andy7

> Ja po prostu spuściłem nieco powietrza z opon tak do ok. 1,5 bara W jakim celu spuszczales powierzre z opon ? > Najlepiej byłoby mieć podnośnik, który trzymałby motocykl cały w powietrzu, ale za ramę. Wtedy i zawieszenie miałoby szansę przez te kilka miesięcy "odpocząć" To ma sens, tyle, ze wlasnie w przypadku motocykli opülastikowanych zdaja wlasnie dwa stojaki. Sa producenci ktorzy Maja w ofercie specjalny podnosnosnik jednoramienny ktory zakladasz na rame, koszta cos pod 400 Euro

> Chyba to już dawno temu ustaliliśmy No ale to dotyczy Twojego przypadku, kolega moze miec inne poglady > 50/50, jak już jadę to mogę przy tym dobrze wyglądać... I tak nikt Cie nie rozpozna, bo masz garnek na glowie tym ktorzy Cie znaja jest to obojetne

> Takiego pytanie nie zadaje się właścicielowi R6! Rozumiem, czyli pelny lans > A masz jakąś opinię o kombinezonach RST ? Niestety nie, ne mialem tego nawet w rekach > Brać taki z garbikiem czy bez ? A ten garb to do czego ? Brtakuje Ci wlasnego ? Przy jakims wypadzie bedziesz chcial zabrac cos do picia i jak zalozysz plecak ? Na klate ? Bez przesady, bralbym bez.

> Aczkolwiek, znajomi zostawiają 2oo w nieogrzewanych garażach, na stopkach bocznych, bez żadnego przygotowania do zimy. Wyjmą akumulator w październiku, włożą w maju. I tak już jeżdżą od lat. Sie ktos uprze, moze robic jak chce. Ja zostawolem raz i drugi raz nie zostawie, bo opony po zimie bily i musialem wymienic. > Moim zdaniem, nie mając wyboru, do nominalnego ciśnienia dobiłbym 0,5 bar i tak zostawił na zimę I owszem, tyle, ze trzeba wiedziec, jaka nominalna wartosc przewidzial producent danej opony ( najprawdopodobniej nie wyzsza niz 2,9 bar'a ) Pomujac wiecej mozna uszkodzic opone. Wyjsciem jest sposzczenie powietrza i napompowaniem azotu ktory maja w serwisach gum. Poprzez wieksze molekuly azot nie schodzi tak szybko przez wentyl jak powietrze.

> Najdłużej Suzi stała 1,5 miesiąca bez ruszania, na stopce centralnej. Z przednią oponą się nic nie stało. 1,5 to roznica w porownaniu do np 5 mies. Sprawdz sobie nacisk na centralnej stopce jaki wywiera maszyna na przednia opone, a potem sprawdz jak wyglada to samo na stopce bocznej. > Zapytaj "handlarzy" czy "przestawiają" sprzęty w zimie. Ktorych ? Wiem ze w dobrych salonach jest ktos kto to robi

> Padła prawie decyzja zakupu na nissana qashqai+2 ale może znajdziecie mi jakąś konkurencje Jezdzilem Quashkaiem i nioe zdecydowalem sie, w aucie ( diesel ) przy niecalych 4000 km wszystko skrzypi jak w FordzieFusion'ie Karnij nie Mitsubishi ASX lub Subaru XV Od razu zaznaczam, ze Mitsubishi pali wiadro mniej

> 1. Planuję motocykl zaparkować na zimę jak RSSSS, na wakacjach.... w domu To wdomu nie moga sie zdeformowac ? > 2. Czy naprawdę opony motocyklowe mogą się tak szybko zdeformować ? No przeca pisalem, ze z wlasnego doswiadczenia Kosztownego zreszta bo 300 Jurkow piechota nie chodzi > Samochodowe spokojnie przetrzymają taki okres... Inny typ i inny indeks nosnosci > 3. Obawiam się, że obecne oponki wytrzymają max do połowy przyszłego sezonu Nic jak tylko sie cieszyc, moje zostana zjechane do granic mozliwosci w przyszlym tygodniu wiec nie gra roli czy bede obracal czy tez nie. PO sezonie kupuje opony, poleza troche, stwardnieja i na przyzsly sezon beda w sam raz > Przecież ja już jeżdżę doskonale i nie mam sie czego uczyć ! wieeeeeeeeeeeeem

> Chyba zacznę od tego pod tylne koło, a jak już zobaczę co to jest warte - kupię pod przednie. Zapytam wiec, wiesz wogole dlaczego moto powinno stac na stojakach ? O ile w sezonie gdy uzywasz czesciej nic sie nie dzieje o tylepo sezonowej przerwie mozesz stwierdzic, ze potrzebujesz nowy komplet opon, glupio tylko hezeli pod koniec sezonu zalozyles nowki, kosztowna sprawa moze byc, gdy okaze sie, ze ulegly zniszczeniu bo nie obracales ich co Jakis czas. Mowie z wlasnego doswiadczenia. Mysle, ze te pare zlotych Cie nie zbawi, dletego jezeli juz kupujesz to kupuj dwa. > Swoją drogą - waham się teraz jeszcze nad jakimś crossem / enduro (w tej chwili myślę o KTM 250). Kup, na enduraku czlowiek najszybciej uczy sie jazdy jednosladem.

> Nie mam jeszcze stojaka ale próbowałem raz u kolegi, więc miałem prawo nie robić tego profesjonalnie. RSSSSSS, spoko, praktyka daje perfekcje, po kilki razach bedziesz dawal rade.

> Szkoda że taki brzydki Chcesz jezzdic, czysie lansowac ?

> Ja taki "średni" jestem rozmiarowo - 182 cm wzrostu i 75 kg wagi Mysle3, ze 50 - 52 moze tez byc 98 ale to dla wyjatkowo szczuplych.

