Skocz do zawartości

vlad1431

użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 952
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez vlad1431

  1. Proponuję kupić taką bez paska, po zapięciu napędu aż ją szarpie do przodu.[emoji846] Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  2. Mniej więcej 20 lat temu znajomy miał Jeepa Cherokee jedynkę i to go uratowało, bo w zimie chyba na Garminie wybrał sobie najkrótszą drogę na narty. W pewnym momencie śniegu było na tyle, że drzwi nie otworzył. Cofał kilkaset metrów. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  3. Wyjąłeś mi to z ust i w sumie żaden związek, ale ten pokrak mi się przypominiał.[emoji3] A btw porównanie do Jeepa to już całkiem chybione, mnie Renegade średnio się podoba, ale to tak jakby Syrenę Bosto do beemki przyrównał. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  4. Ciekawe z tymi dentystami, mój też ma takie hobby, też jest właścicielem, ale raczej tylko w PL u mnie na wsi z tego co mi się wydaje. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  5. Miałem podobnie, spaliłem całą stodołę i z 20 kubików między innymi brzóz, jako rozrywka ok, ale jak sobie przypomnę ile czasu na to traciłem, to nigdy więcej! Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  6. vlad1431

    Wkretarka

    Kupiłem ostatnio Einhella z dwoma aku 18V 2.5Ah za chyba 390zł i jestem mega zadowolony. Na pierwszym aku wywierciłem około 100 dziur i wkręciłem 100 wkrętów 5×7 w kantówki 7/14. Do wkręta 6×15 trzeba dobrze trzymać pod koniec żeby nie wyrwało z ręki. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  7. vlad1431

