_luk_ Napisano 14 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 witam w zwiazku z tym ze codziennie dojezdzam 60km w jedna strone do pracy zastanawiam sie nad zagazowaniem padaki pacjent stilo 1,6 by fiat przebieg 99 tys km spalanie 8l/100km i teraz pytanie ile tak naprawde kosztuje jazda na gazie ? uwzgledniajac przeglady,eksploatacje,spalanie, koszty instalacji teorie od strony gazownikow znam chcialbym uslyszec informacje od praktykow Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
norbert123 Napisano 14 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 > witam > w zwiazku z tym ze codziennie dojezdzam 60km w jedna strone do pracy zastanawiam sie nad > zagazowaniem padaki > pacjent stilo 1,6 by fiat > przebieg 99 tys km > spalanie 8l/100km > i teraz pytanie > ile tak naprawde kosztuje jazda na gazie ? uwzgledniajac przeglady,eksploatacje,spalanie, koszty > instalacji > teorie od strony gazownikow znam > chcialbym uslyszec informacje od praktykow Policz sobie sam:) Założ ze spali ci 20% wiecej gazu niż beznyny. Do tego koszt przeglądu rejestraqcyjnego o 50 PLN wyzszy- raz w roku jak auto starsze niz 5 lat. Do tego dolicz 1l benzyny na rozruch na 100km (ale ja jezdze tylko w miesice odcinki po 10-20km a jak ty jezdzisz 60km to pewnie bedzie to 0.5l albo i jeszcze mniej) Do tego dojdą przeglądy LPG - jak dobrze Ci wyreguluja na samym początku to raz w roku tylko filterki bedziesz wymienial i nic po za tym- koszt róznie biorą - ja place 40PLN. Ale na początku w warunkach gwarancji bedziesz mial pewnie napisane pojawianie sie w serwisie LPG co 10 tys- celem kontroli - musisz sie zapytac ile wezmą w zakladzie w krorym bedziesz montowal za taką przyjemność. Po 60kkm i raczej nie wczesniej ale za to moze o wiele pozniej np po okolo 120 tys:) trzeba bedzie reduktor zestawem naprawczym potraktowac/wymienic na nowy. Jeszcze kwestia wtrsykiwaczy- jak dadza ci Valteki to roznie moze byc. Ja mam czerwone Valteki i od nowosci tzn przez 20 tys jezdza bez regulacji ale niektorzy skarza sie ze co 10 trzeba kalibrowac/czyscic. Najlepiej popros o inne. Po 10 latach od daty produkcji butli, jak jeszcze bedziesz swoim autem z ta instalka jezdzil to butla do wymiany:) - kilka stówek. Ewentualnie przedłużenie homologacji . Niektórzy piszą ze trzeba kable, świece częsciej wymieniać. Ja wymieniam normalnie - przy sekwencji nie ma wg mnie potrzeby. Grunt ze jesli dawno nie byly wymieniane to przed założeniem LPG wymien aby w razie ewentualnego spartaczenia roboty przez gazownika nie mozna bylo na nie zwalić winy:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koonrad Napisano 15 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2010 > ile tak naprawde kosztuje jazda na gazie ? uwzgledniajac przeglady,eksploatacje,spalanie, koszty > instalacji > teorie od strony gazownikow znam > chcialbym uslyszec informacje od praktykow to jest ciężko określić musisz liczyć koszt montażu - u mnie np 3000zł koszt przeglądu - 150zł/15kkm koszt paliwa na rozruch - u mnie ok 1L/100km droższy przegląd o ok 50zł teoretycznie tyle problem zaczyna się gdy coś jest "nie tak" każda wizyta u gazownika to stracony czas, $$$ stracone nerwy i $$$ na wymiany świec, kabli, filtrów i Bóg wie czego zobacz na to kalkulator gazeo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
