lisik Napisano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 Witam, Czy majac ok 30kpln mozna rozgladac sie za autem terenowym? Bardzo podoba mi sie opel frontera sport, czyli ta krotka wersja. Rav4 jest spox, ale chyba nie ma diesla, a rozgladam sie wlasnie za dieslem. Czy sa w tej cenie jeszcze jakies terenowki warte uwagi? Czytalem tu na forum kiedys opinie ze frontera to auto bardzo nieudane, ale jakichs konkretow nikt nie podawal. Alternatywa dla terenowki dla mnie w tej chwili mogloby byc volvo v40 lub a4 avant w tej samej cenie, ale mysle ze auto terenowe bedzie bardziej komfortowe na naszych drogach. Czy terenowka tej klasy da sie jechac w dalsza trase? Czy jest to auto stworzone do jazdy po okolicznych wsiach ? Bo na wakacje chetnie bym uderzyl gdzies dalej- zalozmy ok 2kkm w jedna strone. http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C718752 Pozdrawiam! EDIT: Terenowka ma byc na tereny asfaltowe i tereny polnych dróżek :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Danielpoz. Napisano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 mam jeepa co prawda z benzynowym silnikiem i trudno nazwac go ekonomicznym ale w teren od biedy daje rade(mowie o upalaniu a nie o polnych drozkach) a na trasy (dlugoie!)nadaje sie idealnie bo dobre wyposazenie+automat i komfort zawieszenia na srezynach osobiscie fronterka mi sie podoba i znam nawet jedna ktora z nami upala na poligonie i "robi" bardzo dobrze co do RAV to chyba trudno nazwac to nawet namiastka terenowki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sibui Napisano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 > Witam, > Czy majac ok 30kpln mozna rozgladac sie za autem terenowym? Ale masz na myśli samochód TERENOWY, czy taki ślicny, z chromikami, alusiami i fifułkami i plastikową atrapą wyciągarki, budzący ataki zazdrości u takich co to za "ciężki teren" uważają każdą drogę nieutwardzoną? Bo to dwie różne bajki... > Bardzo podoba mi sie opel frontera sport, czyli ta krotka wersja. > Rav4 jest spox, ale chyba nie ma diesla, a rozgladam sie wlasnie za > dieslem. Aktualny i poprzedni model mają diesla (2,0 115 w obu / 2,2 136 w nowym) > Czy sa w tej cenie jeszcze jakies terenowki warte uwagi? Uaz, LC, Landrover ;-D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtas76 Napisano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 > Ale masz na myśli samochód TERENOWY, czy taki ślicny, z chromikami, > alusiami i fifułkami i plastikową atrapą wyciągarki, budzący > ataki zazdrości u takich co to za "ciężki teren" uważają każdą > drogę nieutwardzoną? > Bo to dwie różne bajki... > Aktualny i poprzedni model mają diesla (2,0 115 w obu / 2,2 136 w > nowym) > Uaz, LC, Landrover ;-D Lada Niva tez- bardzo chwali ja straz lesna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lisik Napisano 2 Stycznia 2006 Autor Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 > Ale masz na myśli samochód TERENOWY, czy taki ślicny, z chromikami, sliczny z chromikami- juz zrobilem edit- ale felgi i tak max 15 bo glownie chodzi mi o komfort jazdy po dupnych drogach asfaltowych i kraweznikach i torowiskach, zima o troche zabawy 4x4 i moze czasem jakas droga szutrowa- nic na ciezki teren. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
halny Napisano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 Można.. jak najbardziej, chyba że szukasz "pipkowozu" pod dyskotekę Ujmę tak : Gaz69 bez przeróbek, dziadek za kierownicą, na torze terenowym kosił wypasionych gostków w Patrolach Właśnie polecam Ci Patrola "Hiszpana" 2.8 TD , fakt pali najwięcej z "terenówek" ale chyba jest z tego co widzę najfajniejszy. No chyba że chcesz taki na "normalnym zawieszeniu" żeby było komfortowo... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maxartur Napisano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 > Witam, > Czy majac ok 30kpln mozna rozgladac sie za autem terenowym? > Bardzo podoba mi sie opel frontera sport, czyli ta krotka wersja. > Rav4 jest spox, ale chyba nie ma diesla, a rozgladam sie wlasnie za > dieslem. > Czy sa w tej cenie jeszcze jakies terenowki warte uwagi? > Czytalem tu na forum kiedys opinie ze frontera to auto bardzo > nieudane, ale jakichs konkretow nikt nie podawal. > Alternatywa dla terenowki dla mnie w tej chwili mogloby byc volvo v40 > lub a4 avant w tej samej cenie, ale mysle ze auto terenowe > bedzie bardziej komfortowe na naszych drogach. > Czy terenowka tej klasy da sie jechac w dalsza trase? Czy jest to > auto stworzone do jazdy po okolicznych wsiach ? > Bo na wakacje chetnie bym uderzyl gdzies dalej- zalozmy ok 2kkm w > jedna strone. > http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C718752 > Pozdrawiam! > EDIT: Terenowka ma byc na tereny asfaltowe i tereny polnych dróżek :D Hyundai Galloper z 2.5 TD LAND ROVER DISCOVERY TDS 1996 Mitsubishi Pajero 2.5 TD Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lisik Napisano 2 Stycznia 2006 Autor Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 chyba jednak w poprzednim modelu rav4 nie bylo diesla- byla benzyna 2.0 136 i 2.0 165 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maxartur Napisano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 > chyba jednak w poprzednim modelu rav4 nie bylo diesla- byla benzyna > 2.0 136 i 2.0 165 Masz racje poprzedni model Rav4 nie mial Diesli A ja jescze dodam ze moze byc Nissan Terano II Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarek_JD Napisano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 > Lada Niva tez- bardzo chwali ja straz lesna To chyba po jakiejś przeróbce. U mnie przez rok spracjonowałą Gazobudowa i mieli dwie Nivy. Dobre na śliskie drogi, a w pole to ablo brali ułaza, albo stara z napędem na 6 kół Po drugie silnik ok. 100KM palący do 15l noPB. Ale chyba jeszcze to tłuką i ktoś kupuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
teczix Napisano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 Stary ma Nive i juz wiele osob sie przekonało co to auto potrafi w terenie. Nowe niby terenówki sa bez szans a z gazem i uazem malo terenowke ma szanse(oczywiscie wyposazone w odp opony). Za 30 tys można kupic klasyke czyli Mercedesa G z ok 85-90 roku. Jest to auto ponadczasowe a i w terenach daje sobie calkiem dobrze rade. Jeepy sa dobre o ile nic sie nie popsuje bo serwis jest masakrycznie drogi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarek_JD Napisano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 > Stary ma Nive i juz wiele osob sie przekonało co to auto potrafi w > terenie. Nowe niby terenówki sa bez szans a z gazem i uazem malo > terenowke ma szanse(oczywiscie wyposazone w odp opony). Użytkownicy narzekali, że za wąskie koła (zagrzebuje się), a przy szerszych w terenie za słaby silnik - konkretnie chyba ma za mały moment, bo zagrzebany na 4 dusi się. Ja nie jeździłem piszę co mówią użytkownicy w 90% jeżdzący po polach (budują gazociągi). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
teczix Napisano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 To ze ma słaby silnik to kazdy wie ale na piaskowni dawał rade posiade blokady które np frontiera moze tylko pomazyc. Ale do jazdy codziennej jest masakryczny max to 90 km/h i tak głośno ze sie jechac nie da. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sibui Napisano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 > chyba jednak w poprzednim modelu rav4 nie bylo diesla- byla benzyna > 2.0 136 i 2.0 165 To co w PL jest "nowym" modelem RAV 4 jest de facto starym modelem :D Fakt faktem, trochę wyskoczyłem przed orkiestrę, bo jeszcze premiery nie było ;-D Operując latami: 1994-2000 były silniki wyłącznie benzynowe, bo model ten powstał na rynek USA i do europy wszedł "przy okazji". Były 2,0 i na niektórych rynkach także 1,8 (praktycznie nie spotykany) 2000-2005 Były silniki 1,8 2,0 D4 2,0 D4-D Aktualnie jest nowy RAV 4 i tam są (będą) diesle 2,2 136 i chyba 150 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
