Opinie na temat Volvo S60

[tabo]

Witam wszystkich przymierzam się do zakupu Volva S60, czy mogę poznać wasze opinie ta temat tego auta , jaką wersję silnikową wybrać ?? Dziękuję i pozdrawiam

Ps cena Max do 25 tyś

[Olas1]

> Witam wszystkich przymierzam się do zakupu Volva S60, czy mogę poznać wasze opinie ta temat tego

> auta , jaką wersję silnikową wybrać ?? Dziękuję i pozdrawiam

> Ps cena Max do 25 tyś

szykuj od razu wór kasy na serwis

dodatkowi: mały bagażnika, bardzo mało miejsca w środku, średnio wytrzymałe plastiki, dość przyjemne zawieszenie i rewelacyjny silnik D5

[blue_impuls]

Ile masz wzrostu? Bo ciasnota tam straszna

[pebe_s]

Mój kolega, notabene - mechanik samochodowy (u którego serwisuję swój samochód) ma S60 2.4 D5 w automacie. Z samochodu jest bardzo zadowolony - ściągnął egzemplarz 4 letni po naprawdę delikatnej przygodzie blacharskiej, tutaj już go naprawił. Ma go już ze 4 lata i co z nim rozmawiam na temat tego auta, to stwierdza, że nie ma do czego się przyczepić. Dobry, dynamiczny silnik, auto jak dla niego wygodne, jedyne z czym walczył to jakieś stukanie w zawieszeniu podczas jazdy po mokrej drodze, które potem okazało się pierdołą.

Jak wiadomo - każdy egzemplarz może być inny (zależne od wielu czynników), ale on to auto sobie chwali.

[ppmarian]

> Witam wszystkich przymierzam się do zakupu Volva S60, czy mogę poznać wasze opinie ta temat tego

> auta , jaką wersję silnikową wybrać ?? Dziękuję i pozdrawiam

> Ps cena Max do 25 tyś

bardzo dobry przyjaciel domu ma od nowosci S60 D5 MT. auto obecnie ma ~170kkm

poza duzym wydatkiem na zawiesznie przy ~120kkm i jednej akcji serwisowej auto sparawuje sie bezawaryjnie

[Sibui]

> szykuj od razu wór kasy na serwis

> dodatkowi: mały bagażnika, bardzo mało miejsca w środku, średnio wytrzymałe plastiki, dość

> przyjemne zawieszenie

Dotąd zgoda...

> i rewelacyjny silnik D5

a odtąd - yaaaaaahahahahahaa :-)

No to tak:

1. Dwumas @ 60-120 kkm (4,5 klocka poza ASO, koszt wraz ze sprzęgłem)

2. Przepustnice zawirowujące @ 100 kkm ~1200 (zamienników brak)

3. Koszt turbosprężarki (sam klamot) - 4500 (exchange, nówka ze 6 klocków) - z uwagi na konstrukcję (elektrycznie sterowane kierownice) i producenta (garrett) i rzadkość występowania nieregenerowalne w warunkach pozafabrycznych. Do ceny doliczyć koszta wymiany.

4. Przy przebiegu ok 100 kkm +/- 10 kkm wywala się wysprzęglik i zalewa płynem h-cowym sprzęgło i dwumas - koszt jak w pkcie 1 + ok 800 za wysprzęglik.

Reszta to już bardziej tzw przypadki losowe, ale ceny podobne.

Aaaaa, no i problemy z przybywaniem oleju w silnikach z DPF eksploatowanych na krótkich odcinkach.

Charakterystyka tego sprzętu jest marna - do 2 krpm nie dzieje się praktycznie nic, potem strzał w plecy i zadyszka koło 3,5 krpm, czyli żaden szał. Strasznie emerycki motor. Jeżeli ktoś chce jeździć szybciej, to "ludwiku dorn, sabo, zaklinam was, nie idźcie tą drogą".

Plusy widzę...

1. Mało pali

2. Dość ładnie gada.

3. W połączeniu z automatem PIĘKNIE gada turbosprężarka - normalnie sik w gacie i jazda z otwartym oknem to moje hoby ;-)

[dellti]

> 1. Dwumas @ 60-120 kkm (4,5 klocka poza ASO, koszt wraz ze sprzęgłem)

Piszesz o którejś konkretnej wersji D5, czy wszystkie niby tak mają?

