Skocz do zawartości

Wymiana silnika a prawo....


koNik

Rekomendowane odpowiedzi

jak to jest zgodnie z prawem jeśli wymienię silnik w samochodzie na taki totalnie z innego samochodu?

- w Wołdze mam silnik mercedesa i wbita jest w dowód tylko zmiana rodzaju paliwa na diesel - czy to wystarcza i jest ok? (diagności nic nie mówią no ale...)

- w Ładzie mam w tej chwili silnik z Fiata ale on pasuje na oryginalne mocowania więc żaden diagnosta nawet jeszcze się nie zorientował że było coś zmieniane... teraz chcę wsadzić silnik M44 z BMW i będzie to już trochę inaczej wyglądać - co trzeba zrobić żeby na przeglądzie się nikt nie czepiał? Wystarczy zmiana samej pojemności w dowodzie czy trzeba robić przegląd "jak przy SAMie" biglaugh.gif ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może podpytaj kolegi Żuraw, on kiedyś robił malucha z jakimś większym motorem (chyba od punto).

Sporo blacharki przerabiał i musiał wzywać rzeczoznawcę.

Powinien pomóc w kwestii tego, co można zrobić bez rzeczoznawcy, a przy jakich przeróbkach już trzeba go wołać.

A jak tylko zmieniasz, to w skp powinni wystawić ci zaświadczenie o zmianie typu zasilania oraz pojemności, z takim zaświadczeniem idziesz do wk i składasz wniosek o zmianę danych w dowodzie. Oczywiście zaświadczenie z skp będzie wymaganym załącznikiem.

Powodzenia w modach cool.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak to jest zgodnie z prawem jeśli wymienię silnik w samochodzie na taki totalnie z innego

> samochodu?

> - w Wołdze mam silnik mercedesa i wbita jest w dowód tylko zmiana rodzaju paliwa na diesel - czy to

> wystarcza i jest ok? (diagności nic nie mówią no ale...)

> - w Ładzie mam w tej chwili silnik z Fiata ale on pasuje na oryginalne mocowania więc żaden

> diagnosta nawet jeszcze się nie zorientował że było coś zmieniane... teraz chcę wsadzić silnik

> M44 z BMW i będzie to już trochę inaczej wyglądać - co trzeba zrobić żeby na przeglądzie się

> nikt nie czepiał? Wystarczy zmiana samej pojemności w dowodzie czy trzeba robić przegląd "jak

> przy SAMie" ?

jak zasadzalem 900 do 126p to opinia rzeczoznawcy byla potrzebna

co ciekawe powiedzieli ze jezeli mocowania silnika sie nie zmieniaja to nie trzeba rzeczoznawcy ale w Twoim wypadku to sie chyba nie obedzie zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja po zmianie na większy litraż musiałem uzyskać zaświadczenie ze stacji diagnostycznej o braku ingerencji w blacharkę pojazdu.

Jeśli jest to totalna wydumka będzie potrzebny rzeczoznawca.

Odkąd silnik stał się elementem wymiennym można go przekładać do woli, ale dla własnego bezpieczeństwa warto wbić w dowód pojemność, moc i rodzaj paliwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak zasadzalem 900 do 126p to opinia rzeczoznawcy byla potrzebna

> co ciekawe powiedzieli ze jezeli mocowania silnika sie nie zmieniaja to nie trzeba rzeczoznawcy ale

> w Twoim wypadku to sie chyba nie obedzie

samych punktów mocowania nie zmieniam, jedynie dorabiam inne łapy silnika zlosnik.gif

silnik ładnie sie mieści, nie trza nic ciąć zlosnik.gif

p1090539a.jpg

jakby stąd zlosnik.gifgrinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W tym układzie nie ma ingerencji w auto.

> Jedynie informujesz urzędy gdzie wpierw udajesz się po papier na stację diagnostyczną o tym

> wspominający.

i placac odpowiednio wiecej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak to jest zgodnie z prawem jeśli wymienię silnik w samochodzie na taki totalnie z innego

> samochodu?

> - w Wołdze mam silnik mercedesa i wbita jest w dowód tylko zmiana rodzaju paliwa na diesel - czy to

> wystarcza i jest ok? (diagności nic nie mówią no ale...)

> - w Ładzie mam w tej chwili silnik z Fiata ale on pasuje na oryginalne mocowania więc żaden

> diagnosta nawet jeszcze się nie zorientował że było coś zmieniane... teraz chcę wsadzić silnik

> M44 z BMW i będzie to już trochę inaczej wyglądać - co trzeba zrobić żeby na przeglądzie się

> nikt nie czepiał? Wystarczy zmiana samej pojemności w dowodzie czy trzeba robić przegląd "jak

> przy SAMie" ?

wal z tym pytaniem do Centomanii. Tam jest królestwo swapów i chłopaki wiedzą wszystko o zmianach w dowodzie wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak to jest zgodnie z prawem jeśli wymienię silnik w samochodzie na taki totalnie z innego

> samochodu?

Jesli wykorzystujesz fabryczne punkty mocowania zesolu napedowego zglaszasz jedynie zmiane pojemnosci na SKP (nie wiem czy nie powinna byc OSKP) okazujac oczywiscie dokument zakupu silnika, potem WK i zmiana DRna te z aktualnymi danymi i nastepnie zglaszasz to do ubezpieczyciela wyrownujac - jesli trzeba - skladke polisy OC. Koneic tematu.

Jesli mocowanie zespolu napedowego bedzie winnych niz kosntrukcyjjnie do tego wyznaczone, niezbedny bedzie rzeczoznawca. Reszta j.w.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jesli wykorzystujesz fabryczne punkty mocowania zesolu napedowego zglaszasz jedynie zmiane

> pojemnosci na SKP (nie wiem czy nie powinna byc OSKP) okazujac oczywiscie dokument zakupu

> silnika, potem WK i zmiana DRna te z aktualnymi danymi i nastepnie zglaszasz to do

> ubezpieczyciela wyrownujac - jesli trzeba - skladke polisy OC. Koneic tematu.

> Jesli mocowanie zespolu napedowego bedzie winnych niz kosntrukcyjjnie do tego wyznaczone, niezbedny

> bedzie rzeczoznawca. Reszta j.w.

u mnie się obyło bez faktury

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedziesz na OSKP, mówisz jak jest, diagnosta ogląda, stwierdza że nikomu to nic nie urwie w trakcie użytkowania, sprawdza dane silnika w swoim kajecie, wypisuje kwity, płacisz za przegląd (za zmianę miejsc i silnika zapłaciłem coś koło 150zł), bierzesz kilka karteluszek od diagnosty i jedziesz do WK, dostajesz próbny dowód, wpisy do karty pojazdu, odbierasz dowód, robisz rekalkulację składek i masz już to co chciałeś skromny.gif

zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zapomniałem dodać, iż ja posiadałem jedynie umowę kupna motoru

> Nie miałem żadnych FV.

Wystarczy umowa. Musi po prostu byc jakis dokument pochodzenia - czy to bedzie umowa KS czy FV nie ma wiekszego znaczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wystarczy umowa. Musi po prostu byc jakis dokument pochodzenia - czy to bedzie umowa KS czy FV nie

> ma wiekszego znaczenia.

Jedynie do czego mogą się czepiać czy są jakieś numery motoru na dokumentach. W moim przypadku zadali takowe pytanie, jednakże powiedziałem, iż producent takowych nie przewidział na produkcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.