teczix Napisano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 A z takich niby terenowych fajny jest nowe Suzuki Vitera. Bardzo fajny wyglad i cena zadowalajaca Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarek_JD Napisano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 > A z takich niby terenowych fajny jest nowe Suzuki Vitera. Bardzo > fajny wyglad i cena zadowalajaca Przypomniało mi się, że 1998r, mój współlokator miał Vitarkę z 1995 (chyba pierwszy model) i naprawdę fajna bryczka. Silniczek miał chyba 1,6 16V ale jakoś sobie radził. W każdym razie musiał być zadowolony, bo za jakiś czas kupił drugą nówkę po zmianach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KeyaR Napisano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 Panda 4x4...skoro ma być na leśne drogi i trasy asfaltowe... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koonrad Napisano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 > A z takich niby terenowych fajny jest nowe Suzuki Vitera. Bardzo > fajny wyglad i cena zadowalajaca nowa jest zajefajna ale stara trochę pudełkowata, a za 30kzł nowej nawet połowy nie kupi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarek_JD Napisano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 > Panda 4x4...skoro ma być na leśne drogi i trasy asfaltowe... za 30kzł? Może z jtd Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
teczix Napisano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 AA zapomniłem o tych 30 tys. Ale wybór jest duuuzy. Brat chce sprzedac Jeepa Grand Cheeroke V8 95r Orvis edition. Jak jesteś zainterewsowny to na priva. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maxartur Napisano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 > AA zapomniłem o tych 30 tys. Ale wybór jest duuuzy. Brat chce > sprzedac Jeepa Grand Cheeroke V8 95r Orvis edition. Jak jesteś > zainterewsowny to na priva. Ten user szuka tylko diesla Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarek_JD Napisano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 > AA zapomniłem o tych 30 tys. Ale wybór jest duuuzy. Brat chce > sprzedac Jeepa Grand Cheeroke V8 95r Orvis edition. Jak jesteś > zainterewsowny to na priva. Ja nie, poza tym uważam auta do 10 lat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Danielpoz. Napisano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 > Stary ma Nive i juz wiele osob sie przekonało co to auto potrafi w > terenie. Nowe niby terenówki sa bez szans a z gazem i uazem malo > terenowke ma szanse(oczywiscie wyposazone w odp opony). szkoda ze nivka nie ma w ogole mocy a i mosty siadaja zbyt czesto >Za 30 > tys można kupic klasyke czyli Mercedesa G z ok 85-90 roku. Jest > to auto ponadczasowe a i w terenach daje sobie calkiem dobrze > rade. Gelenda piekne auto ale za 30tys to z konca lat 80tych to tylko wraka mozna kupic > Jeepy sa dobre o ile nic sie nie popsuje bo serwis jest > masakrycznie drogi. serwisowanie jeepa jest tansze od japonczykow i anglikow wiec o czym ty piszesz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
teczix Napisano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 Ja mówie o serwisowniu w ASO a nie u jakiegos Pana Zenka w garażu. Na pewno Jeepy sa drogie w serwisowaniu, wiem to bo brat ma Jeepa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Danielpoz. Napisano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 > Ja mówie o serwisowniu w ASO a nie u jakiegos Pana Zenka w garażu. Na > pewno Jeepy sa drogie w serwisowaniu, wiem to bo brat ma Jeepa. a co dokladnie brat ma? i gdzie serwisuje? z tym ze pan zenek ktory zna sie na jeepach zrobi to sto razy lepiej niz ci fachowcy z ASO jesli potrzebne namiary to wal na priv myslisz ze serwisowanie LC,G lub GRa w ASO jest tansze? ciekawe bo czesci sa drozsze ale moze za darmo naprawiaja Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
