Skocz do zawartości

Brunox - co kłaść następne?


Ralfik77

Rekomendowane odpowiedzi

Zastosowałem brunox-a, po przeczytaniu opinii w necie albo będę żałował albo nie, w każdym bądź razie poradźcie co na to teraz położyć, z tego co wyczytałem to niby można na niego kłaść od razu szpachlę (aby wyrównać powierzchnię), ale zastanawiam się czy nie położyć na niego podkładu epoksydowego, lub akrylowego i na to dopiero szpachlę.

Czy macie koledzy jakieś doświadczenia w tym temacie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja malowałem od razu kolorem, ale tylko małe zaprawki, a co do tego czy będziesz żałował - powiem Ci że raczej nie. U mnie od zimy na własne życzenie pojawiło sie kilka rys rdzewiejących po pomalowaniu nic sie nie dzieje = zatrzymało postęp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja malowałem od razu kolorem, ale tylko małe zaprawki, a co do tego czy będziesz żałował - powiem

> Ci że raczej nie. U mnie od zimy na własne życzenie pojawiło sie kilka rys rdzewiejących po

> pomalowaniu nic sie nie dzieje = zatrzymało postęp.

No u mnie raczej nie były to rysy, a raczej niezłe ogniska korozji, ale na szczęście jeszcze dziur się nie dorobiłem. Na małe ryzy to pewnie zrobiłbym jak Ty, ale że u mnie jest tego nieco więcej stąd pytanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak musisz wyrównać powierzchnie przed lakierowaniem, to szpachla bezpośrednio na Brunox. Tylko jak

> dobrze wyschnie, ma być twardy jak lakier, nie może się w niego wbić paznokieć.

Skoro brunox jest na bazie epoksydów to chyba lepiej dać pod spód akryl (tak jak się daje na podkłady epoksydowe) i na to szpachla... niewiem.gif

Osobiście, jeśli by mi zależało na dobrze wykonanej pracy dałbym jeszcze podkład epoksydowy, później akryl, szpachla, akryl i dopiero lakier.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No u mnie raczej nie były to rysy, a raczej niezłe ogniska korozji, ale na szczęście jeszcze dziur

> się nie dorobiłem. Na małe ryzy to pewnie zrobiłbym jak Ty, ale że u mnie jest tego nieco

> więcej stąd pytanie.

Takie u mnie przed brunoxem:

IMG_9346.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Skoro brunox jest na bazie epoksydów to chyba lepiej dać pod spód akryl (tak jak się daje na

> podkłady epoksydowe) i na to szpachla...

Szpachlówkę kładzie się na goły metal, nie na lakiery ani podkłady. Brunox wiąże rdzę i po wyschnięciu staje się niejako częścią otaczającej go gołej blachy, stąd zasada, że nie malujemy go już podkładem. Było by to po prostu bez sensu, jak nie szkodliwe, bo szpachla nie trzyma się do podkładu, za to do Brunoxu doskonale. Co byś nie zrobił, to rdza jak już zaczęła zabawę z samochodem, to i tak wyjdzie po zimie zlosnik.gif, ale prawidłowo będzie tak jak napisałem - Brunox, szpachla, podkład i lakier. Dobrych kilka lat temu jak rozpoczynałem zabawę z Brunoxem pociągnąłem pędzlem po kawałku starej zardzewiałej rynny na podwórku. Z rynny jest już sito, a pomalowany kawałek cały czas czarny ok.gifbiglaugh.gif.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Szpachlówkę kładzie się na goły metal, nie na lakiery ani podkłady. Brunox wiąże rdzę i po

> wyschnięciu staje się niejako częścią otaczającej go gołej blachy, stąd zasada, że nie

> malujemy go już podkładem. Było by to po prostu bez sensu, jak nie szkodliwe, bo szpachla nie

> trzyma się do podkładu, za to do Brunoxu doskonale. Co byś nie zrobił, to rdza jak już zaczęła

> zabawę z samochodem, to i tak wyjdzie po zimie , ale prawidłowo będzie tak jak napisałem -

> Brunox, szpachla, podkład i lakier. Dobrych kilka lat temu jak rozpoczynałem zabawę z Brunoxem

> pociągnąłem pędzlem po kawałku starej zardzewiałej rynny na podwórku. Z rynny jest już sito, a

> pomalowany kawałek cały czas czarny .

Powiedz jaki system lakierniczy zaleca szpachlę kłaść bezpośrednio na goły metal?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Szpachlówkę kładzie się na goły metal, nie na lakiery ani podkłady.

Jest dokładnie odwrotnie jak piszesz. Nigdy nie należy kłaść szpachli na gołą blachę.

> Brunox wiąże rdzę i po

> wyschnięciu staje się niejako częścią otaczającej go gołej blachy, stąd zasada, że nie

> malujemy go już podkładem.

Położenie podkładu na brunox na pewno da lepszy efekt niż malowanie bezposrednio na niego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No wlasnie, tym bardziej, ze szpachla chlonie wilgoc i pozniej w tym miejscu blacha szybciej

> rdzewieje.

a z czego ta szpachla ma chłonąć wilgoć ? założywszy że jest położona na oszlifowaną i odtłuszczoną blachę ? Przecież na niej jest jeszcze podkład, baza i bezbarwny po którym spływa woda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Powiedz jaki system lakierniczy zaleca szpachlę kłaść bezpośrednio na goły metal?

napraw-sam.pl tutaj ekipa od ponad 7 lat tak działa i ponoć jest OK.

