Skocz do zawartości

[Budowlane] Tłuste paski na ścianach w miejscu kabli el.


open

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć.

Nie znam się zbytnio na budowlance, stąd pytania może banalne.

Jest sobie wyremontowane mieszkanie, położone nowe tynki i farby.

Po jakimś czasie, w miejscu gdzie idą kable elektryczne wychodzą ciemne plamy/paski - jakby ktoś pojechał tłustym paluchem po kablach, które znajdują się pod spodem.

Szykuje mi się remont innego mieszkania i chciałbym uniknąć takich "atrakcji" dlatego pytam w czym jest problem?

1. Za płytko położone kable?

2. Złe kable / izolacja?

3. Za wcześnie kładziona farba?

4. Brak peszla?

hmm.gif

Oczywiście ekipa będzie inna niż ta, co dała wcześniej ciała ale i tak nie gwarantuje to poprawności wykonania dopóki samemu się tego nie przypilnuje... crazy.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dzięki, a kable u rodziców zostały stare, czy były wymieniane?

U rodzicow tez robilem elektryke, ale widac w paru miejscach (glownie przedpokoj, kinkiety) za plytkie byly bruzdy, a przykryte tylko gipsem i gladzia gipsowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Po jakimś czasie, w miejscu gdzie idą kable elektryczne wychodzą ciemne plamy/paski - jakby ktoś

> pojechał tłustym paluchem po kablach, które znajdują się pod spodem.

Mam podobnie w siebie w mieszkaniu.

Wygląda jakby kable był tłuste i to przesiąkało przez tynk.

Przez 10 lat było już 2 razy malowane i dalej widać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ano, malowanie nic nie daje.

> Z tego co czytam w sieci - to pomaga walnięcie jakąś rozcieńczoną olejną i na to właściwa farba.

dokładnie ok.gif umnie jak parkieciarz kończył podłogi i olejował je to w kilku miejscach zachlapał ścianę - malarze zamalowali plamy olejną a potem właściwą farbą (lateksową)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy czasem nie masz cieplejszej ściany w tym miejscu? Same kable nie powinny chyba powodować aż takich problemów. Widziałem podobny przypadek na jednym mieszkaniu - winna była instalacja, tandetne kable lub źle dopasowane obciążenie do nich - ściana była gorąca w tym miejscu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie, nie. Kable się nie grzeją, poza tym dotyczy to wszystkich ścian i miejsc, gdzie np. jedynym

> obciążeniem jest mała żarówka w dodatku sporadycznie włączana.

Bo tu chodzi o elektrostatyke - wokół zbyt płytko osadzonych kabli wytwarza sie pole na tyle silne na powierzchni ściany, że przyciąga kurz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przekonany jestem że nie chodzi o elektrostatykę. Takie same "kwiatki" o których pisze autor wątku wychodzą przy kablach w których nie płynie prąd (nie podłączone jeszcze do rozdzielni), przy zwykłych skrętkach, przy wielo parowych (instalacje alarmowe etc...). Gdyby to była elektrostatyka problem nie mijałby po zastosowaniu farb odcinających. Choćby takich o których ktoś już wspomniał.

Ciekawostka... Kolory - fiolety, ciemne beże, pomarańcze... przebarwiają na ciemno. Kolor niebieski na jasno icon_eek.gif Na niebieskim robią się białe paski.

Jak dla mnie śliski temat zlosnik.gif Wydaje mi się że któryś ze składników z którego zrobiona jest izolacja wchodzi w jakiś sposób w reakcję z pigmentami farby. W kilku przypadkach z którymi miałem styczność pomogło zastosowanie wspomnianej farby, ale wielowarstwowo. Zdarzyło się że przy jednej, dwóch warstwach przebarwienia jeszcze wychodziły (choć o wiele słabsze). Może to kwestia położenia odpowiedniej (skutecznej) grubości tej farby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bo tu chodzi o elektrostatyke

Elektrostatyka jak sama nazwa wskazuje dotyczy elektryczności statycznej.

W przewodach w ścianie trudno mówić o ładunkach statycznych grinser006.gif

Gdyby było jak mówisz to dotknięcie zaizolowanego kabla zasilającego np. od pralki groziłoby porażeniem ładunkiem statycznym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ha ha, gdzieś tak kiedyś przeczytałem i uwierzyłem, jak dla mnie miało to sens. Bo jakieś

> utłuszczanie ściany uzależnione od materiału izolacji do mnie nie przemawia.

Toteż trzeba weryfikować informacje smile.gif To jest wiedza szkolna wink.gif

Co do reakcji chemicznej - ja bym to obstawiał - za płytko wkute i jakaś dziwna izolacja - robi się "zylc".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 1. Chińskie przewody sprzedane na lewo w hurtowni

Bzdura

> 2. Ktoś tłustymi łapskami kładł przewody (mało prawdopodobne, by miał aż tak tłuste ręce )

Bzdura

> 3. Za płytkie bruzdy

Mam takie efekty w 15-letnim domu jak i w 2-letnim mieszkaniu.

Chyba winne są zbyt płytkie bruzdy - ale dlaczego w ogóle tak się dzieje to nie wiem niewiem.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem dziś u rodziców 2letni nowy dom i to samo ale tylko na odcinku 1m za tv tamtędy idzie tylko kabel antenowy z satki pod tynkiem. I co powiecie praktycznie żadne napięcie kable bezpośrednio na murze a na to tradycyjny tynk i tylko na krotkimodcinku tłusta linia-ściana wewnętrzna i co na to powiecie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bzdura

Problem podrabianych przewodów, często nie spełniających norm nie jest wcale mały, choć nie nagłaśniany, bo jest mega na rękę developerom. Miałem w ręku taki tzw. leżak magazynowy - izolacja miała jakąś dziwną konsystencję - niby ok, ale coś tam było nie tak... no i brak oznaczeń poza metrami...

> Bzdura

Dlatego napisałem, że mało prawdopodobne. Ale tłuszcz ciężko zamalować.

> Mam takie efekty w 15-letnim domu jak i w 2-letnim mieszkaniu.

> Chyba winne są zbyt płytkie bruzdy - ale dlaczego w ogóle tak się dzieje to nie wiem

Reakcja izolacji z którymś składnikiem farby - jakby było głębiej wkute to pewnie problem by nie zaistniał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>> 1. Chińskie przewody sprzedane na lewo w hurtowni

> Bzdura

Nie byłbym taki pewien. Miałem do czynienia podczas instalacji z kablami "niewiadomego pochodzenia", izolacja miała inną twardość i strukturę w stosunku do kabli markowych, sam kabel też np. był bardziej miękki i miał minimalnie mniejszą średnicę rdzenia. Daleki jestem od uogólniania, że wszystkie takie kable są złe, ale na pewno te są inaczej robione niż tradycyjne. Stąd może też wynikać różnica ww "zatłuszczaniu" tynku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.