Skocz do zawartości

"30 km/godz - ulice przyjazne życiu!"


kiziuk

Rekomendowane odpowiedzi

> jakiś tekst

> Quote:

> Nasza Europejska Inicjatywa Obywatelska -30 km/godz - ulice przyjazne życiu! - nadal zbiera głosy

> poparcia na stronie internetowej http://pl.30kmh.eu/ w całej Unii Europejskiej. Dzięki Waszemu

> wsparciu ograniczeniu prędkości do 30 km/h nadany zostanie wreszcie właściwy, wysoki

> priorytet:

> - limit 30 km/h na obszarach zabudowanych stanie się regułą zamiast wyjątkiem, a prędkość 50 km/h -

> wyjątkiem zamiast regułą,

> - miasta i gminy będą mogły samodzielnie podejmować decyzje o wyjątkach od zasady.

> Takie są nasze oczekiwania, a Parlament Europejski w oczywisty sposób wspiera ten kierunek - co nas

> inspiruje i motywuje. Teraz chodzi o to, aby zachęcić Komisję do szybkiego podjęcia

> niezbędnych działań!

> Idę po chrupki

Silnik mi się w motorowerze zagotuje icon_rolleyes.gifhehe.gifzlosnik.gifgrinser006.gifok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie wieszo czym mowisz, badania naukowe na ten temat wykazaly zupelnie cos innego.

Wiem o czym mówię. Jakie konkretnie badania? A może mówisz o modelu teoretycznym, gdzie maksymalna przepustowość była osiągana przy 40-kilku km/h? A znasz założenia tego modelu? 270751858-jezyk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jaki ruch? jakie odstępy? Mówimy o kroku poruszającym się metodą "Sprzęgło-jedynka-gaz-hamulec"

Spraw sobie automat, nie bedzie roblemu.

Co do badan, byly przeprowadzana przez niemiecki ADAC kilka lat temu. Srednia z jaka odbywa sie ruch i tak wynosi cos kolo 26,5 km/h, mozna ja zoptymowac do prawie 29 km/h poprez wyregulowanie swiatel oraz zmniejszenie fazy swiatla zoltego, tyle, ze w PL pociagnie to za soba wiecej wypadkow spowodowanych przez kierowcow ktorzy wjezdzaja na nie z pelna premedyacja. Z drugiej strony ustawienie fotoradarow ktore reaguja na przejazd na swietle czerwonym na kazdym skrzyzowaniu przyniesie ..........

wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jaki ruch? jakie odstępy? Mówimy o kroku poruszającym się metodą "Sprzęgło-jedynka-gaz-hamulec"

> Spraw sobie automat, nie bedzie roblemu.

nie mam problemów z ruszaniem. A automat - czemu nie.

> Co do badan, byly przeprowadzana przez niemiecki ADAC kilka lat temu. Srednia z jaka odbywa sie

> ruch i tak wynosi cos kolo 26,5 km/h, mozna ja zoptymowac do prawie 29 km/h poprez

Średnia! Nie da się zrobić w mieście tak, żeby cały czas jechać jechać 30. A jak chcesz osiągnąć średnią 29km/h jadąc 30 i zatrzymując się na światłach (bo jedzie się nie zawsze na wprost i czasem konieczne jest, nawet przy idealnej synchronizacji świateł, konieczne jest zatrzymanie)?

> wyregulowanie swiatel oraz zmniejszenie fazy swiatla zoltego, tyle, ze w PL pociagnie to za

> soba wiecej wypadkow spowodowanych przez kierowcow ktorzy wjezdzaja na nie z pelna

> premedyacja. Z drugiej strony ustawienie fotoradarow ktore reaguja na przejazd na swietle

> czerwonym na kazdym skrzyzowaniu przyniesie ..........

po pewnym czasie ludzie się nauczą, że na czerwonym się nie przejeżdża, bo oznacza to prawie pewny wjazd w bok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Była o tym mowa parę dni temu w telewizji. Tu chodzi o wprowadzenie stref gdzie obowiązywać będzie

> 30km/h, a nie o wprowadzenie takiego limitu na całych obszarach zabudowanych.

