Skocz do zawartości

siwy_693

użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 898
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez siwy_693

  1. oczywiście u nas są ludzie tak bogaci że im się nie chce naprawiać samochodów wolą oddać za pół darmo niech się ktoś inny męczy Szuka głupszego od siebie żeby kupił to auto i zabrał z jego barków problem.
  2. W tych sprzętach których używałem zawsze włącznik miał dodatkową blokadę która trzeba było wcisnąć żeby uruchomić narzędzie ale faktycznie mi tarcza wystarczała na kilka dni pracy więc inaczej do tego podchodzę.
  3. > U mnie szlifierki z taka ochroną nie mają racji bytu. Na 20 szlifierek ma to jedna i nikt ze > względów wygody nie chce tego używać nikomu też nie zdażyło się uruchomić szlifierki > podczas zmiany tarczy. Tia do czasu jak coś się stanie... potem już będą zmieniać na odłączonej maszynie. Takie postępowania są domeną polaków, a potem "mądry polak po szkodzie". Z drugiej strony jak potrzebuje w krótkim czasie 2 rodzajów tarcz ide do busa po drugą maszynę i tylko zmieniam narzędzia oczywiście nie odłączam ich od prądu jak lezą obok ale zawsze staram się żeby nie mieć pod nogami wszystkiego żeby sobie nie uciąć czegoś.
  4. > Znalazłem taki artykuł podlinkowany na jednym z forum. Powiem szczerze że jestem w szoku jak ktoś > pokazuje sposób "prawidłowego trzymania szlifierki (kierunek obrotów). Jak wy używacie tego > narzędzia ? > No i oczywiście link KLIK Tak jak w linku pokazują prawidłowe trzymanie. Po pierwsze i najważniejsze nie stoi się bezpośrednio za maszyną tylko trzyma się ją przed sobą jakby bokiem. W taki ustawieniu w którąkolwiek stronę by się tarcza nie kręciła to jak maszyna wyrwie nie zrobi nikomu krzywdy bo trzymasz ją w rękach, pobujasz ja w rękach na boki i koniec zabawy.
  5. > a dlugie... jak w dzien sie robi tia ale w samochodzie od niebieskiej kontrolki długich
  6. regenerowana przynajmniej rok musi pojeździć (gwarancja) używka może jeździć rok albo 1 dzień. Weź pod uwagę, że maglownica używana może być wyciągnięta z auta które miało przygodę i nie koniecznie dostało w tył auta.
  7. Za wysokie obroty, nie wiem jaka wiertarką dysponujesz ale jeśli pojawiają się pęcherzyki do napowietrzasz gips. Na próbę wymieszaj gips ręcznie jakimś kołkiem czy szpachelką i nie powinno być efektu powietrza. Próbuj kombinuj
  8. > Gdzie ten filtr paliwa się znajdował ? Filtr par paliwa (pochłaniacz par paliwa) znajduje się za tylnym prawym kołem. Jak położysz się pod auto to jest tam taka czarna pucha.
  9. Diagnozowałem pande która gasła po odpaleniu przyczyną był zapchany filtr par paliwa. Jak bak był pełny to paliła na dotyk jak tylko zbliżał się ku rezerwie paliła i gasła po paru próbach już normalnie jechała. Po nocy zawsze nie chciała zapalić.
  10. spokojnie od takie odprysku nie będzie tragedii. W końcu woda ma spływać po plytkach a nie stać na nich. Jak bardzo Ci to przeszkadza kup delfina i pomaluj uszkodzone miejsce. Zrobi sie szklista powłoka nie przepuszczająca wody.
  11. Jeśli masz możliwość spełniaj marzenia. Up itp autka są dla studentów z normalnych krajów, a w PL to szczyt marzeń przeciętnego "kowalskiego" którego od 10 lat ledwo stać na utrzymanie golfa3. Nie zawsze trzeba pewnie stać na ziemi, od czasu do czasu trzeba szaleć nawet w kwestii kupowanego auta.
  12. miałem, a nawet mam gdzieś w szafce leży. Tydzień pojeździło na szybie tylnej w fordzie i zdjąłem.... Wygląda jak autobusy MPK ... folia z dziurami jak staniesz blisko auta to widać co jest wewnątrz a daleka wygląda jak całkiem czarna szyba.. Ogólnie polecam zwykłą folie za pare zł nawet w pełni ciemną o wiele lepiej to będzie wyglądało, a te sa w małych kawałkach i musisz kombinować żeby zakleić szybe.
  13. siwy_693

