Skocz do zawartości

Klima w korku, co jej było?


Grzaniec

Rekomendowane odpowiedzi

Przyszło mi dziś postać z godzinę w korku pod Elblągiem (gorex - miałeś rację, asfalt zwinęli hehe.gif). Na zewnątrz ze 35 na plusie, zanim zatrzymałem się w korku, klima chłodziła OK, podczas stania albo pełzania jej wydajność spadała dość znacznie. Co prawda chłodziła cały czas, ale zimne to już nie było, to co leciało z nawiewów - na pewno było chłodniejsze od zewnętrznego powietrza, ale wyraźnie cieplejsze od tego co zawsze leci. Wentylatory chodziły na drugim biegu, temperatura silnika idealnie w normie. Próbowałem zmusić pompę wody do efektywniejszej pracy przytrzymując przez chwilę silnik w okolicach 3 krpm, ale to powodowało nawet wyłączenie sprężarki icon_eek.gif.

Potem za Elblągiem zatrzymałem auto na stacji, chwilę postaliśmy i podczas dalszej jazdy klima znów chłodziła jak zwykle - czyli całkiem znośnie wink.gif

Chłodnica nie jest mocno brudna - kilka robali i jakaś ćma usmażona tylko....o co więc chodzi? cfaniaczek.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przyszło mi dziś postać z godzinę w korku pod Elblągiem (gorex - miałeś rację, asfalt zwinęli ). Na

> zewnątrz ze 35 na plusie, zanim zatrzymałem się w korku, klima chłodziła OK, podczas stania

> albo pełzania jej wydajność spadała dość znacznie. Co prawda chłodziła cały czas, ale zimne to

> już nie było, to co leciało z nawiewów - na pewno było chłodniejsze od zewnętrznego powietrza,

> ale wyraźnie cieplejsze od tego co zawsze leci. Wentylatory chodziły na drugim biegu,

> temperatura silnika idealnie w normie. Próbowałem zmusić pompę wody do efektywniejszej pracy

> przytrzymując przez chwilę silnik w okolicach 3 krpm, ale to powodowało nawet wyłączenie

> sprężarki .

> Potem za Elblągiem zatrzymałem auto na stacji, chwilę postaliśmy i podczas dalszej jazdy klima znów

> chłodziła jak zwykle - czyli całkiem znośnie

> Chłodnica nie jest mocno brudna - kilka robali i jakaś ćma usmażona tylko....o co więc chodzi?

hmm moze czas uzupelnic czynnik lub sprawdzic szczelnosc?:)

klima powinna zawsze, niezalenzie od warunkow na zewnatrz [powyzej 3 stC] dzialac z zadana wartoscia...

pzodr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przyszło mi dziś postać z godzinę w korku pod Elblągiem (gorex - miałeś rację, asfalt zwinęli ). Na

> zewnątrz ze 35 na plusie, zanim zatrzymałem się w korku, klima chłodziła OK, podczas stania

> albo pełzania jej wydajność spadała dość znacznie. Co prawda chłodziła cały czas, ale zimne to

> już nie było, to co leciało z nawiewów - na pewno było chłodniejsze od zewnętrznego powietrza,

> ale wyraźnie cieplejsze od tego co zawsze leci. Wentylatory chodziły na drugim biegu,

> temperatura silnika idealnie w normie. Próbowałem zmusić pompę wody do efektywniejszej pracy

> przytrzymując przez chwilę silnik w okolicach 3 krpm, ale to powodowało nawet wyłączenie

> sprężarki .

> Potem za Elblągiem zatrzymałem auto na stacji, chwilę postaliśmy i podczas dalszej jazdy klima znów

> chłodziła jak zwykle - czyli całkiem znośnie

> Chłodnica nie jest mocno brudna - kilka robali i jakaś ćma usmażona tylko....o co więc chodzi?

proste, upał i skraplacz mial za mala wydajnosc, trzeba bylo chlapnac na skraplacz troche wody i klima natychmiast odzyskuje wigor.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie przymarza Ci parownik???

nie sądzę - jest w moim aucie czujnik oszronienia, wyłącza sprężarkę cyklicznie. Kiedyś się zdarzyło, że parownik się oszronił, ale to objawiało się spadkiem siły nawiewu i kapaniem na wycieraczkę po stronie pasażera - teraz tak nie było - z nawiewu leciało mocno jak zawsze, tylko, że nie zimne a co najwyżej letnie powietrze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> hmm moze czas uzupelnic czynnik lub sprawdzic szczelnosc?:)

> klima powinna zawsze, niezalenzie od warunkow na zewnatrz [powyzej 3 stC] dzialac z zadana

> wartoscia...

