Skocz do zawartości

kolejna operacja Kubicy


robertgarage

Rekomendowane odpowiedzi

> kibicem...gdybym był trochę młodszy to byłby dla mnie kolega z tory Całym jestem zanim co nie

> zmienia mojej oceny , że zrobił głupio....END

Jeszcze raz napiszę. Robił to na co pozwalał mu wynegocjowany kontrakt. I tylko tyle.

Po za tym nie przypominam sobie, żeby ktoś marudził na forum tym czy innym na występy Roberta w rajdach. Chyba każdy był zachwycony jego jazdą...

A teraz nagle głupio zrobił, po co jeździł, itp., etc. facepalm%5B1%5D.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeszcze raz napiszę. Robił to na co pozwalał mu wynegocjowany kontrakt. I tylko tyle.

> Po za tym nie przypominam sobie, żeby ktoś marudził na forum tym czy innym na występy Roberta w

> rajdach. Chyba każdy był zachwycony jego jazdą...

> A teraz nagle głupio zrobił, po co jeździł, itp., etc.

dokładnie to samo miałem napisać. Jak objeżdżał gości w mocniejszych autach, to były ochy i achy, a jak zdarzył się wypadek (i to dość pechowy, nie wynikający ze zbytniej brawury), to nagle tysiące mądrych po szkodzie. no.gif

Ja na jego miejscu też bym startował w rajdach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojawiły się na zagranicznych portalach plotki o tym, że coś jest na rzeczy z czerwonymi... Ptaszki ćwierkają, że nie tylko Lotus Renault ma gotowy bolid zlosnik.gif

Sam już nie wiem co o tym myśleć, ale te ostatnie braki w komunikacji są jednak chyba celowe a nie spowodowane np. negatywną diagnozą.

Będzie bomba chyba, chociaż na razie brzmi to nie jak SF ( Scuderia Ferrari) ale jako bardziej SF (Science Fiction). No, ale skoro Saward też o tym pisze to czemu nie można poddać się tej, na razie, fikcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Siwy" przecież też ostatnio coś w temacie "krzyczał" - oink.gifhehe.gif

Tak czy tak - gdzie by nie wrócił - to wszyscy będą zadowoleni ok.gif

Choć tak z innej strony - coś winny renówce (niewiedomo czy była "opcja" wolnego na rok - a co za tym idzie może się sprawdzić SF (Massa - cóż - pójdzie do renówki) - ok.gifwink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pojawiły się na zagranicznych portalach plotki o tym, że coś jest na rzeczy z czerwonymi... Ptaszki

> ćwierkają, że nie tylko Lotus Renault ma gotowy bolid

> Sam już nie wiem co o tym myśleć, ale te ostatnie braki w komunikacji są jednak chyba celowe a nie

> spowodowane np. negatywną diagnozą.

> Będzie bomba chyba, chociaż na razie brzmi to nie jak SF ( Scuderia Ferrari) ale jako bardziej SF

> (Science Fiction). No, ale skoro Saward też o tym pisze to czemu nie można poddać się tej, na

> razie, fikcji.

tak niektórzy plotkują... niektórzy "eksperci" nie znajdują uzasadnienia dla decyzji pozostawienia Massy w składzie, więc może chodzić o to, że przytrzymają go jeszcze rok, a potem do składu wejdzie RK hmm.gif ale na razie nie wiadomo nic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeszcze raz napiszę. Robił to na co pozwalał mu wynegocjowany kontrakt. I tylko tyle.

ale ja tego przecież nie neguję, więc o co chodzi. W perspektywie czasu, błędem było startowanie w rajdach. Chyba trudno się również z tym nie zgodzić? hmm.gif

Jakby mu pozwalali skakać z samolotu bez spadochronu, to też by to robił (to taka prowokacja). Ma człowiek przecież własny rozum i potrafi ocenić ryzyko? hmm.gif

> Po za tym nie przypominam sobie, żeby ktoś marudził na forum tym czy innym na występy Roberta w

> rajdach. Chyba każdy był zachwycony jego jazdą...

> A teraz nagle głupio zrobił, po co jeździł, itp., etc.

nie przypominasz sobie, bo nic takiego nie było. Nie czepiaj się takich wypowiedzi. Ja osobiście nie widziałem ani jednego rajdu z Kubicą, bo nie było gdzie. Potem można było czytać, że jechał dobrze i tyle. Z tego człowiek się cieszył. Przecież trudno w takiej sytuacji osobie stojącej totalnie z boku mówić, że nie powinien jeździć, bo może się wbić w drzewo albo coś innego niewiem.gif Chodzi mi tylko o to, że on sam powinien wiedzieć co dla niego jest dobre, a co nieszczególnie i sam powinien podjąć decyzję.