teczix Napisano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 Do Merca to nie ma porownania bo to zupelnie inna klasa cenowa ale LCi GR to zupelnie inna klasa jezeli chodzi o luksus i 'terenowość' tych aut. Jeep to amerykanskie czyli lekko tandetne. Nie ma co porownywac GR do Grand Cheeroke Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Danielpoz. Napisano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 > Do Merca to nie ma porownania bo to zupelnie inna klasa cenowa ale > LCi GR to zupelnie inna klasa jezeli chodzi o luksus i > 'terenowość' tych aut. Jeep to amerykanskie czyli lekko > tandetne. Nie ma co porownywac GR do Grand Cheeroke cos tam wiesz ale Ci sie wymieszalo jesli mowimy o luksusie i komforcie to wlasnie jeep jest tu na 1 miejscu bo trudno mowic o komforcie czy luksusie bez klimy,na resorach i z silnikiem 100paro konnym-prawda? jesli chodzi o wlasciwosci terenowe to oczywiscie G.LC czy GR sa lepsze ale i tak musimy jeszcze porownywac konkretne modele i o jakim terenie mowimy bo jesli mamy wdrapywac sie na strome gory to i tak V8 z jeepa sobie poradzi wszystkie auta ktore wymieniles sa w podobnej klasie cenowej czyli od 200tys zl jesli mowimy o nowych Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
teczix Napisano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 Luksus w Jeepie jest wzgledny bo np jest tandetny (jak to amerykany) i na pewno Toyota jak i Nissan, Mitsu slynna z bardziej 'luksusowych' aut. A co do terenów to wydaje mi sie ze włąsnie Jeep tam jest góra, mielm okazjie sie przekonac ze terrano II wymiekło tam gdzie niva dawala sobie rade a jeep tam jechal bez zadnych klopotow. Nie ma to jak odp moc i dobre ukl napedowe. Liczy sie jeszcze oczywiscie waga aut. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Danielpoz. Napisano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 > Luksus w Jeepie jest wzgledny bo np jest tandetny (jak to amerykany) zgadza sie > i na pewno Toyota jak i Nissan, Mitsu slynna z bardziej > 'luksusowych' aut. ale w latch 90tych to 99%jeepow mialo minimum prawie 200KM,klime,automat,abs,o skorach i innych cudenkach nie wspomne a w japoncach to naprawde sporadycznosc!!! > A co do terenów to wydaje mi sie ze włąsnie > Jeep tam jest góra, mielm okazjie sie przekonac ze terrano II > wymiekło tam gdzie niva dawala sobie rade a jeep tam jechal bez > zadnych klopotow. Nie ma to jak odp moc i dobre ukl napedowe. > Liczy sie jeszcze oczywiscie waga aut. to jest temat rzeka i szkoda o tym pisac bo tam gdzie jeep robi bez problemu to np.niva czy GR siada a tam gdzie jeep jest bez szans inne sobie radza. wszystko zalezy od konkretnego modelu auta,jego przygotowania i rodzaju terenu czesto upalamy na poligonie lub na zwirowniach i rozne cuda wychodza np.auto na kiepskich oponach lepiej robi niz inny na MTkach wiec kazdy przypadek nalezy traktowac indywidualnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
teczix Napisano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 A przedewszystkim kierowca jest wazny. To sie liczy najbardziej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dellti Napisano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 > serwisowanie jeepa jest tansze od japonczykow i anglikow wiec o czym > ty piszesz? Ciekawe jak skrajne opinie można przyczatać o eksploatacji każdego samochodu A tak na poważnie, to też od jakiegoś czasu przymierzam się do zakupu terenówki, ale właśnie wiele opini dotyczących kosmicznych kosztów eksploatacji 4x4 skutecznie mnie do tego zraża- o ile dobrze pamiętam, to kilka miesięcy temu w podobnym wątku padła kwota 2kpln za tarczę hamulcową do jeepa grand c Mam jednak wrażenie, że większość opinii (nawet jeżeli prawdziwych) wypowiadanych jest przez ludzi, którzy osobiście nigdy 4x4 (bardzo oglólnie rozumianych) nie używali, a ich wiedza opiera się na opiniach "dalszych kolegów". Możesz trochę więcej napisac o swoim egzemplarzu, tzn. ile nim realnie przejeżdżasz na drodze /w terenie (rozumiem, ze nacodzień jeździsz czymś innym), co się głównie psuło/zużywało? A może jest gdzieś w sieci stronka, na tóej można by przejrzeć obiektywne porównanie kosztów utrzymania terenówki i samochodu osobowego? przegladam od czasu do czasu stronki typu rady4x4.pl, ale żadnej takiej bardziej komplesowej odpowiedzi nie udało mi się znaleść. Ostatnio skłaniam się trochę w kieruku Discovery I, ale ilość skrajnych opinii niezbyt pomaga w podjęciu decyzji Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
