Skocz do zawartości

Pada sprężarka klimy?


Smigiel

Rekomendowane odpowiedzi

Pacjent Xsara Picasso 1.6 2002

Sprężarka Sanden SD6v12 1438

Objawy: W obecne upały po ok 30-40 minutach jeżdżenia z klimą na "auto" zaczyna być słyszalne warczenie proporcjonalne do obrotów silnika i zanika po wyłaczeniu klimy. Byłem u fachmana i mam opcje:

1. Odciągnięcie czynnika, wyjęcie sprężarki i zlanie oleju. Wymiana oleju (o ile nie będzie opiłków) i poskładanie. Koszt ca 200zł.

2. Wymiana sprężarki na używkę (200 - 250 zł) + koszty j.w czyli razem 400 - 450 zł.

3. Na bogato. tj: regenerowana sprężarka (700 zł z oddaniem starej) wymiana skraplacza, osuszacza, płukanie układu. Razem koło 1500 zł.

Wiadomo, auto nie skarbonka, ale z drugiej strony chciałbym pojeździć jeszcze z 2 lata i nie wywalić kasy a za rok ponownie ... Co myślicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli coś się w sprężarce zmieliło i w układzie są opiłki, to jedynie pełny wariant pomoże, ewentualnie wykonać wariant pierwszy i spróbować jeździć. Drugi wariant z ciałami obcymi pozostawionymi w układzie to strata pieniędzy - nowa sprężarka padnie bardzo szybko.

Podsumowując: jeżeli auto nie "na lata", to proponuję zacząć od pierwszego wariantu - powinno choć trochę pomóc. Jeżeli nie pomoże to pomyśleć o bramce numer 3 smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Generalnie można kupić taką, jaką autor wątku posiada w swoim samochodzie

Najczęściej nawet gorszą. Sprężarka która leżała wiele miesięcy w wilgotnym składziku z częściami z rozbiórki przeważnie nadaje się tylko na złom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Najczęściej nawet gorszą. Sprężarka która leżała wiele miesięcy w wilgotnym składziku z częściami z

> rozbiórki przeważnie nadaje się tylko na złom.

olej i czynnik podczas pracy sprężarki ją konserwuje, u kumpla w warsztacie jest drugi raz gość który wymienia zakupione w ten sposób sprężarki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> olej i czynnik podczas pracy sprężarki ją konserwuje, u kumpla w warsztacie jest drugi raz gość

> który wymienia zakupione w ten sposób sprężarki

Problemy tego klienta nie oznaczają, że sprężarkom zaszkodziło leżenie. Przyczyna może być prozaiczna - stan i jakość tych używanych nie musi być wcale dużo lepszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wiadomo, auto nie skarbonka, ale z drugiej strony chciałbym pojeździć jeszcze z 2 lata i nie

> wywalić kasy a za rok ponownie ... Co myślicie?

Chyba najlepiej jest spróbować określić przyczynę, zamiast "robić coś" na ślepo - tak powinien podejść solidny warsztat.

Jeżeli padła sprężarka, reszta elementów jest w dobrym stanie, to co ma dać wymiana skraplacza i innych podzespołów?

Jeśli zaś stan sprężarki wskazuje, że regeneracja jest racjonalna, to na pewno jest to lepsze rozwiązanie niż bliżej nieokreślona używana. Oczywiście nowa byłaby jeszcze lepsza ale niekoniecznie warto ja kupować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> olej i czynnik podczas pracy sprężarki ją konserwuje, u kumpla w warsztacie jest drugi raz gość

> który wymienia zakupione w ten sposób sprężarki

Znam wiele przypadków gdzie wymieniono sprężarkę na używkę i po napełnieniu układu czynnikiem i olejem okazało się że nie działa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam u siebie uzywana, dziala juz 1.5 roku.

taki urok używek- jedne są ok, a inne jeszcze gorsze niż te które wymieniliśmy, kupując ryzykujesz, że trafisz dobrze albo szmelc wink.gif

Fajnie jak sprzedawca jest porządny i wymieni, a jak nie to z kolejnym gratem się bujasz i wydaną kasą.

Osobiście pewne rzeczy kupując używane, brałbym tylko takie które są po regeneracji. TO nie błotnik czy wycieraczka, której stan techniczny po wzięciu do łapy i oględzinach jesteś w stanie zweryfikować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> taki urok używek- jedne są ok, a inne jeszcze gorsze niż te które wymieniliśmy, kupując ryzykujesz,

> że trafisz dobrze albo szmelc

> Fajnie jak sprzedawca jest porządny i wymieni, a jak nie to z kolejnym gratem się bujasz i wydaną

> kasą.

> Osobiście pewne rzeczy kupując używane, brałbym tylko takie które są po regeneracji. TO nie błotnik

> czy wycieraczka, której stan techniczny po wzięciu do łapy i oględzinach jesteś w stanie

> zweryfikować.

Dostalem 6 miesieczna gwarancje, ze jak pierdyknie to zrobia na gwarancji nastepna. Na szczescie nie musialem korzystac 270635636-JUMP2.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Chyba najlepiej jest spróbować określić przyczynę, zamiast "robić coś" na ślepo - tak powinien

> podejść solidny warsztat.

Tak też mu właśnie zaproponowali w stage nr 3. Jednak różnicą jest wydanie 1500zł a 200zł, dlatego dostał alternatywę.

> Jeżeli padła sprężarka, reszta elementów jest w dobrym stanie, to co ma dać wymiana skraplacza i

> innych podzespołów?

Ano ma. Osuszacz wymienia się wtedy z bomby, bo jest okazja i po zatartym kompresorze nikt już go nie wypłucze z powodu zawartości sylikatu. Płukanie skraplacza wiąże się z wyjęciem go i ma sens tylko wtedy, gdy wejście jest po przekątnej wyjścia. Jeśli oba otwory mamy po tej samej stronie, to jest problem z wypłukaniem.

> Jeśli zaś stan sprężarki wskazuje, że regeneracja jest racjonalna, to na pewno jest to lepsze

> rozwiązanie niż bliżej nieokreślona używana. Oczywiście nowa byłaby jeszcze lepsza ale

> niekoniecznie warto ja kupować.

Nowe z reguły nie występują w przyrodzie, a jeśli już są to popularna sprężarka kosztuje kilka tys. zł. Wszystkie te nowe poniżej tysiąca, to tak naprawdę regenerowane. Przykład, padł gościowi kompresor w nowej Cromie 1.9 150KM, w katalogu jest tylko nówka do tego modelu i kosztuje w detalu prawie 3400zł. Zwykły Harrison V5 stosowany w wielu Oplach z lat 90-tych. Doszedłem do tego po kilku godzinach szperania w katalogach i takim sposobem można było kupić identyczny kompresor w IC po fabrycznej regeneracji, ale dedykowany do Vectry B z silnikiem np 1.8 benzyna. Kosztował 680zł w detalu i niczym się nie różnił od tego z Cromy, a taka jest różnica między nowym, a "nowym" w sensie regenerowanym fabrycznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.