Skocz do zawartości

Suzuki SX4 / Fiat Sedici


Basu

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Autko dla Żony, czas już zmienić Lanosa na coś nowszego i te autka się podobają.

Pytania:

- które silniki są polecane, których unikać. /benzyna, diesel/

- czy auta mają jakieś typowe usterki.

Mile widziana ogólna opinia.

Auto dla kobiety i dwójki małych dzieci, głównie do miasta.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam.

> Autko dla Żony, czas już zmienić Lanosa na coś nowszego i te autka się podobają.

> Pytania:

> - które silniki są polecane, których unikać. /benzyna, diesel/

> - czy auta mają jakieś typowe usterki.

> Mile widziana ogólna opinia.

> Auto dla kobiety i dwójki małych dzieci, głównie do miasta.

> Pozdrawiam

Witam Pana prezesa. zlosnik.gif

Teściowa jest w posiadaniu takowego pojazdu(SX4 w kolorze smutnym szarym zlosnik.gif). Rocznik '08, AT, przebieg coś kole 48kkm, 1.6 benzyna. Wada jaka dała się zauważyć, to terkotanie oryginalnych klocków po tarczach (swego czasu było nawet w Turbo Kamerze zlosnik.gif), przez te kkm zjadł już drugi komplet klocków. A tak to jeździ i się nie psuje generalnie. Aczkolwiek do dzieci bym się zastanowił bo bagażnik w nim jest mało praktyczny, co prawda jeśli się nie ma wózka to powinien być okej.

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jest to zaprawde dziwne bo to klony

Wiem. dlatego w tytule obydwa podałem.

> silniki diesla w suzuki to multijety od fiat-a

I ogólnie te 1.9 są ok, pytanie jak z benzynami?

> cala reszta to suzuki

I tutaj mnie właśnie ciekawi jakie są opinie ludzi którzy mają z nimi kontakt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam Pana prezesa.

Siemka Wodzu.

> Teściowa jest w posiadaniu takowego pojazdu(SX4 w kolorze smutnym szarym ). Rocznik '08, AT,

> przebieg coś kole 48kkm, 1.6 benzyna.

ile to pali?

> Wada jaka dała się zauważyć, to terkotanie oryginalnych

> klocków po tarczach (swego czasu było nawet w Turbo Kamerze ), przez te kkm zjadł już drugi

> komplet klocków.

Wina kloców, czy z zaciskami coś?

> A tak to jeździ i się nie psuje generalnie. Aczkolwiek do dzieci bym się

> zastanowił bo bagażnik w nim jest mało praktyczny, co prawda jeśli się nie ma wózka to

> powinien być okej.

Dwa plecaki i zakupy.

Wózek dziecięcy. No opcja jest bo planujemy trzeciego brzdąca. Złożony wejdzie?

> Pozdro

Czym się i kobitę pozdrów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam.

> Autko dla Żony, czas już zmienić Lanosa na coś nowszego i te autka się podobają.

> Pytania:

> - które silniki są polecane, których unikać. /benzyna, diesel/

> - czy auta mają jakieś typowe usterki.

> Mile widziana ogólna opinia.

> Auto dla kobiety i dwójki małych dzieci, głównie do miasta.

> Pozdrawiam

ogolnie auto bezproblemowe ale...

silniki diesla maja swoje typowe przypadłości- turbo, dpf, sterowanie turbem, do tego sa głośne, stalanie średnio niskie

lepszym rozwiazaniem bedzie silnik 1,6 + lpg

auto jest jakie jest, specjalnie nie koroduje, nie skrzypi, poprostu jezdzi 893goodvibes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wiem. dlatego w tytule obydwa podałem.

zlosnik.gif myslalem ze moze nalezysz do frakcji ktora uwaza ze to rozne auta zlosnik.gif

> I ogólnie te 1.9 są ok, pytanie jak z benzynami?

stare silniki suzuki byly niezniszczalne, spotkalem sie juz z opinia ( takze na tym forum ) ze aktualne sie nie nadaja do gazowania hmm.gif

> I tutaj mnie właśnie ciekawi jakie są opinie ludzi którzy mają z nimi kontakt.

no to kaciki fiata i skosnookie biglaugh.gifzlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Siemka Wodzu.

