segment D - wywiad środowiskowy ;)

[coenmz]

> Albo miałeś uszkodzone esp albo nie potrafisz jeździć. Obstawiam to drugie

A wnosisz po czymś konkretnym czy może tak Ci się zdaje?

> wystarczy wyłączyć tcs. Choć dobre tcs zwykle tez radzi sobie lepiej.

W wielu autach się nie da wyłączyć całkiem lub nie da się wyłączyć bez wyłączania ESP.

[coenmz]

> Saab 9-3 Griffin z pakietem Nordic sport fajnie wygląda cenowo (poniżej 100k PLN)

> Ale to "tylko" 164 KM...

> 220KM już koło 120k PLN sobie liczą.

Tyle, że 9-3 to chyba jednak mniejsze auto? Jak tak na niego patrzę to mam wrażenie, że to taka trochę nadmuchana klasa C

[jimbo22]

> A wnosisz po czymś konkretnym czy może tak Ci się zdaje?

KvM na podstawie jednego posta na dowolny moto-temat potrafi okreslic kiedy Ci sprzeglo padnie z powodu zlej eksploatacji i w dosc precyzyjny sposob Twoj czas na torze w kielcach i nurburgring.

takiego ma juz oceniającego na wyrost stajla. nie warto brnąć

[coenmz]

> Miałem to samo napisać, dziękuje za wyreczenie mnie.

Starajmy się zostać w temacie.

[coenmz]

> Tak 2.8T zadebiutował w 9-3 Aero w 2006 roku z moca 250 KM (miałem takiego). Potem podkreślił go do

> 280 KM a obecnie ma coś ponad 300 KM. Z haldexem w Saabach jeździ to zupełnie przyzwoicie

> (nazywa sie to XWD). Z napędem na przód jazda jest już trochę trudniejsza bo koła nawet na

> suchym nie dają rady.

Poszukam czegoś na jazdę próbna... W każdym razie jeśli wersja AWD prowadzi się podobnie jak Vectra to raczej odpadnie - a byłoby szkoda bo to ładne auto.

[noras]

> Poluje na samochód z jazd testowych.

Pytanie czy warto - nie celujesz w podstawową wersję kompakta za 15 k eur, więc trudno będzie znaleźć egzemplarz, który będzie dokładnie taki jak chcesz.

Druga sprawa, że demo o mocy 200 KM+ mogło mocno oberwać po sprzęgle/układzie przeniesienia napędu.

Pomyślałbym o jakiejś wyprzedaży rocznika czy coś takiego.

[marcindzieg]

> Średnio mi się podoba. Poza tym boję się legendarnej awaryjności tej marki...

W przypadku 3 to jest to rzeczywiście legenda Nie żebym Cię specjalnie namawiał ale jak będziesz miał okazję przejedź się taką z systemem 4-control. Co Ci szkodzi?

[coenmz]

> Pytanie czy warto - nie celujesz w podstawową wersję kompakta za 15 k eur, więc trudno będzie

> znaleźć egzemplarz, który będzie dokładnie taki jak chcesz.

> Druga sprawa, że demo o mocy 200 KM+ mogło mocno oberwać po sprzęgle/układzie przeniesienia napędu.

Auto ma gwarancję

> Pomyślałbym o jakiejś wyprzedaży rocznika czy coś takiego.

Ciężko będzie o naprawdę duży rabat.

[coenmz]

> KvM na podstawie jednego posta na dowolny moto-temat potrafi okreslic kiedy Ci sprzeglo padnie z

> powodu zlej eksploatacji i w dosc precyzyjny sposob Twoj czas na torze w kielcach i

> nurburgring.

W Kielcach byłem, może strzelać

> takiego ma juz oceniającego na wyrost stajla. nie warto brnąć

Miałem nadzieję, że on mi udowodni, że jednak 3er nie jest za drogi i podpowie jak wyjąć BMW spełniające wszystkie warunki za rozsądna cenę...

[noras]

> Auto ma gwarancję

No, ale go nie wyposażysz tak jakbyś chciał - będziesz musiał iść na różne kompromisy.

Kolejna sprawa, że demo kompakta stoi w każdym salonie, więc nie problem go kupić, a nie każdy salon ma demo 200 KM+

> Ciężko będzie o naprawdę duży rabat.

Czy ja wiem ? To drogie auta, nie sprzedają się na pęczki, więc jak coś będzie na stock'u, to dealer może bardziej chcieć sprzedać niż trzymać się cennika.

