Skocz do zawartości

126p - Nie równa praca - ciężko odpala na ciepłym.


Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Problem tak jak w temacie, zawory ustawione, cewka wymieniona, gaźnik czyszczony, przewody- świece nowe, zapłon ustawiony, przerwa w aparacie zapłonowym również ustawiona. Maluszek z 86, 18tyś przebiegu. Powoli brakuje mi już pomysłów gdzie szukać przyczyny angryfire.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam.

> Problem tak jak w temacie, zawory ustawione, cewka wymieniona, gaźnik czyszczony, przewody- świece

> nowe, zapłon ustawiony, przerwa w aparacie zapłonowym również ustawiona. Maluszek z 86, 18tyś

> przebiegu. Powoli brakuje mi już pomysłów gdzie szukać przyczyny

Pompa paliwa - zaworek zwrotny, membrana, popychacz pompy - sprawdzałeś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam.

> Problem tak jak w temacie, zawory ustawione, cewka wymieniona, gaźnik czyszczony, przewody- świece

> nowe, zapłon ustawiony, przerwa w aparacie zapłonowym również ustawiona. Maluszek z 86, 18tyś

> przebiegu. Powoli brakuje mi już pomysłów gdzie szukać przyczyny

ja obstawiam jednak gaźnik - do sprawdzenia, regulacji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tak, zastanawia mnie jeszcze kondensator cewki, bo przy sprawdzaniu ten mały z aparatu zapłonowego

> przez chwilę trzymał napięcie, gdy ten z cewki po paru sekundach był już pusty.

Kondensator to groszowe sprawy, najlepiej wymień wszystkie ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam.

> Problem tak jak w temacie, zawory ustawione, cewka wymieniona, gaźnik czyszczony, przewody- świece

> nowe, zapłon ustawiony, przerwa w aparacie zapłonowym również ustawiona. Maluszek z 86, 18tyś

> przebiegu. Powoli brakuje mi już pomysłów gdzie szukać przyczyny

Mam podobną przypadłość w swoim Polonezie.

Jak jest dobrze rozgrzany (po dłuższej jeździe) to ciężko odpala - w zasadzie bez gazu nie zapala.

Poza tym wszystko w porządku.

Zastanawiam się co to może być, aczkolwiek snu mi to z powiek nie spędza bo zapala tyle że trzeba przegazować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam podobną przypadłość w swoim Polonezie.

> Jak jest dobrze rozgrzany (po dłuższej jeździe) to ciężko odpala - w zasadzie bez gazu nie zapala.

> Poza tym wszystko w porządku.

> Zastanawiam się co to może być, aczkolwiek snu mi to z powiek nie spędza bo zapala tyle że trzeba

> przegazować.

Mi się wydaje, że to raczej normalne, TTTM ok.gif Z resztą wg literatury podczas odpalania na ciepło trzeba właśnie przegazować, jak jest naprawdę bardzo gorący to nawet do oporu trzeba dać. U mnie jest identycznie, jak jest ciepły to bez gazu nie zapali. Gdzieś w internecie widziałem jak ktoś zrobił osłonę oddzielającą kolektor od gaźnika (żeby się gaźnik tak nie grzał), ponoć to rozwiązywało ten problem, ale nie pamiętam gdzie to było niewiem.gif Łady chyba nie mają z tym problemu, ale tam jest trochę inna konstrukcja wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mi się wydaje, że to raczej normalne, TTTM Z resztą wg literatury podczas odpalania na ciepło

> trzeba właśnie przegazować, jak jest naprawdę bardzo gorący to nawet do oporu trzeba dać.

Dawno temu mechanicy też skręcali takie kity kiedy konstrukcja tego samochodu przekraczała ich możliwości poznawcze.

Dobrze wyregulowany silnik i układ zasilania w maluchu i odpala na dotyk a takie stwierdzenia bawiły mnie kiedyś i bawią teraz (powracają wspomnienia).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dawno temu mechanicy też skręcali takie kity kiedy konstrukcja tego samochodu przekraczała ich

> możliwości poznawcze.