Kulawy ze mnie Wódz. zlosnik.gif

> ile to pali?

Koło 10l, ale to automat, więc manual pewnie z 9l.

> Wina kloców, czy z zaciskami coś?

Klocki, dla rozwiązania problemu ASO zaleca montaż nie oryginalnych klocków (Na ATE problemu nie było).

> Dwa plecaki i zakupy.

Tak to spoko.

> Wózek dziecięcy. No opcja jest bo planujemy trzeciego brzdąca. Złożony wejdzie?

My mamy Jego Fyn i tak ledwo, ledwo się mieści. W zasadzie trzeba na wcisk. Gorzej niż w VC sedan.

> Czym się i kobitę pozdrów.

Pozdrowiłem, też pozdrawia. ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ogolnie auto bezproblemowe ale...

> silniki diesla maja swoje typowe przypadłości- turbo, dpf, sterowanie turbem, do tego sa głośne,

W jeździe miejskiej dpf to coś czego pozbyć się trzeba.

> stalanie średnio niskie

> lepszym rozwiazaniem bedzie silnik 1,6 + lpg

Dobrze znosi LPG?

> auto jest jakie jest, specjalnie nie koroduje,

Są jakieś naloty na podwoziu i miejsca wrażliwe, czy ogólnie dobrze zabezpieczone?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> myslalem ze moze nalezysz do frakcji ktora uwaza ze to rozne auta

z jednej linii produkcyjnej przecież zjeżdżają.

> stare silniki suzuki byly niezniszczalne, spotkalem sie juz z opinia ( takze na tym forum

> ) ze aktualne sie nie nadaja do gazowania

Sterowanie, czy wytrzymałość materiałów głowicy?

> no to kaciki fiata i skosnookie

Niby dwa, ale jedno. Dlatego na ogólnym spytałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajne autko dla kobiety do miasta waytogo.gif najpierw smigala nim moja matula, teraz smiga moja mulher.gifgrinser006.gif

205/60/16 i żaden kraweżnik niestraszny panic.gif

Te dzieci duzo w wózkach ? Bo bagaznik dosc mikry a jeszcze jak zalozysz lpg...

> Dobrze znosi LPG?

Dobrze, trzeba zawory regulowac co 15kkm ale poza tym waytogo.gif no i butelczyna wchodzi 50l, raz zrobilem na jednym tankowaniu lpg prawie 600km zlosnik.gif

> Są jakieś naloty na podwoziu i miejsca wrażliwe, czy ogólnie >dobrze zabezpieczone?

Nie stwierdzam przynajmniej w moim egzemplarzu 2007 2WD made in japan.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kulawy ze mnie Wódz.

Pij więcej. Krok się wyrówna.

> Koło 10l, ale to automat, więc manual pewnie z 9l.

Mocno automat przeciąga w obrotach do zmiany biegów?

> Klocki, dla rozwiązania problemu ASO zaleca montaż nie oryginalnych klocków (Na ATE problemu nie

> było).

Znaczy klocki.

> Tak to spoko.

> My mamy Jego Fyn i tak ledwo, ledwo się mieści. W zasadzie trzeba na wcisk. Gorzej niż w VC sedan.

VC spory ma bagażnik

> Pozdrowiłem, też pozdrawia.

20.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Fajne autko dla kobiety do miasta najpierw smigala nim moja matula, teraz smiga moja

> 205/60/16 i żaden kraweżnik niestraszny

> Te dzieci duzo w wózkach ? Bo bagaznik dosc mikry a jeszcze jak zalozysz lpg...

Małe szkolniaki, ale trzecie w planach.

> Dobrze, trzeba zawory regulowac co 15kkm ale poza tym no i butelczyna wchodzi 50l, raz zrobilem na

> jednym tankowaniu lpg prawie 600km

Szkoda że niema samoregulatorów.

Jaki jest w nim sposób regulacji luzu?

> Nie stwierdzam przynajmniej w moim egzemplarzu 2007 2WD made in japan.

Czyli musi być dobrze zabezpieczony jak w tym wieku jest czysty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam.