teczix Napisano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 Brat mam Jeepa Grand Ch. i jest bardzo zadolony. 5.2 V8 bardzo ochoczo chodzi tyle ze pali ok 20 gazu to spokojnie. Serwisował w ASO to norm przeglady ok 2 tys. Przejechał nim ok 150 tys i były kłopoty tylko z tylnim mostem(chyba nie jestem pewien ale cos od napędów z tyłu). W teren jeżdził tylko dla przyjemności od czasu do czasu ale nie takie polne drózki tylko np na piaskownie itd. Bardzo fajne auto które daje sobie rade wszedzie a i na zwykłem drodze mozna sie zdziwic jaka ma moc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Danielpoz. Napisano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 > Ciekawe jak skrajne opinie można przyczatać o eksploatacji każdego > samochodu A tak na poważnie, to też od jakiegoś czasu > przymierzam się do zakupu terenówki, ale właśnie wiele opini > dotyczących kosmicznych kosztów eksploatacji 4x4 skutecznie mnie > do tego zraża bo 4x4 tak naprawde kosztuje i napewno koszty utrzymania auta sa znacznie wieksze niz zwyklej osobowki i nie mam na mysli paliwa >- o ile dobrze pamiętam, to kilka miesięcy temu w > podobnym wątku padła kwota 2kpln za tarczę hamulcową do jeepa > grand c to juz jakas fobia hahaha za dobre markowe tarcze nie zaplacisz wiecej jak 400zl za komplet(2szt) > Mam jednak wrażenie, że większość opinii (nawet jeżeli > prawdziwych) wypowiadanych jest przez ludzi, którzy osobiście > nigdy 4x4 (bardzo oglólnie rozumianych) nie używali, a ich > wiedza opiera się na opiniach "dalszych kolegów". oj tak Możesz trochę > więcej napisac o swoim egzemplarzu, tzn. ile nim realnie > przejeżdżasz na drodze /w terenie (rozumiem, ze nacodzień > jeździsz czymś innym), no mam 2 auta a jeepem zrobilem 80tys przez poltora roku w terenie bywam srednio raz w tygodniu-dzisiaj tez bylismy no w koncu ten nowy rok nalezy jakos rozpoczac >co się głównie psuło/zużywało? hmmm dziwne pytanie a wlasciwie ciezko odpowiedziec bo pasc moze wszystko w terenie od peknietego wezyka po wybuch mostu czy reduktora norma to elementy zawieszenia sworznie,tuleje,koncowki itp. > A może > jest gdzieś w sieci stronka, na tóej można by przejrzeć > obiektywne porównanie kosztów utrzymania terenówki i samochodu > osobowego? nie ma co porownywac utrzymanie auta 4x4 jest znacznie drozsze bo samo przygotowanie do lajtowego terenu to pare tys zl- to takie minimum!!! >przegladam od czasu do czasu stronki typu rady4x4.pl, > ale żadnej takiej bardziej komplesowej odpowiedzi nie udało mi > się znaleść. bo na tej stronie nikogo nie interesuje utrzymanie plaskacza hahaha > Ostatnio skłaniam się trochę w kieruku Discovery I, ale ilość > skrajnych opinii niezbyt pomaga w podjęciu decyzji ladne auto ale jak dla mnie za male bo ide w kierunku wyprawowki jesli chcesz sie dowiedziec cos o jeepie to zapraszam na nasze forum www.jeep.org.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Danielpoz. Napisano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 > Brat mam Jeepa Grand Ch. i jest bardzo zadolony. 5.2 V8 bardzo > ochoczo chodzi tyle ze pali ok 20 gazu to spokojnie. ale to raczej trasa bo mi pali 25 a silnik tylko 4.0 >Serwisował > w ASO to norm przeglady ok 2 tys. 2 tys zl???? za co? mial stare auto i wydawal tyle pieniedzy? >Przejechał nim ok 150 tys i > były kłopoty tylko z tylnim mostem(chyba nie jestem pewien ale > cos od napędów z tyłu). zly olej bo tylny most mial zapewne z LSD (te ASO...) >W teren jeżdził tylko dla przyjemności > od czasu do czasu ale nie takie polne drózki tylko np na > piaskownie itd. Bardzo fajne auto które daje sobie rade wszedzie > a i na zwykłem drodze mozna sie zdziwic jaka ma moc. a skad jest twoj kuzyn bo moze sie znamy z forum lub z jakis zlotow Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