    Tuje

    U nas i u sąsiada było podbnie, u nas było za sucho, bo posadziliśmy koło brzóz, które spiajały wszystko z gleby. Poczym te które się odratowały, do połowy są prawie uschnięte, a od połowy w górę są zielone, u sąsiada podbnie, czyli na coś chorują/chorowały. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  8. Ja w zasadzie jak jadę więcej niż dajmy na to 15km od domu to zawsze włączam. Mam starego hujałeja chyba P8 i od paru lat służy tylko do map. Kilka razy mi dupę uratował przed glinami, a tak np po Krakowie ciężko jest jeździć bez map, bo co chwila jakiś remont albo dzwon i trzeba alternatywy szukać. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  9. Nie wiem czym się Google Maps kieruje, ale często mam takie przypadki omijając np A4, że jadę np wzdłuż A4 bez korka, a i tak cały czas mnie pcha w ten korek. Po czym jak już jestem za połową korka, czyli z 5 km dalej, to wtedy pokazuje mi tą drogę, którą miałem zamiar jechać i że jest 5 minut szybciej. Może algorytm jest tak ustawiony, żeby nie blokować czy nie robić zbyt dużego natężenia na drogach lokalnych? Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  10. Jest taka droga w Krakowie w okolicach Łegu, po ulewie 3 lata temu tam jechałem, oczywiście Google mapy pokazują że jest, ale osobówką ciężko, droga raczej dla traktora, wody miałem w pewnym momencie do podlogi, ale przejechem. Chciałem ominąć korki i prawie tam zostałem. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  11. A ja parę lat z takim jeździłem, zakosiłem chyba żonie jak dobrze pamiętam. Garmin to był na te czasy i tak rewelacja, dopóki nie pokazywał, że auto jest 10 metrów poza drogą. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  12. Z kuzynem służbowo pojechaliśmy w 2004r do Londynu Masterem, nikt nam nie doradził, a też nie było się kogo dopytać, żeby jechać przez Niemcy A2 a nie A1. No i pojechaliśmy na tych papierowych mapach i w o okolicy Frankfurtu się tak pogubiliśmy, że przeładowany jak się później dopatrzył polski celnik Master o 800kg się tak zgrzał, że na 5tce się już nie uciągnął.[emoji3] Ale wyprawa życia była i jeszcze nas prawie oszwabił Niemiec na 600€ na granicy, ale oddali i poszło to na pół dla nas. W sumie w 6 dni z dwoma noclegami w Londynie objechaliśmy. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  13. Podstawowa sprawa to czy ściany piwnicy są suche. Ja robiłem drenarz 3 lata temu, jedyny problem jaki wystąpił, to że w miejscu gdzie piwnica jest 1.5m w ziemi niestety delikatnie sączy się woda pod fundamentem, nie mam czasu się tym zająć, ale docelowo zamierzam zrobić iniekcję. Piszę o tym dlatego, że baliśmy się odkopać całych fundamentów, bo są z piaskowca, takich wielkich głazów. Izolacji poza folią kubełkową też nie dawałem, bo zależało mi na tym żeby ściany jak najszybciej wyschły i nie minęło 2 miesiące jakieś 80% wyschło. Mnie też nie zależało żeby było ciepło w piwnicy, a docelowo położe 10cm styropianu na stropach. Mnie zależało na czasie, więc zrobiliśmy to w dwóch, plus wtedy dwóch synów jeszcze młodocianych w dnie dniówki, w sumie 44m dookoła, 1.5 tonową małą kopareczką. Wykop był od razu zasypywany cały żwirem, bo raz, że ryzyko odkrytych fundamentów, dwa, że więcej bym zapłacił za koparkę niż za kamień. Z jednej strony kopane było na 1.5m, z drugiej 0.5m, weszło około 30 ton żwiru. Z fundamentami nie robiłem nic, tylko oczyściliśmy z ziemi. Bardzo ważną według mnie kwestią jest od razu w wykop wrzucić rury od rynien. Ja miałem ten plus, że dwa metry od domu jest płytka studnia betonowa i od razu wpuściłem tam rury z rynien i peszle drenarskie. Wtedy po normalnych cenach razem z koparką wyszło 6tys zł, więc grosze, a inwestycja na zawsze. No i oczywiście podstawa to na cały wykop do samej góry pod żwir geowłóknina, żeby żwir oddzielić od ziemi. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  14. Lepiej zmierzyć, ja sobie zostawiłem kilka milimetrów luzu. Gdzieś czytałem, że nóż powinien wypełniać przy obrocie maksymalną przestrzeń, wtedy wytwarza delikatne ciśnienie i lepiej wrzuca trawę do kosza. Przy suchej trawie teraz mam tak kosz nabity że ciężko unieść. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  15. Podstawa to dobry nóż. Kupowałem od zawsze w miejscowym warsztacie, ale od paru lat po jedynym sezonie nadawał się każdy na złom. Od kiedy kupiłem ten, elegancko wrzuca do kosza i jest dużo twardszy niż te co do tej pory kupowałem. Najważniejsze są łopatki, które odpowiadają za wrzucanie trawy do kosza. https://chabin.pl/pl/noze-do-kosiarki/84-uniwersalny-noz-do-kosiarki-z-lopatkami-18-457-cm.html Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  16. W sumie jako ślusarz z wykształcenia powiniem o tym pomyśleć, bo szkoda by było żeby się za szybko stępiły. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  17. Jak to ta sama skrzynia co w Skodach, a użytkowałem chyba z 15 różnych i w każdej był ten sam problem, jak dobrze pamiętam w 6cio biegowych też. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  18. Czyli ta solnoczka też dwie stówy kosztowała?[emoji3] Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  19. Do dziś nie wiem czy mamy pustkę/przegrodę czy nie, czy w tych latach t.j. 70/80tych stosowało się już to, ale nasz dom cały jest z cegły. 2 lata temu ociepliliśmy 15cm grafitowym styropianem i też nam mówili, że niewiele to pomoże, ale różnica teraz jest taka, że powyżej 8-10°C na zewnątrz kocioł jest wyłączony do wieczora, bo cegły trzymają ciepło w sobie jak termos. Z suporexem tego efektu już nie będzie, ale ja bym tak czy tak ocieplał, zwłaszcza j.w. stropy. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  20. Według mnie ta część niepomalowana to tzw diament, czyli ta z foty może jeszcze sporo przeciąć. Ja ciąłem taką 115tką jak jeszcze ze 2-3mm było. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  21. Myślę że przyzwyczajenie drugą naturą człowieka. Też się wku.... jak jeździłem jak inż. Karwowski ileś lat i nagle coś pozmieniają. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  22. Z tego co czytałem, Brigs nie ma tulei w cylindrze, blok robi za tuleję. Loncin czy Honda ma tradycyjną tuleję. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  23. I na to deski kompozytowe, podejrzewam że jak izolacja dobrze zrobiona, to 20 lat z głowy. Żywica pęka czasem po 2-3 latach. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  24. Czyli taką samą metodą jak ja robie. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  25. Ja też mam glinę. Kwestia ile sypiesz tego betonu, czyli jaką dziurę wykopałeś.[emoji846] Ja staram się kopać nie więcej niż 2 cm, a są miejsca, gdzie podsypuje tylko 5mm. Jak dobije młotkiem gumowym, to nie ma opcji, dwa lata i co do milimetra każdy równo. Oczywiście nie może być tak, że wykopiesz za dużo, zasypiesz gliną i na to suchy beton. Beton musi być na gruncie rodzimym. Ostatnio pustaki szalunkowe układałem i w jednym miejscu trzeba było z 15cm podsypać, to te dwa czy trzy mi zjechały 2-3mm, tylko że pustak ma dużo szerszą powierzchnię niż krawężnik. Także krawężnik w tym miejscu pewnie by zjechał po podlaniu wodą, ale niekoniecznie, bo najważniejsze według mnie jest mocne dobicie młotkiem. A najlepiej układa się takie długie na 2.5m pod ogrodzenia panelowe, jak jest równo podsypane, to podejrzewam że za dniówkę z 50m by ułożył. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.