[Florydzialski]

> Tyle, że 9-3 to chyba jednak mniejsze auto?

9-3 jest mniej-wiecej rozmiarow europejskiego Accorda.

[coenmz]

> 9-3 jest mniej-wiecej rozmiarow europejskiego Accorda.

A mi właśnie wydaje się mniejszy. Tyle, że przez kształt wygląda na większego. Poza tym jeśli 93 to klasaD to do jakiej klasy zalicza się 95?

[hefi]

> 9-3 jest mniej-wiecej rozmiarow europejskiego Accorda.

Caly tamten weekend jezdzilem 93 z 2009r

Hehe nawet nie ma porownania z accordem, z tylu w 93 ciasnota(widze to po foteliku z dzieckiem) z przodu jeszcze pol biedy.

[Florydzialski]

> Caly tamten weekend jezdzilem 93 z 2009r

> Hehe nawet nie ma porownania z accordem, z tylu w 93 ciasnota(widze to po foteliku z dzieckiem) z

> przodu jeszcze pol biedy.

W Accordzie wersja EU tez jest ciasnota.

[Florydzialski]

> A mi właśnie wydaje się mniejszy. Tyle, że przez kształt wygląda na większego.

Kilka lat temu, jak kupowalem 9-3, to porownywalem go z Acura TSX (czyli Accordem EU) - wymiary wnetrza byly bardzo podobne. Cena takze. Tyle ze od tamtego czasu wypuscili nowy model Accorda, ktory jest troche wiekszy niz poprzednik.

[hefi]

> W Accordzie wersja EU tez jest ciasnota.

Jakby to powiedzial wujek S - dupy nie urywa. Np. miedzy mondeo mk3 a acco tez jest przepasc.

[coenmz]

> Kupujac TSX z USA trzeba pamietac, ze one wszystkie maja male hamulce (takie jak nasze 2.0 i

> 2.2D)...ale wszystko da sie zmienic

A jak jest z potencjałem silnika? Bo coś mi dzwoni, że z właściwą głowicą ten 2,4 nabiera wigoru. Prawda to?

[Florydzialski]

> A jak jest z potencjałem silnika? Bo coś mi dzwoni, że z właściwą głowicą ten 2,4 nabiera wigoru.

> Prawda to?

Jedzilem TSX'em z 200 KM silnikiem i szesciobiegowym manualem i poza brakiem momentu na niskich obrotach (co oznaczalo nieustanne zonglowanie biegami) samochod byl zrywny i przyjemny w jezdzie. Przede wszystkim dzieki skrzyni biegow - szesciobiegowy manual Hondy to najlepsza skrzynia manualna jaka mialem kiedykolwiek okazje ujezdzac - precyzyjna i szybka. Jazda samochodem z ta skrzynia to sama przyjemnosc i w sumie czlowiek sie cieszy ze silnik ma slaby moment obrotowy, bo moze sobie pozmieniac biegi.

Edycja - przestan sie wahac i bierz Accorda z duzym silnikiem (najlepiej tym 2.4L). Bedziesz go uwielbial. Przypomnialem sobie jak ja bardzo lubilem mojego Accorda, przede wszystkim wlasnie za ta skrzynie biegow. Tyle ze moj mial poza tym 3.0L V6, ale to juz szczegol.

Edycja 2 - czy w EU nie sprzedaja przypadkiem wersji z 3.5L V6 i 280 KM? W USA jest TSX z takim silnikiem (ale niestety tylko z badziewiastym automatem Hondy).

[hefi]

> A jak jest z potencjałem silnika? Bo coś mi dzwoni, że z właściwą głowicą ten 2,4 nabiera wigoru.

> Prawda to?

nie wiem jak to z glowica ale np. samym programem duzo nie da sie z niego wykrzesac - jedynie mozna przesunac drugiego vteca na 5krpm a odcinke o 500rpm w gore

[Kalkstein]

> czy w EU nie sprzedaja przypadkiem wersji z 3.5L V6 i 280 KM?

Dealer oficjalnie nie (przynajmniej D i NL).

Jak kupowalem swojego to padla oferta o v6 ale wylacznie jako privat import z Canady.

Jak wziolem 2.0 bo w NL i tak nie poszalejesz

[coenmz]

> niestety odstaje od konkurencji "wyposazeniem", i cenowo taki se. do tego silniki nie ciekawe. nie

> pakowalbym sie w to. chociaz jest bardzo ladny. nie kupilbym hondy - patrząc i uzywając civica

> ojca.

