przemek80 Napisano 26 Marca 2010 Udostępnij Napisano 26 Marca 2010 ...zamieniając za jakis czas auto chciałem was spytac o racjonalne argumenty przemawiajace na korzysc lacetti 1,8. zastanawiam sie pomiedzy tym modelem w sedanie a stilo jtd i astra II z benzyniakiem o mocy 125 km. glownie zalezy mi na ekonomice (lpg w lacetti lub oplu lub diesel w stilo) i bezstresowej ekspolatacji ale slysze nieraz srednio pochlebne opinie o trwalosci nastepcy lanosa i nubiry... szczegolnie niepochlebnie wyrazaja sie w autoswiecie burzac moj swiatopoglad piszac ze sa klopoty zdostepnoscia czesci zamiennch. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chocba Napisano 26 Marca 2010 Udostępnij Napisano 26 Marca 2010 Ten problem dotyczy bardziej diesla, ale tylko samego silnika, bo juz elementy eksploatacyjne sa juz bez problemu. Wynika to z tego ze silnik ten ma niewiele ponad 3 lata i wiekszosc kontraktow jest podpisana na OEM. Koniecznosc kupna tych pozostalych ogranicza sie do minimum, albo braku ich kupowania. Spytaj sie kolegi Ryb, ktory ma juz ponad 100kkm i wymienia tylko olej itp. Kolega freelancer ma inne zdanie na ten temat, ale on wciaz uwaza ze ma halogen z prawej strony z tylu w swoim Fordzie, takze nalezy do tych klientow co potrafi zepsuc wszystko co sie nie da zepsuc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jar766 Napisano 26 Marca 2010 Udostępnij Napisano 26 Marca 2010 szczegolnie niepochlebnie wyrazaja sie w autoswiecie burzac moj > swiatopoglad piszac ze sa klopoty zdostepnoscia czesci zamiennch. Oni wyrażają się dobrze tylko o tych co im dobrze posmarowali więc bym się tym nie sugerował Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chocba Napisano 26 Marca 2010 Udostępnij Napisano 26 Marca 2010 > szczegolnie niepochlebnie wyrazaja sie w autoswiecie burzac moj > Oni wyrażają się dobrze tylko o tych co im dobrze posmarowali więc bym się tym nie sugerował 99% artykulow jest sponsorowanych w tego typu gazetach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 26 Marca 2010 Udostępnij Napisano 26 Marca 2010 > ...zamieniając za jakis czas auto chciałem was spytac o racjonalne argumenty przemawiajace na > korzysc lacetti 1,8. zastanawiam sie pomiedzy tym modelem w sedanie a stilo jtd i astra II z > benzyniakiem o mocy 125 km. glownie zalezy mi na ekonomice (lpg w lacetti lub oplu lub diesel > w stilo) i bezstresowej ekspolatacji ale slysze nieraz srednio pochlebne opinie o trwalosci > nastepcy lanosa i nubiry... szczegolnie niepochlebnie wyrazaja sie w autoswiecie burzac moj > swiatopoglad piszac ze sa klopoty zdostepnoscia czesci zamiennch. Silnikom w Lacetti nie można nic złego zarzucić. Można czepiać się wygłuszenia i wykończenia wnętrza. 1.8 i diesel 2.0 to dobry wybór do tego auta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
konradek Napisano 26 Marca 2010 Udostępnij Napisano 26 Marca 2010 > glownie zalezy mi na ekonomice (lpg w lacetti lub oplu lub diesel > w stilo) 90 kkm przejechane bez problemu spalanie - poczytaj moje posty w FAQ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nuki_tsw Napisano 27 Marca 2010 Udostępnij Napisano 27 Marca 2010 Spalanie mam z takim silnikiem pod 12 litrów LPG. Lanos 1.5 DOHC palił w tam samym cyklu tyle samo gazu, ale deczko mniej benzyny (II gen.). Jeździł natomiast dużo gorzej. Dane z zimy, więc w lecie powinno się to jeszcze poprawić. Co do części, to dostępność ani ceny nie są modelowe, ale dramatu nie ma. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 27 Marca 2010 Udostępnij Napisano 27 Marca 2010 Stilo z JTD bedzie najbardziej wypasione ale Berlina sobie to tym nie zwiedzisz (zolta umweltzoneplakette) . Porownanie Astra II vs Laczek wyglada tak - Poruta , Ciasnota vs Mily , Przestronny. Laczek jest duzo, duzo wiekszy w srodku , ma duzo wygodniejsze zawieszenie a z awaryjnością i dostępnością części jest prawie tak samo. IMHO z tej trojki na Astre II bym nawet nie spojrzal p.s. co do auto-swiata , motoru i innych wspanialych "gazet" motoryzacyjnych to nawet niewarto ich czytac. Pamietam jak swego czasu w jednej i drugiej byl test porownawczy 5 takich samych aut - myslisz ,ze wyniki byly chociaz podobne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
konradek Napisano 27 Marca 2010 Udostępnij Napisano 27 Marca 2010 > Dane z zimy, więc w lecie powinno się to jeszcze poprawić. 1.8 z LPG Stag Niestety włączenie klimy powoduje, iż się nie poprawia Dodatkowo latem szybciej się jeździ - a to powoduje większe spalanie Jedyny plus mniej benzyny na "rozpałkę" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
freelancer Napisano 27 Marca 2010 Udostępnij Napisano 27 Marca 2010 > Ten problem dotyczy bardziej diesla, ale tylko samego silnika, bo juz elementy eksploatacyjne sa > juz bez problemu. Wynika to z tego ze silnik ten ma niewiele ponad 3 lata i wiekszosc > kontraktow jest podpisana na OEM. > Koniecznosc kupna tych pozostalych ogranicza sie do minimum, albo braku ich kupowania. Spytaj sie > kolegi Ryb, ktory ma juz ponad 100kkm i wymienia tylko olej itp. > Kolega freelancer ma inne zdanie na ten temat, ale on wciaz uwaza ze ma halogen z prawej strony z > tylu w swoim Fordzie, takze nalezy do tych klientow co potrafi zepsuc wszystko co sie nie da > zepsuc. Etatowiec, bądź uprzejmy zejść ze mnie, dobrze? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 27 Marca 2010 Udostępnij Napisano 27 Marca 2010 > Etatowiec, bądź uprzejmy zejść ze mnie, dobrze? Wdech , wydech... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tdon Napisano 28 Marca 2010 Udostępnij Napisano 28 Marca 2010 > ... lacetti 1,8... > ...glownie zalezy mi na ekonomice... Nie-no bez jaj. W jednym wierszu piszesz o aucie z motorem 1,8; a zdanie później twierdzisz, że priorytetem jest ekonomika ??? Zdecyduj się. Kolega wyżej pisał o spalaniu z tym motorem rzędu 12l LPG - mój motorek do mocnych nie należy, ale pali w porywach do 8l LPG - cóż - albo rybki albo akwarium. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pablo_II Napisano 28 Marca 2010 Udostępnij Napisano 28 Marca 2010 > Można czepiać się wygłuszenia i wykończenia wnętrza. Dlatego moim zdaniem z tej trójki Lacetti jest na najgorszej pozycji. Jakość wykończenia wnętrza Lacetti dzieli przepaść w stosunku do Astry II. Mimo, że faktycznie w Lacetti jest więcej miejsca (jest przede wszystkim szerzej). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Babinicz Napisano 28 Marca 2010 Udostępnij Napisano 28 Marca 2010 A ja powiem tak. Kup ode mnie Epice. Nic sie nie psuje, zadnych problemow. Uprzedzajac pytanie: Dlaczego sprzedajesz? Powiem tak: Taki byl zamysl od samego poczatku. Gwarancja sie konczy - auto idzie do "zyda". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WaleX Napisano 28 Marca 2010 Udostępnij Napisano 28 Marca 2010 > ...zamieniając za jakis czas auto chciałem was spytac o racjonalne argumenty przemawiajace na > korzysc lacetti 1,8. zastanawiam sie pomiedzy tym modelem w sedanie a stilo jtd i astra II z > benzyniakiem o mocy 125 km. glownie zalezy mi na ekonomice (lpg w lacetti lub oplu lub diesel > w stilo) i bezstresowej ekspolatacji ale slysze nieraz srednio pochlebne opinie o trwalosci > nastepcy lanosa i nubiry... szczegolnie niepochlebnie wyrazaja sie w autoswiecie burzac moj > swiatopoglad piszac ze sa klopoty zdostepnoscia czesci zamiennch. wszystko jedno co kupisz i tak będziesz się musiał z tym męczć. Po 1 -kup to co ci się podoba, po 2- to na co cię stać i po 3-to co ma serwis najbliżej miejsca zamieszkania. Oto słowa prawdy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nuki_tsw Napisano 28 Marca 2010 Udostępnij Napisano 28 Marca 2010 > Jedyny plus mniej benzyny na "rozpałkę" Głównie o tym myślałem. Z Lanosem też tak miałem, że w zasadzie większej różnicy w zużyciu zasadniczego paliwa zima - lato nie obserwowałem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spad Napisano 28 Marca 2010 Udostępnij Napisano 28 Marca 2010 > Glownie zalezy mi na ekonomice (lpg w lacetti lub oplu lub diesel > w stilo) i bezstresowej ekspolatacji Miałem stilo z silnikiem diesla i mam lacka z silnikiem diesla (podobne pojemności i moce silników). Dla porównania ekonomiki tych dwóch aut: Miasto: Wrocław, trasy 2 x dziennie po ok. 14 km. Spalanie podobne, około 8,7 litra ropy. Trasa: Autostrady, auta z kufrem na dachu (tan sam kufer), prędkość maksymalna 130 km/h. Spalanie w stilo 5,9 - 6,3 litra. Spalanie w lacetti: ok. 7,5 litra (choć lacek był bardziej obciążony). Dynamika i przyśpieszenie na korzyść Lacetti. Szybciej się zbiera od stilo. Zaletą stilo jest niższy poziom obrotów przy wysokich prędkościach. Dla przykładu, 3000 obrotów stilo ma przy prędkości 150 km/h, lacetti przy 130 km/h. Efekt jest taki, że albo przy takim samym spalaniu jedziesz szybciej, albo przy takiej samej prędkości spalasz mniej paliwa w stilo. Wnętrze: tutaj na korzyść stilo, jest bardziej nowoczesne. Do tego lubię włoską stylistykę. Ale za to kokpit jest bardziej nafaszerowany guzikami, przez trzy lata nawet nie wiedziałem do czego pewne dwa przyciski służą. Jak mi nie były potrzebne to nie wnikałem. W przypadku lacetti zaletą jest to, że wsiadasz i od razu wiesz co gdzie jest. Jest bardziej intuicyjny w obsłudze. Inne ciekawostki: * Wymiana przednich żarówek: w stilo masakra, w lacetti bajecznie proste rozwiązanie z wykręcaniem klosza. * Większość modeli stilo to sprowadzane egzemplarze. Ponieważ rynek krajowy jest bardzo mały, ciężko trafić na dobry model. * Klimatyzacja w stilo jest mniej wydajna niż w lacetti. * V maks w stilo to ponad 215 km/h, w lacetti przy 200 km/h zbliżasz się do czerwonego pola z obrotami silnika. * W stilo lepsze jest trzymanie boczne w fotelach, ale tutaj ciężko porównywać bo miałem stilo 3D a lacetti jest kombi. W stilo 5D są chyba inne fotele, mniej "sportowe" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nuki_tsw Napisano 28 Marca 2010 Udostępnij Napisano 28 Marca 2010 Jakość wykończenia wnętrza > Lacetti dzieli przepaść w stosunku do Astry II. Trochę zadbaną Astrą G jeździłem i jakoś specjalnie ślicznie to w tym środku nie było. W porównaniu np z Lanosem przepaścią bym to mógł nazwać, ale zestawiając z Laczkiem już nie za bardzo. P.S. Wiejskie w jest na pewno pseudodrewno w lepszych opcjach Lacetti 4D. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_impuls Napisano 28 Marca 2010 Udostępnij Napisano 28 Marca 2010 > A ja powiem tak. Kup ode mnie Epice. Jaka wersja i jaka cena? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Babinicz Napisano 28 Marca 2010 Udostępnij Napisano 28 Marca 2010 > Jaka wersja i jaka cena? LT turboklekolot. Ceny jeszcze nie ustalilem, sprzedawac bede od grudnia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pty Napisano 28 Marca 2010 Udostępnij Napisano 28 Marca 2010 Jakość wykończenia wnętrza > Lacetti dzieli przepaść w stosunku do Astry II. Niezgodziłbym się z tą opinią. Tak się składa, że jeszcze miesiąc temu byłem posiadaczem Astry II, owszem plastik może lepszy ale jakośc spasowania identyczna. Pomijając twarde plastiki to w laczku jest jaśniej i weselej bo tworzywa są jasne a w astrze, czerń przytłacza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stalan Napisano 28 Marca 2010 Udostępnij Napisano 28 Marca 2010 > Dlatego moim zdaniem z tej trójki Lacetti jest na najgorszej pozycji. Jakość wykończenia wnętrza > Lacetti dzieli przepaść w stosunku do Astry II. Jes to wysoce subiektywna ocena,mam trochę do czynienia z Lacettim 1,8 w sedanie i muszę przyzanać że mam zgoła inne odczucia od twoich.Zaś przestronnością wnętrza Laczek bije Astrę G na głowę.Przesiadłem się do Astry z Nubiry II 2,0 CDX i trzeba przyznać że cały czas towarzyszy mi odczucie iż przesiadłem się do samochodu zwyczajnie...gorszego(i nie mówię tu o deficycie 43 KM).Całość sytuacji ratuje fakt,że Astra pali aż o...4 do 5 litrów benzyny mniej . PS. 1,8 w Lacettim i 2,0 w mojej byłej Nubirze to w zasadzie bardzo podobne silniki(prawie takie same a wizualnie identyczne) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 28 Marca 2010 Udostępnij Napisano 28 Marca 2010 > Dlatego moim zdaniem z tej trójki Lacetti jest na najgorszej pozycji. Jakość wykończenia wnętrza > Lacetti dzieli przepaść w stosunku do Astry II. Tak sie składa ,ze rownolegle ze mna moj chrzestny kupil astre II (nowa kupowalismy w jednym salonie). Auta podobne bo oba srebrne oba 1.4 oba w podobnej cenie i jak juz wspomniane z jednego salonu. Jechalem ostatnio w tej jego astrze i powiem szczerze ,ze srodek tego auta to ZENADA - czarno , ciasno , pozycja za kierownica to zart (brak regulacji wysokosci kierownicy w podstawowej wersji to zenada) , fotele twarde jak 150. Co najbardziej mnie zaskoczylo - Astra ma 10kkm mniej od laczka a na wybojach skrzypi jakby miala 10 lat... Dlatego Laczek vs Astra II to 10:0 dla Cheviego p.s. widze , ze masz astre powiedz mi tylko laczkiem jechales czy wrozysz ze zdjec ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_impuls Napisano 28 Marca 2010 Udostępnij Napisano 28 Marca 2010 Mój ojciec miał 10 lat AII od nowości i nic nie skrzypiało w niej. Najlepsze jest to, że przez 150kkm nic sie nie popsuło i nawet tarcze były jeszcze fabryczne Wymienialiśmy tylko eksploatacyjne + 2 razy tłumiki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 28 Marca 2010 Udostępnij Napisano 28 Marca 2010 > Mój ojciec miał 10 lat AII od nowości i nic nie skrzypiało w niej. Najlepsze jest to, że przez > 150kkm nic sie nie popsuło i nawet tarcze były jeszcze fabryczne > Wymienialiśmy tylko eksploatacyjne + 2 razy tłumiki Ta jest z 2008 czyli z Gliwic moze pojechali w dol z jakoscia Co do awaryjnosci to w obu autach cisza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 28 Marca 2010 Udostępnij Napisano 28 Marca 2010 > Mój ojciec miał 10 lat AII od nowości i nic nie skrzypiało w niej. Najlepsze jest to, że przez > 150kkm nic sie nie popsuło i nawet tarcze były jeszcze fabryczne > Wymienialiśmy tylko eksploatacyjne + 2 razy tłumiki Mialem Astrę II salonową i tak różowo nie było Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stalan Napisano 28 Marca 2010 Udostępnij Napisano 28 Marca 2010 > ciasno , pozycja za kierownica to zart (brak regulacji wysokosci kierownicy w podstawowej > wersji to zenada) , fotele twarde jak 150. Co najbardziej mnie zaskoczylo - Astra ma 10kkm > mniej od laczka a na wybojach skrzypi jakby miala 10 lat... > Dlatego Laczek vs Astra II to 10:0 dla Cheviego Popadacie od skrajności w skrajność...w moim poprzednim poście odniosłem się krytycznie do wywyższania Astry v.s Lacetti.Co nie zanaczy że Astra G to do szpiku zły pojazd,jak kolega usiłuje tu nam wmówić.Samochód zaprojektowano w drugiej połowie lat dziewiędziesiątych,produkowany w niezmiennej formie przez prawie 12 lat, i tak należy na to patrzeć.Umówmy się...Astra G to raczej prosta , w swej istocie niezawodna ,trwała i tania w serwisowaniu konstrukcja.Dostępność do serwisu i,części nowych i używanych jest wręcz wzorcowa.Wygląd wnętrza Astry?...typowy dla niemieckich aut z tych lat,czyli prostota i funkcjonalność,estetyka dyskusyjna(Lacetti jak już wspomniałem pod tym względm jest przyjemniejszy).Wygoda foteli?...w zeszłym roku zjezdziłem Europę od pólnocy Dani do Włoch i...plecy oraz zadek mnie nie bolał,zawieszenie jest przyjemnie sprężyste i...nic nie skrzypi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 28 Marca 2010 Udostępnij Napisano 28 Marca 2010 > Popadacie od skrajności w skrajność...w moim poprzednim poście odniosłem się krytycznie do > wywyższania Astry v.s Lacetti.Co nie zanaczy że Astra G to do szpiku zły pojazd,jak kolega > usiłuje tu nam wmówić. To bardzo ciekawe bo ja odnioslem sie tylko do wnetrza i skrzypien a zrobilo sie z tego auto zle do szpiku Jezeli chodzi o prostote budowy i dostepnosc czesci i to zgadzam sie jak najbardziej Wygoda foteli?...w zeszłym roku zjezdziłem Europę od pólnocy Dani do Włoch > i...plecy oraz zadek mnie nie bolał,zawieszenie jest przyjemnie sprężyste i...nic nie skrzypi. Ja po trasie Szczecin - Koszalin bylem zmeczony tymi fotelami - pewnie sie 4 litery w laczku rozbestwily Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stalan Napisano 28 Marca 2010 Udostępnij Napisano 28 Marca 2010 pewnie sie 4 litery w laczku > rozbestwily Tak ,tak oczywiście...laczek to prawie Lex ,a tak serio to te w Lacettim sprawiają wrażenie nieco większych niż te w Astrze,ale (przynajmniej w/g mnie) wygodą zupełnie porównywalne,ale...faktycznie żaden z nich nie umywa się do foteli mojej byłej,nieodżałowanej Nubiry II . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AstraC Napisano 28 Marca 2010 Udostępnij Napisano 28 Marca 2010 Kup sobie Omegę, to zobaczysz co to wygodny fotel. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stalan Napisano 28 Marca 2010 Udostępnij Napisano 28 Marca 2010 > Kup sobie Omegę, to zobaczysz co to wygodny fotel. Eeeee...ostatnio miałem okazję powozić przez jakiś czas,Lexsusem RX 450H i nieomal w nim zasnąłem.Omega przy tym to pikuś...pan Pikuś . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pablo_II Napisano 28 Marca 2010 Udostępnij Napisano 28 Marca 2010 Na jakość wykończenia wnętrza składają się nie tylko twardość plastików, ich montaż ale też na przykład kierownica, czy tapicerka na drzwiach i fotelach, podsufitka, wykładziny. Nie wiem jak Astra made in Poland bo moja jest made in Germany i naprawdę w moim SUBIEKTYWNYM odczuciu wnętrze Opla jest lepiej wykonane i z lepszych materiałów niż Lacetti 2009 któremu miałem okazję się przyjrzeć z bliska (choć nim nie jeździłem - ale nie mówimy tu o jeździe - załóżmy, że oba wnętrza nie hałasują). Kwestia stylistyki i kolorystyki wnętrza jest drugoplanowa bo zależy co kto lubi. Poza tym pytanie było "umiarkowanie obiektywne" to i odpowiedzi też są takie. Jeszcze tylko dodam, że moim zdaniem jakość wnętrza Lacetti nie odbiega znacząco od wnętrza Daewoo Nubiry z 1998 roku którą miałem okazję jeździć (tak w ogóle całkiem przyjemny samochód). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 28 Marca 2010 Udostępnij Napisano 28 Marca 2010 > pewnie sie 4 litery w laczku > Tak ,tak oczywiście...laczek to prawie Lex ,a tak serio to te w Lacettim sprawiają wrażenie nieco > większych niż te w Astrze,ale (przynajmniej w/g mnie) wygodą zupełnie > porównywalne Powiem tak fotele w laczku sa bardzo miekkie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafre Napisano 29 Marca 2010 Udostępnij Napisano 29 Marca 2010 > Powiem tak fotele w laczku sa bardzo miekkie Jak dla mnie zdecydowanie za miękkie wole twardsze przez to lepiej czuję auto. Po trasie około 400 km czuję lekkie zmęczenie kości, w 307 też zbyt miękko, za to biorąc w trasę A4 gdzie zdecydowanie twardsze są fotele moje kości wypoczywają. Tak samo w astrze G mojego ojca też lubiłem te krzesła zdecydowanie lepiej czułem się niż w Laczku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pty Napisano 29 Marca 2010 Udostępnij Napisano 29 Marca 2010 > Powiem tak fotele w laczku sa bardzo miekkie Ja powiem więcej: kierownica w laczku jest cieńsza od tej z astry. Teraz już mi to nie przeszkadza ale na początku czułem dyskomfort. Drążek zmiany biegów w astrze pracuje precyzyjniej i ma krótszy skok. Ale za to laczek ma mniejszy promień skrętu (subiektywnie). W astrze wkurzał mnie mały zbiornik płynu do spryskiwaczy, w błotne dni czasami ledwo starczało na 2 dni jazdy. Laczek ma fajniejsze zawieszenie bardziej komfortowe i wybaczające błędy lepiej daje sobie radę na naszych dziurawych i pełnych kolein drogach, astra przy dużych prędkościach na tej samej trasie przy twardszym zawieszeniu staje się "nerwowa" trzeba trzymac fajerę bo samochód czsami wybiera własny tor jazdy ale za to zawiecha astry jest nie do zajechania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 29 Marca 2010 Udostępnij Napisano 29 Marca 2010 > Ja powiem więcej: kierownica w laczku jest cieńsza od tej z astry. Dlatego ja dałem skórę na kierownicę. > Drążek zmiany biegów w astrze pracuje precyzyjniej i ma > krótszy skok. Krótszy, ale w mojej Astrze skrzynia wcale precyzyjniej nie chodziła > W astrze wkurzał > mnie mały zbiornik płynu do spryskiwaczy, w błotne dni czasami ledwo starczało na 2 dni jazdy. Zbiornik taki sam, ale w Astrze były mgiełkowe dysze, ktore wypsikiwaly mnóstwo płynu. Laczek oszczędniej sika. > Laczek ma fajniejsze zawieszenie bardziej komfortowe i wybaczające błędy lepiej daje sobie > radę na naszych dziurawych i pełnych kolein drogach, astra przy dużych prędkościach na tej > samej trasie przy twardszym zawieszeniu staje się "nerwowa" trzeba trzymac fajerę bo samochód > czsami wybiera własny tor jazdy ale za to zawiecha astry jest nie do zajechania. Zawiecha laczka bardziej nadaje się na wyboiste polskie drogi Choć prowadzeniu Astry II nie mam nic do zarzucenia oprócz dyskomfortu na nierównościach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.