Skocz do zawartości

Duster, kilka spostrzeżeń


Koonrad

Rekomendowane odpowiedzi

Duster

DSCF5618.JPG

DSCF5621.JPG

Dość często przewija się tutaj to auto, budzi skrajne opinie, dlatego wrzucę kilka swoich uwag

Auto pracuje na budowie, więc ma na prawdę ciężko i radzi sobie w tych warunkach całkiem nieźle

mam na myśli napęd i właściwości terenowe, a piszę to jako użytkownik vitary, nie raz bawiłem sie w terenie wink.gif

DSCF5587.JPG

Napęd ma tryb 2WD, 4WD auto i 4WD lock.

DSCF5594.JPG

Po czarnym też jedzie się całkiem przyjemnie, zwłaszcza jako pasażer - wrażenia lepsze niż np z GV wink.gif

za kółkiem już nie jest tak miło, kiepska kierownica - cienka i plastikowa,

do tego dość opornie chodzący układ kierowniczy, tak że czasem ma się wrażenie że kierownica "ucieknie" na zakręcie

jak widać auto prawie nowe, na plus że nic nie skrzypi i nie trzeszczy ok.gif

DSCF5584.JPG

Silnik, nie jedzie i tu nie ma zaskoczenia, 1.6 to za mało do takiego auta,

zwłaszcza gdy wcześniej jeździło się czymś mocniejszym, do tego krótkie przełożenia i dość często trzeba wajchować

(np kompakt z 1.4 przyspieszał jakoś sprawniej)

na plus że biegi wchodzą lekko, a lewarek ma nieduży skok

Fotele szału nie robią, ciekaw jestem jak jest w dłuższej trasie (ja siedzę max godzinkę)

miejsca na nogi na tylnym siedzeniu też nie brakuje

DSCF5569.JPG

Widać że auto jest tanie

DSCF5583.JPG

DSCF5568.JPG

Ogólnie mam mieszane uczucia, kiedyś się przymierzałem do tego auta, gdyby silnik był mocniejszy ?

(bo resztę da sie poprawić, lub przyzwyczaić - np obszyć kierownicę skórą wink.gif)

duży wada to dziwny próg, estetyka ? wygrała z praktycznością i każdy wysiadający ma brudne spodnie 270751858-jezyk.gif

DSCF5626.JPG

DSCF5623.JPG

jeszcze mycie i można wracać do biura grinser006.gif

DSCF5633.JPG

i jeszcze taki PL widoczek - wiosna idzie ? cool.gif

DSCF5574.JPG

hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> mocno się zastanawiałem nad zakupem tego auta... przeszło mi po odwiedzeniu forum dacii...

Z forami warto troszkę uważać, w sensie patrzeć na nie przez palce.

Na forum zbierają się głównie ludzie, którzy z autami mają problemy, a jednocześnie tacy, którzy bronią tych swoich problemowych pojazdów niczym niepodległości, na mocy mechanizmu psychologicznego, zmuszającego do utwierdzania się w słuszności wyboru smile.gif

Taka miksturka na forach konkretnych marek czy modeli powoduje swoiste "nakręcanie się". Dlatego na przykład nie zaglądam już na fora poświęcone moim autom (w sumie, to na forum i10 były pustki totalne - ten samochód nikomu się nie psuje zlosnik.gif ).

Najlepiej wiedzę o awaryjności brać chyba jednak ze statystyk - choć one też potrafią przekłamywać smile.gifsmile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z forami warto troszkę uważać, w sensie patrzeć na nie przez palce. [...]