teczix Napisano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 Raczej nie znasz bo na żadne zloty nie jeżdził. Serwisował auto t chryslerze w katowicach a czy miałjakies zmiany mostyów to nie wiem. Ale fajnie sie jeżdziło taka fura Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dellti Napisano 3 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2006 > bo 4x4 tak naprawde kosztuje i napewno koszty utrzymania auta sa > znacznie wieksze niz zwyklej osobowki i nie mam na mysli paliwa > [..] > nie ma co porownywac utrzymanie auta 4x4 jest znacznie drozsze Wiem, tylko od jakiegoś czasu staram się oszaczować o ile mniej więcej procent jest to więcej niż utrzymanie samochodu klasy średniej (z dobrym wyposażeniem i silnikiem). Po prostu nie chcę po kilkumiesiącach zorientować się, że utrzymanie kosztuje zbyt dużo w stosunku do wcześniejszych planów i będę musial go sprzedać szukając na szybko czegoś innego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DURONEK Napisano 3 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2006 > Witam, > Czy majac ok 30kpln mozna rozgladac sie za autem terenowym? > Bardzo podoba mi sie opel frontera sport, czyli ta krotka wersja. > Rav4 jest spox, ale chyba nie ma diesla, a rozgladam sie wlasnie za > dieslem. > Czy sa w tej cenie jeszcze jakies terenowki warte uwagi? > Czytalem tu na forum kiedys opinie ze frontera to auto bardzo > nieudane, ale jakichs konkretow nikt nie podawal. > Alternatywa dla terenowki dla mnie w tej chwili mogloby byc volvo v40 > lub a4 avant w tej samej cenie, ale mysle ze auto terenowe > bedzie bardziej komfortowe na naszych drogach. > Czy terenowka tej klasy da sie jechac w dalsza trase? Czy jest to > auto stworzone do jazdy po okolicznych wsiach ? > Bo na wakacje chetnie bym uderzyl gdzies dalej- zalozmy ok 2kkm w > jedna strone. > http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C718752 > Pozdrawiam! > EDIT: Terenowka ma byc na tereny asfaltowe i tereny polnych dróżek :D Eee to ty wcale nie chcesz terenówki... tylko szosówke Prawdziwą terenówką to Jest Wrangler... Isuzu Trooper itp... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Myska Napisano 3 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2006 > Eee to ty wcale nie chcesz terenówki... tylko szosówke > Prawdziwą terenówką to Jest Wrangler... Isuzu Trooper itp... ...Muszubuszu PAJERO Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DURONEK Napisano 3 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2006 > ...Muszubuszu PAJERO też.... chociaz w porownaniu z wranglerem to nie do konca ;-) przez rok pracowałem w warsztacie ktory przygotowywal terenowki do rajdow Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Danielpoz. Napisano 3 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2006 u raffikow? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DURONEK Napisano 3 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2006 > u raffikow? znasz ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Danielpoz. Napisano 3 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2006 z forum bierzemy od nich czesc klamotow no i cos tam zawsze pomoga bo wiedze maja Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DURONEK Napisano 3 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2006 > z forum > bierzemy od nich czesc klamotow no i cos tam zawsze pomoga bo wiedze > maja co nie zmienia faktu ze to krętacze i kupa skur*** Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Danielpoz. Napisano 3 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2006 nigdy nie mialem zadnego problemu jesli chodzi o czesci i nawet jak cos nie gralo to bez problemu wymieniali piszesz jako poszkodowany klient czy jako pracownik? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DURONEK Napisano 3 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2006 > nigdy nie mialem zadnego problemu jesli chodzi o czesci i nawet jak > cos nie gralo to bez problemu wymieniali > piszesz jako poszkodowany klient czy jako pracownik? nie mialem z czym tam jechac jako klient... pisze jako osoba siedzaca tam ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bez Napisano 3 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2006 robote mam terenową, wiec pomacłaem osobiście wiele terenówek i wiem co piszę nie musiałem jeżdzić po totalnie zaoranych poligonach, zwykłe nieosiągalne dla osobówek "drogi" gruntowe i pola. Niva daje radę, ale samochód jest nie do przyjęcia ze względu na totalny brak jakości-nawet nowe to już trupy ->odpada. Chiba, że modele produkowane na rynek zachodni, z pocz. lat 90-tych Frontiera to totalny skałdak, masa róznych silników, tragicznie rozwiązane napędy (w trudniejszy warunkach terenowych, przy skręconych kołach łatwo rozpieprzyc napęd na przód) nikt tego nie chce serwisować, części trudnoosiagalne ->drogi servis . Np. sprzęgiełko kłowe z jednej strony z przodu ok 3 kpln tylko ASO. w terenie taka z tego terenówak jak z trabanta (niezły w terenie ) W terenie dobrze idą duże toyoty: hilux, 4runer, land cruiser. ale to duże i drogie bryki->diesel 2,4 turbo co najmniej 10 l/ON na 100 km. w terenie 15l. Ale sa nie do zajechania, odporne nawet na kata za kierownica. Silnik nie do jaje....nia za rozsądne pieniądze można kupić coś amerykańskiego. części wbrew pozorom w miarę dostępne, servis prosty tylko, że diesle amerykańskie sa do bani i już lepiej gazować benzyne. Znajomy ma balsera z 4l. (chiba ) silnikiem i bierze mu 18 l gazu w terenie - taniej niz ON Wogóle uważam, że warto dzisiaj pomyśleć o benzynowej terenówce bo ON drogi a niech nikt nie wierzy, że auto terenowe spali 6l ON/100 km. Szczytem seryjnej mobilności w tereni jest oczywiście Discovery, ale fura mało przyjemna w prowadzeniu i szczegolnie niewygodna oraz spartańsko wyposażona. ach.. wiele by pisac... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nurek Napisano 3 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2006 > Czy majac ok 30kpln mozna rozgladac sie za autem terenowym? Jak najbardziej. > Bardzo podoba mi sie opel frontera sport, czyli ta krotka wersja. No i może być do takiego lajciku, po asfalcie tez da się jeździć na codzień. Ale podobno motory Isuzu są bardzo drogie w naprawie... > Czy sa w tej cenie jeszcze jakies terenowki warte uwagi? Terenówki, które są w tej cenie moim zdaniem warte uwagi to: - Nissan Patrol - Nissan Patrol - Nissan Patrol Ze szczególnym uwzględnieniem modelu GR Y60. Garść moich subiektywnych opinii: - ma sprężyny, więc jest dużo wygodniejszy na asfalcie, niż wszelkiej maści "resoraki"; - wersja długa jest bardzo wygodnym rodzinnym kombi na codzień; - z lekką nogą, na standardowych oponach i zawieszeniu, z pełną załogą i bagażami w trasie jesteś w stanie zejść do niecałych 9 litrów na 100 km; - w mieście 10-11 litrów na 100 km też nie jest tragedią, jak na dwu i pół tonową szafę na kołach; - motor 2,8 TD jest wystarczająco dynamiczny, choć nigdy nie będzie to rakieta; - trzeba uważać na temperaturę motoru, bo lubią padać głowice po przegrzaniu; - w nawiązaniu do powyższego Patrol nie lubi autostrad i pycenia po 140 km/h; - ale możesz go rozpędzić do około 150 km/h bez większych problemów w razie potrzeby; - możesz ciągać gigantyczne przyczepy; - o zdolnościach terenowych nie będę nawet pisał, bo tam gdzie Parch na standardowych ustawieniach daje radę, niektóre inne terenówki po przeróbkach grzęzną; - długi potrzebuje dużo miejsca aby się "złamać" - trzeba bardziej uważać w ciasnych uliczkach itp. - auto jest praktycznie niezniszczalne i bardzo niezawodne; - naprawy sa proste; - i pewnie jeszcze conieco by się napisał, ale nie pamiętam ;-) A poza tym mam takiego 16-sto latka i bardzo go sobie chwalę. Mógłbym go zamienić na Toyotę Landcruiser, ale to nie moja półka cenowa, albo na Mercedesa