Z tym 4,5kpln to nie przesadzajmy ... A z ciekawości, ASO ile sobie życzy?

> 2. Przepustnice zawirowujące @ 100 kkm ~1200 (zamienników brak)

Co masz na myśli pisząc "zawirowujące"? I czym się to objawia?

> 3. Koszt turbosprężarki (sam klamot)

Tu rzeczywiście koszty są spore na szczęście turbosprężarka wystarcza na dosyć długo. Z ciekawości - jakie są ceny u konkurencji podobnej klasy ? Różnice rzędu bliżej 10-15% czy 50%?

> 4. Przy przebiegu ok 100 kkm +/- 10 kkm wywala się wysprzęglik i zalewa płynem h-cowym sprzęgło i

> dwumas - koszt jak w pkcie 1 + ok 800 za wysprzęglik.

Uff, dobrze że mój egzemplarz i egzemplarze moich znajomych (roczniki 2002/3)o tym nie wiedzą

> Reszta to już bardziej tzw przypadki losowe, ale ceny podobne.

> Charakterystyka tego sprzętu jest marna

> 2. Dość ładnie gada.

hehe, u siebie mam zupełnie odwrotne odczucia. Może kwestia wersji D5 i manuala.

[Olas1]

> Dotąd zgoda...

> a odtąd - yaaaaaahahahahahaa :-)

przecież napisałem w pierwszym zdaniu: "szykuj od razu wór kasy na serwis"

dla mnie to najprzyjemniejszy diesel jakim jeździłem

świetny dźwięk, małe spalanie, fajna dynamika, żadnej turbo dziury nie zauważyłem

no ale... jednemu się podoba, innemu nie

za 25tysi na takie auto bym się nie porywał, chyba że mógłbym odłożyć z pensji co miesiąc z 4000zł

[Colliber]

> 4. Przy przebiegu ok 100 kkm +/- 10 kkm wywala się wysprzęglik

Kumplowi z roboty wystarczyło 40kkm...

[Sibui]

> Kumplowi z roboty wystarczyło 40kkm...

No mówię.

W "moich" była stówa +/- 10.

Przepchnąłem przez goodwill po grubych bojach.

[Sibui]

> Piszesz o którejś konkretnej wersji D5, czy wszystkie niby tak mają?

Te, które mają manual tak mają :-)

D5 185 KM

> Z tym 4,5kpln to nie przesadzajmy ... A z ciekawości, ASO ile sobie życzy?

Piąteczkę z włosem - dużo nie urwiesz, bo zamienników praktycznie brak, a robota ciężka i jest do wymiany sporo rzeczy, które dodatkowo dochodzą (śruby do koła, wypada zrobić też uszczelniacz wału korbowego itp).

> Co masz na myśli pisząc "zawirowujące"? I czym się to objawia?

Klapy zawirowujące :-)

Takie szpeje w kolektorze dolotowym, które w zależności od prędkości obrotowej otwierają się lub zamykają aby odpowiednio zawirowywać powietrze wchodzące do cylindra.

Uszkodzenie - tryb gówniany i brak mocy, bądź sam brak mocy.

> Tu rzeczywiście koszty są spore na szczęście turbosprężarka wystarcza na dosyć długo.

Masz prawo wierzyć...

"Rekordowa" padła po 90 kkm, ale na szczęście nie spektakularnie.

Ale zgadzam się, to nie reno, tu turbosprężarki nie padają jak muchy - tym niemniej warto wiedzieć :-)

Nie zapominaj, że podałem cenę za goły podzespół.

Gdzie koszta wymiany i "epitetów" (śrubeczki, uszczeleczki, pierdółeczki) ?

Jak zajeździsz na śmierć to masz jeszcze extra koszt pod postacią płukania całego dolotu od turbosprężarki do kolektora ssącego włącznie, a to droga zabawa (zrzucenie zderzaka pod intercooler itd).

Koszt w totalu wyjdzie pod 6-8 kpln w opcji prostej.

> Z

> ciekawości - jakie są ceny u konkurencji podobnej klasy ? Różnice rzędu bliżej 10-15% czy 50%?

