Skocz do zawartości

Zegarek "RUHLA" PF126p


Rekomendowane odpowiedzi

Czy ktoś z Was słyszał coś na ten temat?

Trafiłem na aukcję z czymś takim, ale pierwsze słyszę niewiem.gif

zegw.jpg

-> Allegro

W aukcji napisane jest:

"MAGNES NA SPODNIEJ POWIERZCHNI -SŁUŻYŁO TO DO MOCOWANIA NA DESCE ROZDZIELCZEJ W AUCIE"

Na desce? W którym miejscu?

"ZEGAREK TEN W ÓWCZESNYCH CZASACH STANOWIŁ DODATKOWE,BOGATSZE WYPOSAŻENIE NASZYCH ,,KRÓLOWYCH SZOS". TEN AKURAT MOCOWANY BYŁ W MAŁYM FIACIE 126p"

Naprawdę pierwsze słyszę 893goodvibes.gif

Spotkał się ktoś z czym takim? niewiem.gif

Czy jest to jakiś "chwyt marketingowy" smirk.gif

Jeśli faktycznie takie coś występowało, to w której serii 126p?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem taki zegarek za gówniarza, tzn ojciec miał. Faktycznie ma magnes do mocowania na blasze. Mechanizm beznadziejny, zegarek od początku działał wadliwie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy ktoś z Was słyszał coś na ten temat?

> Trafiłem na aukcję z czymś takim, ale pierwsze słyszę

> -

> W aukcji napisane jest:

> "MAGNES NA SPODNIEJ POWIERZCHNI -SŁUŻYŁO TO DO MOCOWANIA NA DESCE ROZDZIELCZEJ W AUCIE"

> Na desce? W którym miejscu?

> "ZEGAREK TEN W ÓWCZESNYCH CZASACH STANOWIŁ DODATKOWE,BOGATSZE WYPOSAŻENIE NASZYCH ,,KRÓLOWYCH

> SZOS". TEN AKURAT MOCOWANY BYŁ W MAŁYM FIACIE 126p"

> Naprawdę pierwsze słyszę

> Spotkał się ktoś z czym takim?

> Czy jest to jakiś "chwyt marketingowy"

> Jeśli faktycznie takie coś występowało, to w której serii 126p?

Miałem coś takiego - na tylnej powierzchni jest magnes i możesz przyczepić go do jakiegoś metalowego elementu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeśli faktycznie takie coś występowało, to w której serii 126p?

To było takie samo wyposażenie dodatkowe jak gałka biegów z zatopionym samochodzikiem, pokrowiec z misia na kierownicę, balkonik z przyssawkami na okulary, piesek z kiwającą głową i w wersji top de luxe bliźniaczy do tego zegarka termometr hehe.gifbeksa.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To było takie samo wyposażenie dodatkowe jak gałka biegów z zatopionym samochodzikiem, pokrowiec z

> misia na kierownicę, balkonik z przyssawkami na okulary, piesek z kiwającą głową i w wersji

> top de luxe bliźniaczy do tego zegarka termometr

jak masz się zamiar nabijać to pisz na HP dla mnie masz zolta.gif

EOT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak masz się zamiar nabijać to pisz na HP dla mnie masz

> EOT

Nie nabijam się - całkiem poważnie przytoczyłem suchy fakt dotyczący tego zegarka jako "fabrycznego" wyposażenia Fiata 126p. Dla lepszego zobrazowania przytoczyłem kilka przykładów podobnych gadżetów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeśli faktycznie takie coś występowało, to w której serii 126p?

Że był mocowany w malcu to wcale nie znaczy, że było to wyposażenie fabryczne hehe.gif

Od zegarków to kol. Tomirek jest, może będzie wiedział, cóż to za stworek jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojciec miał fabrycznie nowego Malucha 650 E Standard z '79 (felgi piramidki) aż do 1992 ale nie przypominam sobie takiego zegarka w aucie. Prawdopodobnie był to jakiś dodatek, który mogłeś ale nie od razu musiałeś chcieć mieć w aucie zeby.GIFok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

> Czy ktoś z Was słyszał coś na ten temat?