Ja obecnie poprawiam auto po spartoleniu naprawy przez blacharza poprzedniego właściciela - notabene u siebie też widzę system blacha, szpachla, podkład, baza, klar. Problem który zniszczył tą naprawę to korozja wżerowa. Tam gdzie mam położoną szpachlówkę z górką min 0,3 mm to wszystko jest OK, tam gdzie było cieniutko to powychodziły purchle - kwiatki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Szpachlówkę kładzie się na goły metal, nie na lakiery ani podkłady.

Koledzy już Cię wyprowadzili z błędu, ja jeszcze dorzucę zalecenia zdaje się, że Novola

287142207-1268941602_Naprawaelementu%5B1%5D.jpg

Dodam jeszcze, że kładzenie podkładu epokksydowego na reaktywny (ostatnia "najlepsza" ścieżka) Novol (z tego co się dowiedziałem na forum lakierowanko) dopuszcza po 12h, nie wcześniej. Możemy też dać warstwę akrylowego żeby je odciąć od siebie.

post-12317-14352521503458_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Koledzy już Cię wyprowadzili z błędu, ja jeszcze dorzucę zalecenia zdaje się, że Novola

Tak, tak zlosnik.gif. Lubella też poleca do swoich makaronów sól ziołową marki Lubella, a niezastosowanie jej może spowodować obniżenie odczuć smakowych przy spożywaniu potrawy z ich makaronu hehe.gifzlosnik.gif. Albo farby i lakiery rozcieńczane nie "ich" rozcieńczalnikiem... facepalm%5B1%5D.gif. Przykłady można by mnożyć grinser006.gif.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja znalazłem takie coś w necie

Quote:


frown.gif
G.Sobierajska A. Neumann "Lakiernictwo Samochodowe",wydanie drugie)

..."W naprawach, gdzie wymienia sie oblachowanie, lub gdzie podloze zostalo odslonietedo golej blachy, zanim przystapimy do szpachlowania, konieczne jest zabezpieczenie antykorozyjne golej blachy.Konsekwencja niezastosowania gruntow antykorozyjnych jest odpryskiwanie szpachli, czy tez oksydowanie aluminium wystepujace po pewnym czasie eksploatacji pojazdu.W systemach lakierow renowacyjnych zwykle wyroznia sie antykorozyjny epoksydowy i reaktywny antykorozyjny grunt poliwinylowy.Oba grunty daja jednakowa odpornosc antykorozyjna, przy czym grunty reaktywne moga byc nakladane bezposrednio na rdze. Po nalozeniu tego gruntu jego warstwa musi jednak zostac zaizolowana przed nalozeniem szpachli poliestrowej."

..."Po dokonaniu odtluszczenia i oczyszczenia "golej" blachy, nalezy ja zabezpieczyc antykorozyjnie.Podobnie nalezy postapic z elementami, ktore byly wyklepywane od wewnatrz i od zewnatrz.Powloka antykorozyjna nie tylko zabezpiecza przed korozja, ale rowniez zwieksza przyczepnosc nakladanych pozniej materialow lakierowych.

Szczegolnie wazne jest gruntowanie PRZED NAKLADANIEM SUBSTANCJI MIKROPOROWATYCH, np.szpachli..."

..."Pierwsza warstwa kladziona na blache to podklad gruntowy antykorozyjny, niezaleznie od technologii i uzytych materialow do lakierowania samochodu"


I teraz własne doświadczenia na przykładzie pipowatego lanosa. Pokrywa silnika z racji tego, że jeżdżę na tzw. zderzaku miała wiele odbić od kamieni- z czasem zaczęło chwytać rude dziadostwo. Wielce polecanym brunoxem po oczyszczeniu potraktowałem maskę i z dobry tydzień jeździłem, potem oszlifowałem, szpachel podkład i lakier. Po roku zaczęło ponownie wyłazić, temat olany z racji tego, że koszt maski ze szrotu nie kalkuluje się jeżeli chodzi o czas własny i koszta materiałów.

Jakiś czas może miesiąc, dwa później robiłem w matizie mamy zaprawki, po oczyszczeniu z rudej to raczej zaprawy zlosnik.gif Tutaj po brunoxie przed szpachlą w sklepie dobrali mi specjalny podkład. Auto jeszcze 3 lata jeździło i w miejscach gdzie pod szpachlę poszedł podkład nic nie wyszło, a były to ranty nadkoli między innymi od wewnętrznej strony gdzie piach i sól.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

System "szpachla na blachę" to 90% polskich "blacharzy" stosuje grinser006.gif A po co by mieli robić dobrze, jak to dłużej i drożej wyjdzie a klient nie wróci po roku czy dwóch jak już gwarancji nie będzie? 270635636-JUMP2.gif

Autor tematu lepiej napisze dokładni albo zdjęcia wrzuci bo coś czuję że walczy z czymś co rdzewieje nie od tej strony od której on pracuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

> System "szpachla na blachę" to 90% polskich "blacharzy" stosuje A po co by mieli robić dobrze, jak

> to dłużej i drożej wyjdzie a klient nie wróci po roku czy dwóch jak już gwarancji nie będzie?

> Autor tematu lepiej napisze dokładni albo zdjęcia wrzuci bo coś czuję że walczy z czymś co

> rdzewieje nie od tej strony od której on pracuje.

Sorry, że tak późno się odzywam, na brunoxa położyłem akryl, na to szpachlę, na to podkład epoksydowy, podkład akrylowy, bazę i klar. Gdzieniegdzie rdza była powierzchowna, gdzieniegdzie była od spodu, wiem że i tak wyjdzie ale jak robiłem dany element to brzydko by to wyglądało, tu zrobione, a tu nie. Temat można zamknąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.