Doświadczeń empirycznych nie mam - należy dokładnie przyjrzeć się stosowanym rozwiązaniom.

Czasem silnik pozornie och-ach, a rozwiązania proste jak konstrukcja cepa, czasem niby silnik prosty a wydumek pełen.

Poza tym wiesz - nawet jak jest to 30 % to przy cenie 20 kpln za furacza tauzen-dwa w lewo czy w prawo to albo targnięcie się na linę albo szybki skok z mostu :-)

> Uff, dobrze że mój egzemplarz i egzemplarze moich znajomych (roczniki 2002/3)o tym nie wiedzą

Może się (wkrótce) dowiedzą... ;-)

> hehe, u siebie mam zupełnie odwrotne odczucia. Może kwestia wersji D5 i manuala.

Niestety, silniki wymyślone przez Volvocars nie mają szczególnie przekonującej charakterystyki. Chyba, że mówimy o aucie emeryckim.

[hefi]

dwumas 3kpln do tego 185KM a do 2001-05 500pln tansze

przypuszczam, ze podobnie z turbwka, oraz zaloze sie, ze na forum volviacza jest patent jak obejsc te nieszczesne klapki za free

imo normalne ceny

[Sibui]

> dwumas 3kpln do tego 185KM a do 2001-05 500pln tansze

Do tego sprzęgło oraz epitety i... ?

DKZ kosztuje 3300 (sprawdzone w zeszłym tygodniu).

Za samą cenę DKZ kupuje się zwykle cały zestaw...

> przypuszczam, ze podobnie z turbwka

> imo normalne ceny

Też tak uważam, ale ja nie szarpię żył, że "2700, paaanie".

[hefi]

> Do tego sprzęgło oraz epitety i... ?

> DKZ kosztuje 3300 (sprawdzone w zeszłym tygodniu).

> Za samą cenę DKZ kupuje się zwykle cały zestaw...

link jest do zestawu bez srub i uszczelniacza

Quote:

---

YOU GET THE FOLLOWING IN THIS KIT -

CLUTCH COVER

CLUTCH DRIVE PLATE

HYDRAULIC CSC CYLINDER

DUAL MASS FLYWHEEL.

---

> Też tak uważam, ale ja nie szarpię żył, że "2700, paaanie".

tez musialem wylozyc 2,5kpln na kpl sprzegla z dkz zycie,

niektorych moze jednak draznic jak lekko przychodzi Ci rzucanie takimi kwotami gdy np. te 2,7kpln to jednak sporo kasy

[lefff]

> Witam wszystkich przymierzam się do zakupu Volva S60, czy mogę poznać wasze opinie ta temat tego

> auta , jaką wersję silnikową wybrać ?? Dziękuję i pozdrawiam

> Ps cena Max do 25 tyś

jak dla mnie kupa, duza bryka a w srodku miejsca tyle co w mniejszych kompaktach ...

[dellti]

> Te, które mają manual tak mają :-)

> D5 185 KM

Ja mam 163KM, więc może jest kwestia mniejszego obciążenia układu ....

> Poza tym wiesz - nawet jak jest to 30 % to przy cenie 20 kpln za furacza tauzen-dwa w lewo czy w prawo to albo targnięcie się na linę albo szybki skok z mostu :-)

Widzisz, kwestia tego jak się podchodzi do używanego samochodu. Kupując coś w klasie s60/v70 trzeba się liczyć z wydatkami, a koszt zakupu nie ma w tym nic do rzeczy. Jak ktoś ma zasadę, że nie wydaje na naprawy więcej niż np. 10% kwoty zakupu samochodu, to jego problem i powinien szukać SC, a nie samochodu tej klasy.

> Może się (wkrótce) dowiedzą... ;-)

Spokojnie, wszyscy wymienialiśmy już dwumasy, tylko po dużo dłuższych przebiegach. Zresztą z zasady u siebie wymieniałem komplet dwumasa + sprzęgło + wysprzęglik, koszty (finansowe i czasowe) podwójnej roboty są zbyt wysokie, żeby się bawić w takie oszczędności.

> Niestety, silniki wymyślone przez Volvocars nie mają szczególnie przekonującej charakterystyki.

