Kilka pytań po zakupie motonga

[Grzaniec]

Zaczynam jeździć i zaczynam kombinować, trochę pomóżcie

1. synchronizacja gaźników - ile trzeba za to zapłacić? I w W-wie kto to może zrobić? Mam taki objaw, że na ssaniu silnik delikatnie nierówno pracuje, jak ciepły jest OK. Drugi objaw to taki, że przy rozgrzanym silniku delikatny ruch manetką np. podczas ruszania i przez chwilę nic a po chwili rwie jak głupi...to chyba nie bardzo - bo jak chcę delikatnie ruszyć i powoli jechać, to nie bardzo się da...

2. na klamce sprzęgła mam cyferki 1,2,3,4 a na korpusie klamki strzałkę - co to? znacznik regulacji jakiś czy jak?

3. jedna klamka brudzi mi rękę - jest aluminiowa i po jeździe mam brudne palce....nie mam jeszcze rękawiczek, ale może da się coś z tym zrobić?

Motong to Kawasaki Zephyr 550...

[alster]

1. Polecany tutaj ISM Serwis

2. Regulacja odległości klamki od manetki.

3. Spróbuj może wyczyścić klamkę, Jak nie pomoże to pomaluj, lub wymiana na akcesoryjną.

[Grzaniec]

> 1. Polecany tutaj ISM Serwis

> 2. Regulacja odległości klamki od manetki.

aaa...człowiek się tyle musi uczyć

> 3. Spróbuj może wyczyścić klamkę, Jak nie pomoże to pomaluj, lub wymiana na akcesoryjną.

no właśnie - hamulec nie brudzi, a sprzęgło czerni paluchy. Pobawię się dzsiaj z tą klamką. Przyjechałem na moto do pracy i trochę głupio wejść z brudną łapą do biura

[alster]

Klamka sprzęgła w Larssonie kosztuje okolo 40 pln, nie wiem czy jest walczyć ze starą.

[jimbo22]

> Klamka sprzęgła w Larssonie kosztuje okolo 40 pln, nie wiem czy jest walczyć ze starą.

wiesz, ale wypada wymienić obie jak już (coby różnicy nie było), a hamulcowa jest sporo droższa

[Grzaniec]

> Klamka sprzęgła w Larssonie kosztuje okolo 40 pln, nie wiem czy jest walczyć ze starą.

Oryginał jest ładny, niezniszczony i mi się podoba....tylko brudzi paluchy. Spróbuję zawalczyć

[kiziuk]

> 3. jedna klamka brudzi mi rękę - jest aluminiowa i po jeździe mam brudne palce....nie mam jeszcze

> rękawiczek, ale może da się coś z tym zrobić?

Termokurczkę sobie załóż

[Grzaniec]

> Termokurczkę sobie załóż

Też można

[tomata]

Moto długo stało? Bo moja brudzila jakiś czas i przestala. Poprzedni właściciel nie jeździł długo przed sprzedażą

[Grzaniec]

> Moto długo stało? Bo moja brudzila jakiś czas i przestala. Poprzedni właściciel nie jeździł długo

> przed sprzedażą

Tak, z tego co mówił poprzedni właściciel w tym sezonie sporadycznie jeździł, co widzę po stanie akumulatora, który właśnie ładuję

[misiek1919]

> Oryginał jest ładny, niezniszczony i mi się podoba....tylko brudzi paluchy. Spróbuję zawalczyć

może jakas hydrografika a'la carbon na obie?

[Grzaniec]

> może jakas hydrografika a'la carbon na obie?

Najpierw spróbuję to wyczyścić - mam niezłą chemię, może lekko przepoleruję. Jak dalej będzie brudzić, to muszę pokombinowac z oklejaniem.

[lefff]

> Zaczynam jeździć i zaczynam kombinować, trochę pomóżcie

> 1. synchronizacja gaźników - ile trzeba za to zapłacić? I w W-wie kto to może zrobić? Mam taki

> objaw, że na ssaniu silnik delikatnie nierówno pracuje, jak ciepły jest OK. Drugi objaw to

> taki, że przy rozgrzanym silniku delikatny ruch manetką np. podczas ruszania i przez chwilę

> nic a po chwili rwie jak głupi...to chyba nie bardzo - bo jak chcę delikatnie ruszyć i powoli

> jechać, to nie bardzo się da...