> Autko dla Żony, czas już zmienić Lanosa na coś nowszego i te autka się podobają.

> Pytania:

> - które silniki są polecane, których unikać. /benzyna, diesel/

> - czy auta mają jakieś typowe usterki.

> Mile widziana ogólna opinia.

> Auto dla kobiety i dwójki małych dzieci, głównie do miasta.

> Pozdrawiam

Fiat ładniejszy ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> silniki diesla maja swoje typowe przypadłości- turbo, dpf, sterowanie turbem, do tego sa głośne,

Turbo takie same jak np: w Grande Punto 1.9 mj czy tez niektorych Alfach. Zintegrowane z kolektorem wydechowym, Garrett z VNT. Dpf byl opcja przynajmniej w Fiatach, nie wiem jak w Suzuki. Jesli komus zabraknie mocy, to latwo mozna ja podniesc. Generalnie sam silnik trwaly i rozpracowany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> z jednej linii produkcyjnej przecież zjeżdżają.

Niekoniecznie. Benzynowe suzuki z napędem na 2 kola są robione (albo były jeszcze kilka lat temu) w Japonii. Pozostałe na Węgrzech.

Mój ojciec ma taki. 0 problemów. Narzeka trochę tylko, że silnik wysoko trzeba kręcić, a mama, że trochę twardy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wada jaka dała się zauważyć, to terkotanie oryginalnych

> klocków po tarczach (swego czasu było nawet w Turbo Kamerze )

Miałem takie coś jakieś 1-2kkm od kupna i jak już chciałem do ASO pojechać to ucichło (fakt, że pierwsze klocki zżarł w 15kkm) później już problemów nie miałem ok.gif

> bagażnik w nim jest mało praktyczny, co prawda jeśli się nie ma wózka to

> powinien być okej.

Bagaznik jest typowy dla segmentu B, niemal identyczny jak w ClioII. Na co dzień da radę , na wyjazd można boxa na dach zapodać ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ile to pali?

Dużo zależy od tego jakie ciężkie trampki się nosi but.gifgrinser006.gif

W mieście można mieć 9l. ale i 11 też wyłapiesz jak sie postarasz. Na trasie, najniżej zszedłem 5,7l/100km (4x4 manual) ale to trochę męczące psychikę. Realne przy ca.100km/h to 6,5-7l, na trasie mieszanej 50/50 u mnie oscyluje 7,5-8l (średnia z dwóch lat 7,7l), ale ja jeżdżę dość dynamicznie. Niema się co oszukiwać, mistrz ekonomii to to nie jest, aerodynamika toytoy-a, oponki 205, i silnik lubiący powyżej 3,5krpm żeby w miarę dynamicznie jechać, robią swoje. Jednak przy kapeluszowej jeździe (z dzieciakami, jak sadzę inna nie będzie) nie jest źle. Plusem jest sporo miejsca na tylnej sofie.

Dodatkową zaletą są według mnie wieeeelkie lusterka. Super sprawa przy manewrach w mieście. Trochę trzeba się do przedniego słupka przzywyczaić, potrafi zasłonić pieszego przy pasach. Ale to imo niewielka wada do opanowania. ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Niekoniecznie. Benzynowe suzuki z napędem na 2 kola są robione (albo były jeszcze kilka lat temu) w

> Japonii. Pozostałe na Węgrzech.

> Mój ojciec ma taki. 0 problemów. Narzeka trochę tylko, że silnik wysoko trzeba kręcić, a mama, że

> trochę twardy.

A jaki to silnik?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dużo zależy od tego jakie ciężkie trampki się nosi

> W mieście można mieć 9l. ale i 11 też wyłapiesz jak sie postarasz. Na trasie, najniżej zszedłem

> 5,7l/100km (4x4 manual) ale to trochę męczące psychikę. Realne przy ca.100km/h to 6,5-7l, na

> trasie mieszanej 50/50 u mnie oscyluje 7,5-8l (średnia z dwóch lat 7,7l), ale ja jeżdżę dość

> dynamicznie. Niema się co oszukiwać, mistrz ekonomii to to nie jest, aerodynamika toytoy-a,

> oponki 205, i silnik lubiący powyżej 3,5krpm żeby w miarę dynamicznie jechać, robią swoje.