> Chyba, że mówimy o aucie emeryckim.

Zgadza się, kupując d5 163KM zakładałem pewien styl jazdy i nie oczekuję po nim sportowej ch-ki. Zresztą przesiadam się pomiędzy nim a punto 130KM i lancią >200KM i nie odczuwam specjalnych niedogodności. To jest po prostu kanapowóz do dostojnego przemieszczania się na trasie i tyle. V70R z podobnego rocznika, którym czasami poruszam się służbowo ma zupełnie inną charakterystykę pracy

[JokerJoker]

Od niedawna (3 miesiące) użytkuję S60 2.5T.

Przesiadłem się z mało zaawansowanego technicznie i dosyć starego konstrukcyjnie auta, więc efektów WOW było mnósto. Kupiłem je dla silnika i zapewne z powodu silnika (a w zasadzie spalania) je sprzedam - zima, krótkie odcinki w korku=13,5 noPB . Oczywiście można spotkać egzemplarze zLPG, ale to już indywidualna sprawa - "dobra" instalka 3,5-4 kzł, więc przy moich przebiegach od 1,5 do 2 lat zwróciłby się koszt instalki. Moje auto jest pofirmowe, więc nikt na spalanie nie patrzył i co za tym idzie na LPG. Miało to swoje plusy, bo też i na serwisie nie oszczędzano.

Do spalania, jako minus doliczyłbym także koszt części i ASO - miałem jedno spotkanie i skończyło się wynikiem tysiaka - dla nieprzyzwyczajonych, to może być szok.

Jednak dostępni są "zwykli" mechanicy specjalisujący się w tej marce, jest też sporo ofert części używanych na allegro (szczegónie do D5).

Wielkość - jest spore, ale w środku takie sobie - czasem trzeba przednimi fotelami pomachać, aby byłóo wygodnie także z tyłu. Bagażnik - głęboki, ale niezbyt wysoki. Do tego "okienko" do przewożenia nart.

Wyposażenie - to w zależności od wersji - skórzane fotele - wyśmienite i przód i tył, bardzo dobre audio, xenony bez soczewek, spryskiwacze lamp od 2004/2005 (zamiast wycieraczek), ciekawostka - przy tylnej szybie znajduje się wyciąg, nie nawiew , plastiki na tunelu środkowym bywa, że się wycierają na kantach , komputer, tempomat, czujnik deszczu, wnętrze przyjemne

Silnik: także silniki Volvo mają swoje typowe usterki - w moim np. to uszczelki wałków rozrzadu - olej może zalać pasek rozrządu, wtedy koszt większy... przy okazji - rozrząd po 180 kkm, pompa wody podwójny przebieg paska.

Mój silnik ma wirusa, więc ciągnie fajnie, brzmi fajnie i pali fajnie.

Skrzynia: u mnie automat pięciobiegowy, geartronic, także przyśpieszony wirusem...cóż, głęboka redukcja (2-3 biegi) trochę trwa, ale jak się od początku kręci wysoko, to i skrzynia da radę

Hamulce: niezłe, w moim odczuciu, jak na tę masę.

Autem moża się turlać, po prezesowsku, a można też "pozmieniać pasy".

Czy polecam - - sporo plusów, drogie minusy.

[ppmarian]

> jak dla mnie kupa, duza bryka a w srodku miejsca tyle co w mniejszych kompaktach ...

moja du...a nie siadala na lepszych fotelach niz te w S60

i dla samego tego fakatu warto pchac sie w ten samochod

poza tym niezle gadajacy R5

jesli nie ma to byc auto rodzinne tylko dla wygodny dupow..z dla 2 os + czasami znajomi to warto

[RABIN]

Fajne autko tylko .....

- serwis nas zabija auto jezdzi tylko do asso

- dla mnie za ciasne (190cm wzrostu)

Autem poruszamy się w firmie, wersja benzynowa z automatem. Wykończenie na dobrym poziomie. Rocznik 2004.

[Cooler]

mam co prawda S40 II t5 ale z silnikiem występującym w s60 czyli 2.5 t w manualu.

