Skocz do zawartości

tomery

użytkownik
  • Liczba zawartości

    444
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez tomery

  1. > ale że co? > ileż to ja razy tak nie robiłem, ani rowu ani innych przypadków nie oglądałem....ważne żeby przy > tym używać rozumu...wiesz to takie coś co większość z nas ma pod włosami na głowie.... Jeżeli robiłeś w czasie jazdy te wszystkie wymienione przeze mnie wcześniej czynności (lub chociaż tylko wyłączałeś silnik w czasie jazdy), to znaczy, ze masz albo bardzo dużo tego czegoś pod włosami na głowie i udało ci się nie wjechać do rowu, lub bardzo "dużo" (cudzysłów oznacza, że jest tam raczej pusto) co sprzyja twojemu szczęściu . PS A na poważnie , miałbyś czyste sumienie jakby ktoś skorzystał z twojej rady tzn. wyłączył silnik (podczas notlaufu) podczas wyprzedzania tira gdy z przeciwka gna kolejny tir ? Powodzenia. Nie trzeba mieć pod włosami bardzo dużo żeby sobie wyobrazić taką sytuację
  2. > wylacz silnik (nawet w czasie > jazdy) i wlacz ponownie - od razu znowu moc będzie. Głupszej "porady" dawno nie słyszałem. A jeszcze lepiej sobie w tym czasie wskazującym palcem lewej ręki dłubać w prawej dziurce od nosa , prawą ręką wysyłać SMS-a, nawijać na Cb-ku , i cążkami obcinać paznokcie u nóg Wtedy na pewno moc przybędzie jak koleś wyląduje w rowie Mógłby się chłopina zdziebko zdziwić jakby w czasie jazdy, za radą Yaja wyłączył silnik > kurcze,odpowiadac za Jay-em to honor Obaj mnie rozwaliliście
  3. > Tak sobie pomyślałem iż może kogoś zainteresuje > A więc przedstawiam - o to Saab 96 rocznik 1961: > Silnik - 842 ccm, 3 cylindry, 2 takty Klimatyczny ! Napisz proszę ile "to" ma KM ? Jak jest z zasilaniem silnika ? Leszej do baku mieszankę olej+bena (jak w Syrenie, Trabim czy Warczyburgu) czy jest osobny zbiornik/dozownik na olej (jak w nowoczesnych skuterach) ? PS Jeśli to nie tajemnica, opisz tak "mniej więcej" jak wszedłeś w jego posiadanie i ile trzeba wyłożyć "papierków" na taką renowację.
  4. > a jak padnie coś w silniku (a to jest więcej niż pewne) to wszystkie oszczędności pójdą się paść. To prawda ! Miałem 1.9 TDI. W trasie palił 5,3-5,5 l/100km przy prędkościach do 120 km/h. W mieście 7-8 brał spokojnie (zimą więcej). Ja p...ła turbina (2100 pln wyjąłem z kieszeni) to wszystkie oszczędności poszły się .......... Z diesła (używanego) wyleczyłem się na całe życie
  5. > Otóż od dłuższego czasu walczę z rozładowującym się aku i notorycznie włączającym sie ABS. > I wczoraj sprawdziłem ubytki prądu multimetrem pokazywało 0,15A (bardzo niepokojące) przez pierwsze > kilka sekund później odczyt spadał do 0,05A czyli dopuszczalnie. Myślę, że zanim wszystkie systemy przejdą w "stan uśpienia" większy pobór prądu przez kilkanaście sekund nie jest taki dziwny. Po przejściu w "stan czuwania" pobór 0.05A jest chyba prawidłowy
  6. > Cześć. > Kolega ma problem z fabrycznym wyświetlaczem radia w swojej E12, rok 2013. > Czy da się to własnoręcznie naprawić? Jak 2013 to jest na gwarancji. Po co samodzielnie grzebać ? Niech jedzie do ASO. A może kupił w 2013 , bo model E12 był produkowany chyba w latach 2002-2007.
  7. > Rzecz się dzieje auta z podpisu, czyli KIA Cerato z automatyczną klimatyzacją. > problem, otóż po jeździe ok.30-40 minut z włączoną klimatyzacją najpierw odczuwam zmniejszenie > siły strugi powietrza z kratek (w tym czasie zaczyna mi zimne powietrze lecieć w okolicach > lewarka zmiany biegów, podłokietnika), a potem kompletne odcięcie dopływu zimnego powietrza > mimo działającego wentylatora dmuchawy. Jak zmienię kierunek wypływu powietrza nic się nie > zmienia. Pomaga wyłączenie klimatyzacji na kilka minut i po jakichś 30 minutach problem się > powtarza. Jeśli klimatyzacja jest wyłączona nawiew działa cały czas. Kolego to jest klima AUTO !!!! Czyli działa automatycznie. Jak osiągnie zadaną temperaturę, to chwilowo może "odpoczywać". Być może stąd te przerwy w chłodzeniu i dmuchaniu ? Taka jest moja koncepcja. Oj widzę, że poziom zaawansowanej techniki nas przerasta Żartowałem, bez urazy
  8. tomery

