NOWOPA Napisano 12 Października 2008 Udostępnij Napisano 12 Października 2008 Witam, Jestem na etapie kupna Vectry Kombi, poszukiwania ograniczyłem do roczników '98-'00, wyczytałem gdzieś że w '99 był robiony lifting, na czym on polegał i czy duże to były zmiany? Po czym można poznać samochód po lifingu? W sumię biorę po uwage silnik 1.6 lub 1.8 nie wiem tylko czy nie za małe są do tego auta. Będę wdzięczny za wszelkie uwagi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vtorek Napisano 12 Października 2008 Udostępnij Napisano 12 Października 2008 Pogrzeb trochę w archiwum - takich wątków jest sporo na co zwrócić uwagę. Ode mnie: raczej kup wersję poliftową - było sporo zmian konstrukcyjnych i np. lepsze zabezpieczenie antykorozyjne. Zewnętrznie modele różnią się np grilem, przedlifowa ma go w kolorze nadwozia, w polifotwej jest chromowana. Poza tym zderzaki mają trochę inny kształt, a wewnątrz inne są zegary i przyciski na konsoli środkowej. Aha... wersje poliftowe wszystkie mają standardowo klimatyzację. Jeżeli nie potrzebujesz auta do wyścigów spod świateł to 1.6 czy 1.8 powinno Ci wystarczyć. Aczkolwiek skłaniałbym się ku 1.8 bo kucy trochę więcej a spalanie pewnie będzie na poziomie 1.6. Sam powożę 1.6 w kombi i w sumie nie narzekam ale jednak masa robi swoje i spalanie po mieście mam na poziomie 10 litrów (z klimą). Na trasie jak się już te 1300 kg rozbuja to przy spokojnej jeździe udawało mi się schodzić poniżej 7 litrów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
NOWOPA Napisano 12 Października 2008 Autor Udostępnij Napisano 12 Października 2008 > Pogrzeb trochę w archiwum - takich wątków jest sporo na co zwrócić > uwagę. > Ode mnie: raczej kup wersję poliftową - było sporo zmian > konstrukcyjnych i np. lepsze zabezpieczenie antykorozyjne. > Zewnętrznie modele różnią się np grilem, przedlifowa ma go w > kolorze nadwozia, w polifotwej jest chromowana. Poza tym > zderzaki mają trochę inny kształt, a wewnątrz inne są zegary i > przyciski na konsoli środkowej. Dzięki właśnie porównałem zdjęcia na Allegro i faktycznie jest różnica w przyciskach, te "wklęsłe" są przed liftem. A z tymi wersjami wyposażenia to jak jest bo spokałem takie CD, CDX chyba jeszcze GL Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Basu Napisano 12 Października 2008 Udostępnij Napisano 12 Października 2008 > Ode mnie: raczej kup wersję poliftową - było sporo zmian > konstrukcyjnych i np. lepsze zabezpieczenie antykorozyjne. A co tam konstrukcyjnie zmienili? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skrot Napisano 12 Października 2008 Udostępnij Napisano 12 Października 2008 > Będę wdzięczny za wszelkie uwagi. Kupujac VB musisz byc przygotowany na kilka "drobnych" dolegliwosci typowych dla tego autka... - silniki benzynowe ECO-TEC lubia jesc olej zwlaszcza 1.6, - rozrzad do wymiany co 60kkm wraz z pompa wody - tanie niestety to nie jest, - skomplikowane wielowahaczowe tylne zawieszenie, w ktorym regularnie padaja elementy gumowo-metalowe, - w autach 8 - 10 letnich lubi strzelic sobie alternator, a konkretnie uklad prostownika i regulatora napiecia, - we wnetrzu pada wyswietlacz radia/komputera - znikajace pixele, - regularnie padaja silowniki centralnego zamka, - skrzypiace pod tylkiem przednie fotele, - zacierajace sie w prowadnicach i stukajace po uchyleniu przednie boczne szyby, - w starszych autach lubi sie tez przetrzec wiazka elektryczna