elgritone Napisano 15 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 Witam, planuje w tym roku robić z hamulcami i wypadałoby wymienić też przewody hamulcowe. Powiedzcie mi czy przy zwyczajnej jeździe jest sens inwestowania w przewody w oplocie stalowym? Koszt zestawu to 360 zł. firma HEL. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roswell Napisano 15 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 Hmm ja widzę różnicę u siebie i wydaje mi się to dobrą inwestycją Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotr_M Napisano 15 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 > Hmm ja widzę różnicę u siebie i wydaje mi się to dobrą inwestycją Jak się objawia owa różnica zza kierownicy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mAbZ Napisano 15 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 > Witam, > planuje w tym roku robić z hamulcami i wypadałoby wymienić też przewody hamulcowe. Powiedzcie mi > czy przy zwyczajnej jeździe jest sens inwestowania w przewody w oplocie stalowym? > Koszt zestawu to 360 zł. firma HEL. Zauważysz różnicę wyłącznie w jeździe bardzo ekstremalnej = na torze. Bo jak często w normalnej jeździe robisz SERIĘ maksymalnie mocnych dohamowań z prędkości rzędu 150 km/h do 50 km/h? Założę się że nigdy, a tylko wtedy może wystąpić spuchnięcie gumowych przewodów, któremu stalowy oplot zapobiega. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roswell Napisano 15 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 > Jak się objawia owa różnica zza kierownicy? Nie wiem jak to określić, hamulce są trochę bardziej nerwowe dużo szybciej reagują na naciśnięcie hamulca, szybciej jest większa siła hamowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
A_Kras Napisano 15 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 > Witam, > planuje w tym roku robić z hamulcami i wypadałoby wymienić też przewody hamulcowe. Powiedzcie mi > czy przy zwyczajnej jeździe jest sens inwestowania w przewody w oplocie stalowym? > Koszt zestawu to 360 zł. firma HEL. Dla wlasnego samopoczucia mozesz. W praktyce, w jezdzie ulicznej nie zauwazysz zadnej roznicy, chyba ze naprawde porzadnie rozgrzejesz hamulce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
matadorRS Napisano 15 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 > Nie wiem jak to określić, hamulce są trochę bardziej nerwowe dużo szybciej reagują na naciśnięcie > hamulca, szybciej jest większa siła hamowania. Oczywiście Myslisz że jak wydałes 300zl to odrazu jest lepiej. Jak nie jeździsz wyczynowo to nic nie zauwazysz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kenickie Napisano 15 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 > Oczywiście Myslisz że jak wydałes 300zl to odrazu jest lepiej. Jak nie jeździsz wyczynowo to nic > nie zauwazysz. Może do momentu wymiany przewodów, miał w układzie breję ze zbyt dużą zawartością wody? Wtedy po wymianie odczuł różnicę i błędnie kojarzy to z samymi przewodami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
matadorRS Napisano 15 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 > Może do momentu wymiany przewodów, miał w układzie breję ze zbyt dużą zawartością wody? Wtedy po > wymianie odczuł różnicę i błędnie kojarzy to z samymi przewodami. Może, ale nepweno nie z powodu wymiany przewodów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roswell Napisano 15 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 > Oczywiście Myslisz że jak wydałes 300zl to odrazu jest lepiej. Jak nie jeździsz wyczynowo to nic > nie zauwazysz. Jak uważasz To po co np. na forach motocyklowych ludzie piszą przy wymianie przewodów na takie w oplocie żeby uważać przy pierwszych hamowaniach, bo można się zaskoczyć tym jak działają hamulce ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roswell Napisano 15 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 > Może do momentu wymiany przewodów, miał w układzie breję ze zbyt dużą zawartością wody? Wtedy po > wymianie