G-klasse, ale te tez są droższe, no i na codzień to te starsze modele są jednak troszkę toporne. Generalnie uważam, że GR jest bardzo dobrym kompromisem pomiędzy ceną zakupu, zachowaniem na asfalcie, możliwościami terenowymi, komfortem i kosztami utrzymania. Jak poszukasz, to za 30 kawałków kupisz nieźle utrzymany egzemplarz, z klimą, elektryką i centralnym, bo chyba więcej gadżetów nie montowali ;-) > Czytalem tu na forum kiedys opinie ze frontera to auto bardzo > nieudane, ale jakichs konkretow nikt nie podawal. www.rajdy4x4.pl/forum > Alternatywa dla terenowki dla mnie w tej chwili mogloby byc volvo v40 > lub a4 avant w tej samej cenie, ale mysle ze auto terenowe > bedzie bardziej komfortowe na naszych drogach. Auto terenowe NIE JEST KOMFORTOWE. Koniec i kropka. Może te nowe LC czy ML, to już jako tako, ale mimo wszystko... W klasie do 30K plnów, to zapomnij o prawdziwym komforcie na asfalcie. Owszem, lepiej znosi nasze drogi, na wielkich kołach musisz mieć wielką dziurę, żeby zrobiła ci kuku, ale na progu zwalniającym skaczesz jak piłka, a w koleinach możesz mieć ciepło. Wyższy środek ciężkości, no i inna konstrukcja zawieszenia robią swoje... > Czy terenowka tej klasy da sie jechac w dalsza trase? Da się - znam ludzi którzy różnej maści padakami terenowymi przejechali dziesiątki tysięcy km na różnych wyprawach. Ale czy jest to najbardziej komfortowy środek transportu dla statecznej rodziny jadącej na stacjonarny wypoczynek do Chorwacji? Szczerze wątpię... Co innego jak planujesz wyprawy "mniej" uczęszczanymi szlakami ;-) > Czy jest to auto stworzone do jazdy po okolicznych wsiach ? O tak, po wsiach się fajnie jeździ, zwłaszcza po takich jakiś przysiółkach ;-) > Bo na wakacje chetnie bym uderzyl gdzies dalej- zalozmy ok 2kkm w > jedna strone. Po asfalcie? I potem siedzisz na miejscu? Kup kombiaka... Może terenówka fajnie wygląda, może jest pojemna, może jest bezpieczna, ale nie jest szybkim środkiem komfortowego transportu na duże odległości. > EDIT: Terenowka ma byc na tereny asfaltowe i tereny polnych dróżek :D No, to ja bym jednak łykał plaskacza kombi. Naprawdę, terenówka jest dobra dla tych co mają inne auto na trasy, albo uprawiają offroadową turystykę. Jako jedyne auto na długie trasy po asfalcie nie ma sensu... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Danielpoz. Napisano 3 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2006 jeep,explorer,blazer spokojnie latasz po autostradach a w terenie tez robia najczesciej fulwypas i moce ktore pozwalaja jezdzic a nie sie toczyc no spalanie maja kosmiczne od 20 w gore (lpg) no ale cos za cos patrol fajny i szukam od pol roku dlugiego Y61 na wyprawowke no ale albo zlom albo cena Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
paruch Napisano 3 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2006 Z prawdziwych i w miarę nowych terenówek dzielnych w terenie w tej cenie to chyba tylko Suzuki Vitara, Jimny i może Hyundai Galoper 2.5. Jest jeszcze takie coś jak Asia Rocsta ale nie wiem czy jest sens to polecać Vitara i Galoper występują z dieslem. Jeśli idzie o SUV-y to pewnie inni Ci już sporo informacji podali... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nurek Napisano 4 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2006 > jeep,explorer,blazer spokojnie latasz po autostradach a w terenie tez > robia E, nie opowiadaj, że latają jak Audi A4, bo to z kliku przyczyn jest niemożliwe. Zresztą sam wiesz pewnie, że słowo wyprawa najlepiej określa daleki wyjazd terenówką ;-) > najczesciej fulwypas i moce ktore pozwalaja jezdzic a nie sie toczyc > no spalanie maja kosmiczne od 20 w gore (lpg) no ale cos za cos Wypas fakt, niezły, ale pożądnego diesla tam nie uświadczysz, a kolega szuka diesla. A LPG, no cóż, wiele na ten temat już powiedziano ;-) > patrol fajny i szukam od pol roku dlugiego Y61 na wyprawowke no ale > albo zlom albo cena Trza szukać, napewno w końcu coś się znajdzie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.