MOIM zdaniem zrobił głupio i tyle w tym temacie icon_rolleyes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jedno jest pewne - jak na razie ma swoich kibiców w pompie, bo nie ma żadnych info. I tylko pytanie

> czy jest tak głęboko w czarnej dupie, że nie ma o czym gadać, czy coś jest kombinowane.

to taki standard u niego. Nigdy nie był zbytnio wylewny, ale fakt. Mógłby się raz na czas gdzieś odezwać icon_rolleyes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to taki standard u niego. Nigdy nie był zbytnio wylewny, ale fakt. Mógłby się raz na czas gdzieś

> odezwać

No ale co ma powiedziec? "Nie wiem czy dam rade wrocic"? Bo gdyby bylo pewne ze wroci to by o tym poinformowal oficjalnie, a brak informacji swiadczy o tym ze raczej nie jest dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ale ja tego przecież nie neguję, więc o co chodzi. W perspektywie czasu, błędem było startowanie w

> rajdach. Chyba trudno się również z tym nie zgodzić?

> Jakby mu pozwalali skakać z samolotu bez spadochronu, to też by to robił (to taka prowokacja). Ma

> człowiek przecież własny rozum i potrafi ocenić ryzyko?

Podejrzewam, że on sam sobie wynegocjował taki kontrakt i go realizował. Zrozum to.

> nie przypominasz sobie, bo nic takiego nie było. Nie czepiaj się takich wypowiedzi. Ja osobiście

> nie widziałem ani jednego rajdu z Kubicą, bo nie było gdzie. Potem można było czytać, że

> jechał dobrze i tyle. Z tego człowiek się cieszył. Przecież trudno w takiej sytuacji osobie

> stojącej totalnie z boku mówić, że nie powinien jeździć, bo może się wbić w drzewo albo coś

> innego Chodzi mi tylko o to, że on sam powinien wiedzieć co dla niego jest dobre, a co

> nieszczególnie i sam powinien podjąć decyzję.

Mówił przecież, że go to w jakiś sposób realizuje, czuję się dzięki temu lepiej i wie, że to mu pomaga. Więc kto wiedział lepiej, on czy Ty?

> MOIM zdaniem zrobił głupio i tyle w tym temacie

I o tym właśnie wyżej pisałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jedno jest pewne - jak na razie ma swoich kibiców w pompie, bo nie ma żadnych info. I tylko pytanie

> czy jest tak głęboko w czarnej dupie, że nie ma o czym gadać, czy coś jest kombinowane.

Kombinowanie. Dlatego, że po ostatniej wypowiedzi Boulliera jest zero odzewu z obozu Kubicy. Po prostu to zlali tak jak by czekali aż w końcu zespół sam się określi.

Brak tej reakcji traktuję jako zmianę kierunku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kombinowanie. Dlatego, że po ostatniej wypowiedzi Boulliera jest zero odzewu z obozu Kubicy. Po

> prostu to zlali tak jak by czekali aż w końcu zespół sam się określi.

> Brak tej reakcji traktuję jako zmianę kierunku.

Ćwierkają

http://www.formula1.pl/F1_news-12731-Na_Kubice_czeka_wiecej_zespolow_F1.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> trzeba pamietac, ze bez wzgledu na to jak sobie bedzie teraz radzil za kierownica Kubica, jego

> udzial w GP bedzie wydarzeniem niesamowicie medialnym

> a to rowna sie kasa dla zespolu

Ale IMO Ferrari nie na tym będzie zależało zlosnik.gif

Co do Reno, to chyba liczyli na geniusz Kubicy w tym sezonie, bo z tego co Pietrow powiedział, raczej cienko przędą.

http://www.formula1.pl/F1_news-12737-Pietrow_nie_wytrzymal.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale IMO Ferrari nie na tym będzie zależało

pewnie nie tylko na tym, ale takze waytogo.gif

taki marketingowy "powrot" to napewno wartosc dodana Kubicy smile.gif

> Co do Reno, to chyba liczyli na geniusz Kubicy w tym sezonie, bo z tego co Pietrow powiedział,

> raczej cienko przędą.

> http://www.formula1.pl/F1_news-12737-Pietrow_nie_wytrzymal.html

Kubica jakos podrywal do lotu zespol, widac bylo, ze na poczatku Renault byl konkurencyjny, pozniej zatrzymali sie w miejscu niewiem.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> pewnie nie tylko na tym, ale takze

> taki marketingowy "powrot" to napewno wartosc dodana Kubicy

Jeśli będzie dobrze jeździł. Jeśli nie, to co najwyżej może być rezerwowym.

> Kubica jakos podrywal do lotu zespol, widac bylo, ze na poczatku Renault byl konkurencyjny, pozniej

> zatrzymali sie w miejscu

Stary wyjadacz.