odczuł różnicę i błędnie kojarzy to z samymi przewodami. Wymieniałem w kilku autach płyn i takiego efektu nie zauważyłem. Miałem kilka seicento w domu i w żadnym nie było takich hamulców jak w tym z wymienionymi przewodami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jimbo22 Napisano 15 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 > Jak uważasz > To po co np. na forach motocyklowych ludzie piszą przy wymianie przewodów na takie w oplocie żeby > uważać przy pierwszych hamowaniach, bo można się zaskoczyć tym jak działają hamulce ? bo przewody w stalowym oplocie zmieniają minimalnie sposób przełożenia dźwigni na samo hamowanie. siła hamowania w 100% idzie w tłoczki, nic nie ginie w "rozciągliwości" samego przewodu... ALE... nie poprawiają jego skuteczności (do momentu zagotowania), bez problemu hamujesz zwykłymi do zablokowania koła... ale skoro pytanie jest o jazdę normalną... to wyrzucanie kasy. zmiana dla zmiany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
multiheniek Napisano 15 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 Wszak te niby tylko "gumowe" przewody nie są takimi w istocie. Wszak wewnątrz gumy też jest "oplot" tyle, że nylonowy. Spełnia dokładnie to samo zadanie co zewnętrzny stalowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CZUCZU Napisano 15 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 mam w ceedzie oplot.. miałem to założyłem i szybciej reaguje na pedał hamulca. BEz oplotu przewód puchnie, tu tego problemu nie ma, co ważniejsze kamień nie przerwie przewodu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tjaszo Napisano 15 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 > Jak uważasz > To po co np. na forach motocyklowych ludzie piszą przy wymianie przewodów na takie w oplocie żeby > uważać przy pierwszych hamowaniach, bo można się zaskoczyć tym jak działają hamulce ? nie wiem czemu tak uwazaja ja w swoim dopiero zakladam z oplotem, niby moglbym zwykle i nawet te zwykle bylyby lepsze od 17-nastoletnich balonow ktore mam teraz , ale oryginalow nie ma, a szukac takich bez oplotu to mi sie nie chce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Owcen Napisano 16 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 16 Lutego 2013 Witam. Różnica w aucie, i w 2oo wynika dokładnie z tego samego faktu. Jak się jeździ 10 lat i więcej na tym samym płynie/ nie zmienia przewodów elastycznych zgodnie z wytycznymi producenta( np. Co cztery lata w 2oo Suzuki), to po wymianie rzeczywiście jest WOW,ach itd W PII po wymianie elastycznych na nowe, + nowy płyn ( stary miał już dwa lata, przewody wtedy 5lat) też byłem pełen podziwu, jak zmienia się charakterystyka pracy pedału hamulca jak i sprzęgła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fred77 Napisano 16 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 16 Lutego 2013 > Witam, > planuje w tym roku robić z hamulcami i wypadałoby wymienić też przewody hamulcowe. Powiedzcie mi > czy przy zwyczajnej jeździe jest sens inwestowania w przewody w oplocie stalowym? > Koszt zestawu to 360 zł. firma HEL. Po co oplot stalowy skoro zwykłe też wytrzymują, a dodatkowo przewodów hamulcowych i tak nie widać, więc nikt nie będzie ich podziwiał oprócz ciebie i czasami diagnosty. Moim zdaniem jest to wywalanie kasy w błoto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fred77 Napisano 16 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 16 Lutego 2013 Niedawno wymieniałem przewody elastyczne w Skodzinie i w Uno. Jakoś nie zauważyłem absolutnie żadnej różnicy podczas hamowania. Według mnie to z tymi przewodami ze stalowym oplotem jest tak jak z wlaniem do baku paliwa typu V-Pover100 czy innego Verva. Umysł kierownika zakłada od razu, że będzie lepiej i pomimo, że odczuwalnej różnicy nie ma żadnej to i tak kierownik będzie twierdził, że jest lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