To co napisałeś jest to prawda ale dla aut starszych - powiedzmy powyżej 5 lat. Natomiast jeżeli auto jest na rynku ze 2 -3 lata i jest pełne forum właścicieli z różnymi poważniejszymi problemami to coś tu jest nie tak smile.gif . Tak np. było kiedyś ze Stilo smile.gif .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czyli wychodzi na to ze to idealne auto do pracy, proste, tanie, a duzo potrafi

ok.gif dokładnie tak, zwłaszcza jak ktoś potrzebuje zjechać z asfaltu

> Dla rodziny sie nie nadaje, ale chyba wlasnie takie bylo zamierzenie producenta - dla tych co

> potrzebuja taniej "terenówki"

wiesz, może i dla rodziny się nadaje, bo miejsca nie brakuje, bagażnik jakiś jest

jeśli ktoś np mieszka w górach, czy na głębokiej prowincji ...

gdyby dacia oferowała silnik ok 130-140KM to bym pomyślał ... choć mam obawy co do trwałości

auto w firmie służy 2-3lata, do użytku domowego nie wiem czy kogoś na to stać - duża utrata wartości przez dacie

choć może okazać się że i 10latki dają radę grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Cos wiecej >?

po coś wiecej odsylam na wspomniane fprum

szczegolnie sugeruję poczytać ponad 70stronicowy hit wątek "korozja w dacii" - i to wcale nie o pierwszych loganach mad.gif No ale dacia , jak widac, doszlusowała do mercedesa.

A poza tym - problemy z pękającymi szybami, jakies wymiany silników, rdza, rdza, rdza, pękające mastyki pod lakierem... dajcie spokój, gliwicka astra jest lepiej wykonana od tego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czyli wychodzi na to ze to idealne auto do pracy, proste, tanie, a duzo potrafi

> Dla rodziny sie nie nadaje, ale chyba wlasnie takie bylo zamierzenie producenta - dla tych co

> potrzebuja taniej "terenówki"

ależ oczywiście. renault nie zrobił przecież auta "na salony". Kto słabszy finansowo, a mu nie zależy i nie na parcia na lans (czyli normalny Polak) to kupi se nową dacię zamiast paska w tdi od helmuta. To auto ma byc tańsze od reszty, proste i w miarę niezawodne. Akurat tu jak na budowę nadaje sie idealnie. a co mają kupić grnad Vitare 3 razy droższą i ją g....jem uwalać w środku? Albo pracownicy w utytłanych bucirach maja wykończyć w miesiąc skórzane fotele w GV? Zastanwócie się... Do tej pory w zasadzie takiego auta nie było i dobrze że teraz jest, bo jest wybór. To auto ma przede wszystkim pracować. Jak ktoś sobiechce je kupić do kościoła, albo po to, żeby zasmakować napędu na 4 koła, a nie stać go na GV to też da radę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ależ oczywiście. renault nie zrobił przecież auta "na salony". Kto słabszy finansowo, a mu nie

> zależy i nie na parcia na lans (czyli normalny Polak) to kupi se nową dacię zamiast paska w

> tdi od helmuta. To auto ma byc tańsze od reszty, proste i w miarę niezawodne. Akurat tu jak na

> budowę nadaje sie idealnie. a co mają kupić grnad Vitare 3 razy droższą i ją g....jem uwalać w

> środku? Albo pracownicy w utytłanych bucirach maja wykończyć w miesiąc skórzane fotele w GV?

> Zastanwócie się... Do tej pory w zasadzie takiego auta nie było i dobrze że teraz jest, bo

> jest wybór. To auto ma przede wszystkim pracować. Jak ktoś sobiechce je kupić do kościoła,

> albo po to, żeby zasmakować napędu na 4 koła, a nie stać go na GV to też da radę.

na budowie są też GV, ale to dla "góry", są też kaszkaje 4x4 ...

mamy też auta typu kangoo/partner i tu duster w podobnej cenie jest o wiele praktyczniejszy

piszesz o gnojeniu, ale duster ma dywaniki i tu lepiej sprawdza się partner, który podłogę ma "gumową" grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> na budowie są też GV, ale to dla "góry", są też kaszkaje 4x4 ...

> mamy też auta typu kangoo/partner i tu duster w podobnej cenie jest o wiele praktyczniejszy

> piszesz o gnojeniu, ale duster ma dywaniki i tu lepiej sprawdza się partner, który podłogę ma

> "gumową"

no bo partnet to jz kompletny robol, a duster to judenka zadaje szyku materiałowymi dywanikami aspirując do klasy wyższej niższej... hehehe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Duster

Stoi u nas w garażu.

