Skocz do zawartości

torelek

użytkownik
  • Liczba zawartości

    6 546
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez torelek

  1. > Podepnę się pod temat: > W czwartek wziąłem auto z parkingu (wcześniej nie ja jechałem, więc nie zwróciłem uwagi na znaki - > wiem, moja wina). Okazało się, że była to strefa 30km/h, ja jechałem nie wiem ile - może było > 40, ale raczej 38-39 wg wyświetlacza - no i błysnęło. Jakiego rzędu są to koszty? Jeśli jechałeś mniej niż 41, to koszty zerowe. 41-50, 100 + 2 pkt.\ EDIT: ups, nie zajarzyłem, że to w niemcowni, a nie u nas...
  2. > A ja mam inne pytanie - wiecie czy pomiar i zdjęcie robione jest w tym samym momencie, czy może być > nawet kilka sekund pomiędzy jednym a drugim? > Byłem w zeszłym tygodniu w Pradze, gdzie mi błysneło na czerwono. Tyle że w tym momencie jechałem > może 1-2km/h ponad dopuszczalną prędkość (i to licznikowe). Kilkadziesiąt metrów wcześniej > możliwe jednak, że jechałem kilka km więcej (chociaż pewnie i tak nie więcej niż 10km/h..). Ja tak też miałem. Pstryknęło mi w NL, chociaż jechałem przepisowo - nic nie przyszło.
  3. > A może po prostu dom dobrany na miarę potrzeb. Dokładnie tak jak piszesz. Ale skoro nasze auta (dobrane na miarę potrzeb) to popierdółki, to dla równowagi 100 metrowy "dom" można nazwać np. kurnikiem.
  4. > W mojej okolicy sredni dom ma okolo 100m2 No właśnie o to chodzi - te 100m2 to taki dom, jak 1.2tsi silnik.
  5. > Dom za to może być mały i z tektury. Szach i mat.
  6. > Bardzo fajne auto na autostrady (pomijając spalanie). W PL też dałby radę. Ale np w Cro kilka razy > składałem lusterka w Lacetti mijając się z autem z przeciwka, dlatego w tym roku pojechałem na > wakacje 308ką a nie Epiką Ależ takie auta nie służą ani do jazdy autostradą, ani wąskimi górskimi drogami. Kilka procent posiadaczy mieszka na wsi i monster się przydaje, kilka od czasu do czasu wrzuci rower albo motor crossowy na pakę i pojedzie za miasto poszaleć, natomiast cała reszta wykorzystuje je tylko i wyłącznie do pokazania: zobaczcie jaki jestem successful, stać mnie na taaaakie auto żeby dojeżdżać 15mil do biura, ujowo się tym parkuje, ma właściwości jezdne ciężarówki ale za to chromowane felgi 20" i orurowanie dookoła.
  7. > [...] statement from ppl who never drove one Is Toyota Tundra 5.7 good enouch for that statement?
  8. > Prawie 6 metrów długości, dwa metry szerokości i 190 cm wysokości. > Do tego ponad 6 litrów pojemności silnika i 3.5 metra sześciennego pojemności bagażnika. 6.5 > sekundy do setki pomimo masy 2700 kg. I spalanie rzędu 16 litrów na setkę. To jest prawdziwy > samochód a nie jakieś europejskie wydumki. The best dick extension money could buy
  9. Miałem w swoim czasie auto z VAGowskim silnikiem 2.0TDI z filtrem i ani razu w trakcie eksploatacji nie zapaliła mi się nawet kontrolka filtra (oznaczająca, że jest przytkany i trzeba przejechać się ~15 minut z obrotami >2000 żeby przepalić). Jedyny przejaw istnienia DPF to, że w trakcie (samoczynnego) cyklu wypalania silnik wydaje nieco inny odgłos. Tak więc ja bym się tym filtrem nie przejmował. W najgorszym przypadku można go wywalić i po kłopocie. Wszystkie znające się na rzeczy firmy tuningowe potrafią filtr wyłączyć programowo (trzeba oczywiście go również wyciąć fizycznie, bo się zatka). Silnik 2.8 FSI to mi wyglądana na przedpotopową konstrukcję z czasów Leona 1M, Golfa 4 i Passata B6 - pojemność i moc ta sama co w tych autach, tylko dodany wtrysk bezpośredni. Jeździć to na pewno będzie marnie, pewnie gorzej niż 2.0TSI 180 aczkolwiek zrobi najwięcej km do remontu (co akurat pewnie zwisa twoim znajomym, bo sprzedadzą auto znacznie wcześniej). Tu masz porównanie parametrów wszystkich rozważanych wersji: autoweek.nl - audi A6
