awruK

> Powiem tak. > Kiedyś myślałem, że te teksty angielskich "dziennikarzy motoryzacyjnych" o dieslach to taki > kabaretowy skecz. Traktowałem takie silniki w samochodach osobowych jako nawet nie > równoprawne, ale wręcz elitarne. > Teraz wiem, że diesel świetnie sprawdza się w traktorze i autobusie, ale w "osobówce" wolę jednak > silnik na benzynę. > Może rozsypie się jak diesel, ale po pierwsze ani szybciej ani wolniej, a przynajmniej da > przyjemność z jazdy. W służbowym mercedesie mam już nalatane ponad 300 kkm i poza pierdołami nie chce się spsuć. Silnik to 2,0 d (180CDI)

> Zapytaj księgowych producenta. Pytam na AK bo tutaj wszyscy wszystko wiedzą

> czy w tym aucie olej się wymienia co 30 tys. km? No właśnie patrze w gazetkę i przeglądy co 15 kkm miał robione.

Wpadł mi w ręce Auto świat. A w nim test na 100 tys Subaru XV 2,0D. O tym, że subaru ma problemy ze sprzęgłem już słyszałem. W testowanym egzemplarzu po dystansie testowym na wykończeniu był drugi komplet. Jednak w osłupienie wprawiło mnie co innego. Nadtopione dwa tłoki i mocno zjechana gładź cylindrów. Silnik długo już by nie pożył... O niedoróbkach w środku nie wspomnę. I teraz pytanie. Gdzie ta japońska jakość?

> Dzięki za namiar, jeszcze do punciaka muszę dorobić kluczyk Ja zgubiłem do punta jedyny kluczyk. Za dorobienie wzięli 400.

> Krótkie pytanko jaki może być koszt dorobienia kluczyka do 159 ? bo jest tylko 1 i już było > otwieranie awaryjne Spróbuj przedzwonić do nich. Na pewno zrobią taniej niż w ASO. jakiś tekst

> Czy któraś z sieciowych wypożyczalni (np. Statoil) dopuszcza wypożyczenie przyczepy np. w Gdyni a > zwrot w Warszawie? zobacz sobie www.ramirent.pl albo w atut rental Jak pracowałem tam parę lat temu mieli przyczepki i nie było problemu z oddaniem w innym oddziale.

> Po kolei, bo tytuł może być mylący. > Mam w silniku ręczną regulację luzu zaworowego, co przy moich przebiegach i gazie (częstsze > regulacje) oznacza regulację tego co 10kkm, czyli co 2,5 3 miesiące. > Jak mam auto od nowości ( 9 lat) to regulowałem już około 15 razy - robię to sam. Aż wczoraj przy > dokręcaniu jednej ze śrub pokrywy zaworów (już po wykonanej pracy) jedna ze śrub mocujących > pokrywę zaworów nagle zaczęła w trakcie dokręcania się coś za lekko kręcić. > Odkręciłem więc, zdjąłem z powrotem pokrywę zaworów i co widzę? Na śrubie mocującej pokrywę są > opiłki metalu, z rozwalonego gwintu w głowicy, w który ta śruba wchodzi. > Pozostałe 4 śruby trzymają idealnie i mówiąc szczerze nie wiem co jest przyczyną, bo robiłem to już > kilkanaście razy, wiem jak dokręcać śruby, z jaką kolejnością i siłą. > Prawdopodbnie zatem poprzez tak dużo tych cykli odkręcania-dokręcania gwint powiedział do widzenia. > Co dalej - z tego co wiem, głowica jest aluminiowa - Civic 1.6 D16V1 2005r. > W tej chwili zrobiłem to w ten sposób, że pokrywa trzyma się na czterech śrubach, a ta 5ta jest > wkręcona jako "korek" i posmarowałem ją od góry, w miejscu wejścia w pokrywę silikonem, by nie > ciekło. Na razie zrobiłem około 150km i odpukać nic nie cieknie ale nie zostawię tak tego. > Czy jest możliwość nagwintowania tego od nowa ale w taki sposób, by rozmiar gwintu się nie zmienił > na większy? Nie ratuje mnie powiększenie gwintu poprzez nagwintowanie od nowa, bo > śruby-szpilki trzymające pokrywę są bardzo specyficzne, z charakterystycznym kapturkiem > oporowym na dole, poza tym obawiam się, że szersza śruba nie przejdzie przez dolną część > otworu na śrubę w pokrywie Pół biedy, że to od pokrywy zaworów, mi sie w puncie tak zrobiło. Otwór został po prostu przegwintowany na rozmiar większy.

> mam > poszukam i jak znajdę to się odezwę Czekam niecierpliwie

Na starym orgu kiedyś był manual jak silnik reanimować. Ma ktoś może gdzieś to zakopane?

> Da się tak? > Chyba że po prostu auto sprzedać za cenę odpowiednio niższą i się nie bawić... Obawiam się, że nie ma dobrego wyjścia, co byś nie zrobił to i tak nie odzyskasz kasy włożonej w auto. A'propo cen. Znajomi mają astrę I z 97 roku. Auto od nowości u nich i z przebiegiem poniżej 70 kkm. Zapytałem ostatnio ile by za nie chcieli. Usłyszałem że 14 tysięcy

> wlasnie w ten poniedzialek robilem trase z Gdyni do Lodzi. > Przy zjezdzie z autostrady mialem srednia dokladnie 130, a srednie spalanie 7.3l/100 > tylko, ze to focus, a nie VAG Widzisz, a ci VAGów mają 5,5

> idąc pełnym ogniem nigdy nie udało mi się w trasie osiagnąć takiego spalania coś masz chyba > zepsute Prosze cię. 1,8 TDCI w kapelusz mode potrafi 4,4 spalić a poniżej masz pełen ogień:

> Te misiek ale Outlander to spora buda a jak się zapitala to swoje wciągnąć musi. > U mnie tempomat ustawiony na 140 km/h i w pięciu na setkę faktycznie się mieści. Jak się przyciśnie > to zużycie paliwa wzrasta wykładniczo. Tempomat na 140 a średnia prędkość 130 to dwie bardzo różne rzeczy. Ciekawie jakie byś miał spalanie przy średniej 130 km/h...