Nowi nie mieli widać takiego doświadczenia i posłuchu w zespole.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kubica jakos podrywal do lotu zespol, widac bylo, ze na poczatku Renault byl konkurencyjny, pozniej

> zatrzymali sie w miejscu

Ja uważam, że Kubica maskował prawdziwą formę bolidu i zajmował nim miejsca na których nie powinien się znaleźć zlosnik.gif

Na RaiSport również plotkują o Robercie i testach w Ferrari.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale IMO Ferrari nie na tym będzie zależało

> Co do Reno, to chyba liczyli na geniusz Kubicy w tym sezonie, bo z tego co Pietrow powiedział,

> raczej cienko przędą.

> http://www.formula1.pl/F1_news-12737-Pietrow_nie_wytrzymal.html

Co do Pietrowa. Miejsce w kokpicie widać ma niepewne... Zaczyna już publicznie się tłumaczyć ze słabych wyników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kubica jakos podrywal do lotu zespol, widac bylo, ze na poczatku Renault byl konkurencyjny, pozniej

> zatrzymali sie w miejscu

Zastanawiające jest to że BMW bez Kubicy to już nie to BMW. Lotus Renault GP bez Kubicy to także już nie taki zespół. Brakuje miejsc na podium i głównie brak punktowanych miejsc. COś w tym musi być.

To coś to raczej talent Roberta i ciągła praca przy bolidzie.

Media swego czasu krytykowały Roberta że tylko potrafi ciągle narzekać na bolid. A On poprostu dawał z siebie wszystko i od bolidu akże wymagał żeby dał z siebie wszystko czym dysponuje. Nie zawsze tak było i stąd te narzekania. Głównie chyba w BMW?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zaskocze cie ja od razu mówiłem że to glupota. Jego rodzina i on podporządkowali sobie wszystko po to by trafić do panteonu F1.

Miał szanse być na szczycie i przez marzenia o rajdach zniweczył wszystko na co 20 lat pracował on i jego rodzice którzy dla kariery syna rzucili wszystko.

I tyle...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Piszesz to z takim przekonaniem jak byś był pewny na 100%. Aktualnie to jest jedno wielkie

> gdybanie.

Jakby zaczął testy w lipcu to kto wie... Ale mówimy i operacji w listopadzie a póki co testów jak nie było tak nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zastanawiające jest to że BMW bez Kubicy to już nie to BMW. Lotus Renault GP bez Kubicy to także

> już nie taki zespół. Brakuje miejsc na podium i głównie brak punktowanych miejsc. COś w tym

> musi być.

Musi i jest - bmw miało plan - to robert im go zniszczył - się niespodziewali że beemka tak da rade - vide - gadanie hajtfelda po tym jak musiał kubka przepuścić w kanadzie hehe.gif

> To coś to raczej talent Roberta i ciągła praca przy bolidzie.

I za to mu chwała claps.gif

> Media swego czasu krytykowały Roberta że tylko potrafi ciągle narzekać na bolid. A On poprostu

> dawał z siebie wszystko i od bolidu akże wymagał żeby dał z siebie wszystko czym dysponuje.

> Nie zawsze tak było i stąd te narzekania. Głównie chyba w BMW?

Fakt - w Bmw - niesłuchali go no.gif

Tak jak teraz Pieti w renówce wink.gif

Musimy poczekać - gorzej już nie może być - kubek wróci na 100% - kto wie może do SF spy.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zanim coś palniesz to przeczytaj do końca a nie tylko fragment postu.

Tak właśnie zrobiłem. Teraz uczyniłem to ponownie i nadal twierdzę, że to Ty palnąłeś jak łysy warkoczem. BMW uciekło z F1 z końcem 2009 roku, więc nie można mówić o "BMW bez Kubicy".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Robert moim zdaniem z nimi jeździć już nie będzie więc co to za nerwy

No wiesz wyobrqź sobie że jesteś na L4 i szef ci co jakis czas wysyła smsa czy wrócisz do pracy a ty to ignorujesz... nie dziwie im się, stracili dochodowego zawodnika, mieli gorszy sezon, płacili 3 pensje bo ktoś roberta musiał zastępować i tyle. A on za to nawet nie raczy poinformowac co dalej bo zauważ mówiono że w sierpniu - wrzesniu rozpocznie treningi a tu lipa kolejna operacja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No tak: SAUBER ale miałem na myśli wcześniejsze BMW Sauber.

Potworek, zwany BMW Sauber, istniał raptem przez 4 lata, od 2006 do 2009. Zespół Sauber istniał od 1993 do 2005 i został reaktywowany po ucieczce BMW tylko dzięki determinacji i miłości do wyścigów Petera Saubera, który w przyszłości dwa razy się zastanowi, czy ponownie sprzedać go jakiemuś @#$^&$%# producentowi samochodów. Cudem jest, że ten zespół w ogóle istnieje, mają dotkliwe problemy finansowe i nikt nie oczekuje od nich dobrych wyników. W dodatku w tym sezonie uwierzyli FIA, która po Silverstone miała zakazać dodmuchiwanych dyfuzorów i przestali rozwijać ten element, dodatkowo tracąc na osiągach do najbliższej konkurencji. Trzymam kciuki, żeby na koniec sezonu obronili 7 miejsce w konstruktorach.