  10. Chciałoby się napisać: ch..., dupa i blachy kupa
  11. BMW E46 M3 CSL 3,246l 370Nm 114Nm/l
  12. Podobno najlepiej nie odpowiadać. Mają za dużo roboty i nie wszystkich zdążą przerobić. Pogooglaj też o odpowiedzialności karnej za fałszywe oskarżenie (a takim jest wskazanie jako sprawcy osoby, która nie prowadziła) i konieczności uprzedzenia w piśmie od straży o tej odpowiedzialności. Jeśli takiego uprzedzenia nie ma, to możesz się wykpić, jeśli jest, to powołując się na nie, możesz odmówić odpowiedzi.
  13. > Ładnie Ci podciągnęli niutki w tym e46. Można wiedzieć gdzie robiłeś i jakie koszta? Diagtronik, Janki. Ja miałem specjalną cenę ale dla ludzi z ulicy też nie są drodzy. Generalnie Tora robi mocne programy. Jak miałem od nich Leona ARLa to nie spotkałem na drodze szybszego. Nawet raz Cuprę 210 objechałem w kilku przejazdach. > 250kkm u siebie w e46 m57 184kM i zastanawiam się w jak szybkim tempie padnie właśnie Z m57 wiele nie wyjmiesz. Pewnie 220, mooooże 230hp i okolice 500Nm. Czyli ciut więcej niż m57n w serii. > sprzęgło bo przebieg już taki dla sprzęgła krańcowy. Btw dwumasę też wyminiałeś? Wymieniłem całość, bo szkoda robocizny (wał odpinać i skrzynię zrzucać trzeba, żeby do sprzęgła się dostać) na poprawki.
  14. Leon 150/320 --> 200/400, sprzęgło przeżyło prawie 150kk na tym programie Octavia 130/310 --> 170/360Nm, wymiana sprzęgła przy 140kkm (kombi często ładowane pod sufit) Altea 170/350 --> 230/430Nm, do momentu sprzedaży przejechane ok. 100kkm i sprzęgło oryginalne (przebieg 170kkm) E46 330d 204/410 --> 270/580Nm - padło tydzień po sofcie. Okazało się, że padłoby tak czy inaczej - było mocno zużyte (przebieg auta był 240kkm). Obecnie auto ma zrobione 55kkm na sofcie i trzyma. Ze sprzęgłami to jest tak: - bardzo dużo zależy od marki. Jedne marki mają osprzęt mocno przewyższający parametry silnika (VW, BMW, Fiat) , w innych ledwo wytrzymuje to co fabryka dała. - dobry tuner po pierwsze wie na co może sobie pozwolić w konkretnym modelu (mało kto poważny zrobi ci np. paroletniego Citroena), a po drugie wie jak to zrobić. Jeśli ktoś ci zrobi strzał o 100Nm w zakresie 100obrotów, to każde sprzęgło padnie. Te samo 100Nm przyrostu inaczej rozłożone nie skrzywdzi sprzęgła. BTW, Vectrę B chcesz chipować? Tam zdaje się oplowskie 100koni siedziało - dużo więcej z tego nie wyjmiesz.
  15. > Można też na to spojrzeć z drugiej strony: > "Art. 46. > 1. Zatrzymanie i postój pojazdu są dozwolone tylko w miejscu i w warunkach, w których jest on z > dostatecznej odległości widoczny dla innych kierujących i nie powoduje zagrożenia > bezpieczeństwa ruchu drogowego lub jego utrudnienia. " > Jak się uprzeć, to jego postój można podciągnąć pod utrudnienie ruchu. W ten sposób to by policja mogła każdemu mandat wręczyć, bo raz na 10 lat przejeżdża tędy ciężarówka z 25 metrowym śmigłem siłowni wiatrowej i każde auto jej przeszkadza. Uważam, że o ile się zaparkowało poza jednią, to policja może wskoczyć.
  16. > Podepnę się pod wątek,... O ile nie zatrzymałeś się bliżej niż 10m od skrzyżowania, to nie masz za co dostać mandatu. Jeśli autobus nie może przejechać, to jego broszka - powinni mu tak wyznaczyć trasę, żeby się mieścił na jezdni.
  17. torelek