    kupno pandy

    Zależy jaki gaz i na czym ci zależy kupując pande. Ja kupiłem żeby tanio jeździć czyli LPG, diesel zawsze troche drożej wychodzi ale masz troszkę mocy więcej.
  14. A weź zatankuj pod korek i zobacz czy zacznie zapalać normalnie. Jak poprawi się po tankowaniu to filtr par paliwa. Ja walczyłem 2 dni zanim doszedłem do tego o co chodzi.
  15. > recznie? no jak ma mały kawałek do zrobienie to da sobie rade ręcznie...
  16. menzera 500 potem jakieś 3000 żeby nie było śladu
  17. Do autora wątku. Żonka ma prawko? Zostaw pande jako drugie auto do pracy na zakupy tam gdzie jedzie jedna osoba zyskasz jakieś oszczędności na spalaniu + łatwość w manewrowaniu mniejszym autem. Na wyjazdy z rodziną dokup większe, jeszcze większe, duże, ogromne auto takie żeby wszystkim było wygodnie. Niestety nie ma rzeczy uniwersalnych albo małę oszczędne, łatwe do parkowania albo większe, mniej oszczędnę komfortowe na trasie. Na twoim miejscu bym się zastanowił też nad takim rozwiązaniem. Sam kiedyś myślałem o aucie na niedziele w sensie limuzynowatego ale na razie mnie nie stać
  18. Mam mk6 woziłem foteli z małym pasażerem, nogami nie dotykał do fotela przed nim. Ogólnie moja fiesta ma gaz od 4lat i jeszcze nic się nie popsuło ale mam silnik od kosiarki 1.3 więc może dlatego. Mam też pande i miejsca w fordzie jest o wiele więcej ale też bez przesady to auto do miasta jak panda tylko z pod znaku forda.
  19. To auto jest do sprzedania już ładny parę lat! Jak lanosa chciałem sprzedać to już natknąłem się na nie...
  20. > Właśnie patrze na ten produkt - Collinite i ogólnie 80zł kosztuje, ale jeśli na pewno tyle osób się > wypowiada o jego dobrym działaniu to chyba go kupie, naprawdę warto ? Tylko pamiętaj że to po polerce już, teraz szkoda kłaść bo będzie jakiś efekt ale nie będzie efektu WOW U mnie każde auto "dostało polerką", maszyna już dawno się zwróciła korzystam z past Menzery 500 1000 i 3000. Ogólnie nie dlatego, że mam zboczenie na punkcie lakieru tylko dlatego, że polerowany się mniej brudzi i nie muszę myć tak często
  21. > samemu raczej nie odpowietrzysz bez pompy do odpowietrzania. Można samemu z pełnym sukcesem, bierzemy 5m weżyka podłączamy pod odpowietrznik i odkręcamy go drugi koniec do zbiorniczka płynu hamulcowego i pompujemy. W miare jak się odpowietrza to ciężej idzie wciskanie pedału hamulca. Jeśli płyn stary to oczywiście wymiana płyn kosztuje pare zł, a stary płyn ma w sobie sporo wilgoci i już nie pracuje tak jak nowy.
  22. > czyli co, zaproponują kwotę bezsporną to brać? > znajoma sprawdziła mi wg tabeli wartości pojazdu (nie eurotax bo ten tego rocznika nie obejmuje > tylko coś innego) i wg Ubezpieczyciela PZU auto warte przed szkodą 5700zł...więc jakiś cień > nadziei jest skąd oni biorą te ceny... moja fiesta mk6 2002 rok 5300 auta za takie pieniądze są do jeżdżenia a nie kombinowania. Ja bym to poprawił we własnym zakresie i ganiał. Odłożyć kase popchnąć to i kupić coś nowszego za jakiś czas.
  23. > jakby sie udało wstawic jakies alusy, troche odnowić z zewnatrz kabione i pakę, wewnątrz. zbudować od nowa i już
  24. siwy_693

    Mitsu

    Magicy od PS jak możecie zróbcie chłopakowi VT migacze przezroczyste, lampy z czarnymi wkładami i czarny grill, oczywiście rejestracje też na drugą stronę auta. Gust jak d... każdy ma swój ale może sie spodoba póki projekt nie skończony można grzebać
  25. siwy_693

    Mitsu

    no a seria ci nie pasowała?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.