pilzner Napisano 27 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 Czy znaczek na tylnej klapie podlega gwarancji? Mechanicznie działa dobrze, nastąpiła jednak zmiana w jego wyglądzie. To czerwone tło w logo FIAT jakby się w środku odklejało/łuszczyło/rozwarstwiło i zrobiła się w nim płaska bańka powietrza lub wody, która zmienia swoje rozmiary po naciśnięciu... Mam jeszcze chyba jakiś problem z łożyskiem któregoś koła (tak mi się wydaje a potwierdził to również mój brat, który jest kierownikiem serwisu w ASO Peugeot). Niestety dźwięk wydawany przez koło jest bardzo cichy i słychać go na razie tylko na bardzo gładkim asfalcie (bez frakcji grubych kruszyw). Przypomina bicie narastające częstotliwością wraz ze wzrostem prędkości, ale w żaden sposób nie przenosi się to na drgania kierownicy i nie nasila się przy hamowaniu. Żeby to usłyszeć trzeba jechać na luzie na jakiejś gładkiej jezdni, nasila się przy jeździe w koleinach i chyba bardziej to słychać przy skręcie w prawo... Gwałtownego hamowania raczej nie miałem (bo myślałem, że to opona mogła się przytrzeć na szorstkich skandynawskich jezdniach), żadnej dziury ostatnio też jakoś nie zaliczyłem, dlatego podejrzewamy łożysko. Chyba będę jeździł i może dźwięk się bardziej nasili... Po ostatnich przygodach w serwisie trochę boję się, że i te przypadki mogą zbagatelizować i nie stwierdzić usterek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dUr3x Napisano 27 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 > Czy znaczek na tylnej klapie podlega gwarancji? Mechanicznie działa > dobrze, nastąpiła jednak zmiana w jego wyglądzie. To czerwone > tło w logo FIAT jakby się w środku > odklejało/łuszczyło/rozwarstwiło i zrobiła się w nim płaska > bańka powietrza lub wody, która zmienia swoje rozmiary po > naciśnięciu... powinni wymienić ... nie masz jak tego uszkodzić więc samo z siebie sie rozłazi ... ja bym męczył o wymianę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dtech Napisano 27 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 > Czy znaczek na tylnej klapie podlega gwarancji? Zgłoś na gwarancji ci wymienią nie powinno być problemu, tylko uważaj aby nie rozpadł się i abyś wszystkie części od niego miał bo inaczej powiedzą że to wandal popsuł i to nie podlega gwarancji. > Mam jeszcze chyba jakiś problem z łożyskiem któregoś koła W poprzednim samochodzie też myślałem że mam problem z łożyskiem a okazało się że to były opony . Jak masz zimowe koła to może przełożysz do testów aby być pewnym. Z takim argumentem że na innych kołach sprawdzałeś tez i w ASO będzie łatwiej wytłumaczyć W starym samochodzie opona sama z siebie zaczęła bardzo hałasować a nie było hamowania awaryjnego ani żadnego palenia gumy tak po prostu się z użyła Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
opti_ Napisano 27 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 temat znaczka zglaszaj na gw od tego masz gw i niech wymieniaja, jak bedziesz to zglos tez ten dzwiek od kola, bardzo latwo sie sprawdza temat lozyska wiec chlopaki z serwisu w 10min utwierdza Cie w przekonaniu czy to jest lozysko czy moze ktora opona/opony powoduja ten dzwiek.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pilzner Napisano 27 Lipca 2009 Autor Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 > Zgłoś na gwarancji ci wymienią nie powinno być problemu, tylko uważaj > aby nie rozpadł się i abyś wszystkie części od niego miał bo > inaczej powiedzą że to wandal popsuł i to nie podlega gwarancji. Nie rozpada się jeszcze. Na razie tylko wizualnie wygląda gorzej, więc nie ma paniki! > W poprzednim samochodzie też myślałem że mam problem z łożyskiem a > okazało się że to były opony . Jak masz zimowe koła to może > przełożysz do testów aby być pewnym. Niestety koła mam u "gumiarza" w rodzinnym mieście. Mógłbym w sumie wsadzić zapas, bo mam koło pełnowymiarowe. > Z takim argumentem że na innych kołach sprawdzałeś tez i w ASO