Skocz do zawartości

vlad1431

użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 973
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez vlad1431

  1. Oglądałem kiedyś krótki filmik jak kolo otworzył zatkaną zmywarkę, gnój straszny, rozumiem że ktoś na starość już może nie widzieć, ale np tak jak moja teściowa, mam wrażenie że jej się wydaje, że to młockarnia do słomy i że wszystko przemieli, to jest zwykłe lenistwo żeby nie obresztkować tależy. A z tą tabletką to też dziwne że się nie rozpuściła. Ja w zasadzie od zawsze kupuje Fairy, płacę jakieś 70gr za kapsułkę i jest naprawdę ok. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  2. I piasek w oczach, bujałem się 3 lata po okulistach i żaden nie zapytał o wilgotność powietrza, w skrajnych przypadkach spadało do 15%. Taki za 20zł sprawdza się idealnie: https://allegro.pl/oferta/termometr-higrometr-elektroniczny-stacja-sonda-12833152655 Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  3. Ryba zawsze się psuje od głowy, jeżeli prawie wszystkie przepisy są tworzone tak, żeby w zależności od okoliczności były tak interpretowane, tak przy tak prostym jak budowa cepa przepisie są przynajmniej 3 interpretacje. W genach mamy kombinatorstwo i to jeszcze może 100 lat się nie zmienić. Ja uważam tak, że przede wszystkim rowerzystka zawiniła jako pierwsza, drugi z Bolidu Młodzieży Wiejskiej kierowca, który się nie zatrzymał przed pasami. Bo niby przepis określa jasno, że kiedy nie ma pieszego na pasach, albo nie zamierza bezpośrednio na nie wejść, to już kierowca jest zwolniony od zachowania uwagi i może nawet nie zwolnić, bo przecież jest przekonany na 150%, że żaden pieszy na pasach nie jest zagrożony. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  4. Oczywiście pijar jest ważny, natomiast ważnjsze jest to, żeby nie trzeba było skakać po kluczu przy odkręcaniu koła. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  5. Otóż to, chytry traci dwa razy, a druga sprawa to, że liczą na to że ktoś machnie ręką bo nie ma czasu na chodzenie po radcach i sądach. Kumpel miał podobną akcje z jakimś nowym Mercedesem i też po pół roku wygrał sprawę, a PZU oczywiście chciało szkodę całkowitą. Nam PZU wyceniło ostatnio na 2.6k, przyjechał rzeczoznawca z PZU i wycenili na 10.5k. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  6. Śruba od koła to jest na tyle prosty wynalazek, że raczej nie wydaje mi się konieczne użycie klucza dynamometrycznego. Jak się przykręci kilka czy kilkanaście tysięcy różnych śrub w życiu, to już się to wyczucie ma. Ale dziwnym trafem, jak mieliśmy Scenica, tam 2 razy się zdarzyło, że po kilku kilometrach koła trzeba było dokręcić, ale to tylko w tym aucie tak było. Natomiast zawodowym mechanikom, jak ktoś już tu napisał, chyba wręcz wskazany jest dynamometryczny, bo często mi się zdarzało skakać po kluczu, bo nieszło odkręcić. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  7. vlad1431

    A może fabia?

    Potwierdzam, nie to że zupełnie inne auto, bo to jednak dalej Fabia, nie zwróciłem uwagi na to czy jest ciszej, ale chyba tak, przy 180kmh jest normalnie, czyli nie było zbyt głośno. Natomiast dużo lepiej się prowadzi, nie poniewiera jej na boki tak jak poprzedniej, albo jest deko sztywniejsza, albo poszerzyli rozstaw kół. Natomiast różnica w komforcie jazdy jest na plus. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  8. vlad1431

    A może fabia?

    Otóż to, ja teraz taką Fabianą robie na gazie 2tys/mies. i cały czas nie mogę wyjść z podziwu, że dwa razy w tygodniu tankuję łącznie za 130zł[emoji3], czyli na miesiąc to jest 500zł piękny kawalerze.[emoji3] Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  9. vlad1431

    A może fabia?