Też mam Civica i między nim a Accordem jest przepaść.

> Osobiscie nie ufam Oplowi. a to auto ma nadwage. 2.0turbo tez do super udanych nie nalezy - ma

> problem z konsumpcją

> z plusów: bardzo ladny, cenowo niezly.

W środku mi nie leży. Moim zdaniem Accord ma lepszą kabinę.

> dokladnie. chociaz 4x4 daje do myslenia troche to moze zamiast legacy - forestera pod uwage?

Nie, Forester odpada. A AWD w Legacy nie rekompensuje braku mocy.

> moj faworyt (sam rozwazam w przyszlym roku, uzywke) - bralbym sportwagon. pytanie czy to kupisz

> jeszcze? bo przerywają produkcje. ale pewnie beda dobre rabaty dla ostatnich sztuk. pytanie:

> czy nie przeszkadza Ci schodzący model, zwlaszcza ze jest juz klepany od wielu lat (co nie

> zmienia jego urody

> z opinii uzytkownikow i wywiadu osobistego - to normalne auto, a nie "Alfa" jesli chodzi o uzywanie

> na codzien i cierpi powodu łatki jaką mu zrobila 156... takze osobiscie nie boje sie

> kwestii usterkowosci.

Muszę się tym przejechać.

> drozsze sporo od powyzszych. ale jakbym mial kase bralbym bez wahania wyglada swietnie, gama

> silników swietna

> popatrzylbym na dobra wersje V50. wiem ze to nie D, ale troche wieksze niz C jest. i spelnia raczej

> wymagania dla wzrostu i praktycznosci. no ale co D to D.

Przy tym nie rzuca się w oczy.

> tego sprawdzona konstrukcja. praktyczne do bolu. nie pogardzilbym osobiscie - silnikow wybor duzy,

> wyposazenia tez, cenowo konkurencyjne.

> Ostatnio sie milo zdziwilem jak zobaczylem wersje kombi na parkingu. po liftingu, ladne sportowe

> zderzaki podwojny wydech. spojrzyj jeszcze raz na model poliftingowy w dobrej wersji (IMHO

> kombi ladniejsze).

W środku takie sobie jeśli

> a fe

> drogie to troche i silnikow brak. ale urodziwe bardzo.

> z powyzszych jezdzilem Mondejo, Insignia, Passatem, S60 i Alfą

> bralbym Alfa, Mondeo i S60 - w tej kolejnosci (ale s60 nisko ze :wzgledu na cene, nie za

> "wrazenia").

Dzięki za rady.

[coenmz]

> ale widze "jakosc" civica. co swiadczy o marce (ktora btw. z roku na rok pokazuje jak to zostaje z

> tylu).

> tak czy siak accord odpada za brak fajnego silnika w dobrej cenie (2.4 ma akcyze wyzsza) - 120 tys

> za 200 KM w podstawowej wersji? niekonkurencyjne.

Akcyza mnie nie interesuje, nie chce tego auta sprowadzać do Polski.

[coenmz]

> Zgadzam sie to kiepski model zamiast civiku kupujemy golfa.

> Sprobuj kupic jahreswagen od dilera w niemczech. Bedzie kosztowal duzo taniej. Ale zaplata za

> akcyze zostanie

Dokładnie tego szukam. Mieszkam w Niemczech

[coenmz]

> Accord jest jedynym wyjatkiem. Produkcja JP, jakosc milion razy lepsza niz Civica. Taka stara

> porzadna Honda mozna powiedziec.

Takie samo wrażenie odnoszę.

> W PL. Ale autor mieszka w DE i chce roczne auto wiec te "problemy" mu odpadaja.

Dokładnie tak. Akcyza, recykling itp to nie mój problem

[coenmz]

> ta po liftingu tez? poprzednia - ok brzydka strasznie, ale nowa jest poprawiona juz

> a legendarna awaryjność jak sama nazwa wskazuje - legenda (jako synonim przypowiesci i bajki).

> nawet renault wytrzyma 4 lata jazdy

Kilku znajomych ma auta Renault. I sprawa wygląda tak, że np dwie Megane z tego samego roku - jedna jest nie do zabicia, druga się sypie.

Boję się trochę ryzykować.

Poza tym chyba najmocniejsze silniki do diesle?