> pzodr

klimatyzacja po pełnym przeglądzie miesiąc temu, 100% szczelna i czynnik w ilości przewidzianej przez producenta ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> proste, upał i skraplacz mial za mala wydajnosc, trzeba bylo chlapnac na skraplacz troche wody i

> klima natychmiast odzyskuje wigor.

no OK, ale to znaczy, że tak musi być, czy coś jest nie sprawne (brudny skraplacz by tak się zachował, ale ten podczas oględzin nie wydaje się zarośnięty zlosnik.gif)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> klimatyzacja po pełnym przeglądzie miesiąc temu, 100% szczelna i czynnik w ilości przewidzianej

> przez producenta

no to nie przychodzi mi nic innego do glowy jak.... FORD zeby.GIF

u mnie jak zaczelo wiac z mniejsza wydajnoscia przy wiekszych temp to byl czynnik, po uzupelnieniu wszystko dziala jak nalezy:)

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no to nie przychodzi mi nic innego do glowy jak.... FORD

> u mnie jak zaczelo wiac z mniejsza wydajnoscia przy wiekszych temp to byl czynnik, po uzupelnieniu

> wszystko dziala jak nalezy:)

> pozdr

no dobra, ale po krótkim postoju na parkingu po minięciu korka, temperatura zewnętrzna nie spadła, a tym bardziej nie uzupełnił się czynnik zlosnik.gif - natomiast zaczęło wiać zimne jak zawsze z nawiewów wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no OK, ale to znaczy, że tak musi być, czy coś jest nie sprawne (brudny skraplacz by tak się

> zachował, ale ten podczas oględzin nie wydaje się zarośnięty )

ale weź pod uwagę to że podczas jazdy chłodzenie skraplacza jest lepsze niż chłodzenie go wentylatorem. Jeżeli masz czynnik w normie wszystko sprawne, to poprostu wentylator nie wyrabiał z chłodzeniem skraplacza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no dobra, ale po krótkim postoju na parkingu po minięciu korka, temperatura zewnętrzna nie spadła,

> a tym bardziej nie uzupełnił się czynnik - natomiast zaczęło wiać zimne jak zawsze z nawiewów

bo w czasie jazdy strugi powietrza wydajniej schladzaja skraplacz niz wentylatory na postoju w korku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ale weź pod uwagę to że podczas jazdy chłodzenie skraplacza jest lepsze niż chłodzenie go

> wentylatorem. Jeżeli masz czynnik w normie wszystko sprawne, to poprostu wentylator nie

> wyrabiał z chłodzeniem skraplacza

czyli wychodzi na to, że po prostu w takiej temperaturze (+35 albo i więcej, bo w koło pełno gorących aut) klima w moim aucie nie daje rady...auto jest z dość obszernym wnętrzem, to też ma pewnie znaczenie, ale do tego jest to wersja skandynawska zlosnik.gif może więc w miejsce wydajniejszej klimy mam lepszy pakiet zimowy - bo mam w sumie zlosnik.gif

dobra- poobserwuję zachowanie klimy, czy to się jeszcze powtórzy - choć jeżdżę sporo po mieście, często chłodzę wnętrze na postoju zanim zapakuję dzieciaki a taki objaw miałem po raz pierwszy... cfaniaczek.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mi się coś podobnego we Fiacie stało. Więc nie FORD.

> Jak zajrzałem pod maskę, to jakieś 10 cm przewodów klimy wchodzących do kabiny to była bryła lodu.

> A sprężarka parzyła po dotknięciu.

nie przyszło mi do głowy zajrzeć pod maskę - a może bym coś zauważył dziwnego....czyli co wg Ciebie było przyczyną? po prostu zbyt duża temperatura zewn i klimatyzacja z ograniczoną wydajnością do tego auta?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> czyli wychodzi na to, że po prostu w takiej temperaturze (+35 albo i więcej, bo w koło pełno

> gorących aut) klima w moim aucie nie daje rady...auto jest z dość obszernym wnętrzem, to też

> ma pewnie znaczenie, ale do tego jest to wersja skandynawska może więc w miejsce

> wydajniejszej klimy mam lepszy pakiet zimowy - bo mam w sumie

> dobra- poobserwuję zachowanie klimy, czy to się jeszcze powtórzy - choć jeżdżę sporo po mieście,

> często chłodzę wnętrze na postoju zanim zapakuję dzieciaki a taki objaw miałem po raz

> pierwszy...

nie przejmuj sie tym, trafiles na ekstremalne warunki i klima nie wydalala, trzeba byla zamknac cyrkulacje powietrza na wewnetrzna to mialbys chlodniejsze i jak wczesniej pisalem polac skraplacz woda, a stales pewnie w pelnym sloncu, jeszcze jak auto jest w ciemnych kolorach to nie ma sie co dziwic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie przyszło mi do głowy zajrzeć pod maskę - a może bym coś zauważył dziwnego....czyli co wg Ciebie

> było przyczyną? po prostu zbyt duża temperatura zewn i klimatyzacja z ograniczoną wydajnością

> do tego auta?