> i tak w takim przypadku wszech lubiany i najlepszy na świecie diesel z prestiżowej stajni z > Volksburga spalił 11 litrów także te 5 na trasie to można sobie wsadzić . > Średnia prędkość według kompa to lekko ponad 130 , obroty silnika nontoper w zakresie 3000- 3750 > obrotów. Klika było odcinków z zagęszczonym ruchem to śmigałem ok 110 km/h silnik odpoczywał Kłamiesz! Diesle przy takich prędkościach palą max 5l/100 km

> A po co przez płatny odcinek lecieć, nic Ci to nie da i tak będziesz musiał przelecieć przez Toruń. > A1 na kawałek s10 i z niej zjeżdzasz do Torunia na nowy most bądź na stary , kawałeczek przez > Toruń i śmigasz na Bydzie przez Fordon. szybciej chyba odbic przed Toruniem na s10 i do Bydgoszczy a nie ładować się przez Toruń bo to strata czasu.

> myślę, że goście od automatów ogarniają- serwisy marki jak i pierwszy lepszy mechanik to się zgodzę tylko, że to automat nie jest

> Czyli mając wybór manual lub ten wynalazek lepiej wziąć manual ? Tak. Zwłaszcza, że w razie awarii mało kto potrafi to ogarnąć...

> Czyli co problematyczne ? Poszukaj sobie pod hasłem "selespeed" lub "duallogic"

> Chodzi mi po głowie taki samochód i widzę, ze są dostępne automaty. Co to za skrzynia, jakiś dobry > sprzęt czy problematyczna wydumka ? Chodzi o wersję z silnikiem benzynowym 1.4 16V 95 KM. > Nigdy nie miałem automatu i może warto spróbować ? > Przykładowy samochód otomoto Zautomatyzowany manual. Dość problematyczny.

> mam Grande Punto Sport 1.9 JTD z 2006r. > rdzy na razie nigdzie nie widziałem, ale może źle patrzę > w trasie bardzo fajnie sie smiga, wyprzedzanie to przyjemnosc > wczoraj zrobiłem skromną traskę sr spalanie 5,3 l/100 ale predkosc raczej spokojna ~90-100km/h przy > 140 potrafi te 6,5 wciagnac > z rzeczy poza eksploatacyjnych ktore musialem wymienic to sprezyna zawieszenia i regeneracja > maglownicy > w miescie w korkach z AC potrafi 8.5 wciagnac, ale teraz Łódź to najbardziej zakorkowane miasto w > Polsce > z upierdliwych rzeczy, niektóre plastiki lubią trzeszczeć, odstaje schowek i ramka ochronna nawiewu > przedniej szyby > w korku klimatyzacja jest srednio wydajna > intercooler, chłodnica silnika, duzy motor, gorąco pod maską i nie ma jak tego schłodzić > tempomat, blue&me, wygodne fotele, przyjemna kierownica > generalni silniki 1.2 i 1.4 8v bym sobie odpuscił > szukałbym 1.4 95, 1.4 T-Jeta 120 albo 1.9 > o cos takiego > jakiś tekst > jakiś tekst > ew taki, ale do lepszej weryfikacji bo juz numer telefonu zajeżdza handlarzem, ale aukcja wygląda > zaskakująco normalnie > jakiś tekst U mnie jeszcze zepsuła się manszeta półosi i egr.

> Na autostradzie to i 16 potrafi spalić > Ogólnie auto tym silnikiem słabo jedzie, kręcisz wyżej a on dalej nie chce jechać tylko wyje i > żłopie... > W aucie, które używam padł alternator (zwarcie) przy ok. 44kkm > Punto jest dość przestronne w środku, z większym silnikiem byłoby ok. O przepraszam, mylisz się zasadniczo. Więcej jak 15,3 przy vmax mi nie pokazywał

> Taki mały pomysł na kupno auta. Troche zmęczyły mnie auta typu VW Seat itp. Jak wygląda sprawa > Grande Punto? Stylistycznie wiadomo kwestia gustu każdego . Wyposażenie niezłe ze nie duże > pieniądze. Tylko jak z silnikami rdzą itp.? Jaki silnik w tym aucie najlepszy do sprawnego > poruszania sie raczej w trasie ewentualnie troche miasto? Warte to zainteresowania czy można > odpuścić? Zaraz przyjdzie Vadero i uświadomi cię, że to złom. I jak zwykle zapomni napisać, że jego egzemplarz to "L"...

> Czy taka cena jest ok za wersje TI czy jednak za niska? > Strucel czy warta zainteresowania? > http://otomoto.pl/alfa-romeo-159-2-4-jtdm-ti-C33518683.html > Jakie wady silnika 2,4 oprócz drogiej wymiany rozrządu? > Ile drożesze ubezpieczenie od typowego 1,9? Nie wiem czy to nie sztuka kolegi z ak. Bo też ma 159 ti

> Prezentuje się fajnie, ale raczej jest zbytnio powiązany z danym samochodem co mi nie odpowiada. plug&Play wpinasz w ISO i jazda. Można bez problemu przełoży. Do innego auta.