> Trafiłem na aukcję z czymś takim, ale pierwsze słyszę

> -

> W aukcji napisane jest:

> "MAGNES NA SPODNIEJ POWIERZCHNI -SŁUŻYŁO TO DO MOCOWANIA NA DESCE ROZDZIELCZEJ W AUCIE"

> Na desce? W którym miejscu?

> "ZEGAREK TEN W ÓWCZESNYCH CZASACH STANOWIŁ DODATKOWE,BOGATSZE WYPOSAŻENIE NASZYCH ,,KRÓLOWYCH

> SZOS". TEN AKURAT MOCOWANY BYŁ W MAŁYM FIACIE 126p"

> Naprawdę pierwsze słyszę

> Spotkał się ktoś z czym takim?

> Czy jest to jakiś "chwyt marketingowy"

> Jeśli faktycznie takie coś występowało, to w której serii 126p?

I chyba się wyjaśniło trochę, chociaż pewny nie jestem...Właśnie w Legendach PRL-u(6) pokazali malca z 1977r z przebiegiem ~400km - nieużywanym od nowości. We wnętrzu zobaczyłem COŚ, co może być takim właśnie zegarkiem. A przyczepione toto było obok... lampki oświetlenia wewnętrznego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> C

> "ZEGAREK TEN W ÓWCZESNYCH CZASACH STANOWIŁ DODATKOWE,BOGATSZE WYPOSAŻENIE NASZYCH ,,KRÓLOWYCH

> SZOS".

bzdura. gadzet dostepny w sklepach. Wlasnie moj Tato siedzacy obok sobie przypomnial ze osobisvcie kupowal taki zegar w sklepie w Gliwicach. I zamocowal w duzym fiacie.

W tamtych latach wyposazeniem ekstra mogl byc najwyzej obrotomierz w 125p ew ogrzewana szyba w malarze. Ale nie zegarek , radio itp. Tego w polmozbycie nie dawali

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w swoim maluchu z 1977 roku szpanowałem obrotomierzem i tzw."wakuometrem" czyli zegarem pokazującym jednostkowe spalanie paliwa. Dzięki temu ustrojstwu można było jeździc bardziej ekonomicznie smile.gif Oba gadzety produkowały zakłady MERA-LUMEL bodajże w Lublinie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja w swoim maluchu z 1977 roku szpanowałem obrotomierzem i tzw."wakuometrem" czyli zegarem

> pokazującym jednostkowe spalanie paliwa. Dzięki temu ustrojstwu można było jeździc bardziej

> ekonomicznie Oba gadzety produkowały zakłady MERA-LUMEL bodajże w Lublinie...

W Zielonej Górze. To były Lubuskie Zakłady Aparatów Elektrycznych MERA LUMEL.

Pozdrawiam.

kwa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Koledzy przecież wyraźnie napisane było

Quote:

Oryginalny dodatek "z epoki" do klasycznego samochodu rodem z NRD, "demoludów". Idealny do takich samochodów jak; Trabant, Wartburg, Fiat 125p czy 126p, VW garbus i innych klasycznych samochodów.


.Nigdzie nie stoi,że to wyposażenie malucha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rafał , to jest zwykły "buksiak" bez wartości no.gif koleś dorobił legendę no.gif

takie zegarki kupowało się "za komuny" na Nowym Świecie , koło "empiku" , i w porównaniu do "ruskich" Rakiet,Sojuzów, czy Pobied to był śmieć no.gifbiglaugh.gif

"buksiak" napędza się wtedy gdy jest w ruchu, ma wewnętrzne wahadło ......

takie tam gówniane "perpetuum mobile" no.gifsick.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.