> często muszę mocno kombinować z rozmiarem No numeracja wypada nieco zmniejszona, dlatego takiego nie posiadam - rozmiar konczy sie na 58 a jeszcze bionic'i musza wejsc.

> Czyli jak widzę przy temp. Te kombinezony są w 100% szczelne, czy może mają jakieś miejsca przez które może zostać odprowadzony nadmiar ciepła (po bokach, itp.)? Ewentualnie przez gumowo textylen streche ktore tez cos tam daja. > Czy to jest letni perforowany bo niestety na zdjęciach potrafię dostrzec perforację tylko po bokach. No typowo letni to on raczej nie jest. Bierz poprawke, ze typowo letniego to raczej niema, co najwyzej mniej lub bardziej perforowany. > "Test sieger" dobrze rokuje! Jaka ta półka cenowa ? Bo jest naprawde dobry cena gora 429, Euro jak masz farta to i za 299,-trafisz. Linka podalem wyzej, szukaj ( tylko nie po czesku )

> W polskich sklepach tego nie widzę A musi byc z Polski poszperaj cena ponizej 400,- € Najlepsze Kombi w swojej klasie.

Mi jest obojetnie czy grzeje, czy tez nie, tyle, e jezeli jest zimno to zakladam texy i smigam. W Poniedzialek jadziemy z rodzina ( dwa motocykle ) na tydzien ( z Niedziela wlacznie ) w Gorki. Tyle, ze deszcz zapowiedzieli ale dwa - trzy dni maj byc sloneczne

> Dać się da ale lepiej robić to w dwie osoby! Jezeli musisz stawiac moto w dwie osoby, to definitywnie masz zly stojak albo totalnie nie ogarniasz tematu, sorry Winetou Jeden stojak malo daje, bierz dwa.

> Brzmi to dziwnie, że ktoś teraz zastanawia się nad letnim kombinezonem ale chcę właśnie wykorzystać koniec sezonu lub przerwę zimową i sporo czasu z tym związanego na wyrwanie czegoś fajnego w bardzo atrakcyjnej cenie. Bo wlasnie po sezonie kupuje sie najlepiej wiec pomysl dobry. > Pierwsze moje pytanie dotyczy zwykłych skórzanych kombinezonów bez perforacji. Jak wygląda komfort jazdy w czymś takim w upalne dni, czy można to w jakikolwiek sposób porównać do np. jazdy w jeansach motocyklowych i kurtce motocyklowej? Czy np. powyżej 30 stopni komfort jest niedopuszczalnie niski? Porownujesz korzuch do T-shirt'a. W skorzanym kombinezonei w upelne dni o zadnym komforcie mowy niema, zwlaszcza gdy porownuje sie do motocyklowych jeansow. W przypadku perforowanego wyglada to jiu nieco inaczej, daje sie odczuc wentylecje. > Pytam na początek o kombinezon bez perforacji bo gdyby nie było z takimi kombinezonami zbyt tragicznie w upalne dni, to byłoby to lepsze rozwiązanie bo przy okazji byłby większy komfort na wiosnę i jesień. Na wiosne i jesien to sie ma textylne Polecam CORAX CRX https://www.google.de/search?q=CORAX+CRX&bav=on.2,or.r_qf.&bvm=bv.52164340,d.Yms,pv.xjs.s.en_US.CQsooEYev9Y.O&biw=1200&bih=541&dpr=1&um=1&ie=UTF-8&hl=de&tbm=isch&source=og&sa=N&tab=wi&ei=7JYyUqGoB8aGswbwuoG4Cg

> Wchodzę po przejażdżce do domu, a moja córka (2 lata i 3 miesiące) do mnie- zdejmij kalosze i > chodź... > Wracam do Pum a JAKIE KUPILES ? fOTY; FOTY; FOTY !

Cos z Zephyr'a Na klasyka to polecil bym SR 500

> Może pompa popsuta była, Pompa byla brzytwa albo klamka była tak genialnie wyregulowana ? Nie kazda klamka m aregulacje > A przewody mu nie spuchły ? Przewody nie ale malo co mu zylka nie ******

Podaruj sobie 125 - ke a juz wogole DT bo nieposmigasz. Bierz Enduro conajmniej albo az z 250 w 4 T z tym, ze jak najwyzszy rocznik, warto zaplacic wiecej aby technicznie nie bylo padlo.

> słyszłeś kiedyś o operowaniu dźwidniami jednym palcem lub dwoma wtedy pewnie trzymasz kierownice He, he, niejeden juz sobie w ten sposob paluchy podczas hamowania przytrzasnol a potem trzasnol w doopsko ciezarowki, bo poprzez przytrzasniecie sobie paluchow nie mogl wykorzystac calej drogi pompy hamulcowej co przedluzylo droge hamowania P.S. wlasnie jestem w trakcie licytowanie krotszych klamek hamulcowych Jedynie co podoba mi sie w szkoleniowym Gladiusie, to wlasnie to, ze szef zmienil klamki na krotsze

> Ale skrócę ten wywód: > - warunki techniczne pojazdów wg regulacji kraju zarejestrowania pojazdu - czyli trójkąty, > apteczki, światła itd. No i jestesmy w domu

> Cały czas mylisz sobie ustawę "Prawo o ruchu drogowymgowym" i rozporządzenie "o warunkach technicznych". Nie, nie myle, wystarczajaco dlugo to wykladam > To dwa osobne dokumenty. Nie dokumenty a przepisy ( choc kumam, ze chodzi o PJ i DR ) > I o ile auta zarejestrowane za granicą nie muszą spełniać polskich warunków technicznych, No i on bedzie spelnial.

Wez Accord'a, zajefajne Auto.