> Dość często przewija się tutaj to auto, budzi skrajne opinie, dlatego wrzucę kilka swoich uwag

> Auto pracuje na budowie, więc ma na prawdę ciężko i radzi sobie w tych warunkach całkiem nieźle

> mam na myśli napęd i właściwości terenowe, a piszę to jako użytkownik vitary, nie raz bawiłem sie w

> terenie

> Napęd ma tryb 2WD, 4WD auto i 4WD lock.

To samo co nasz.

> Po czarnym też jedzie się całkiem przyjemnie, zwłaszcza jako pasażer - wrażenia lepsze niż np z GV

> za kółkiem już nie jest tak miło, kiepska kierownica - cienka i plastikowa,

Nie narzekaj, nie jest aż taka tragiczna.

> do tego dość opornie chodzący układ kierowniczy, tak że czasem ma się wrażenie że kierownica

> "ucieknie" na zakręcie

Jak dla mnie jest za nisko wink.gif

W butach na obcasie mam ją ciągle "na kolanach"

> jak widać auto prawie nowe, na plus że nic nie skrzypi i nie trzeszczy

Zacznie wink.gif

> Silnik, nie jedzie i tu nie ma zaskoczenia, 1.6 to za mało do takiego auta,

> zwłaszcza gdy wcześniej jeździło się czymś mocniejszym, do tego krótkie przełożenia i dość często

> trzeba wajchować

> (np kompakt z 1.4 przyspieszał jakoś sprawniej)

> na plus że biegi wchodzą lekko, a lewarek ma nieduży skok

> Fotele szału nie robią, ciekaw jestem jak jest w dłuższej trasie (ja siedzę max godzinkę)

Są wygodne nawet na dłuższej trasie. I te z przodu i te z tyłu ok.gif

Wysoko, wygodnie - można nogi wyprostować wink.gif

> miejsca na nogi na tylnym siedzeniu też nie brakuje

Dokładnie smile.gif

> Widać że auto jest tanie

> Ogólnie mam mieszane uczucia, kiedyś się przymierzałem do tego auta, gdyby silnik był mocniejszy ?

> (bo resztę da sie poprawić, lub przyzwyczaić - np obszyć kierownicę skórą )

Można założyć pokrowiec skórzany.

Założyłam w naszym - jest ok ok.gif

> duży wada to dziwny próg, estetyka ? wygrała z praktycznością i każdy wysiadający ma brudne spodnie

Przypuszczam, że najczęściej wysiadasz z przedniego siedzenia.

Na tylnym jest jeszcze gorzej sick.gif

Akurat przyzwyczaiłam się już i pamiętam o tym, żeby wysiadać w sposób taki żeby nie wybrudzić ani rajstop ani płaszcza, ale na początku co jazda to zawsze się brudziłam oslabiony.gif

> jeszcze mycie i można wracać do biura

Fajnie ubrudzony zlosnik.gif

> i jeszcze taki PL widoczek - wiosna idzie ?

To ja jeszcze dodam, że auto jak na warunki rodzinne się sprawdza ok.gif

Zakupy, wyjazdy kilkudniowe itd - wszystko spoko.

Dziecko - no mały ma problem z wsiadaniem i marudził kiedyś, że woli jak po niego przyjeżdżam do szkoły CC.

Przy większych prędkościach wrażenie niedomkniętych szyb z tyłu. No gwiżdże coś po prostu jakby szyba była opuszczona 1-2 mm poniżej uszczelki.

Denerwuje mnie jeszcze materiał zamiast deski z tyłu.

Bagażnik pojemny, bo duży, ale chyba mógłby być lepiej zaprojektowany.

Duży plus - kieszenie za fotelami kierowcy wink.gif

Półka/schowek przed pasażerem jest niby pojemna ale jakaś taka... Nie wiem jak to określić, no źle się do niej dostać.