    d4d w Auris

    > wszystko sprowadza się do tego, że powinieneś przeczytać cały wątek, wiedziałbyś, o której corolli > piszę Ponieważ przeczytałem, dlatego napisałem to co napisałem Autor wątku w pierwszym poście napisał o pojazdach z lat 2007-2009 a wtedy "dawna" Corolla w wersji hatchback to już Auris , a Corolla to wersja sedan. Ty swoim postem wciąłeś się w rozmowę , piszesz o Corolli nie wyjaśniając co tak naprawdę (którą Corollę) masz na myśli.
  9. tomery

    d4d w Auris

    > pojeździć Aurisem z tym silnikiem i on na ten samochód jest za słaby. > do punktu niech będzie, ale to wszystko. Corolka jest lżejsza i ten silnik w niej sprawuje się > zdecydowanie lepiej. Taaa , a katalogi podają, że Corolla (czyli obecna wersja sedan) jest cięższa od Aurisa > Do tego niezaprzeczalny plus corolki - po złożeniu tylnych siedzeń jest idealnie płaska przestrzeń W Aurisie też jest płasko po złożeniu tylnych oparć A ponadto w Aurisie jak podniosę klapę do góry to do bagażnika wkładam "wszystko". A w Corolli (rozumianej jako wersja sedan, gdzie Auris to hatchback) przez tę wąską dziurę za dużo nie da się włożyć
  10. > Ma może ktoś możliwość sprawdzenia auta po VINie? > VF1BJOE628444414 VIN musi mieć 17 znaków.
  11. tomery