lecaca z budy do tylnej klapy, - tragiczna wrecz widocznosc w lusterkach wstecznych zewnetrznych, - w starszych autach problemy ze zwijaniem sie pasow bezpieczenstwa, - malo wydajny i awaryjny uklad klimatyzacji, ktory dodatkowo silnikowi 1.6 odbiera ostatnie tchnienie, - zacierajacy sie i lapiacy luzy uklad wybieraka skrzyni biegow, - czeste awarie skrzyni biegow, - blokujaca sie linka hamulca recznego w przypadku zamarzniecia jest kompletna kicha, - brak styku na kostkach elektrycznych znajdujacych sie pod fotelami idacych do napinaczy pasow bezpieczenstwa, co objawia sie ciaglym upierdliwym swieceniem kontrolki airbag'ow, - padajace zawory EGR... A tak poza tym, to calkiem fajny samochodzik... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vtorek Napisano 12 Października 2008 Udostępnij Napisano 12 Października 2008 > A co tam konstrukcyjnie zmienili? Coś tam podobno w tylnym zawieszeniu grzebnęli, czy np. zmienili piasty na 5-cio śrubowe (4-ro zostały chyba tylko w najsłabszych sedanach i htb). Tak mi coś dzwoni po głowie - musiałbym pogrzebać w gazetach, gdzie te informacje wyczytałem - bo głowy za nie nie dam - pamięć już nie ta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vtorek Napisano 12 Października 2008 Udostępnij Napisano 12 Października 2008 > Dzięki właśnie porównałem zdjęcia na Allegro i faktycznie jest > różnica w przyciskach, te "wklęsłe" są przed liftem. A z tymi > wersjami wyposażenia to jak jest bo spokałem takie CD, CDX chyba > jeszcze GL Wersje wyposażenia od GL (najsłabsza) po CDX (najmocniejsza) ale jaka jest specyfikacja konkretna to już nie wiem I jest jeszcze kilka wersji specjalnych np Edition100 albo Edition2000 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hefi Napisano 12 Października 2008 Udostępnij Napisano 12 Października 2008 jeszcze trzeszczacy dach i ogranicznki w drzwiach, padajacy wlacznik swiatel awaryjnych ja na Twoim miejscu gazowalbym V6 w cdx-ie 1,6 w kombi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vtorek Napisano 12 Października 2008 Udostępnij Napisano 12 Października 2008 > Kupujac VB musisz byc przygotowany na kilka "drobnych" dolegliwosci > typowych dla tego autka... > - silniki benzynowe ECO-TEC lubia jesc olej zwlaszcza 1.6, Zgadza się - moje 1.6 wciąga jakieś 0.3-0.4 na 1000 km - niewiele ale fakt jest faktem > - rozrzad do wymiany co 60kkm wraz z pompa wody - tanie niestety to > nie jest, Tu już zależy od silnika w 1.6 w ASO kumpel ostatnio płacił ~700 zł > - skomplikowane wielowahaczowe tylne zawieszenie, w ktorym regularnie > padaja elementy gumowo-metalowe, True, zawieszenie jest dość skomplikowane - do tego nie za ciche - i bez porównania np z fordem focusem (przynajmniej dla mnie), co do trwałości jeszcze się nie wypowiem, bo po Polsce zrobiłem dopiero 15 kkm i póki co zawieszenie jest w porządku > - w autach 8 - 10 letnich lubi strzelic sobie alternator, a > konkretnie uklad prostownika i regulatora napiecia, nie strasz > - we wnetrzu pada wyswietlacz radia/komputera - znikajace pixele, to prawda - trzeba się przyzwyczaić, do kilku nieświecących albo dać do regenracji - koszty nie za wielkie (ca 70 zł) > - regularnie padaja silowniki centralnego zamka, nie strasz 2 > - skrzypiace pod tylkiem przednie fotele, nie mam czegoś takiego - kumpel w swojej też nie > - zacierajace sie w prowadnicach i stukajace po uchyleniu przednie > boczne szyby, prawda - kwestia