> Jednak przy kapeluszowej jeździe (z dzieciakami, jak sadzę inna nie będzie) nie jest źle.

> Plusem jest sporo miejsca na tylnej sofie.

> Dodatkową zaletą są według mnie wieeeelkie lusterka. Super sprawa przy manewrach w mieście. Trochę

> trzeba się do przedniego słupka przzywyczaić, potrafi zasłonić pieszego przy pasach. Ale to

> imo niewielka wada do opanowania.

Robiłeś coś oprócz przeglądów standardowych?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A silnik jako udany uważasz?

Z silnikiem nie miałem zdnych problemów (była seria wadliwych katalizatorów, ale bez problemu wymienili kata na gwarancji).

Przejechałem 65kkm i silnik oceniam bardzo pozytywnie. To nie jest jakiś wynalazek, tylko stara konstrukcja Suzuki, która o ile się nie mylę jeszcze w Vitarach była pakowana.

Jak chcesz to poczytaj sobie na forum suzuki http://www.suzukiklub.pl

Jak coś to pytaj.

PS

Po lifcie dołożyli tarcze z tyłu i parę koni mocy. Jednak nie są to jakieś specjalnie zauważalne zmiany. O kosmetyce w kabinie nie piszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Robiłeś coś oprócz przeglądów standardowych?

Wyżej napisałem o wymianie gwarancyjnej katalizatora. Zresztę nie rozkraczył się na trasie tylko incydentalnie zapalła się kontrolka silnika. Jeździł normalnie.

Dodatkowo założyłem osłonę silnika , bo bardzo syf zaciąga do komory, no ale to nie usterka. palacz.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A jaki to silnik?

W SX4/Sedici jest tylko jeden benzyniak 1,6 od suzuki, nawet jak kupisz SX, to w ASO Fiat kompem diagnozują (przynajmniej u mnie). Są jeszcze 2.0 ale to tylko SX4 i na rynek USA. Tych nie polecam bo bywają problemy z serwisowaniem, nasze ASO nie chcą ich robić, tylko prywatnie, a z tym różnie bywa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Małe szkolniaki, ale trzecie w planach.

To maly bagaznik bedzie...

> Szkoda że niema samoregulatorów.

Czy ja wiem...

> Jaki jest w nim sposób regulacji luzu?

Płytki

> Czyli musi być dobrze zabezpieczony jak w tym wieku jest >czysty.

Mam pare odpryskow i rys... nie zrobilem zaprawek i od 3 lat nie zardzewialy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A jaki to silnik?

Żona jezdzi sluzbowym SX4 4x4 z silnikiem 1,6 noPB i jest bardzo zadowolona.

Auto co prawda w miare mlode, bo 2010r i przebieg niewielki ma (cos kolo 40kkm).

Mialem okazje raz jechac i calkiem spodobalo mi sie ono.

Psuc sie okazji jeszcze nie mialo, ale na przykladzie innych Suzuki w jej firmie twierdze, ze serwis to tragedia. Oczywiscie mowa o 1 z ASO i nie ma co generalizowac.

Ciekawostka, auto odstawione na serwis z adnotacja, ze ucieka plyn do spryskiwacza (w firmie same kobiety pracuja, wiec opis usterki byl bardziej obrazowy, ale wymowa identyczna).

Serwis sprawdzil, ze jest sucho w zbiorniczku, nalal plynu do pelna i w gratisie dolozyl kolejna banieczke do bagaznika na zapas, do tego adnotacja ze plyn nazley uzupelniac. Kobietka zadowolona odebrala samochod z pelnym zbiornikiem spryskiwacza po to zeby na drugi dzien rano znow byl pusty hehe.gif

PS. Mam jeszcze w pracy kolege dzihadowca z SX4 4x4 z 2l silnikiem i AT, lepszego auta na swiecie poprostu nie ma grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pij więcej. Krok się wyrówna.

Ja nie pije. skromny.gif

> Mocno automat przeciąga w obrotach do zmiany biegów?

Nie, ale ma jakieś takie dziwne przełożenia.