> Dobrze wyregulowany silnik i układ zasilania w maluchu i odpala na dotyk a takie stwierdzenia

> bawiły mnie kiedyś i bawią teraz (powracają wspomnienia).

Nie twierdzę, że nie da się tak zrobić, pewnie ktoś kto dobrze ogarnia takie silniki jest w stanie to tak wyregulować jak mówisz. Z resztą mój wpis dotyczył akurat silnika Poloneza. Poza tym nieco trudniejsze odpalanie na gorącym silniku opisuje również instrukcja ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam.

> Problem tak jak w temacie, zawory ustawione, cewka wymieniona, gaźnik czyszczony, przewody- świece

> nowe, zapłon ustawiony, przerwa w aparacie zapłonowym również ustawiona. Maluszek z 86, 18tyś

> przebiegu. Powoli brakuje mi już pomysłów gdzie szukać przyczyny

Poziom paliwa w komorze pływakowej ustawiony?

Zawór odcinający dopływ paliwa do gaźnika w dobrym stanie?

Dysze w gaźniku czyste i o prawidłowych przelotach?

W jakim stanie jest o-ring na dyszy składu mieszanki biegu jałowego?

Jaki jest stan sprężynek ciężarków zmiany kąta wyprzedzenia zapłonu w aparacie zapłonowym?

Czy styki przerywacza w aparacie zapłonowym są czyste?

Jeżeli masz malucha z podwójną cewką to sprawdź czy w czasie pracy silnika nie występuje nadmierne iskrzenie na stykach przerywacza - wtedy kondensatory należy wymienić na sprawne (niekoniecznie nowe).

Często problemy z biegiem jałowym i odpalaniem występowały w przypadku zużycia krzywek walka rozrządu, lub nieprawidłowym ustawieniu kół rozrządu w czasie wymiany łańcuszka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Poziom paliwa w komorze pływakowej ustawiony?

> Zawór odcinający dopływ paliwa do gaźnika w dobrym stanie?

> Dysze w gaźniku czyste i o prawidłowych przelotach?

> W jakim stanie jest o-ring na dyszy składu mieszanki biegu jałowego?

> Jaki jest stan sprężynek ciężarków zmiany kąta wyprzedzenia zapłonu w aparacie zapłonowym?

> Czy styki przerywacza w aparacie zapłonowym są czyste?

> Jeżeli masz malucha z podwójną cewką to sprawdź czy w czasie pracy silnika nie występuje nadmierne

> iskrzenie na stykach przerywacza - wtedy kondensatory należy wymienić na sprawne

> (niekoniecznie nowe).

> Często problemy z biegiem jałowym i odpalaniem występowały w przypadku zużycia krzywek walka

> rozrządu, lub nieprawidłowym ustawieniu kół rozrządu w czasie wymiany łańcuszka.

Poza tymi pytaniami , ważnymi o do usatwienia, celowałbym jednak w "lewe" powietrze w gaźniku - nierówna praca silnika na to wskazuje. Najmniej spodziewanym miejscem i najczęsciej olewanym przez mechaników są uszczelki na osi przepustnicy, takie dwie małe gumowe (chyba z silikonu) wygladajace jak koreczki, kosztowały grosze a bez ich wymiany samochód doprowadzał mnie do szewskiej pasji ze swoja nierówną pracą silnika, kiedy wszystko sie sprawdzało, ustawiało po 10 razy a i tak nierówno pracował. Polecam je sprawdzić autorowi wątku. ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O tym elemencie zapomniałem. Masz rację, że tam też można szukać przyczyny. Zużycie a czasami zniszczenie tych uszczelek oraz wytarta oś przepustnicy to elementy które mogą dawać objawy opisane przez autora wątku. Pamiętam, że sposobem na eliminację tej usterki było rozwiercenie korpusu gaźnika i zastosowanie nad wymiarowej osi wraz z kompletem uszczelniaczy.

Jeszce kilka miesięcy wstecz sprzątając garaż wpadł mi w ręce nieużywany taki zestaw ale zaliczył segregator koszowy, nie skojarzyłem, że komuś może się taki zabytek jeszcze przydać. frown.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.