Skocz do zawartości

Pryska olejem po odkręceniu korka


LKK

Rekomendowane odpowiedzi

No właśnie normalne to zjawisko, czy nie przy włączonym silniku?

Pewien spec bowiem mi mówi: "Widać silne zaolejenie pokrywy silnika, mój Peugeot po 200000 km nawet kropelki nie wyrzuci." old.gif

Pacjent to diesel Avensis 2.2 D-CAT.

286767000-PICT0014.jpg

post-18985-14352519524272_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

normlane, niektore auta maja tzw. separator oleju czyli poprostu plastik przyslaniajacy walek rozrzadu tak jak np na tym foto to czarne na dole to oslaona pod ktora jest walek rozrzadu

34077591.jpg

apropo kiedys pamietam jak wymienialem uszczelke w swoim 1.8 T i po skreceniu wszystkiego (roboty sporo bylo) zobaczylem ze na stole leza dwie plastikowe obudowy, mowie a to co zapomnialem o czyms i od nowa rozbieranko zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a czemu ma nie pryskać?

> Pewnie pod wlewem jest wałek rozrządu, nigdy nie jest suchy i nie stoi w miejscu.

> Niektóre auta mają jeszcze taką blaszaną osłonę to i może faktycznie nic nie uronią

Mnie się wydaje, że to normalne zjawisko. Nie wpadłem jednak nigdy na pomysł, żeby przy uruchomionym silniku odkręcać korek i w ten sposób go oceniać. Zdziwiła mnie dlatego ta opinia i chciałbym to zweryfikować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mnie się wydaje, że to normalne zjawisko. Nie wpadłem jednak nigdy na pomysł, żeby przy

> uruchomionym silniku odkręcać korek i w ten sposób go oceniać. Zdziwiła mnie dlatego ta opinia

> i chciałbym to zweryfikować.

Mnie sie zdarzylo w paru autach nie zakrecic korka po dolewaniu... Efekt - zachlapane plastiki silnika no.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

norma, zależy od konstrukcji rozrządu

> Pewien spec bowiem mi mówi: "Widać silne zaolejenie pokrywy silnika, mój Peugeot po 200000 km nawet

> kropelki nie wyrzuci."

Tu powinien dodać "w góre"!

bo dołem to raczej popuszcza cool.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mnie sie zdarzylo w paru autach nie zakrecic korka po dolewaniu... Efekt - zachlapane plastiki

> silnika

W paru autach?? icon_eek.gif Mnie się zdarzyło nie zapłacić na stacji, ale na szczęście w miarę szybko się ocknąłem busted.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W paru autach??

Tak, w paru - kilka razy w ciagu ostatnich 10 lat. Oczywiscie nie mowie o tym ze dolewalem i odjechalem z odkreconym. Tylko o sytuacji ze cos tam sie robilo przy aucie, jednoczesnie dolewajac olej, a ktos tam jednoczesnie silnik odpalil wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No właśnie normalne to zjawisko, czy nie przy włączonym silniku?

> Pewien spec bowiem mi mówi: "Widać silne zaolejenie pokrywy silnika, mój Peugeot po 200000 km nawet

> kropelki nie wyrzuci."

> Pacjent to diesel Avensis 2.2 D-CAT.

Zmień mechanika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pacjent to diesel Avensis 2.2 D-CAT.

Dzisiaj specjalnie zajrzałem do Toyoty starszego. Też 2.2 D-4D. 2 cm poniżej otworu wlewu oleju jest krzywka wałka rozrządu - niczym nie osłonięta. Właściwie to nie będzie chlapało jak nie będzie oleju w silniku ... Daj se luz ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.