    Leon II - kupno

    > Wstępny wybór padł na Leona II z rocznika ~2008-2010 > Z góry dziękuje za wszelkie odpowiedzi i sugestie. No cóż, niemiecka precyzja, hiszpański temperament To mówi samo za siebie. A na poważnie to tak jak koledzy pisali wcześniej. Szykuje się (a raczej trwa) konflikt na linii Seat - Iberia Motor Poland (generalny dystrybutor). Chociaż twoje roczniki będą już raczej po gwarancji więc problem cię nie dotyczy. A w razie ewentualnej awarii naprawi ci to każdy (ASO VW, aso skoda, a nawet Zenek w stodole).
  12. > Pytanie tylko czy traktować to tylko chemią, czy też najpierw jakaś szczota ryżowa Szczotką ryżową to sobie możesz podłogę przed świętami wyszorować Proponuję drucianą. PS Widzę, że nakrętki masz nie dedykowane do stalówek. Jak uszkodzisz przylgnię, to później po założeniu alusów zniszczysz gniazda.
  13. > No to przecież o taką samą właśnie pytam Mata to jak dla mnie coś płaskiego, a ponieważ "to" na zdjęciu ma "progi" to nazwałbym to kuwetą W każdym razie ja mam właśnie taką kuwetę i jestem z niej zadowolony. Co prawda drobiazgi ślizgają się po niej ale i tak warta jest wydanych pieniędzy. PS Gdybym taką miał w zeszłym roku, to po akcji "śledzik" nie musiałbym w środku zimy wyciągać i prać wykładziny filcowej i zmywać na mrozie z blachy bagażnika rozlanego sosu śledziowego.
  14. > także polecam: Miałem na myśli raczej coś takiego : http://allegro.pl/wykladzina-bagaznika-mercedes-c-klasa-sed-od-00r-i3037248379.html
  15. > Potrzebuje zakupić matę do bagażnika i siatkę Co do maty i siatki się nie wypowiadam bo nie mam. Polecam "kuwetę" - np. taką : http://allegro.pl/wykladzina-bagaznika-mercedes-c-klasa-sed-od-00r-i3037248379.html Po tym jak na wykładzinę filcową w nowym samochodzie wylały mi się śledziki + olej + cebulka to szybko takową nabyłem. Teraz mam i polecam. Co prawda drobiazgi się po niej bardziej ślizgają ale za to zapewnia czystość.
  16. > Pewny jesteś tego co napisałeś ? > Bo jeśli to prawda to znaczy , że może zużywać 10 l od wymiany do wymiany (czyli co 10 tkm) > Tak jestem tego pewny. > Nie ma w tym nic dziwnego ze nowoczesne silniki Diesla zuzywaja olej.1 Jak kolega ci już napisał - AFN nie jest nowoczesnym silnikiem Pokaż mi instrukcję pojazdu (ze starodawnym lub nowoczesnym silnikiem diesla, oprócz lokomotywy ST-44 "Gagarin") gdzie producent dopuszcza zużycie oleju silnikowego w ilości 1 l/ 1000 km . Przy takiej konsumpcji (zakładając że układ olejowy ma ok. 4,5 l) to od wymiany do wymiany 2x wymieniłbyś olej. Jeśli masz takie zużycie jak piszesz, to : albo popełniłeś bląd przy pomiarze albo ciągniesz za sobą sadzę jak lokomotywa
  17. > W 2.0 TDI litr na 1000 km to jest norma,nawet w pelni sprawnym silniku Pewny jesteś tego co napisałeś ? Bo jeśli to prawda to znaczy , że może zużywać 10 l od wymiany do wymiany (czyli co 10 tkm)
  18. tomery

    Cruze 1.6 i LPG

    > Nie, ten rocznik zobowiązuje jeszcze do euro 4, > euro 5 było od 2011 > dlatego dopiero modele MY2011 musiały mieć silniki zgodne z euro 5, a do końca MY2010 opychali Ponieważ norma euro nie zależy od marki (więc Szejwi musiał dostosowywać się do obowiązujących przepisów tak samo jak inni producenci), to gwoli ścisłości muszę powiedzieć, że znam taką markę , której pojazd był wyprodukowany w marcu 2010 i już spełniał euro 5.
  19. tomery