[coenmz]

> W przypadku 3 to jest to rzeczywiście legenda Nie żebym Cię specjalnie namawiał ale jak będziesz

> miał okazję przejedź się taką z systemem 4-control. Co Ci szkodzi? Na pewno się wybiorę na jazdę próbną

[coenmz]

> No, ale go nie wyposażysz tak jakbyś chciał - będziesz musiał iść na różne kompromisy.

> Kolejna sprawa, że demo kompakta stoi w każdym salonie, więc nie problem go kupić, a nie każdy

> salon ma demo 200 KM+

Tyle że ja nie szukam klasy C. W klasie D łatwiej trafić dobry silnik i wypas

> Czy ja wiem ? To drogie auta, nie sprzedają się na pęczki, więc jak coś będzie na stock'u, to

> dealer może bardziej chcieć sprzedać niż trzymać się cennika.

W sumie...

[coenmz]

> W Accordzie wersja EU tez jest ciasnota.

Tylna kanapa rzeczywiście jest trochę ciasna.

[Kalkstein]

> Dokładnie tego szukam. Mieszkam w Niemczech

Gitara

Tak zona kupila passata. Od dealera a auto mialo 6 miesiecy i piec dni.

I te piec dni daly minus 28 procent od ceny

[coenmz]

> Jakby to powiedzial wujek S - dupy nie urywa. Np. miedzy mondeo mk3 a acco tez jest przepasc.

Bo Mondeo to dobry i solidny samochód

[coenmz]

> Jedzilem TSX'em z 200 KM silnikiem i szesciobiegowym manualem i poza brakiem momentu na niskich

> obrotach (co oznaczalo nieustanne zonglowanie biegami) samochod byl zrywny i przyjemny w

> jezdzie. Przede wszystkim dzieki skrzyni biegow - szesciobiegowy manual Hondy to najlepsza

> skrzynia manualna jaka mialem kiedykolwiek okazje ujezdzac - precyzyjna i szybka. Jazda

> samochodem z ta skrzynia to sama przyjemnosc i w sumie czlowiek sie cieszy ze silnik ma slaby

> moment obrotowy, bo moze sobie pozmieniac biegi.

> Edycja - przestan sie wahac i bierz Accorda z duzym silnikiem (najlepiej tym 2.4L). Bedziesz go

> uwielbial. Przypomnialem sobie jak ja bardzo lubilem mojego Accorda, przede wszystkim wlasnie

> za ta skrzynie biegow. Tyle ze moj mial poza tym 3.0L V6, ale to juz szczegol.

Marku, powiem wprost - nie stać mnie na to żeby się pomylić. Takie auto wyjdzie pewnie 25-29 tys euro. To dla mnie naprawdę duży wydatek, chce być pewien że wydałem dobrze. Kiedy dwa lata temu kupowałem Civica też dość długo myślałem i teraz nie żałuję.

> Edycja 2 - czy w EU nie sprzedaja przypadki em wersji z 3.5L V6 i 280 KM? W USA jest TSX z takim

> silnikiem (ale niestety tylko z badziewiastym automatem Hondy).

Nie ma. A bawić w import się nie będę, moim zdaniem to auto nie jest tego warte.

[Roman XXL]

> W Kielcach byłem, może strzelać

> Miałem nadzieję, że on mi udowodni, że jednak 3er nie jest za drogi i podpowie jak wyjąć BMW

> spełniające wszystkie warunki za rozsądna cenę...

Kopał sie z koniem nie będę. Za ile mOzna kupić półroczne 3er z przebiegiem 12k z programu ExAG już pisałem. Powtarzać sie nie będę.

[coenmz]

> Gitara

> Tak zona kupila passata. Od dealera a auto mialo 6 miesiecy i piec dni.

> I te piec dni daly minus 28 procent od ceny

Mam pod nosem Accorda mającego 7 miesięcy. Cena niższa od katalogówej o prawie 30 procent

[coenmz]

> Kopał sie z koniem nie będę.

Pax pax!

Nie bierz tego tak osobiście. Powiedzmy, że lubię auta w których da się to wyłączyć. Np BMW pozwala bez problemu, Honda też, Audi czy Benz już nie.

Za ile mOzna kupić półroczne 3er z przebiegiem 12k z programu ExAG już

> pisałem. Powtarzać sie nie będę.

Próbowałem znaleść model odpowiadający mi wyposażeniem i utknąłdm w pakietach, dodatkach i opcjach. Ile kosztuje BMW to ja sobie sam sprawdze, ale doradź proszę, która wersja wyposażenia najlepiej spełni kryteria. No i który silnik.