przesmarowania prowadnic (od roku jakoś nie chce mi się tego zrobić ) > - w starszych autach lubi sie tez przetrzec wiazka elektryczna lecaca > z budy do tylnej klapy, możliwe - nie znam tematu > - tragiczna wrecz widocznosc w lusterkach wstecznych zewnetrznych, zgadzam się w 100 procentach niestety - ale w sumie to kwestia przyzwyczajenia > - w starszych autach problemy ze zwijaniem sie pasow bezpieczenstwa, > - malo wydajny i awaryjny uklad klimatyzacji, ktory dodatkowo > silnikowi 1.6 odbiera ostatnie tchnienie, nie zgodzę się - klima jak jest nabita i wyczyszczona to śmiga aż miło - tego lata w największe upały nie miałem problemu - tak samo we Włoszech w wakacje. Jeśli chodzi o motor - no to fakt szału nie ma > - zacierajacy sie i lapiacy luzy uklad wybieraka skrzyni biegow, > - czeste awarie skrzyni biegow, > - blokujaca sie linka hamulca recznego w przypadku zamarzniecia jest > kompletna kicha, > - brak styku na kostkach elektrycznych znajdujacych sie pod fotelami > idacych do napinaczy pasow bezpieczenstwa, co objawia sie > ciaglym upierdliwym swieceniem kontrolki airbag'ow, tych tematów też nie znam > - padajace zawory EGR... to już w sumie nie przypadłość vectr tylko silników Opla - ale fakt przyjemność nie jest tania, kumpel za nówkę GM dał ~400 zł > A tak poza tym, to calkiem fajny samochodzik... Dokładnie tak - mam od ponad roku i nie narzekam - wprawdzie parę groszy już w nią wsadziłem ale auto ma w końcu lat 9 i 165000 na blacie. Tak w skrócie to z większych napraw: cewka (400 zł), rolka napinacza paska klinowego (170 zł), tłumik końcowy (250 zł) i wentylator chłodnicy klimy (180 zł) - bambetli eksploatacyjnych nie liczę oczywiście - imo nie jest źle Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
NOWOPA Napisano 13 Października 2008 Autor Udostępnij Napisano 13 Października 2008 > Kupujac VB musisz byc przygotowany na kilka "drobnych" dolegliwosci > typowych dla tego autka... > - silniki benzynowe ECO-TEC lubia jesc olej zwlaszcza 1.6, > - rozrzad do wymiany co 60kkm wraz z pompa wody - tanie niestety to > nie jest, > - skomplikowane wielowahaczowe tylne zawieszenie, w ktorym regularnie > padaja elementy gumowo-metalowe, > - w autach 8 - 10 letnich lubi strzelic sobie alternator, a > konkretnie uklad prostownika i regulatora napiecia, > - we wnetrzu pada wyswietlacz radia/komputera - znikajace pixele, > - regularnie padaja silowniki centralnego zamka, > - skrzypiace pod tylkiem przednie fotele, > - zacierajace sie w prowadnicach i stukajace po uchyleniu przednie > boczne szyby, > - w starszych autach lubi sie tez przetrzec wiazka elektryczna lecaca > z budy do tylnej klapy, > - tragiczna wrecz widocznosc w lusterkach wstecznych zewnetrznych, > - w starszych autach problemy ze zwijaniem sie pasow bezpieczenstwa, > - malo wydajny i awaryjny uklad klimatyzacji, ktory dodatkowo > silnikowi 1.6 odbiera ostatnie tchnienie, > - zacierajacy sie i lapiacy luzy uklad wybieraka skrzyni biegow, > - czeste awarie skrzyni biegow, > - blokujaca sie linka hamulca recznego w przypadku zamarzniecia jest > kompletna kicha, > - brak styku na kostkach elektrycznych znajdujacych sie pod fotelami > idacych do napinaczy pasow bezpieczenstwa, co objawia sie > ciaglym upierdliwym swieceniem kontrolki airbag'ow, > - padajace zawory EGR... > A tak poza tym, to calkiem fajny samochodzik... Niech kolega nie zachęca to obecnie jeżdzę Punto 1 i po tym wywodzie będę go uważał za bezawaryjne auto Normalnie bym go nie zmieniał no ale cóż potrzeby rodzinne się zwiększyły Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skrot Napisano 13 Października 2008 Udostępnij Napisano 13 Października 2008 > Normalnie bym go nie zmieniał no ale cóż potrzeby rodzinne się zwiększyły To podobnie jak u mnie... Zmienilem Uniaka na Vectre z uwagi na powiekszenie sie rodzinki... I uwazam, ze Uniak w porownaniu z Vectra byl autem bezawaryjnym... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vtorek Napisano 13 Października 2008 Udostępnij Napisano 13 Października 2008 > To podobnie jak u mnie... Zmienilem Uniaka na Vectre z uwagi na > powiekszenie sie rodzinki... I uwazam, ze Uniak w porownaniu z > Vectra byl autem bezawaryjnym... Jak się już tak licytujemy to moim najmniej awaryjnym autem była astra F z 91 z samego początku produkcji Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Liseh Napisano 13 Października 2008 Udostępnij Napisano 13 Października 2008 > Jak się już tak licytujemy to moim najmniej awaryjnym autem była > astra F z 91 z samego początku produkcji A moim Matiz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skalek Napisano 14 Października 2008 Udostępnij Napisano 14 Października 2008 Witam Co do awaryjności to oczywiste. Auta o których piszecie miały budowę prosta jak cep. Były zapewne zupełnymi golasami więc nie miało się co psuć. Natomiast Vectra jest autem z jakimś tam wypasem i skomplikowana technologicznie dla tego pojawia się wiecęj ewentualnych usterek. Niestety za luksus trzeba płacić Polecam to autko, ma swoje drobne kaprysy ale warte jest zainteresowania pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lechoo Napisano 14 Października 2008 Udostępnij Napisano 14 Października 2008 > Niech kolega nie zachęca to obecnie jeżdzę Punto 1 i po tym > wywodzie będę go uważał za bezawaryjne auto > Normalnie bym go nie zmieniał no ale cóż potrzeby rodzinne się > zwiększyły Ja też z Punto I się przesiadłem i różnica na plus jest duża mimo mankamentów. Po lifcie zmieniło sie jeszcze to, że: poprawiono hamulce (większe tarcze), silnik 1.8 ma 125 zamiast 115 KM, lusterka są nieco większe, listwy i zderzaki na ogół w kolorze reszty nadwozia (przedlift ma plastikowe czarno-matowe wstawki, reflektory są zespolone z kierunkowskazami i lepiej ponoć świecą. Ponadto: w klimie automatycznej pada sterowanie, ksenony ponoć w Vectrach B nie są rewelacyjne ze wzgledu na małe soczewki. Gazownicy mówią, że Vectry dobrze się gazują. Ja zagazowałem i nie narzekam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
azja Napisano 14 Października 2008 Udostępnij Napisano 14 Października 2008 > Po lifcie zmieniło sie jeszcze to, że: > silnik 1.8 ma 125 zamiast 115 KM, ale to dopiero od końcówki 2000 roku, wcześniej poliftowe X18XE1 ma 115KM (podobnie jak przedliftowe X18XE) nawiasem mówiąc, wersja 125KM nie jest chwalona na forach moto ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
