koNik Napisano 21 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2012 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leatz Napisano 21 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2012 Taki jeszcze ze dwa lata temu stał i rdzewiał u mnie na parkingu. Co się z nim stało. Kiedyś wróciłem do domu i moskwicza nie było. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
siwy_693 Napisano 21 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2012 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomo Napisano 21 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2012 > Taki jeszcze ze dwa lata temu stał i rdzewiał u mnie na parkingu. Co się z nim stało. Kiedyś > wróciłem do domu i moskwicza nie było. Na Węgrzech zatrzęsienie i to w dobrym stanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kolber Napisano 21 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2012 Piękna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Miras_lanos1 Napisano 21 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2012 Kupiłeś ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
joshi Napisano 21 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2012 w/g mnie to Moskwiczanka jest jednak dojrzałem auto ładny egzemplarz, czyżbyś szykował się do kolejnego zakupu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Andy Napisano 24 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2012 Auto u nas niedoceniane , a na południu ludziska się o nie zabijali. zwłaszcza jak pojawiły się w wersji 412. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pij Napisano 24 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2012 Sąsiad takim wisniowym odwoził mnie do przedszkola. Pamiętam że zawsze jak wysiadałem to kopałem go w koło z nienawiści Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rallyrulez Napisano 24 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2012 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jay Napisano 24 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2012 Mialem takiego Moskwicza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lynda Napisano 24 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2012 > Mialem takiego Moskwicza też miałem Do tej pory chyba leży gdzieś w szopie na wsi, poobijany z każdej strony, z zepsutym układem kierowniczym (któregoś pięknego dnia, podczas radosnej po prostu przestał skręcać ) i rdzewieje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jay Napisano 24 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2012 > też miałem > Do tej pory chyba leży gdzieś w szopie na wsi, poobijany z każdej strony, z zepsutym układem > kierowniczym (któregoś pięknego dnia, podczas radosnej po prostu przestał skręcać ) i > rdzewieje Moj tez przezyl tyle stluczek ze musial zostac zezlomowany. Wtedy sie tak nie szanowalo, a teraz bylaby super pamiatka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lynda Napisano 24 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2012 > Moj tez przezyl tyle stluczek ze musial zostac zezlomowany. Wtedy sie tak nie szanowalo, a teraz > bylaby super pamiatka jak sobie przypomnę co myśmy z kuplami z nim robili.. pierwsze drifty na nim uskuteczniałem ("tył napęd" w postaci dwóch kumpli z sąsiedztwa i zawrotka na końcu podwórka), obity to był z każdej strony, maska i bagażnik powgniatane, dupsko mu siedziało na ziemi, "rejestracji" z tyłu nie miał, światła przestały świecić na samym początku,aaaaa a jak przestał skręcać to niedługo potem kierownica mu się "tak jakoś" połamała Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jay Napisano 24 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2012 > jak sobie przypomnę co myśmy z kuplami z nim robili.. pierwsze drifty na nim uskuteczniałem ("tył > napęd" w postaci dwóch kumpli z sąsiedztwa i zawrotka na końcu podwórka), obity to był z > każdej strony, maska i bagażnik powgniatane, dupsko mu siedziało na ziemi, "rejestracji" z > tyłu nie miał, światła przestały świecić na samym początku,aaaaa a jak przestał skręcać to > niedługo potem kierownica mu się "tak jakoś" połamała Ja moim dachowalem podczas zjazdu z górki... A ze nie mial dachu przeciez to mozna sobie wyobrazic jak ja odczulem dachowanie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keengoo Napisano 24 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2012 ja miałem dokładnie takiego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 24 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2012 Heh, i Moskwicz i dziewczyna pierwsza klasa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maagog Napisano 25 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 25 Lutego 2012 > Mialem takiego Moskwicza Ja tez! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maagog Napisano 25 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 25 Lutego 2012 > Moj tez przezyl tyle stluczek ze musial zostac zezlomowany. Wtedy sie tak nie szanowalo, a teraz > bylaby super pamiatka Moj zle zniosl spotkanie ze 125P i z tego co pamietam to byl jego koniec. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.