Miałem wentylator na 1, było dość wilgotne i pewnie pozamarzało coś.

Po 10 min postoju wyciekło spod bryki dość dużo wody i klima znów działała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Miałem wentylator na 1, było dość wilgotne i pewnie pozamarzało coś.

> Po 10 min postoju wyciekło spod bryki dość dużo wody i klima znów działała.

Ilość skroplin to jest kolejna rzecz, która mnie zastanawia w tym aucie. Czasem coś tam wykapie pod auto, ale nie jest tego dużo, natomiast w poprzednim aucie (nubira) po dłuższym używaniu klimy pod autem była kałuża wody. Pod żony meganką - też sporo zawsze, gdy klima pracuje. Firmowy ford connect - ten to wręcz litrami leje pod siebie wink.gif. A mój galaxy ledwo co kapnie....od czego to zależy? od wydajności klimy? Fakt, że we wszystkich wymienionych auta można zmarznąć nawet w upał, a moim galaxy jest chłodno, ale nie zimno...objętość wnętrza pewnie ma też znaczenie, galaxy największy w środku, największa powierzchnia dachu, do tego ciemny kolor a taki connect - mała kabina, dwuosobowa, do tego biały...żony megane też sporo mniejsze od galaxy, więc też łatwiej schłodzić hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam tak samo. Jak auto stoi to słabiej chłodzi. Zimą też słabiej grzeje. Na pełnej automatyce z zadaną temp. jakby słabiej wieje poprostu. Jak jadę- to chłodzenie czy grzanie jest wydajniejsze. Nie wiem czy tak ma być, trochę mnie to irytuje, ale.. w normalnym użytkowaniu rzadko stoję długo, żeby to zauważyć, nie jest to aż tak zauważalne/ odczuwalne, ale wiem, że jest.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie przejmuj sie tym, trafiles na ekstremalne warunki i klima nie wydalala, trzeba byla zamknac

> cyrkulacje powietrza na wewnetrzna to mialbys chlodniejsze i jak wczesniej pisalem polac

> skraplacz woda, a stales pewnie w pelnym sloncu, jeszcze jak auto jest w ciemnych kolorach to

> nie ma sie co dziwic.

jakby klima nie wydalała, to by z nawiewów normalnie leciało zimne powietrze, wszystko działałoby sprawnie, tylko we wnętrzu auta nadal byłoby gorąco, bo szybciej by się nagrzewało niż chłodziło.

Coś ewidentnie jest nie teges z układem klimatyzacji.

Grzaniec, a osuszacz nowy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Grzaniec, a osuszacz nowy?

A co ma wspólnego osuszacz z wydajnością klimatyzacji? hmm.gif Poza tym w ogóle nie ma sensu wymieniać filtra-osuszacza, no chyba że doszło do poważnego rozszczelnienia układu. A tak może tam siedzieć nawet 15 lat, nic mu się nie stanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A co ma wspólnego osuszacz z wydajnością klimatyzacji? Poza tym w ogóle nie ma sensu wymieniać

> filtra-osuszacza, no chyba że doszło do poważnego rozszczelnienia układu. A tak może tam

> siedzieć nawet 15 lat, nic mu się nie stanie.

skoro wykluczono wszystkie "normalne" przyczyny jak np przycinanie się zaworu rozprężnego, to może osuszacz zaciągnął wilgoć (jak zaciągnie wilgoć to się rozpręża i w ekstremalnej sytuacji przytyka układ) i przy mniejszym ciśnieniu czynnik nie krąży tak jak powinien hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> skoro wykluczono wszystkie "normalne" przyczyny jak np przycinanie się zaworu rozprężnego, to może

> osuszacz zaciągnął wilgoć (jak zaciągnie wilgoć to się rozpręża i w ekstremalnej sytuacji