norbert123 Napisano 15 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2010 Ten kalkulator, jak z reguly kazdy w internecie jest troche oszukany. Po pierwsze nie uwzglednia benzyny na rozruch a po drugie przyjmuje ze spalanie lpg na gazie jest wieksze o 15 a nie o 20 procent. W praktyce ta druga wartosc jest czesto blizsza. prawdy. Lepiej samemu obliczyć. Sprawdzić najgorszy wariant i co najwyzej milo sie rozczarować Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koonrad Napisano 15 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2010 > Ten kalkulator, jak z reguly kazdy w internecie jest troche oszukany. Po pierwsze nie uwzglednia > benzyny na rozruch a po drugie przyjmuje ze spalanie lpg na gazie jest wieksze o 15 a nie o 20 > procent. W praktyce ta druga wartosc jest czesto blizsza. prawdy. > Lepiej samemu obliczyć sprawdź, bo nie masz racji możesz właśnie samemu fajnie poustawiać koszt benzyny, koszt serwisu, większe spalanie, lata itd IMO jeden z lepszych, jak nie najlepszy kalkulator (można jedynie przyczepić się do kosztów serwisu - wysokości) mój arkusz z listopada Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 15 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2010 > problem zaczyna się gdy coś jest "nie tak" Dokładnie tak. Miałem 3 auta z instalacją II generacji. Wszystko bezproblemowo, same oszczędności. Potem nietypowe auto z instalacją wtryskową. Zaczęło jeździć na lpg po roku walki i konieczności nabycia przeze mnie wiedzy większej niż ma większość gazowników. > zobacz na to kalkulator gazeo Kalkulator Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koonrad Napisano 15 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2010 > Dokładnie tak. > Miałem 3 auta z instalacją II generacji. Wszystko bezproblemowo, same oszczędności. > Potem nietypowe auto z instalacją wtryskową. Zaczęło jeździć na lpg po roku walki i konieczności > nabycia przeze mnie wiedzy większej niż ma większość gazowników. wiele osób nie liczy kosztów wizyt u mechaników/gaziarzy a dla mnie to jest spory problem, bo codziennie jeżdżę autem do pracy niby wybrałem zakład 2km od miejsca pracy, ale jak się okazało, wyjechać z stamtąd jest strasznie ciężko - krk i z 15min wizyty "na podpięcie" do kompa robi się 1,5h byłem już 5x - czyli dniówka poszła a jakby doszły koszty mechanika i np dojazd do pracy taxi ... ale gazik zapada, tylko patrzeć jak będzie poniżej 2zł, a noPB w górę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawel_lom Napisano 15 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2010 > wiele osób nie liczy kosztów wizyt u mechaników/gaziarzy Wiele osób zakłada gaz u partaczy, kupuje auto ze spartaczoną instalacją, a później jeździ do takich samych partaczy to nie dziwne że siedzą u gazowników czy mechaników. Najczęściej narzekają ci co kupują nawet przewody zapłonowe na szrocie i to na sztuki oraz jeżdżą autem aż coś odpadnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koonrad Napisano 15 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2010 > Wiele osób zakłada gaz u partaczy, kupuje auto ze spartaczoną instalacją, a później jeździ do > takich samych partaczy to nie dziwne że siedzą u gazowników czy mechaników. > Najczęściej narzekają ci co kupują nawet przewody zapłonowe na szrocie i to na sztuki oraz jeżdżą > autem aż coś odpadnie. powodzenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
VANT Napisano 15 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2010 > Wiele osób zakłada gaz u partaczy, kupuje auto ze spartaczoną instalacją, a później jeździ do > takich samych partaczy to nie dziwne że siedzą u gazowników czy mechaników. > Najczęściej narzekają ci co kupują nawet przewody zapłonowe na szrocie i to na sztuki oraz jeżdżą > autem aż coś odpadnie. tu się zgadzam w 100% Kumpel który ma zakład montujący gaz powiedział mi że bardzo często przyjeżdżają do niego ludzie autami za 50 i więcej kpln i jak słyszą że cena instalki to ok 3kPln to się za głowę łapią że strasznie drogo, bo oni słyszał że mozna za 1500pln...... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bart220 Napisano 15 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2010 > tu się zgadzam w 100% > Kumpel który ma zakład montujący gaz powiedział mi że bardzo często przyjeżdżają do niego ludzie > autami za 50 i więcej kpln i jak słyszą że cena instalki to ok 3kPln to się za głowę łapią że > strasznie drogo, bo oni słyszał że mozna za 1500pln...... Bo duża część tych autek na kredycik ,no bo tej H....Kowalski spod piątki ma to co ja gorszy będę??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemek_sl Napisano 15 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2010 z takim dziennym przebiegiem to na Twoim miejscu bym się nie zastanawiał i zakładał. Sam od ponad roku robię około 70km dziennie. Mam II generację w Uno. Samochód jeździ bezproblemowo, zrobiłem do tej pory 30 tys. a u gaziarza od zamontowania instalacji nie byłem. Wymieniłem jak na razie filtr gazu za 4 zł. Na takiej trasie 0,5 l benzyny na rozruch ci starczy. Instalacja po roku zwróci Ci się z nawiązką, tylko znajdź dobry warsztat. Rachunki na stacji spadną ci o połowę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_luk_ Napisano 28 Czerwca 2010 Autor Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2010 odswiezam temat bo kieszen nie wytrzyma dluzej jazdy na benzynie mam 3 propozycje 2300 stag (auto-mida-gaz) 2400 brc z wtryskami zavoli (czakram myslowice) 2900 brc24 (czakram myslowice) jakies sugestie ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dren Napisano 28 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2010 > odswiezam temat bo kieszen nie wytrzyma dluzej jazdy na benzynie > mam 3 propozycje > 2300 stag (auto-mida-gaz) > 2400 brc z wtryskami zavoli (czakram myslowice) > 2900 brc24 (czakram myslowice) > jakies sugestie ? Co do tego Staga ?? Jaki reduktor i jakie wtryski? Jeśli Alaska i Valteki to nie ma sensu. JEśli Stag to Zavoli ZetaN przykładowo i Matrix HD.344 Na takie dojazdy nie zakładaj byle czego bo to pozorne oszczędności które zginą w kosztach eksploatacji po tygodniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_luk_ Napisano 19 Lipca 2010 Autor Udostępnij Napisano 19 Lipca 2010 > 2900 brc24 (czakram myslowice) dla potomnosci wzialem ta instalke narazie 400km na gazie bez wiekszych problemow ubytek moc niewielki, raz zgasl (zobaczymy co dalej) jedyne co to wydaje mi sie ze duzo pali mam butle 54l (nie wiem jeszcze ile tam wchodzi) a juz zostala tylko 1 kropka (ciort wie jakie to miarodajne) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Seth Napisano 19 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 19 Lipca 2010 > jedyne co to wydaje mi sie ze duzo pali Czyli z ilu na ile? > mam butle 54l (nie wiem jeszcze ile tam wchodzi) Ok 42 l. > a juz zostala tylko 1 kropka (ciort wie jakie to miarodajne) Zero miarodajności, przy LPG się jeździ na licznik kilometrów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jedna_brew Napisano 19 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 19 Lipca 2010 > dla potomnosci wzialem ta instalke > narazie 400km na gazie bez wiekszych problemow > ubytek moc niewielki, raz zgasl (zobaczymy co dalej) > jedyne co to wydaje mi sie ze duzo pali > mam butle 54l (nie wiem jeszcze ile tam wchodzi) > a juz zostala tylko 1 kropka (ciort wie jakie to miarodajne) jak masz jedną kropkę, i nie miga, to masz prawie połowę baku. tak tam kalibrują ten wskaźnik. sam u nich zakładałem i jak na razie ok. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_luk_ Napisano 19 Lipca 2010 Autor Udostępnij Napisano 19 Lipca 2010 popoludniu juz migala wiec raczej jedna nie oznacza polowy w moim przypadku :/ co ciekawe po zatankowaniu swieca 3 z 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_luk_ Napisano 19 Lipca 2010 Autor Udostępnij Napisano 19 Lipca 2010 > Czyli z ilu na ile? hmm wedlug kompa palil 7.5 benzyny a teraz gazu 8.8 wedlug licznika 42 litry na 420km czyli rowne 10l > Ok 42 l. > Zero miarodajności, przy LPG się jeździ na licznik kilometrów. bedzie trzeba wypraktykowac aha facet na stacji powiedzial ze nie odbija zawor zglaszac to czy tak to juz bedzie ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 19 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 19 Lipca 2010 > 2900 brc24 (czakram myslowice) Nie bedzie Pan żałował - staga sobie odpuść bo robiąc takie przebiegi dzienne nie bedziesz mial czasu na kombinacje... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 19 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 19 Lipca 2010 > hmm wedlug kompa palil 7.5 benzyny a teraz gazu 8.8 > wedlug licznika 42 litry na 420km czyli rowne 10l > bedzie trzeba wypraktykowac > aha facet na stacji powiedzial ze nie odbija zawor > zglaszac to czy tak to juz bedzie ? 10l to raczej normalka jak na 1.6 Co do zaworu mi sie pare razy zdarzyło ,ze po tankowaniu jednym konkretnym shellu zawor nie odbijal. Nalalem gazu gdzie indziej i problem juz nie ma Co do kropek - to generalnie loteria - u mnie pokazuja w zaleznosci od temperatury otoczenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Seth Napisano 19 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 19 Lipca 2010 > hmm wedlug kompa palil 7.5 benzyny a teraz gazu 8.8 > wedlug licznika 42 litry na 420km czyli rowne 10l Ee że jak? Komp myśli, że jeździ na benzynie, więc jego wskazania nie powinny się różnić od wskazań benzynowych. Mówisz, że pali 10 gazu. Jeśli wcześniej realnie palił 7,5 benzyny to coś jest nie tak. Dla przykładu, mój wcześniej palił realnie 7,3 benzyny, a gazu pali 8,5. > bedzie trzeba wypraktykowac Szybko się przyzwyczaisz > aha facet na stacji powiedzial ze nie odbija zawor > zglaszac to czy tak to juz bedzie ? Mi na początku też nie odbiło. Później już nie było problemów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jedna_brew Napisano 20 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2010 > aha facet na stacji powiedzial ze nie odbija zawor > zglaszac to czy tak to juz bedzie ? mnie tez od razu to powiedzieli. zawór powinien odbijać przy napełnieniu około 85% pojemnosci baku - jak jest cieplej wchodzi więcej, jak zimniej wchodzi mniej. po prostu zrób test napełniania do 90% pojemności baku i zawór powinien odbić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_luk_ Napisano 20 Lipca 2010 Autor Udostępnij Napisano 20 Lipca 2010 > Nie bedzie Pan żałował - staga sobie odpuść bo robiąc takie przebiegi dzienne nie bedziesz mial > czasu na kombinacje... dzis zgasl 2 razy no i to zwiekszone spalanie wiec nie jestem przekonany czy nie bede zalowal najgorsze jest to ze nie bardzo mam kiedy zrobic regulacje w tym tyg a w przyszlym musze zrobic 2,5kkm Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Seth Napisano 20 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2010 > dzis zgasl 2 razy > no i to zwiekszone spalanie > wiec nie jestem przekonany czy nie bede zalowal Na razie się nie zniechęcaj. U mnie na początku też takie cyrki się działy, że już myślałem, że utopiłem 3 tys. Przejechałem 1,5 kkm, pojechałem na regulację, przejechaliśmy się z gazownikiem, skorygował ustawienia i jest ok. Miałeś robioną regulację w czasie jazdy, czy tylko autokalibrację na postoju pod obciążeniem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