A_Kras Napisano 16 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 16 Lutego 2013 > Niedawno wymieniałem przewody elastyczne w Skodzinie i w Uno. Jakoś nie zauważyłem absolutnie > żadnej różnicy podczas hamowania. > Według mnie to z tymi przewodami ze stalowym oplotem jest tak jak z wlaniem do baku paliwa typu > V-Pover100 czy innego Verva. > Umysł kierownika zakłada od razu, że będzie lepiej i pomimo, że odczuwalnej różnicy nie ma żadnej > to i tak kierownik będzie twierdził, że jest lepiej. Przy ekstremalnej jezdzie, takiej na zagotowanie plynu jest roznica. I to nawet calkiem niemala. Natomiast w normalnej, ulicznej nic sie nie zmienia. No chyba, ze ktos zalozyl te stalowe w miejsce jakis starych, 10-letnich i przez podobny okres tez plynu nie zmienial...wtedy faktycznie, bedzie wow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Owcen Napisano 16 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 16 Lutego 2013 > Według mnie to z tymi przewodami ze stalowym oplotem jest tak jak z wlaniem do baku paliwa typu > V-Pover100 czy innego Verva. Wykonaj kilka następujących po sobie hamowań 150km/h -> 90km/h ( symulacja jazdy autostradowej). Albo 100km/h -> 20 km/h (symulacja jazdy drogą Krk - Stalowa Wola podczas żniw) . Od razu poczujesz różnicę między nowym/starym płynem, zwykłymi, nawet nowymi przewodami, a oplotem stalowym. Zakładając, że nie "spalisz" klocków, nawet na "oryginalnych" przewodach Nie trzeba jechać na tor, aby poczuć różnicę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aragorn Napisano 16 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 16 Lutego 2013 > Przy ekstremalnej jezdzie, takiej na zagotowanie plynu jest roznica. I to nawet calkiem niemala. zawsze mnie to fascynowało. Cóż mają dać przewody w oplocie w sytuacji jak ci się płyn zagotuje i utworzy korek parowy? Na zdrowy rozum - kompletnie NIC. Mówię to jako ex użyszkodnik przewodów w oplocie stalowym. w moim aucie (marka nieistotna) hamulce na torze poznań klękały z grubsza w tym samym momencie, i przed i po wymianie przewodów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jimbo22 Napisano 16 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 16 Lutego 2013 > Wykonaj kilka następujących po sobie hamowań 150km/h - symulacja jazdy autostradowej? gdzie widzisz na 2 km do przodu. to po kiego grzyba ostro hamować? raz na 100km może jakiś Tir wyjedzie i trzeba będzie mocniej zwolnić, ale poza tym? > Albo 100km/h - j.w. ostre hamowanie to ostre hamowanie awaryjne... w zwykłej jezdzie spokojnie sobie dohamujesz silnikiem. > Od razu poczujesz różnicę między nowym/starym płynem, zwykłymi, nawet nowymi przewodami, a oplotem > stalowym. > Zakładając, że nie "spalisz" klocków, nawet na "oryginalnych" przewodach > Nie trzeba jechać na tor, aby poczuć różnicę jak ktos jezdzi jak wariat po ulicy to faktycznie sprowokuje okoliczności w których zagotuje hamulce... ale nie nazywajmy tego "normalną" jazdą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
A_Kras Napisano 16 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 16 Lutego 2013 > Mówię to jako ex użyszkodnik przewodów w oplocie stalowym. w moim aucie (marka nieistotna) hamulce > na torze poznań klękały z grubsza w tym samym momencie, i przed i po wymianie przewodów. No popatrz, a w moim jednak pozniej. Wiadomo ze jak juz totalnie zagotujesz plyn to pedal wpadnie w podloge niewazne jakie masz przewody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AstraC Napisano 16 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 16 Lutego 2013 > Niedawno wymieniałem przewody elastyczne w Skodzinie i w Uno. Jakoś nie zauważyłem absolutnie > żadnej różnicy podczas hamowania. > Według mnie to z tymi przewodami ze stalowym oplotem jest tak jak z wlaniem do baku paliwa typu > V-Pover100 czy innego Verva. > Umysł kierownika zakłada od razu, że będzie lepiej i pomimo, że odczuwalnej różnicy nie ma żadnej > to i tak kierownik będzie twierdził, że jest lepiej. Co do paliw sie nie zgodze, nie jest mocniejszy, ale kultura pracy lepsza a i spalanie spadlo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.