> Znaczy klocki.

Tak jest. ok.gif

> VC spory ma bagażnik

Ale sedan ma trudny dostęp do tych litrów. zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To maly bagaznik bedzie...

Autko dla kobiety do miasta i na zakupy.

> Płytki

Trzeba pilnować.

> Mam pare odpryskow i rys... nie zrobilem zaprawek i od 3 lat nie zardzewialy...

I tak powinno być.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W SX4/Sedici jest tylko jeden benzyniak 1,6 od suzuki, nawet jak kupisz SX, to w ASO Fiat kompem

> diagnozują (przynajmniej u mnie). Są jeszcze 2.0 ale to tylko SX4 i na rynek USA. Tych nie

> polecam bo bywają problemy z serwisowaniem, nasze ASO nie chcą ich robić, tylko prywatnie, a z

> tym różnie bywa.

Dzięki za cenne info.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Żona jezdzi sluzbowym SX4 4x4 z silnikiem 1,6 noPB i jest bardzo zadowolona.

> Auto co prawda w miare mlode, bo 2010r i przebieg niewielki ma (cos kolo 40kkm).

> Mialem okazje raz jechac i calkiem spodobalo mi sie ono.

> Psuc sie okazji jeszcze nie mialo, ale na przykladzie innych Suzuki w jej firmie twierdze, ze

> serwis to tragedia. Oczywiscie mowa o 1 z ASO i nie ma co generalizowac.

> Ciekawostka, auto odstawione na serwis z adnotacja, ze ucieka plyn do spryskiwacza (w firmie same

> kobiety pracuja, wiec opis usterki byl bardziej obrazowy, ale wymowa identyczna).

> Serwis sprawdzil, ze jest sucho w zbiorniczku, nalal plynu do pelna i w gratisie dolozyl kolejna

> banieczke do bagaznika na zapas, do tego adnotacja ze plyn nazley uzupelniac. Kobietka

> zadowolona odebrala samochod z pelnym zbiornikiem spryskiwacza po to zeby na drugi dzien rano

> znow byl pusty

> PS. Mam jeszcze w pracy kolege dzihadowca z SX4 4x4 z 2l silnikiem i AT, lepszego auta na swiecie

> poprostu nie ma

Znaczy auto bez potrzeby nadzwyczajnej troski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja nie pije.

To zacznij w końcu.

> Nie, ale ma jakieś takie dziwne przełożenia.

> Tak jest.

> Ale sedan ma trudny dostęp do tych litrów.

Ja to zwolennik kombi jestem, a VC w tej wersji to olbrzym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Znaczy auto bez potrzeby nadzwyczajnej troski.

Raczej tak. Mnie uderzyło to, że to auto jest zrobione jeko efekt redukcji kosztów co jest w tym przypadku... zaletą. Komora silnika bez żadnych osłon, dupereli itp. wsze łatwy dostęp. Żadnego siłownika do maski tylko pręt. Wieżę, że tak jest z innymi rzeczami dco dla mnie oznacza, ze nie ma co się zepsuć a jak sie juz zepsuje to koszt naprawy niewielki.

Dodatkowo prześwit 19 cm, auto krótkie ale wysokie. Czyli wszędzie wjedzie, wygodnie wsiadać i nie straszne krawężniki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżdżę Sedici 1.9 JTDM 4x4 od lipca tego roku jak na razie zrobiłem nim 6000 km na początku mogę napisać że jeszcze nic mi się nie zepsuło (odpukać) trochę problemów z EGRem (ale nic tragicznego) auto osobiście kupiłem w Niemczech było po stłuczce parkingowej, wróciłem nim na kołach do domu na trasie spisywało się idealnie.

Po powrocie wymieniłem rozrząd 1000 zł filtr paliwa 80 zł i wymiana oleju i filtra powietrza 300 zł i (naprawa blacharska 800 zł)

Najbardziej podoba mi się wysoka pozycja za kierownicą, auto mimo że jest wysokie trzyma się idealnie w zakrętach w środku jeszcze nic nie trzeszczy bardzo ładnie się go prowadzi, ma bardzo dobry skręt beż problemu idzie manewrować, zawracać itp. jedynie co mi osobiście przeszkadza to wspomaganie kierownicy działa zbyt lekko, bagażnik nie jest zbyt duży to wszystko co mi przyszło na myśl jak masz jakieś pytania pisz.