będzie > łatwiej wytłumaczyć. Po sprawdzeniu można taki argument przedstawić, niech szukają dalej... > W starym samochodzie opona sama z siebie zaczęła bardzo hałasować a > nie było hamowania awaryjnego ani żadnego palenia gumy tak po > prostu się zużyła Przebieg 50 tysięcy, na letnich jeżdżę dopiero drugi sezon ale z oponami w sumie wszystko możliwe. Ciekawe czy wymiana klocków mogła mieć wpływ na coś takiego? Wymiana była przy 43 tysiącach, teraz mam ponad 51 tysięcy a dźwięk słyszalny jest mniej więcej od przebiegu 48 tysięcy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pilzner Napisano 27 Lipca 2009 Autor Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 > temat znaczka zglaszaj na gw od tego masz gw i niech wymieniaja, Gwarancję mam też na klimatyzację, zamki drzwi i słupek przedni. A ostatnio w Avanti zignorowali moje zgłoszenia i nie "znaleźli" usterek. > jak bedziesz to zglos tez ten dzwiek od kola, bardzo latwo sie > sprawdza temat lozyska wiec chlopaki z serwisu w 10min utwierdza > Cie w przekonaniu czy to jest lozysko czy moze ktora opona/opony > powoduja ten dzwiek... Na razie jest to dosyć cichy dźwięk, przejadę się z nimi i powiedzą, że nic nie słychać i wszystko jest OK... Chyba, że mają inne sposoby, ale ja nawet nie wiem czy to z przodu czy z tyłu słychać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dtech Napisano 27 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 > Nie rozpada się jeszcze. Na razie tylko wizualnie wygląda gorzej, więc nie ma paniki! Lepiej nie czekać aż już się rozpadnie całkowicie bo wtedy możesz zgubić części i nie uznają na gwarancji tylko jako uszkodzenie przez chuligana. > Niestety koła mam u "gumiarza" w rodzinnym mieście. Mógłbym w sumie > wsadzić zapas, bo mam koło pełnowymiarowe. Opony zimowe dałem jako przykład bo u mnie jest isofix więc nie bardzo mam co z zapasu zamontować . Po założeniu koła zawsze już coś więcej będziesz wiedział. Raczej nie wydaje mi się aby to klocki były, to raczej by piszczało niż to co opisujesz. Ja bym zaczął od przełożenia koła i testów. Jak to nic nie pomoże to ASO i otwarcie im mówić co było robione, bo nie wiem czemu ale mam wrażenie że powiedzą iż to problem z oponami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Luteczek Napisano 27 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 >Niestety dźwięk wydawany > przez koło jest bardzo cichy i słychać go na razie tylko na > bardzo gładkim asfalcie (bez frakcji grubych kruszyw). > Przypomina bicie narastające częstotliwością wraz ze wzrostem > prędkości, ale w żaden sposób nie przenosi się to na drgania > kierownicy i nie nasila się przy hamowaniu. W Brava miałem kiedyś podczas jazdy takie jakby cykanie... okazało się, ze to kamyk wszedł w bieżnik Co do znaczka to słyszałem, że nie figuruje jako część zamienna i wymieniają cały zamek co podobno poza gwarancją kosztuje ok 700 - podkreślam, że tak słyszałem... pozdrav Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pilzner Napisano 27 Lipca 2009 Autor Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 > Lepiej nie czekać aż już się rozpadnie całkowicie bo wtedy możesz > zgubić części i nie uznają na gwarancji tylko jako uszkodzenie > przez chuligana. > Opony zimowe dałem jako przykład bo u mnie jest isofix więc nie > bardzo mam co z zapasu zamontować . Po założeniu koła zawsze już > coś więcej będziesz wiedział. Trochę nie chce mi się latać z zapasem po parkingu. Niech sami sprawdzą... albo powiem, że sprawdzałem na zimówkach > Raczej nie wydaje mi się aby to klocki były, to raczej by piszczało > niż to co opisujesz. Ja bym zaczął od przełożenia koła i > testów. Jak to nic nie pomoże to ASO i otwarcie im mówić co było > robione, bo nie wiem czemu ale mam wrażenie że powiedzą iż to > problem z oponami O klockach napisałem tak dla pełniejszego obrazu sytuacji. Opona jakby była "przytarta" to by było pewnie tylko bicie, a tu jest dźwięk jak z opon