Źródłem problemów "wcześniejszego BMW Sauber" ( rotfl.gif ) jest rejterada monachijskiego producenta blaszanek, dla którego F1 okazała się za trudna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt nie wie że będzie ów operacja - tak samo jak nikt nie wie gdzie będzie Kubek jeździł wink.gif

Szef się może wpieniać - taka jego rola hehe.gif

Pracownik - tutaj Robert - hmm co ma powiedzieć ? Od tego ma Morelliego wink.gif - a że ten pewnie załatwia co trzeba - więc siedzi cicho palacz.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No wiesz wyobrqź sobie że jesteś na L4 i szef ci co jakis czas wysyła smsa czy wrócisz do pracy a

> ty to ignorujesz... nie dziwie im się, stracili dochodowego zawodnika, mieli gorszy sezon,

> płacili 3 pensje bo ktoś roberta musiał zastępować i tyle. A on za to nawet nie raczy

> poinformowac co dalej bo zauważ mówiono że w sierpniu - wrzesniu rozpocznie treningi a tu lipa

> kolejna operacja

Pisałem już wcześniej, Morelli olał prowokacyjne płacze Boulliera z poprzedniego weekendu....

Sentymentów w biznesie nie ma a to co Boullier wygaduje to traktuję to tak samo jak jego wypowiedzi przed tegorocznym weekendem w Monaco. Coś mówił, że są bardzo mocni i będzie podium....(!)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tyle że robi zlą robote bo coraz wiecej osób mysli że kubek to inwalida i nie ma co na niego liczyć

Fakt mógłby chociaż się pokazać i powiedzieć że daje rade rękami coś robić.

Co nie zmienia faktu że jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kapuste wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Fakt mógłby chociaż się pokazać i powiedzieć że daje rade rękami coś robić.

> Co nie zmienia faktu że jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kapuste

No właśnie, pokazać się , pomachać łapą i powiedzieć żyje a tu nic. 2 czy 3 fotki zombie z drutami i tyle

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Fakt mógłby chociaż się pokazać i powiedzieć że daje rade rękami coś robić.

O ile prawdziwe są doniesienia, jakoby operacja odblokowania łokcia popieprzyła coś neurologicznie i spowodowała stratę miesiąca rehabilitacji, to tu akurat Robert chwilowo nie ma się czym chwalić crazy.gif

Płacze Boulliera w miniony weekend miały wyraźne przesłanie - "jesteśmy wobec Ciebie lojalni i oczekujemy wzajemności". Trudno nie powiązać tego z plotkami Joe Sawarda o tym, że Kubicą (nawet rannym i w nieznanej formie) interesują się dwa inne zespoły, w tym jeden ze ścisłej czołówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pisałem już wcześniej, Morelli olał prowokacyjne płacze Boulliera z poprzedniego weekendu....

> Sentymentów w biznesie nie ma a to co Boullier wygaduje to traktuję to tak samo jak jego wypowiedzi

> przed tegorocznym weekendem w Monaco. Coś mówił, że są bardzo mocni i będzie podium....(!)

Sentymentów nie ma, ale jest ludzka uczciwość. Jeśli Kubica nie da rady wrócić to ok, zachowuje się tylko idiotycznie ukrywając to przed teamem.

Jeśli natomiast będzie gotowy i w tak dziadowski sposób zmieni team, dla mnie jest po chłopie.

Natomiast prywatnie wydaje mi się, że największym problemem jest Morelli. Nigdy nie wydawał mi się specjalnie rozgarnięty, natomiast teraz chyba mu się poprzestawiało, że jest strategiem na miarę Alexandra i rozegra powrót Kubicy, jak tamtem bitwę pod Issos. Może tylko szkód narobić, bo nawet jak znajdzie nowy zespół dla Kubicy, to zrobi to w atmosferze kwasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy próbujemy jakoś zinterpretować różne fakty i plotki. Nie tylko tutaj, ale również na innych forach.

Tak naprawdę mało wiemy i być może wszystko już jest pozamiatane...ale ostatni przekaz Boulliera jest dosyć istotny.

Trzeba czekać, może zaraz po ostatnim GP się coś wyjaśni (zapewne koniec kontraktu Roberta z LRGP)

Co do kwasu to wydaje mi się, że nikt nie zwróci na to uwagi. Sam powrót będzie wydarzeniem, hitem sezonu.

Tymczasem na tapecie mam to zlosnik.gifzlosnik.gifzlosnik.gif

st6be.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.