[Kalkstein]

> Mam pod nosem Accorda mającego 7 miesięcy. Cena niższa od katalogówej o prawie 30 procent

Dokladnie

Od miesiaca jest jahreswagen i lepiej go kupic teraz a nie jak bedzie mial faktycznie rok

[coenmz]

> Dokladnie

> Od miesiaca jest jahreswagen i lepiej go kupic teraz a nie jak bedzie mial faktycznie rok

Kupiłbym go ale raz, że bez skóry. Dwa że diesel. Trzy że automat.

[Roman XXL]

> Pax pax!

> Nie bierz tego tak osobiście. Powiedzmy, że lubię auta w których da się to wyłączyć. Np BMW pozwala

> bez problemu, Honda też, Audi czy Benz już nie.

> Za ile mOzna kupić półroczne 3er z przebiegiem 12k z programu ExAG już

> Próbowałem znaleść model odpowiadający mi wyposażeniem i utknąłdm w pakietach, dodatkach i opcjach.

> Ile kosztuje BMW to ja sobie sam sprawdze, ale doradź proszę, która wersja wyposażenia

> najlepiej spełni kryteria. No i który silnik.

W BMW nie ma pakietów ani wersji. MOzna dobrać indywidualnie niemal każdy drobiazg. Co do silnika ja dla mnie jedyny sensowny (ekonomiczny) wybór to 2.0 245 KM, ale pewnie dopiero w nowej trójce bedzie dostępny. Trójka jest jednak ciasna. Imho to nie klasa D tylko C premium. Natomiast mOzna sie spodziewać na stary model dobrych cen.

Przy exAG ogromnego wyboru nie ma co do wyposażenia. U mnie jest opcja żeby sie dogadać z dilerem co do wyposażenia demowki i potem kupić ja odpowiednio taniej.

[Kalkstein]

> Kupiłbym go ale raz, że bez skóry. Dwa że diesel. Trzy że automat.

Mam skora / alcantara. imo lepsze od calej skory.

Drugie i trzecie faktycznie dyskwalifikuje zakup

[Roman XXL]

> Kupiłbym go ale raz, że bez skóry. Dwa że diesel. Trzy że automat.

Skórę przyjechalbym zrobić do PL za ułamek ceny fabrycznej.

[noras]

> Kupiłbym go ale raz, że bez skóry. Dwa że diesel. Trzy że automat.

Czyli to o czym pisałem - bardzo trudno będzie Ci znaleźć dokładnie to, co chcesz. A jak można przymknąć oko na kompromisy w aucie za 12-15 keur, to przy aucie za 30k eur uwierają troszkę bardziej.

Zacząłbym od rozmowy o poziomie rabatów na nowe auto - kto wie, może któremuś sprzedawcy będzie brakowało właśnie 1 auta tej klasy do zrobienia planu rocznego i zdecyduje się go puścić po kosztach ?

Pisałeś też o mocy z pojemności - zdecydowanie w takiej sytuacji przejechałbym się superbem 3,6. Dodatkowo jeśli chodzi o miejsce - jest nie do pobicia, szczególnie w ilości miejsca z tyłu.

[coenmz]

> W BMW nie ma pakietów ani wersji. MOzna dobrać indywidualnie niemal każdy drobiazg.

Na stronie BMW widziałem 4 "pakiety" a do nich dodatkowe opcję

C.o do sil.ika

> ja dla mnie jedyny sensowny (ekonomiczny) wybór to 2.0 245 KM, ale pewnie dopiero w nowej

> trójce bedzie dostępny. Trójka jest jednak ciasna. Imho to nie klasa D tylko C premium.

Myślałem, że klasa C to 1er

> Natomiast mOzna sie spodziewać na stary model dobrych cen.

> Przy exAG ogromnego wyboru nie ma co do wyposażenia. U mnie jest opcja żeby sie dogadać z dilerem

> co do wyposażenia demowki i potem kupić ja odpowiednio taniej.

Niestety, auto muszę kupić u siebie

[coenmz]

> Skórę przyjechalbym zrobić do PL za ułamek ceny fabrycznej.

Tzn wymienić fotele?

[Florydzialski]

> Mam pod nosem Accorda mającego 7 miesięcy. Cena niższa od katalogówej o prawie 30 procent

Ja bym kupił. Jak jest z przyzwoitym silnikiem i wyposażeniem, to nie ma co sie szczypac.