roweru górskiego jadącego po asfalcie z miejscowym głośniejszym jakby biciem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pilzner Napisano 27 Lipca 2009 Autor Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 > W Brava miałem kiedyś podczas jazdy takie jakby cykanie... okazało > się, ze to kamyk wszedł w bieżnik To raczej taki szum z miejscowym biciem a nie cykanie. Opony obejrzałem i wydłubałem z nich wszystko co siedziało w bieżniku i mogłoby hałasować. > Co do znaczka to słyszałem, że nie figuruje jako część zamienna i > wymieniają cały zamek co podobno poza gwarancją kosztuje ok 700 Pewnie nie, bo to jakoś zintegrowane jest z zamkiem, ale to niech już oni się tym martwią, skoro nawet swojego logo nie potrafią porządnie zrobić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Luteczek Napisano 27 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 > Pewnie nie, bo to jakoś zintegrowane jest z zamkiem, ale to niech już > oni się tym martwią, skoro nawet swojego logo nie potrafią > porządnie zrobić. Martwi jedynie to, że gwarancja sie kiedyś kończy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dtech Napisano 27 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 > Trochę nie chce mi się latać z zapasem po parkingu. Niech sami sprawdzą... albo powiem, że > sprawdzałem na zimówkach Tyle że wtedy mogę ci wciskać kit że to opony i koniec kropka . > dźwięk jak z opon roweru górskiego jadącego po asfalcie z > miejscowym głośniejszym jakby biciem... Z twojego opisu jak dla mnie to wina opon będzie. Łożyska to jednostajny dźwięk a wszelkie tupania głośniejsze bicia to do tej pory wskazywały na problem z oponami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dtech Napisano 27 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 > Martwi jedynie to, że gwarancja sie kiedyś kończy... Do żyda z klamotem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pilzner Napisano 27 Lipca 2009 Autor Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 > Martwi jedynie to, że gwarancja sie kiedyś kończy... Życie też się kiedyś skończy, nie ma się co martwić na zapas Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Luteczek Napisano 27 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 > Do żyda z klamotem A co ma zrobić Żyd? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dtech Napisano 27 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 > A co ma zrobić Żyd? Niech on się z klamotem męczy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Luteczek Napisano 27 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 > Niech on się z klamotem męczy Jak możesz na Bravurkę mówić klamot.. a fee.... Pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pilzner Napisano 27 Lipca 2009 Autor Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 > Z twojego opisu jak dla mnie to wina opon będzie. Łożyska to > jednostajny dźwięk a wszelkie tupania głośniejsze bicia to do > tej pory wskazywały na problem z oponami. Żebym chociaż wiedział, że to przód... a tak czeka mnie kręcenie! W sumie łożysko po 3 tysiącach robiłoby się coraz głośniejsze! Chyba, że pojadę do jakiegoś gumiarza, podmiana, rundka, podmiana, rundka... i może coś znajdę! Szybciej mi "pneumatem" pomoże niż ja będę kręcił lewarem i kluczami... Teraz chyba takiego obłożenia nie mają u oponiarzy... A jak nawet opona będzie winna, to jedną kupię nową a drugą wezmę z zapasu żeby był równy bieżnik... Samochód ma półtora roku, więc opony w sklepach internetowych mogą być w tym samym wieku co mój zapas. A drugą dobrą do bagażnika jako zapasowa! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dtech Napisano 27 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 Pomoc oponiarza może być bardzo przydatna A może będzie mógł wypożyczyć 4szt kół i wtedy za jednym razem wszystko sprawdzisz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pilzner Napisano 27 Lipca 2009 Autor Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 > Pomoc oponiarza może być bardzo przydatna A może będzie mógł > wypożyczyć 4szt kół i wtedy za jednym razem wszystko sprawdzisz A u którego przechowujesz opony, to pojadę do niego i go namówię? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dtech Napisano 27 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 > A u którego przechowujesz opony, to pojadę do niego i go namówię? U ojca nad garażem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pilzner Napisano 27 Lipca 2009 Autor Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 > U ojca nad garażem We dwóch zawsze łatwiej kręcić... A że mamy lato i wysokie temperatury, to odwodnić koledze bym się nie pozwolił! Decyzja należy do Ciebie PS. Dobra, nie spamujmy, pisz co pijesz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
opti_ Napisano 27 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 > Martwi jedynie to, że gwarancja sie kiedyś kończy... to sie zmieni na takiego z gwarancja Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
opti_ Napisano 27 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 > Gwarancję mam też na klimatyzację, zamki drzwi i słupek przedni. A > ostatnio w Avanti zignorowali moje zgłoszenia i nie "znaleźli" > usterek. zmien serwis a sprawdzac czy to lozysko to nawet nie musza jezdzic, wystarczy ze na windzie do kola przylozy ten klamot z silniczkiem elektrycznym i rozpedzi kolo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rado_ Napisano 27 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 Mój znaczek jest lekko pekniety na odcinku może 1 cm, na brzegu. Pewnie powiedzą, że sam to zrobiłem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pilzner Napisano 28 Lipca 2009 Autor Udostępnij Napisano 28 Lipca 2009 > Nie rozpada się jeszcze. Na razie tylko wizualnie wygląda gorzej... Wygląda tak: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
opti_ Napisano 28 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 28 Lipca 2009 > Wygląda tak: do wymiany na gw.. zadnej winy uzytkownika tu nie ma jakis kiepski sie udal ten znaczek i woda dokonczyla sprawe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bullseye Napisano 28 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 28 Lipca 2009 Pierwszy przymrozek i odpadnie. Jak u mnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czacha Napisano 28 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 28 Lipca 2009 > Wygląda tak: o, u mnie tez tak wyglada Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pilzner Napisano 28 Lipca 2009 Autor Udostępnij Napisano 28 Lipca 2009 > o, u mnie tez tak wyglada Długo? Bo ja taką ozdobę mam od 10 lipca i chyba się trochę od tamtej pory powiększyła, ale nie jestem pewien na 100%, bo aż tak się nie przyglądałem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pilzner Napisano 28 Lipca 2009 Autor Udostępnij Napisano 28 Lipca 2009 > Pierwszy przymrozek i odpadnie. Jak u mnie. A wymienili bez szemrania? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czacha Napisano 28 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 28 Lipca 2009 > Długo? Bo ja taką ozdobę mam od 10 lipca i chyba się trochę od tamtej > pory powiększyła, ale nie jestem pewien na 100%, bo aż tak się > nie przyglądałem... a nie wiem, wczoraj zauwazylem podczas woskowania Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czacha Napisano 28 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 28 Lipca 2009 > A wymienili bez szemrania? łaski nie robia, musza wymienic Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pilzner Napisano 28 Lipca 2009 Autor Udostępnij Napisano 28 Lipca 2009 > łaski nie robia, musza wymienic Właśnie umówiłem się na wizytę, ale ponieważ robi to serwis blacharsko-lakierniczy to wolny termin dopiero pod koniec sierpnia... Znają przypadek i jak sami przyznali, mieli już kilka wymian. Z kołami mam podjechać do weryfikacji bez umawiania się... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bullseye Napisano 28 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 28 Lipca 2009 > Właśnie umówiłem się na wizytę, ale ponieważ robi to serwis > blacharsko-lakierniczy to wolny termin dopiero pod koniec > sierpnia... > Znają przypadek i jak sami przyznali, mieli już kilka wymian. > Z kołami mam podjechać do weryfikacji bez umawiania się... OOO rany toż to 10 minut roboty. Wielkie mecyje z tego robią. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jedrek_18 Napisano 28 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 28 Lipca 2009 > o, u mnie tez tak wyglada O, u mnie w Stilo też (jakby tam do środka się woda wlała, tj. na zdj), czyli nie nauczyli się na błędach i podobnie zrobili w Bravo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
macm5 Napisano 28 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 28 Lipca 2009 > do wymiany na gw.. zadnej winy uzytkownika tu nie ma > jakis kiepski sie udal ten znaczek i woda dokonczyla sprawe Mam dokładnie tak samo. Dobrze, że ktoś przypomniał. Pojadę do wymiany na gw Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dyrman Napisano 28 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 28 Lipca 2009 O ile dobrze pamiętam (auta już drugi tydzień nie widziałem) to też mam coś takiego w tym "logo-push". Auto jeszcze z serwisu nie wróciło a ja już zakładam nową listę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
opti_ Napisano 28 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 28 Lipca 2009 > Auto jeszcze z serwisu nie wróciło a ja już zakładam nową listę do konca gw Ci oddadza a jak im pokazesz nowa liste to powiedza, faktycznie sa usterki trzeba bedzie to zrobic.... ooooo jak przykro ze sie Panu gwarancja na auto skonczyla Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
opti_ Napisano 31 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 > W starym samochodzie opona sama z siebie zaczęła bardzo hałasować a > nie było hamowania awaryjnego ani żadnego palenia gumy tak po > prostu się z użyła musze powiedziec ze pirelki p7 po prawie 40kkm przelotu troszku glosniejsze sie zrobily wzgledem tego co bylo po wyjezdzie z salonu, ale nie ma sie co martwic wiecej niz 70kkm przy tej szerokosci kapcia te opony nie wytrzymaja wiec przy zmianie sobie cos innego zaloze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pilzner Napisano 31 Lipca 2009 Autor Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 > musze powiedziec ze pirelki p7 po prawie 40kkm przelotu troszku > glosniejsze sie zrobily wzgledem tego co bylo po wyjezdzie z > salonu, ale nie ma sie co martwic wiecej niz 70kkm przy tej > szerokosci kapcia te opony nie wytrzymaja wiec przy zmianie > sobie cos innego zaloze Nowsze nie będzie... Ja chyba jednak podejrzewam opony, ale to wszystko to na razie nadal przypuszczenia. Zadzwoniłem do serwisu i kazali mi przyjechać kiedy mi pasuje i na razie bez umawiania się ktoś mi to sprawdzi. Pojechałem do ASO, jakiś pan przejechał się samochodem i powiedział, że trzeba się umówić na jakiś konkretny termin... Więcej niestety nic nie powiedziano, muszę czekać do środy do godz. 7:00. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wolf_Lub Napisano 31 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 > musze powiedziec ze pirelki p7 po prawie 40kkm przelotu troszku > glosniejsze sie zrobily wzgledem tego co bylo po wyjezdzie z > salonu, ale nie ma sie co martwic wiecej niz 70kkm przy tej > szerokosci kapcia te opony nie wytrzymaja wiec przy zmianie > sobie cos innego zaloze Mam te same opony. Niezwróciłem uwagi jak było na fabrycznych 16" ale po założeniu tych 17" wydaje mi się że są głośne. Już nawet miałem podejrzenia co do łożyska któregoś. Ja chyba przy zmianie też zapodam co innego - pewnie conti. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maro_t Napisano 31 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 > Mam te same opony. Niezwróciłem uwagi jak było na fabrycznych 16" ale > po założeniu tych 17" wydaje mi się że są głośne. Już nawet > miałem podejrzenia co do łożyska któregoś. Ja chyba przy zmianie > też zapodam co innego - pewnie conti. bo te opony po prostu są głośne. TTTM. Potwierdzają to różne testy, gdzie w kategoriach typu "przyczepność" wypadają świetnie, ale już w kategoriach typu "hałas" czy "opory toczenia" są na samym końcu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czacha Napisano 31 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 > bo te opony po prostu są głośne. TTTM. Potwierdzają to różne testy, > gdzie w kategoriach typu "przyczepność" wypadają świetnie, ale > już w kategoriach typu "hałas" czy "opory toczenia" są na samym > końcu. cos za cos Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
opti_ Napisano 31 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 > bo te opony po prostu są głośne. TTTM. Potwierdzają to różne testy, > gdzie w kategoriach typu "przyczepność" wypadają świetnie, ale > już w kategoriach typu "hałas" czy "opory toczenia" są na samym > końcu. wiadomo ze im wieksza guma, nizszy profil i wiekszy indeks predkosci tym twardsza guma, ale mimo tego obecnie sa glosniejsze niz byly wczesniej.. ale nie jest to jakas straszna roznica wiec nie ma co brac sobie tego za bardzo do glowy.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
msikor Napisano 31 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 > Czy znaczek na tylnej klapie podlega gwarancji? Mechanicznie działa > dobrze, nastąpiła jednak zmiana w jego wyglądzie. To czerwone > tło w logo FIAT jakby się w środku > odklejało/łuszczyło/rozwarstwiło i zrobiła się w nim płaska > bańka powietrza lub wody, która zmienia swoje rozmiary po > naciśnięciu... u mnie to samo... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sowik85 Napisano 31 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 > bo te opony po prostu są głośne. Dokładnie, też je mam i na zimówkach jest ciszej niż na nich Ale przyznać trzeba że kleją się do drogi świetnie, zwłaszcza na mokrym. Raz podczas deszczu wykonałem BARDZO gwałtowny manewr omijania przy prędkości niecałe 100 km/h, auto pojechało jak po szynach. Do dziś jestem pod wrażeniem. A ciepło w gaciach wtedy miałem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dyrman Napisano 31 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 > Czy znaczek na tylnej klapie podlega gwarancji? Mechanicznie działa > dobrze, nastąpiła jednak zmiana w jego wyglądzie. To czerwone > tło w logo FIAT jakby się w środku > odklejało/łuszczyło/rozwarstwiło i zrobiła się w nim płaska > bańka powietrza lub wody, która zmienia swoje rozmiary po > naciśnięciu... Mam dla Ciebie dobrą wiadomość Przedwczoraj przy odbiorze auta z ASO, zwróciłem uwagę na źle spasowaną tylną klapę (coś tam przy niej początkowo gmerali w poszukiwaniu zgłoszonych przeze mnie stuków). Przeprosili i na poczekaniu klapę wyregulowali ponownie, po czym pan mistrz serwisu SAM ( ) poinformował mnie, że coś mam nie halo z tylnym znaczkiem, że to jest wada fabryczna, i żebym przypomniał na najbliższym przeglądzie bo oni to wymieniają od ręki Tak więc - śmiało zgłaszać Teraz jestem trochę zabiegany, ale jak będę miał chwilę to napiszę czego się jeszcze ciekawego dowiedziałem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Luteczek Napisano 31 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 > pan mistrz serwisu SAM ( ) poinformował > mnie, że coś mam nie halo z tylnym znaczkiem, że to jest wada > fabryczna, i żebym przypomniał na najbliższym przeglądzie bo oni > to wymieniają od ręki Chyba właśnie go zwolniłeś.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jay_21 Napisano 31 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 > Chyba właśnie go zwolniłeś.... A niby dlaczego? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.