Po niecałym roku eksploatacji i przejechaniu ok 25 kkm ( obecny przebieg ok 90 kkm) ogólnie mogę stwierdzić:

1. Serwis cenowa porażka- ceny kosmos, trudno wywalczyc jakiekolwiek zniżki,

2. Samochód w srodku mały, czasem jakis plastik potrzeszczy , , jakosc skór (jasna) słaba, sypiące sie zmieniarki 6cd ( co juz doswiadczyłem - serwis 3 kpln + 700 pln wymiana z programowaniem- udało sie problem rozwiązać za 150 złotych uzywką i chwilą roboty) Na plus: super siedzenia, niezłe audio ( premium sound),

3. Silnik- fajnie elastyczny z dołu dużo powera ( ponad 220 km 328 Nm ), spalanie mysle ze w normie trasa nawet od ok 8, miasto 10-13.5 zaleznie od natęzenia ruchu stylu jazdy) standardowo wymieniałem uszczelniacze wałków rozrządu - ciekły. Skrzynia miodzi- lekko wchodzące biegi,

4. Zawieszenie twarde dosć głośne , hamulce mogłyby byc lepsze za to praktycnzie wszystko z tych rzeczy w fordzie mozna kupic taniej ( wahacze piasty, tarcze , klocki itd)- S60 tu jest zdecydowanie bardziej komfortowa

ogólnie samochód bardzo przyjemny aczkolwiek niestety dosc drogi w eksploatacji. Z wieloma rzeczami poradzą sobie "niezależni" mechanicy- jednak elektronika, której jest cała masa -stanowi juz problem.

[slavvek19]

> moja du...a nie siadala na lepszych fotelach niz te w S60

W C70 są dużo lepsze

Biorąc pod uwagę cenę samochodu na rynku wtórnym jest to bardzo fajna alternatywa dla passatów, a4 i innych popularnych samochodów dla ludu.

Dużo kosztuje utrzymanie ale jak się na niego patrzę to nie żałuje ani grosza.

Statystyki mam w podpisie mozna podglądać

[MajkDe]

> Charakterystyka tego sprzętu jest marna - do 2 krpm nie dzieje się praktycznie nic, potem strzał w

> plecy i zadyszka koło 3,5 krpm, czyli żaden szał. Strasznie emerycki motor. Jeżeli ktoś chce

> jeździć szybciej, to "ludwiku dorn, sabo, zaklinam was, nie idźcie tą drogą".

Który to D5? 185KM?

[Sibui]

> Który to D5? 185KM?

Ten o którym piszę ? 185.

Ale tyczy wszystkich 5-cyl Volvo.

Może oprócz nowego D5 205 KM z 2 turbosprężarkami, tu jest nieco lepiej na dole, ale też szału nie ma.

[MajkDe]

> Ten o którym piszę ? 185.

> Ale tyczy wszystkich 5-cyl Volvo.

> Może oprócz nowego D5 205 KM z 2 turbosprężarkami, tu jest nieco lepiej na dole, ale też szału nie

> ma.

Ja nie narzekam na D5244T, czyli D5 pierwszej generacji. Póki co seria.

PZDR

[Sibui]

> Ja nie narzekam na D5244T, czyli D5 pierwszej generacji. Póki co seria.

> PZDR

Z gustem jak z d... :-)

[MajkDe]

> Z gustem jak z d... :-)

Co prawda to prawda

[JokerJoker]

I jeszcze tytułem uzupełnienia...rozglądałem się za ubezpieczeniem i AC w HDI dla Volvo kosztuje +30% za "markę"

[Qulek]

> Witam wszystkich przymierzam się do zakupu Volva S60, czy mogę poznać wasze opinie ta temat tego

> auta , jaką wersję silnikową wybrać ?? Dziękuję i pozdrawiam

> Ps cena Max do 25 tyś

Kolega ma takie Volvo jednak silnik to 2.4 noPB + automat , ściągał ze stanów. Ma je ponad 2 lata , auto z roku 2006-2007 gdzieś (po lifcie), i gdyby nie spalanie to byłby mega zadowolony. Niedawno zmieniał całe zawieszenie, to psioczył że dużo wyszło, jednak on dużo jeździ to i przebieg już taki że nasze drogi wykończyły zawias. Auto fajne ale faktycznie miejscem w środku nie rozpieszcza.