I nic to nie da przy braku egzekucji. Mieszkam w strefie 20 km/h. Dziś sobie stanęliśmy ze znajomym przy głównej ulicy strefy. Z 80% ludzi jedzie prawidłowo, mniej więcej tyle. Ale masz około 20% bęcwałów, którzy pałują tam i 80 km/h, nie przejmując się choćby tym, że jest to strefa zamieszkania, w której na jezdni mogą się bawić dzieci. Specjalne życzenia wyobraźni dla pana grzejącego po wertepowatym odcinku ulicy tak z 50 km/h z przyczepką na której podskakiwały jakieś maszyny budowlane, które o mało nie zleciały na robotników pracujących w wykopie przy drodze (stąd te wertepy), a on mijając ich w odległości metra też nie zwolnił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> wyregulowanie sygnalizacji do obniżonej prędkości skoro już w tej chwili po wielu latach na

> wielu ulicach gdzie obowiązuje 50km/h zielona fala jest np. dla jadących lekko ponad 80km/h.

Racja - w Bydgoszczy znam przynajmniej 2 skrzyżowania na jednej z głównych arterii miasta, przez które trzeba przejechać ~80km/h żeby świeciło jeszcze zielone. Jadąc przepisowo 50 czy nawet 60 za każdym razem stoisz i czekasz jak baran, a piraci się z ciebie śmieją. Pomiędzy jednym a drugim światłem jest bardzo niebezpieczne przejście dla pieszych, no i na tym skrzyżowaniu, na które się wjeżdża przy 80km/h żeby zdążyć na zielonym, w ciągu ostatnich 3 miesięcy widziałem totalnie zdemolowanych 6 wraków. A Bydgoszcz ponoć wydała ileś tam milionów na regulacje ruchu w mieście.

tutaj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> trudno

> nie chce mi się Jak jedziesz 5km/h i widzisz, że się skorkowało, to już musisz stanąć. Jak

> jedziesz 20 - to możesz wcześniej zwolnić do np. 5km/h i jest szansa, że nie będziesz musiał

> się zatrzymać Poza tym jak masz 50 to masz większą szansę zdążyć na palące się już zielone,

> niż jadąc 30. A jak nie staniesz przed skrzyżowaniem, to nie powiększysz korka.

pokrętne to co piszesz- są ulice w miastach gdzie byś nie wiem co ćwiczył i tak nie pojedziesz ni wała szybciej nawet tych 50 km/h zlosnik.gif W Gdyni wpadasz z takiej sobie ulicy Morskiej do centrum w ulice 10 lutego- jest tam zawsze ciasno, jakbyś się nie srał to na światła wpadniesz jak nie jedne to drugie, po za tym z tej ulicy odchodzą boczne w które ludziska skręcacają. Owszem 50 i więcej to może w nocy przejedziesz przy zerowym ruchu kołowym, pieszym i pomarańczowych pulsacyjnych. W ciągu dnia zapomnij. Sporo ludzi depta ile może, a i tak gdzieś stanie- ruch nie odbywa się płynnie.

Potem skręć sobie w ulicę Świętojańską zlosnik.gif

Dla przykładu, że to nie jest to cze gadanie - jadę Świętojańską rowerem z prędkością właśnie ok. 30 km/h, po drodze jestem wyprzedzany przez samochody. Po jakimś czasie jak nie na pierwszych to na drugich światłach dojeżdżam do aut które mnie wyprzedziły. Zauważ, że ja cały czas jadę może nie za szybko ale jadę- oni stoją i znów jadą, po czym stoją. Tak jest właśnie różnica pomiędzy płynnością, a jej brakiem wink.gif

A to czy ja będę jechał rowerem 30 czy samochodem nic nie zmienia zlosnik.gif

Dosia dobrze prawi ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, ja też jeżdżę po mieście i to także w nocy. I wiem, że są ulice, na których w dzień nie pojedzie się więcej niż 30. Ale są też takie, gdzie można lecieć 70+. I jak znam polskie podejście do oznakowania, to na krajówce przechodzącej przez teren zabudowany będzie dalej prędkość domyślna, tyle, że nie 50 jak teraz, a 30. Dlatego jestem na nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja proponuję, żeby "pszenica" była regułą, a "rz" po spółgłosce było wyjątkiem.

I niech każdy samowolnie sobie podejmuje decyzje o literce jaką wstawi.

Przyjazna życiu to może być łąka, a nie ulica, ulica może być przyjazna dla ku... i żądam, żeby to słowo w pełnej krasie było regułą, a kropki wyjątkiem... oslabiony.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.