W gruncie rzeczy na auto samo w sobie narzekać nie mogę, bo jest fajne, przynajmniej dla mnie wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Fajnie ubrudzony

wpadnij do Lublina to Twojego też tak ubrudzimy 270751858-jezyk.gif

> Dziecko - no mały ma problem z wsiadaniem i marudził kiedyś, że woli jak po niego przyjeżdżam do

> szkoły CC.

hmm, dziwne bo moje uwielbiają jeździć vitarą która jest chyba wyższa od dustera

> Przy większych prędkościach wrażenie niedomkniętych szyb z tyłu. No gwiżdże coś po prostu jakby

> szyba była opuszczona 1-2 mm poniżej uszczelki.

prędkość przelotowa na budowie to 20km/h grinser006.gif

ale przy 80-90 nic nie słychać poza wydechem, właśnie tu jest kolejny ??? wydech jest bardzo głośny hmm.gif

> Denerwuje mnie jeszcze materiał zamiast deski z tyłu.

jakiej deski ?

> Bagażnik pojemny, bo duży, ale chyba mógłby być lepiej zaprojektowany.

duży ? zależy do czego porównywać, bo jak do CC to tak wink.gif

ale kompakty zwłaszcza kombi mają większe, tu pewnie wina 4x4

> Duży plus - kieszenie za fotelami kierowcy

u nas ni ma, wersja bida

> W gruncie rzeczy na auto samo w sobie narzekać nie mogę, bo jest fajne, przynajmniej dla mnie

IMO nie ma co narzekać, auto jest tanie, a jeździ przyzwoicie

alternatywą jest tylko kilkuletnie zachodnie icon_rolleyes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bo to jest pochodna typu auta, a nie akurat tego modelu.

IMO nie, GV ma drzwi nachodzące na próg, więc po otwarciu masz "czysto"

a już na pewno nie ma półki z błotem, chyba że ktoś sam sobie utrudnia i dokłada takie cuś

7883_m2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> wpadnij do Lublina to Twojego też tak ubrudzimy

Byłam jakieś 2 miesiące temu smile.gif

A naszego brudzę po polach smile.gif

> hmm, dziwne bo moje uwielbiają jeździć vitarą która jest chyba wyższa od dustera

No widzisz, a nasz ośmiolatek się prawie obraził jak przyjechałam parę razy pod szkołę.

Musiałam go wziąć na ręce i posadzic na foteliku, bo auto było całe brudne to usłyszałam 'Robisz mi wioche'

A do cienkiego wsiada sam.

> prędkość przelotowa na budowie to 20km/h

> ale przy 80-90 nic nie słychać poza wydechem, właśnie tu jest kolejny ???

wydech jest bardzo głośny

Oj nie przesadzaj,aż tak źle nie jest z wydechem.

> jakiej deski ?

ok to inaczej- w cienkim jest deska nad bagażnikiem, a w dużym jest szmata.

> duży ? zależy do czego porównywać, bo jak do CC to tak

> ale kompakty zwłaszcza kombi mają większe, tu pewnie wina 4x4

mam wrażenie że Cordoba miała bardziej pojemny bagażnik

> u nas ni ma, wersja bida

To nie wiem od czego to zależy. Nasz jest Laureate, czy jakoś tak z 2010 roku.

> IMO nie ma co narzekać, auto jest tanie, a jeździ przyzwoicie

> alternatywą jest tylko kilkuletnie zachodnie

Ja nie narzekam smile.gif Jeździ, na głowę nie kapie smile.gif więc jest ok

No dobra, wady to piszczace czujniki parkowania jak jest wilgotno i wymieniony silnik(wada fabryczna). Ale ogólnie jest ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba dobrze że producent nie zamiótł tego pod dywan, a sam zgłosił się do użytkownika, zapewnił pojazd zastępczy i zrobił co do niego należy claps.gif dla Dacii/Renault za nie miganie się od odpowiedzialności

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Chyba dobrze że producent nie zamiótł tego pod dywan, a sam zgłosił się do użytkownika, zapewnił

> pojazd zastępczy i zrobił co do niego należy dla Dacii/Renault za nie miganie się od

> odpowiedzialności

ok.gif oczywiście że dobrze - pod warunkiem że masz salonowe auto przy aucie z drugiej ręki mogło nie być juz tak kolorowo ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No widzisz, a nasz ośmiolatek się prawie obraził jak przyjechałam parę razy pod szkołę.