Jeżeli chcesz kupić samochód na miasto to raczej radził bym Ci wybrać benzyniaka jak dobrze się orientuje wszystkie diesle miały już DPF a wiadomo krótkie trasy raczej nie będą mu służyły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swojego czasu sam interesowałem się troche tym autem. Jestem zdania, że to bardzo ciekawe rozwiazanie dla kogoś, żony, babci, która mieszka troche pod miastem lub ma kiepsą drogę dojazdową do domu, np polna droga przez las albo coś w tym stylu. Myśle, ze takie rozwiazanie powinno sie idealnie sprawdzić, w mieście zwykłe auto a w razie potrzeby jest 4x4. Ale jeśli szukasz auta, gdzie 4x4 nie jest Ci na prawde konieczne to jest to drogie auto w zakupie, zdecydowanie taniej kupisz coś porównywalnej wielkości alebo nawet kompakta.

Wszystko zalezy od tego do czego auto ma służyć, gdzie jeżdzić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ale jestes pewien tego co napisales ?

Do 2009r wszystkie 4x4 były z Węgier, a 2x4 były i z Węgier i z Japonii (ale tylko SX4). Różniły się paroma detalami, m.in. antena z przodu, szpilki w kołach zamiast śrub, inne klocki, inny filtr kabinowy. Tyle pamiętam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale jeśli

> szukasz auta, gdzie 4x4 nie jest Ci na prawde konieczne to jest to drogie auto w zakupie,

> zdecydowanie taniej kupisz coś porównywalnej wielkości alebo nawet kompakta.

> Wszystko zalezy od tego do czego auto ma służyć, gdzie jeżdzić

Jeżeli kupować SUVa to tylko 4x4, bo faktycznie za tę kasę można kupić niezłego kompakta. Kupowanie tego z napędem na jedną oś to nieporozumienie. Co do tego czy jest potrzebne... hmm.gif Ja nie wiedziałem, ze jest potrzebne dotąd aż nie wsiadłem i nie posmakowałem jazdy po śniegu... bezcenne 270635636-JUMP2.gifyay.gif

W nosie masz wszystkie zaspy swiata i błoto pośniegowe 30cm na drodze. Start spod świateł i takie tam. Na jedyne co trzeba uważać, to że takie auto hamuje jak zwykłe, można o tym zapomnieć. panic.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tyle, że wg mnie nie powinno się wyłączać powyżej 40km/h a jeśli już to powinno się włączyć z

> powrotem jak prędkość zejdzie niżej 40.

Prędkość przy której można załączyć (LOCK) albo samo się załączy (AUTO) to 60km/h. Sytuacja o której piszesz to stały napęd 4x4, ale to już nie ta półka cenowa i większa komplikacja. Jednak mogę cię zapewnic, że to co jest wystarczy. Przez mokrą łąkę raczej nie zapindalasz 100/h, tak samo przy wygrzebywaniu się z zaspy, no i jeżeli jest na tyle przyczepnie (np. na zaśnieżonej drodze), że da się jechać 80 czy 100/h, to zupełnie zbędne jest 4x4( w razie poślizgu i tak wylecisz, fizyki nie oszukasz), jedziesz jak ośką i spalanie mas jak w ośce. Samochód o którym piszemy, to nie ścigant 4x4 (np subaru), ani przeprawówka (patrol czy vitara), to po prostu niewielki kompakt z trochę większymi możliwościami niż większość aut. Ja jego możliwości ostatnio wykorzystałem zapuszczając się na grzyby, na tyle głęboko w leśne dukty, gdzie większość odpuściła z obawy przed błotnistymi koleinami. palacz.gifok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A były SX4 2x4 z Węgier? Bo IMO nie.

Musiały być przynajmniej Sedici, bo żadnego Sedici nie robili w Japan. No a też jak najbardziej były w ofercie. A jako, że szły z jednej taśmy, to wnoszę, że i Suzi takie były.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.