resmiki Napisano 20 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2010 > najgorsze jest to ze nie bardzo mam kiedy zrobic regulacje w tym tyg a w przyszlym musze zrobic > 2,5kkm W Stagu można by samemu grzebnąć, nawet o 21 wieczorem, a z BRC sie nie da tak łatwo. Trzeba sie z gazownikiem umowic, zeby obu stronom pasowało, trzeba podjechać, zaplacic. Mam Staga i przejechałem na nim ponad 10 kkm. Mam wszystko co potrzeba do grzebania oprocz powodu, a pogrzebało by sie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
2Rotor Napisano 20 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2010 > dzis zgasl 2 razy > no i to zwiekszone spalanie > wiec nie jestem przekonany czy nie bede zalowal > najgorsze jest to ze nie bardzo mam kiedy zrobic regulacje w tym tyg a w przyszlym musze zrobic > 2,5kkm Widzisz ewidentnie padłeś ofiarą wypuszczenia auta bez strojenia lub ze strojeniem na odpier.... Ja również tak miałem ale zaraz przyszedł kabelek do STAGa za allegro, instrukcja do STAGa oraz lektura forum i auto śmiga od prawie 10 000km bez wnikania. Jedź do montażysty i niech robią żeby działało tak samo jak na benzynie bo za to zapłaciłeś. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jedna_brew Napisano 21 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 21 Lipca 2010 > dzis zgasl 2 razy > no i to zwiekszone spalanie > wiec nie jestem przekonany czy nie bede zalowal > najgorsze jest to ze nie bardzo mam kiedy zrobic regulacje w tym tyg a w przyszlym musze zrobic > 2,5kkm jak zgasł? dojeżdżałeś do skrzyżowania i zgasł? stałeś na luzie i zgasł? przy przełączaniu na gaz zgasł? p.s. sprawdź krzynkę odbiorczą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_luk_ Napisano 21 Lipca 2010 Autor Udostępnij Napisano 21 Lipca 2010 > jak zgasł? dojeżdżałeś do skrzyżowania i zgasł? dokladnie przy dojezdzaniu do skrzyzowania. juz w sumie 4 razy dodatkowo bardzo mu obroty przy wysprzeglaniu leca na jakies 300-400(wg obrotka) i rosna do 800. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jedna_brew Napisano 21 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 21 Lipca 2010 > dokladnie > przy dojezdzaniu do skrzyzowania. juz w sumie 4 razy > dodatkowo bardzo mu obroty przy wysprzeglaniu leca > na jakies 300-400(wg obrotka) i rosna do 800. wciskasz sprzęgło, bieg zostawaisz wbity, dojeżdzasz do skrzyżowania, hamujesz (sprzegło cały czas wciśnięte) i gaśnie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_luk_ Napisano 21 Lipca 2010 Autor Udostępnij Napisano 21 Lipca 2010 > Miałeś robioną regulację w czasie jazdy, czy > tylko autokalibrację na postoju pod obciążeniem. Regulacje mialem robiona na postoju Tzn najpierw auto pojechalo po gaz i wracalo podpiete pod laptopa ale regulacja byla konczona w warsztacie - nie na drodze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Seth Napisano 21 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 21 Lipca 2010 > Regulacje mialem robiona na postoju > Tzn najpierw auto pojechalo po gaz i wracalo podpiete pod laptopa ale regulacja byla konczona w > warsztacie - nie na drodze To po co było podpięte do kompa w trasie? U mnie gość wsiadł i korygował na bieżąco. Mój błąd, że wtedy klimy nie włączyłem, bo teraz klima mi ostro zamula auto. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
2Rotor Napisano 21 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 21 Lipca 2010 Te gaśnięcie na moje to po prostu niewyrabianie się wtryskiwaczy przy czasach wtrysków na wolnych obrotach w tym aucie więc spaprane strojenie albo jego brak. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_luk_ Napisano 21 Lipca 2010 Autor Udostępnij Napisano 21 Lipca 2010 > wciskasz sprzęgło, bieg zostawaisz wbity, dojeżdzasz do skrzyżowania, hamujesz (sprzegło cały czas > wciśnięte) i gaśnie? tak. nawet niekoniecznie skrzyzowanie, wystarczy wolna zmiana biegow i juz moze zgasnac Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.