> Musiałam go wziąć na ręce i posadzic na foteliku, bo auto było całe brudne to usłyszałam 'Robisz mi

> wioche'

taa, i kupiłaś to ? młody po prostu poznał się już co znaczy "dacia" 270751858-jezyk.gifgrinser006.gif

pokaż mi dzieciaka co nie lubi się taplać w błocie palacz.gif

moje od małego jeżdżą z nami w teren, więc dla nich brudne auto jest czymś oczywistym

DSC_8953.JPG

> wydech jest bardzo głośny

> Oj nie przesadzaj,aż tak źle nie jest z wydechem.

po prostu go słychać, w każdym innym aucie nie niewiem.gif

> ok to inaczej- w cienkim jest deska nad bagażnikiem, a w dużym jest szmata.

ok.gif

> To nie wiem od czego to zależy. Nasz jest Laureate, czy jakoś tak z 2010 roku.

to chyba najwyższy model, więc pewnie dlatego

> Ja nie narzekam Jeździ, na głowę nie kapie więc jest ok

> No dobra, wady to piszczace czujniki parkowania jak jest wilgotno i wymieniony silnik(wada

> fabryczna). Ale ogólnie jest ok.

ok.gif

nasze nie mają czujników to nie ma co pipkać

potwierdza się teoria że im mniej gadżetów tym lepiej, bo nie ma się co psuć grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> oczywiście że dobrze - pod warunkiem że masz salonowe auto przy aucie z drugiej ręki mogło nie

> być juz tak kolorowo ...

Tu był przypadek auta z salonu. Sytuacja jakieś 10 miesięcy od daty zakupu. Najpierw zadzwonili z salonu w Zamościu, że chcą się upewnić czy naszego auta ta usterka też dotyczy. Jak się okazało, że tak to dali nam do wyboru gdzie chcemy auto naprawić. Padla decyzja, że skoro w Zamościu kupiliśmy to tam będziemy naprawiać i kiedy nam pasowało wtedy auto zostało w serwisie.

Z tego co pamiętam to 5 a może 6 aut w Polsce wymagało takiej naprawy w tamtym momencie. Czy liczba uległa zmianie nie wiem.

Jednak gdyby było z drugiej ręki to przecież też byłoby na gwarancji i procedura byłaby taka sama. Jak się mylę to niech mnie ktoś poprawi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> taa, i kupiłaś to ? młody po prostu poznał się już co znaczy "dacia"

> pokaż mi dzieciaka co nie lubi się taplać w błocie

> moje od małego jeżdżą z nami w teren, więc dla nich brudne auto jest czymś oczywistym

No widzisz, masz normalne dzieci. Jemu wszystko śmierdzi i wszystko jest brudne.

Lubi jeździć ze mną na myjnie i myć szyby w aucie, ale tylko w Fiacie. Daćka go nie interesuje. Sam pyta czasami 'Ala, a czyścimy Stefana?'

> po prostu go słychać, w każdym innym aucie nie

Może dlatego kiedyś jakiś pan na parkingu mnie pytał ile pali ten diesel... hmm.gif a to benzyniak jest smile.gif

> to chyba najwyższy model, więc pewnie dlatego

Być może.

> nasze nie mają czujników to nie ma co pipkać

W tym też nie było. Dołożyli ze względu na przedłużony czas oczekiwania na odbior auta.

> potwierdza się teoria że im mniej gadżetów tym lepiej, bo nie ma się co psuć

Zgadzam się smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.