    silnik 1,4T w cruze

    > Według wypowiedzi szkoleniowców z GM dla pracowników ASO, ma on wytrzymać tylko max. 100.000 mil. > a na polski? Ile to km? Ja robie 10 tysi/rok. max Sorry nie mogłem się powstrzymać Słyszałeś o czymś takim jak przeglądarki internetowe ? jak wikipedia ? > a na polski? Ile to km? Ja robie 10 tysi/rok. max Jeśli będziesz jeździł po lądzie to : 100.000 mil x ok. 1,60 = ok. 160.000 km. Jeśli będziesz jeździł po wodzie to : 100.000 mil x ok. 1,85 = ok. 185.000 km. Sorry, bez urazy.
  20. > Chyba wiem jak się ten kartofel nazywa. EKOLOGIA. Ekologia + euro komuna zwana unią europejską, gdzie banda urzędasów za naszą grubą kasę prześciga się w wymyślaniu absurdów. Pamiętacie unijną definicję krzywizny banana lub ogórka (nie pamiętam dokładnie). Podobnie jest z żarówkami ekologicznymi. Zwykłe żarowe może i zużywały kilka % więcej prądu, ale ich wyprodukowanie i utylizacja były pewnie z kilkadziesiąt (jak nie kilkaset) razy tańsze. Podobnie jest z autami. W katalogach wzrasta ich moc, maleje zużycie paliwa. Tylko ich wytrzymałość i żywotność jest mniejsza niż tych starych nieekologicznych. A częstsza (bo szybsza wynikająca z mniejszej żywotności) ich utylizacja wcale moim zdaniem nie przyczynia się do deklarowanych i zakładanych oszczędności.
  21. > Silnik jest Chevroleta (a dokładnie włoski VM Motori). Ten sam co w Lacetti, Epice, niektórych > Cruze i w Oplu Antarze. Hmm, coś mi chodzi po głowie, że jak 2.0 i VM Motori to być może jest to ten sam silnik który mają w Ceedach nasze dzielne policaje i które były wkładane do Kia Sportage. Tylko tamte miały 140 KM , a ten o którym ty piszesz ma 150 KM więc może to nie to samo ?
  22. > ale tak naprawdę to mam dylemat czy taka Honda czy jednak niezawodny Auris 1.6....? Mam takiego W 200 tys. mieście , 5 km do pracy , spalanie ok. 10-11 l/100 (spod dystrybutora) obecną porą zimową, bez szaleństw !!! Dzisiaj wróciłem z trasy ok. 300 km , średnia prędkość z komputera ok. 56 km/h , spalanie z komputera 6,8 (więc w realu pewnie ok. 7,3 l/100 km). Poza tym rzeczywiście niezawodny !!! W Aurisie masz nawet "plastikowe" pokrycie foteli. A w Civicu pewnie welurek (w każym razie miał Civic 4D którego oglądaliśmy przed zakupem Aurisa i też braliśmy pod uwagę) Auris ma "mormalniejsze" wnętrze , Civic bardziej udziwniony moim zdaniem (trzeba się pewnie przyzwyczaić)
  23. > Pytam z czystej ciekawości technicznej bo i tak nie mam diesla. Jak to potem odbija się na kulturze > pracy napędu. Bo celem dwumasy jest głównie tłumienie drgań skrętnych i impulsowych dużych > momentów obrotowych. Jak jeszcze miałem legendarnego i niezniszczalnego TDI z dwumasą , to dosyć regularnie oberwowałem różne fora drżąc z niepokojem kiedy i ja opiszę swój problem z tym "wynalazkiem". Pojawiały się wtedy "teorie", że zastąpienie dwumasy jednomasą powoduje przyśpieszone zużycie skrzyni biegów (drgania które mają być tłumione przez "dwumasę" przenoszą się na łożyska w skrzzyni).
  24. > suckesu nie wroze. A szkoda, bo powaznie myslalem o nowym pro. Ty, wujek weź się ogarnij i w końcu na coś zdecyduj. Zdanie zmieniasz jak baba w ciąży Nie raz czytałem na tym forum, że kia ceed to twój ostatni pojazd od tego producenta. Na innym forum nie zostawiasz suchej nitki na tym pojeździe Człowieku , miliony cię czytają na różnych forach. Pomyśl w jakiej sytuacji postawiłeś swoich naśladowców Jak oni się czują , co mają robić ???? Dla wielu z nich z powodu twojego wpisu życie się zawaliło.
  25. > i wrocilem, wziela ok. 4,5 litra na 1000 km;) w szoku jestem;) My też A miałem kupić Priusa
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.