> 2. na klamce sprzęgła mam cyferki 1,2,3,4 a na korpusie klamki strzałkę - co to? znacznik regulacji

> jakiś czy jak?

> 3. jedna klamka brudzi mi rękę - jest aluminiowa i po jeździe mam brudne palce....nie mam jeszcze

> rękawiczek, ale może da się coś z tym zrobić?

> Motong to Kawasaki Zephyr 550...

jesli chodzi o klamke to przede wszystkim nie jezdzic bez rekawiczek

[Grzaniec]

> jesli chodzi o klamke to przede wszystkim nie jezdzic bez rekawiczek

To wiem - rozglądam się za rękawiczkami i butami. Kurtkę i kask mam, spodnie też, choć do pracy i tak będę jeździł w cywilnych jeansach.

[lefff]

> To wiem - rozglądam się za rękawiczkami i butami. Kurtkę i kask mam, spodnie też, choć do pracy i

> tak będę jeździł w cywilnych jeansach.

Motorismo, jedz do Liscia i Przemka, jeany tez mozesz u nich zanabyc

[Grzaniec]

> Motorismo, jedz do Liscia i Przemka, jeany tez mozesz u nich zanabyc

[michaelfox]

nie jeździsz w rękawiczkach??? ja jak siadam nawet na chwilę(tj. odległość 5 metrów do garażu) to jakoś nieswojo się czuje bez rękawic....

[Grzaniec]

> nie jeździsz w rękawiczkach??? ja jak siadam nawet na chwilę(tj. odległość 5 metrów do garażu) to

> jakoś nieswojo się czuje bez rękawic....

Też się tak czuję Na razie nie mam rękawic, a chęci do jazdy są. Lada chwila coś nabędę

[michaelfox]

> Też się tak czuję Na razie nie mam rękawic, a chęci do jazdy są. Lada chwila coś nabędę

Ja zanim wsiadłem na pierwsze moto ( nie licze wsk, simsonów itp.) ubrałem się w pełni przy okazji - bez rękawic troche zawiewa co? w zasadzie nigdy nie przejechałem więcej niż 5 metrów w ten sposób dobre ciuchy to jak dla mnie podstawa

[Grzaniec]

> Ja zanim wsiadłem na pierwsze moto ( nie licze wsk, simsonów itp.) ubrałem się w pełni przy

> okazji - bez rękawic troche zawiewa co?

Przy jeździ po mieście z max prędkością 60km/h da się jeździć. A za miasto nie miałem jeszcze okazji wyjechać . Przepisowy jestem

>w zasadzie nigdy nie przejechałem więcej niż 5 metrów

> w ten sposób dobre ciuchy to jak dla mnie podstawa

I masz rację - ja ciuchy muszę jeszcze dokompletować, ale myślę o tym

[misiek1919]

> Ja zanim wsiadłem na pierwsze moto ( nie licze wsk, simsonów itp.) ubrałem się w pełni przy

> okazji - bez rękawic troche zawiewa co? w zasadzie nigdy nie przejechałem więcej niż 5 metrów

> w ten sposób dobre ciuchy to jak dla mnie podstawa

moto i kasku( juz do mnie idzie) nie mam do dzisiaj ale jedyne co mi zostało po tym jak uczeszczałem na kurs to rękawice właśnie

[michaelfox]

> moto i kasku( juz do mnie idzie) nie mam do dzisiaj ale jedyne co mi zostało po tym jak

> uczeszczałem na kurs to rękawice właśnie

Mi instruktor oddał pas bo powiedziałem, że to ostatnia rzecz którą kupię powiedział, żebym zadzwonił do niego za 10 lat i podziękował

[pfikusny]

> Mi instruktor oddał pas bo powiedziałem, że to ostatnia rzecz którą kupię powiedział, żebym

> zadzwonił do niego za 10 lat i podziękował

Pas nerkowy?

Właśnie się zastanawiam czy nie warto by było kupić...?

[michaelfox]

> Pas nerkowy?

> Właśnie się zastanawiam czy nie warto by było kupić...?

Pas nerkowy - jeśli masz wysokie spodnie to nie warto(najlepiej na szelkach), jeśli masz takie, które mają szanse wystawać to warto koszt zakupu jest niewielki, ale przyznaje że do pasa trzeba się przyzwyczaić link do motonity