> przytyka układ) i przy mniejszym ciśnieniu czynnik nie krąży tak jak powinien

Bardzo mało prawdopodobne. Nigdy się nie spotkałem z czymś takim. Myślę, że przyczyna jest po prostu banalna. Wszystko działa jak powinno, tyle że podczas postoju każda klimatyzacja ma gorszą wydajność - niskie obroty sprężarki, mały przepływ powietrza przez wymienniki. Dodatkowo karoseria auta nie jest chłodzona powietrzem z zewnątrz (brak ruchu) i ma się wrażenie, że klima jest mniej wydajna. Oprócz tego komputer odłącza klimatyzację, gdy temperatura silnika rośnie ponad 100 stopni (a w korku może dochodzić nawet do 115 przy sprawnym termostacie, tyle że wskaźnik nadal pokazuje 90 wink.gif). To wszystko składa się na wrażenie, że klimatyzacja przy +30 w korku jest mniej wydajna, niż przy 130 na autostradzie wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Grzaniec, a osuszacz nowy?

nie ruszany, nie znam jego historii wink.gif

zdarzyło się to na razie po raz pierwszy - jak pisałem, nie było tak, że klima przestała chłodzić, ale z kratek leciało wyraźnie cieplejsze powietrze niż zwykle, aczkolwiek sporo chlodniejsze od tego z otoczenia - bo wyłączylem na próbę klimę i to co poleciało z kratek było po prostu gorące zlosnik.gif. po włączeniu ponownie - chłodniejsze, ale nie na tyle, żeby ochlodzić wnętrze. Poobserwuję klimę, zobaczymy. Potem było już OK, ciekawe czy zjawisko będzie się powtarzało, czy był to jednostkowy przypadek 270751858-jezyk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie ruszany, nie znam jego historii

> zdarzyło się to na razie po raz pierwszy - jak pisałem, nie było tak, że klima przestała chłodzić,

> ale z kratek leciało wyraźnie cieplejsze powietrze niż zwykle, aczkolwiek sporo chlodniejsze

> od tego z otoczenia - bo wyłączylem na próbę klimę i to co poleciało z kratek było po prostu

> gorące . po włączeniu ponownie - chłodniejsze, ale nie na tyle, żeby ochlodzić wnętrze.

> Poobserwuję klimę, zobaczymy. Potem było już OK, ciekawe czy zjawisko będzie się powtarzało,

> czy był to jednostkowy przypadek

A może to jej było:

281150537-Image2.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A może to jej było:

nie znam ciśnień, nie znam panującej wtedy wilgotności, ale z tabeli wynika, że przy 38*C na zewnątrz, gdy silnik kręci się 2krpm, z kratek może nawet lecieć ponad 15*C, (przy małej wilgotności), a mój silnik w korku kręci się poniżej 1krpm, więc wychodzi na to, że taki urok ... upałów. Podejrzewam, że w tym korku, przy asfalcie, wśród pracujących innych silników - było sporo więcej niż 38*C wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Miałem wentylator na 1, było dość wilgotne i pewnie pozamarzało coś.

> Po 10 min postoju wyciekło spod bryki dość dużo wody i klima znów działała.

masz uszkodzony zawór rozprężny i zamarza Ci parownik, albo zmieniasz zawór albo zakładasz termstat i klima chodzi w trybie przerywanym.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> masz uszkodzony zawór rozprężny i zamarza Ci parownik, albo zmieniasz zawór albo zakładasz termstat

> i klima chodzi w trybie przerywanym.....

Ona fabrycznie chodzi w trybie przerywanym.

Co więcej - wtedy jak zamarzło też tak działała - kompresor się włączał i wyłączał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ona fabrycznie chodzi w trybie przerywanym.

> Co więcej - wtedy jak zamarzło też tak działała - kompresor się włączał i wyłączał.

ano faktycznie to dwójka......u mnie non stop śmigała a temp leciała ponizej zera i zamarzał parownik smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie znam ciśnień, nie znam panującej wtedy wilgotności, ale z tabeli wynika, że przy 38*C na

> zewnątrz, gdy silnik kręci się 2krpm, z kratek może nawet lecieć ponad 15*C, (przy małej

> wilgotności), a mój silnik w korku kręci się poniżej 1krpm, więc wychodzi na to, że taki urok

> ... upałów. Podejrzewam, że w tym korku, przy asfalcie, wśród pracujących innych silników -

> było sporo więcej niż 38*C

Dokładnie tak i to jest odpowiedż na twoje pytanie waytogo.gif dodaj do tego jeszcze fakt że skraplacz jest tuz przed chłodnica płynu gdzie temp też nie jest niska waytogo.gif

Napewno nie był to osuszacz i zawór rozpręzny grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.