NOWOPA Napisano 14 Października 2008 Autor Udostępnij Napisano 14 Października 2008 > Witam > Co do awaryjności to oczywiste. Auta o których piszecie miały budowę > prosta jak cep. Były zapewne zupełnymi golasami więc nie miało > się co psuć. Natomiast Vectra jest autem z jakimś tam wypasem i > skomplikowana technologicznie dla tego pojawia się wiecęj > ewentualnych usterek. Niestety za luksus trzeba płacić > Polecam to autko, ma swoje drobne kaprysy ale warte jest > zainteresowania > pozdro Może i tak ale przynajmniej w Punto z 1.2 mam 75KM i tak właśnie się zastanawiam jak te 75KM radzi sobie w takiej Astrze lub Vectrze, przy różnicy w gabarytach i ciężarze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vtorek Napisano 14 Października 2008 Udostępnij Napisano 14 Października 2008 > Może i tak ale przynajmniej w Punto z 1.2 mam 75KM i tak właśnie się > zastanawiam jak te 75KM radzi sobie w takiej Astrze lub Vectrze, > przy różnicy w gabarytach i ciężarze Taczki szybciej jeżdżą Vectra trochę nadrabia momentem obrotowym bo z 1.6 na pewno jest go więcej niż z 1.2 ale generalnie jak chcesz mieć jakąkolwiek przyjemność z jazdy to 75 km nie kupuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
optiview Napisano 15 Października 2008 Udostępnij Napisano 15 Października 2008 > Kupujac VB musisz byc przygotowany na kilka "drobnych" dolegliwosci > typowych dla tego autka... > - silniki benzynowe ECO-TEC lubia jesc olej zwlaszcza 1.6, chyba kazden opel lubi sobie lyknac > - rozrzad do wymiany co 60kkm wraz z pompa wody - tanie niestety to eee tam, zmiescilem sie w 5 setkach z robocizna > nie jest, > - skomplikowane wielowahaczowe tylne zawieszenie, w ktorym regularnie > padaja elementy gumowo-metalowe, cos w tym jest, u mnie juz zaczyna lomotac, czas na zmiany > - w autach 8 - 10 letnich lubi strzelic sobie alternator, a > konkretnie uklad prostownika i regulatora napiecia, nie strasz, moj wlasnie ma 8 ;-) > - we wnetrzu pada wyswietlacz radia/komputera - znikajace pixele, fakt, w poprzedniej 1,6 z 96 poznikaly, ale po zimie, to samo u tescia tez przed liftem w 2,0 > - regularnie padaja silowniki centralnego zamka, no tak,mialem klopoty z tylnymi drzwiami. ale to w przedliftowej, przyznam ze u tescia to samo > - skrzypiace pod tylkiem przednie fotele, eee tam, zreszta jak juz skrzypie to jest na to patent > - zacierajace sie w prowadnicach i stukajace po uchyleniu przednie > boczne szyby, u mię trzeszczy prawa od pasazera, po uchyleniu, ale jak ja lekko uniose to juz nie trzeszczy > - w starszych autach lubi sie tez przetrzec wiazka elektryczna lecaca > z budy do tylnej klapy, w mojej cos takiego sie stalo, bo nie dziala zamek w klapie i brak podswietlenia tablicy > - tragiczna wrecz widocznosc w lusterkach wstecznych zewnetrznych, az tak to bym nie dramatyzowal, jeszcze na nikogo nie wpadlem,ale fakt,moglyby byc nieco wieksze > - w starszych autach problemy ze zwijaniem sie pasow bezpieczenstwa, > - malo wydajny i awaryjny uklad klimatyzacji, ktory dodatkowo > silnikowi 1.6 odbiera ostatnie tchnienie, potwierdzam, w poprzedniej tak mialem > - zacierajacy sie i lapiacy luzy uklad wybieraka skrzyni biegow, > - czeste awarie skrzyni biegow, > - blokujaca sie linka hamulca recznego w przypadku zamarzniecia jest > kompletna kicha, taa, to moglby by jakos inaczej rozwiazac > - brak styku na kostkach elektrycznych znajdujacych sie pod fotelami > idacych do napinaczy pasow bezpieczenstwa, co objawia sie > ciaglym upierdliwym swieceniem kontrolki airbag'ow, a to cos takiego jest u tescia wlasnie > - padajace zawory EGR... > A tak poza tym, to calkiem fajny samochodzik... dokladnie, moja jest zagazowana i ma na szafie 270tkm, jezdzi na pelnym syntetyku. I jakos dala rade w te wakacje smigac po austryjackich gorach i niemieckich a-bahn'ach, w sumie zrobilismy 3300km i dolalem 0,75 