    po ilu fotka?

    Ignorować! ITD ma ograniczone możliwości "przerobu", więc im więcej osób ich oleje, tym więcej mają roboty (jakieś tam procedury trzeba wszczynać, itp.) i tym większa szansa, że się przedawni. Ewentualnie przyznać się razem z inną osobą (żoną/mężem/ojcem/matką), że się wtedy prowadziło (tzn. dwie osoby oświadczają, że wtedy prowadziły). Nie mogą ukarać dwóch osób za to samo wykroczenie.
  18. torelek

    E46 - jaki silnik

    > 330d zjada opony z tyłu Jak również ogromną większość aut na drodze Użytkuję od dwóch lat e46 kombi z silnikiem m57n (fabrycznie 204hp) i nadal jestem w tym silniku zakochany. U mnie spalanie po mieście to ok 8 litrów (Wawa - duże odległości to na zimnym się nie jeździ), trasa średnio 7. Rekord to 5,25 litra. Dodam, że auto podkręcone na 270/580. Po kupnie wyremontowałem zawieszenie, wymieniłem sprzęgło i naprawiłem wszystko inne co nie działało jak należy. Poszła na to prawie dycha ale od tego czasu nic się nie psuje. Mogę takie auto szczerze polecić ale pewnie będzie ono droższe niż dwulitrowe 318/320.
  19. > Nie wiem czy wstawić czy ale osoby ktore po dwóch tygodniach bycia gdzies uważają ze widziały > wszystko zawsze mnie zdumiewają Możesz zacytować, w którym miejscu napisałem, że widziałem wszystko? Odniosłem się tylko do stwierdzenia, że często przyspieszasz do setki w 4,5 sekundy. Skoro nie napisałeś, że robisz to na torze lub w innym nietypowym miejscu, to znaczy, że chodziło ci o zwykłe poruszanie się po drodze. W takim razie dwa tygodnie pobytu i NIESPOTKANIE nikogo, kto by tak jechał wystarczy by stwierdzić, że jesteś dość nietypowym jak na Florydę kierowcą.
  20. > Ale bzdury wypisujesz. > Jeśli uważasz, że V6 T to kosmos to nie masz pojęcia o motoryzacji w USA. > HanYs Ja nie uważam, że to kosmos, bo w Stanach jeździ wiele bardzo mocnych aut. Ja tylko napisałem co w moim odczuciu jest motywacją do zakupu takiego auta w kraju jakim jest USA.
  21. Zdarzyło mi się dwukrotnie być na Florydzie (Kendall), w sumie ponad dwa tygodnie i nie widziałem nikogo, kto by przyspieszał szybciej niż w tempie średnio żwawego dziadka (w tym ja również ). Po polskich autostradach (takie już u nas też pobudowali) możesz legalnie jechać 140km/h, półlegalnie 150 (przekroczenie do 10km/h włącznie nie jest w zasadzie karane), a za przekroczenie powyżej 50km/h zapłacisz równowartość 150 dolarów. Jakie są konsekwencje takiego przekroczenia na Florydzie? Rozumiem 400 koni w pick-upie - ktoś musi jacht holować albo lubi w teren jeździć, ale w aucie do jazdy na co dzień? Poważnie, oprócz chęci pokazania się sąsiadom motywacji nie dostrzegam. Sam mam dość mocne jak na PL auto (tak gdzieś 2/3 tego ty masz) i uważam, że do sprawnej jazdy wystarczyła by mi połowa. Nadwyżki używam niemal wyłącznie do podbudowania własnego ego . I to w warunkach, gdzie policja może ci de facto wskoczyć i pociągnąć. Więc co tu mówić o większej mocy gdzieś, gdzie cię zastrzelą jak nie będziesz trzymał rąk na kierownicy przy kontroli.
  22. Co sądzę o Jaguarze F-type z doładowanym 6-cylindrowym silnikiem? To samo co o BMW 550i, o które niedawno pytałeś. Jest to komunikat do sąsiadów i znajomych/nieznajomych ale patrzących: "popatrzcie - jestem człowiekiem sukcesu - mam tyle kasy, że stać mnie na auto z absurdalnie mocnym silnikiem, którego osiągów nigdy nie wykorzystam ani nawet nie sprawdzę". Widocznie macie w Stanach małe kuśki i jest to jakiś sposób na ich wydłużenie. Jak inaczej wytłumaczyć kilkaset koni w sytuacji, gdy po mieście wszyscy jeżdżą jakby prowadzili elektryczne Melexy, po autostradzie jeździ się 112km/h, a za przekroczenie prędkości można iść siedzieć? Jest jakieś inne, sensowne wytłumaczenie tego V6 turbo niż chęć pokazania się? Wybacz szczerość ale tak to widzę.
  23. > Golf podoba mi się jak nie wiem. Samochód ma pakiet GTI Exclusive, Silnik 1.8 20vt ma bardzo dobre opinie. Kiedyś miałem Leona z takim silnikiem (fabrycznie 180) i przelatałem nim ponad 100kkm bez problemów (raz padła cewka = laweta do domu, od tego czasu woziłem ze sobą zapasową cewkę - nie przydała się). Dodam, że auto było chipowane i z gazem, więc lekko nie miało. Mi spalało ok. 12 l gazu przy energicznym wykorzystaniu ok. 200 koni.
  24. Jak chcesz to ci mogę sprzedać moją alteę. Nie spełnia warunku 6 (skrzynia 6 biegów manualna) i raczej też 8. Za to punkt 2 spełnia z zapasem ok.100hp Aktualnie użytkowana przez żonę.
  25. Wiesz jak to jest: każdy kto jedzie szybciej ode mnie, to skończony idiota, a każdy kto jedzie wolniej ode mnie, to ostatnia c|pa.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.