    Astra G to był taki z deka klamot, traktor, chociaż też była na wypasie jak na te czasy. Pamiętam że klima przy ponad 30° na zewnątrz potrzebowała 200m żeby schłodzić kombiaka. Astra H to już według mnie dużo bardziej komfortowe auto. A Rapid taki dziwny, niby się fajnie jedzie, ale cały czas ma się wrażenie że to budżetowe auto, zwłaszcza wykończenie w środku. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  10. vlad1431

    A może fabia?

    W komforcie jazdy, Rapid to dalej na tyle niska półka, że okazuje się w dobrze dopasionej wersji Opla komfort jest lepszy. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  11. Otóż to, każdy przepis możemy zanegować i z każdym iść do sądu. Akurat w powiększającym się braku kultury wszędzie, nie tylko na drogach, uważam że ten przepis jest jedynym wyjściem na to żeby pieszy czuł się w miarę bezpiecznie. I próby obejścia go przez interpretację, że wymijanie a wyprzedzenie bezpośrednio przed przejściem nic nie da, bo i tak jak słusznie piszesz, ta rowerzystka nie wtargnęła na pasy. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  12. vlad1431

    A może fabia?

    Audi odradzam, ze względu przede wszystkim na zawieszenie. Przód w A6 do 3tys zł za całość, a to tylko przód.[emoji3] Także tu mechanik szczególnie będzie zadowolony. My nigdy nie wydawaliśmy dużej kasy na auta, bo teraz takie chore czasy, że bele kolizja i szkoda całkowita. Nie mówię że wszyscy piwinni jeździć 15to letnimi szrotami, ale porównując do Skody Fabii, dużo lepiej według mnie wypada np Opel Astra. Mamy teraz drugą, rocznik 2004, stary szpej ktoś by powiedział, ale żona bardziej zadowolona z jazdy niż moim nowym Rapidem. Jakoś rok temu kosztowała 9tys zł, czyli nic, a w miarę sztuka nie zjeżdżona. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  13. vlad1431

    A może fabia?

    94tys? Nigdy bym za takie auto nie dał tyle kasy. 40-50tys max. Wiem że teraz to są podejrzewam realne kwoty za nowe auto, ale mimo wszystko w tej klasie, jak w ogóle można tu pisać o jakiejkolwiek klasie, to cena w żaden sposób nieadekwatna do komfortu. Tyle powinna kosztować w miarę dopasiona Octavia. Wgięło mnie jak przeczytałem. Użytkuje teraz taką, jest to już w mojej karierze chyba 15ta Skoda, poprzednio był Rapid i według mnie jest przepaść między jednym i drugim. Rapidem na drugi koniec Polski jechałem spokojnie w 4 osoby, teraz tego sobie nie wyobrażam. Ale tak, do wożenia taczek, zakupów czy kosiarki to się zgodzę, czyli do jazdy jak to mówią wokół komina, czyli na zakupy do sklepu itp. Jedyny plus tego auta to parkowanie, bo wjedzie w mniejszą szparę niż np Rapid. Chociaż do poprzedniej Fabii sporo dobrego zmienili, lepiej się prowadzi i chyba w podstawowejwersji jest czujnik parkowania i to tyle chyba z gadżetów. Dużo lepiej się prowadzi niż poprzednia, mam wrażenie że rozstaw kół jest chyba deko szerszy, bo sporo lepiej się trzyma na drodze. Ogólnie jest sporo lepiej z samym zawieszeniem. A jak chodzi o akustykę przy większych prędkościach, to w sumie jest ok. Przy 180kmh jest normalnie, czyli np porównując np do Rapida, który jest klasę wyżej, to chyba głośniej nie jest. Natomiast porównując np Rapida do Golfa, wybrałbym Rapida, co ciekawe Rapid sedan lepiej się trzyma na dużych prędkościach niż Golf, Rapid jest sztywniejszy, a reszta porównywalnie. Przy okazji witam wszystkich! Czytałem od jakiegoś czasu, ale na Tapatalku jakoś ciężko się tu zalogować, a na odpowiedź z nowym hasłem się od kilku miesięcy nie doczekałem, ale chyba starym hasłem się zalogowałem.[emoji846] Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.