oleju Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lechoo Napisano 16 Października 2008 Udostępnij Napisano 16 Października 2008 Co do oleju to powiem szczerze, że nie dolewam wogóle i trzyma poziom na bagnecie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vtorek Napisano 16 Października 2008 Udostępnij Napisano 16 Października 2008 > Co do oleju to powiem szczerze, że nie dolewam wogóle i trzyma poziom > na bagnecie. Masz fart... niebiorący oleju Ecotec to prawie jak wygrana w totka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Liseh Napisano 16 Października 2008 Udostępnij Napisano 16 Października 2008 > Masz fart... niebiorący oleju Ecotec to prawie jak wygrana w totka Mam 3 Ecoteci (tfu mialem bo jeden sie zniszczyl byl niedawno), i wszystkie biora/braly. A juz najbardziej x20xev, ten to złopał 1 litr na 1000 km. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vtorek Napisano 16 Października 2008 Udostępnij Napisano 16 Października 2008 > Mam 3 Ecoteci (tfu mialem bo jeden sie zniszczyl byl niedawno), i > wszystkie biora/braly. A juz najbardziej x20xev, ten to złopał 1 > litr na 1000 km. Mój tak koło 0,4 l/1000 sobie żłopnie - tak na oko oczywiście Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lodow Napisano 19 Października 2008 Udostępnij Napisano 19 Października 2008 > Mój tak koło 0,4 l/1000 sobie żłopnie - tak na oko oczywiście Ja mam fart, do mojej veki dolewam jakieś 0,5 litra między wymianami, czyli na 15000 km Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skrot Napisano 19 Października 2008 Udostępnij Napisano 19 Października 2008 > Ja mam fart, do mojej veki dolewam jakieś 0,5 litra między wymianami, > czyli na 15000 km A tak z innej beczki, to co ile wymieniacie olej w swoich silnikach...? Ja w swoim X16XEL wymieniam co 10kkm... Leje Valvoline MaxLife 10W40 (polsyntetyk)... Moze by tak wydluzyc wymiany do 15kkm, bo teraz musze wymieniac olej prawie 2 razy w roku... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skalek Napisano 19 Października 2008 Udostępnij Napisano 19 Października 2008 Moze by tak wydluzyc > wymiany do 15kkm, bo teraz musze wymieniac olej prawie 2 razy w > roku... Ja wymieniam co 10kkm i wychodzą mi 2-3 wymiany w roku Stosuje olej Castrol Magnatec 10 W40 pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vtorek Napisano 19 Października 2008 Udostępnij Napisano 19 Października 2008 > A tak z innej beczki, to co ile wymieniacie olej w swoich > silnikach...? Ja w swoim X16XEL wymieniam co 10kkm... Leje > Valvoline MaxLife 10W40 (polsyntetyk)... Moze by tak wydluzyc > wymiany do 15kkm, bo teraz musze wymieniac olej prawie 2 razy w > roku... Ja trzymam się książki serwisowej i co 15 kkm. Teraz właśnie wypada mi druga wymiana odkąd kupiłem Viki. Najgorsze jest to że od miesiąca się wybieram żeby to zrobić i ciągle nie mam czasu. No ale po wypłacie już nie ma że boli: olej + wszystkie filtry i świeczki przed zimą sobie zmienię. Jeżdżę na Mobilu SuperS 10w40. A tak przy okazji może się ktoś orientuje czym się różni olej: Mobil1 SuperS 10w40 od Mobil1 FormulaS 10w40? Bo ostanim razem zamówiłem sobie na allegro na dolewki ten pierwszy ale gość mi przysłał ten drugi No ale że specyfikacja taka sama to nie robiłem chryji tylko go użyłem (nawet jeszcze coś mi tam zostało) ale tak z czystej ciekawości chciałbym wiedzieć czym się różnią. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.