[coenmz]

> Czyli to o czym pisałem - bardzo trudno będzie Ci znaleźć dokładnie to, co chcesz.

Nie, raczej żadnego. Akurat ten Accord stoi pod nosem, ale diler ma dostęp do aut z całych Niemiec. Nie szukam czegoś bardzo szczególnego, problemu na pewno nie będzie.

A jak można

> przymknąć oko na kompromisy w aucie za 12-15 keur, to przy aucie za 30k eur uwierają troszkę

> bardziej.

Naturalnie, że tak jest.

> Zacząłbym od rozmowy o poziomie rabatów na nowe auto - kto wie, może któremuś sprzedawcy będzie

> brakowało właśnie 1 auta tej klasy do zrobienia planu rocznego i zdecyduje się go puścić po

> kosztach ?

Na pewno to zrobię.

> Pisałeś też o mocy z pojemności - zdecydowanie w takiej sytuacji przejechałbym się superbem 3,6.

> Dodatkowo jeśli chodzi o miejsce - jest nie do pobicia, szczególnie w ilości miejsca z tyłu.

O ile tylko znajdę takiego to wybiorę się na jazdę próbną. Jeśli nie postaram się znaleść 2,0T.

[coenmz]

> Ja bym kupił. Jak jest z przyzwoitym silnikiem i wyposażeniem, to nie ma co sie szczypac.

Diesel, automat, brak skóry

[Florydzialski]

> Kupiłbym go ale raz, że bez skóry. Dwa że diesel. Trzy że automat.

Diesel i automat w Hondzie? Szkoda pieniędzy.

[Florydzialski]

> Marku, powiem wprost - nie stać mnie na to żeby się pomylić. Takie auto wyjdzie pewnie 25-29 tys

> euro. To dla mnie naprawdę duży wydatek, chce być pewien że wydałem dobrze. Kiedy dwa lata

> temu kupowałem Civica też dość długo myślałem i teraz nie żałuję.

> Nie ma. A bawić w import się nie będę, moim zdaniem to auto nie jest tego warte.

Sam zauwazasz ze to samochód na 2-3 lata. Honde bedziesz lubił, bo zachowanie na jezdni jak na przednionapedowca ma bardzo dobre, psuć sie nie będzie a z 3 lata ja sprzedaż za przyzwoita kwotę. Kupisz jakiś wynalazek typu Saab to bedziesz znał drogę do warsztatu na pamięć, na speed dial 1 bedziesz miał pomoc drogowa a za trzy lata sprzedasz go po cenie złomu.

Mi Accord po 4 latach i 70 tysiącach km poszedł za 55% ceny nowego. A Saab po dwóch latach i 50 tysiącach km za 40%.

[coenmz]

> Diesel i automat w Hondzie? Szkoda pieniędzy.

W sobotę umówiłem się na jazdę próbną i rozmowę. Nie kupię go, ale przynajmniej będę miał jakieś pojęcie o zawieszeniu i kosztach utrzymania.

[coenmz]

> Sam zauwazasz ze to samochód na 2-3 lata. Honde bedziesz lubił, bo zachowanie na jezdni jak na

> przednionapedowca ma bardzo dobre, psuć sie nie będzie a z 3 lata ja sprzedaż za przyzwoita

> kwotę. Kupisz jakiś wynalazek typu Saab to bedziesz znał drogę do warsztatu na pamięć, na

> speed dial 1 bedziesz miał pomoc drogowa a za trzy lata sprzedasz go po cenie złomu.

> Mi Accord po 4 latach i 70 tysiącach km poszedł za 55% ceny nowego. A Saab po dwóch latach i 50

> tysiącach km za 40%.

Słuszna uwaga. Honda ładnie trzyma cenę

[Florydzialski]

> W sobotę umówiłem się na jazdę próbną i rozmowę. Nie kupię go, ale przynajmniej będę miał jakieś

> pojęcie o zawieszeniu i kosztach utrzymania.

Moim zdaniem nie powinieneś nawet próbować bo diesel w Hondzie to smierć przyjemności. Hondy są fajne jak maja wściekle kręcący sie silnik z wyraźnie odczuwalnymi momentami włączenia sie VTEC. W dieslu tego nie będzie... Nie lubie diesli i turbobenzynowcow właśnie dlatego ze im moment spada ze wzrostem obrotów zamiast rosnąć.