tjaszo Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > We erłanie to jedynka styka do 160, to po co biegi zmieniać dluga jedynka albo krotka prosta, mnie sie zdarza i 3 wbic jak sie postaram Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jimbo22 Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > We erłanie to jedynka styka do 160, to po co biegi zmieniać no przecia to napisałem wlasnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 4 Września 2013 Autor Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > We erłanie to jedynka styka do 160, to po co biegi zmieniać To jednak muszę zmienić R6 na R1 W R6 tylko jakieś 120-130 A w "Gliwickich Lasach" są dość długie proste... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jimbo22 Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > To jednak muszę zmienić R6 na R1 > W R6 tylko jakieś 120-130 > A w "Gliwickich Lasach" są dość długie proste... No no. R6 z szutrowymi oponami... to byłby czad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 4 Września 2013 Autor Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > No no. R6 z szutrowymi oponami... to byłby czad W "Gliwickich Lasach" asfalt mają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jimbo22 Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > W "Gliwickich Lasach" asfalt mają Lasy wam asfaltują? a gdzie grzyby rosną? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chalek Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > To jednak muszę zmienić R6 na R1 > W R6 tylko jakieś 120-130 > A w "Gliwickich Lasach" są dość długie proste... Jak Ci przy tych 120 sarna wyskoczy to sie droga kręta zrobi :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 4 Września 2013 Autor Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > Jak Ci przy tych 120 sarna wyskoczy to sie droga kręta zrobi Moja Eks skasowała tak auto - tylko zamiast sarny - dzika trafiła. Sam nie raz miałem już hamowanie przed sarenką, dzikiem, lisem i innymi mniejszymi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomtom Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > Moja Eks skasowała tak auto - tylko zamiast sarny - dzika trafiła. > Sam nie raz miałem już hamowanie przed sarenką, dzikiem, lisem i innymi mniejszymi... mnie wczoraj pies zaatakował.... jak tylko zobaczyłem skurczybyka na poboczu zaraz pomyślałem o pewnej książce... no i potraktowałem go "książkowo" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Owcen Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > bezedura. SVka ma niezniszczalną aluminiową ramę... Jesteś pewny tego co napisałeś ? Zapytaj w jakimś profesjonalnym warsztacie, czy podejmą się prostowania ramy aluminiowej, zwłaszcza, gdy mowa o ramie z profili innych, niż okrągłe, owalne Zapytaj o połączenia stal/aluminium, które masz w SV Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jimbo22 Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > Jesteś pewny tego co napisałeś ? dość. > Zapytaj w jakimś profesjonalnym warsztacie, czy podejmą się prostowania ramy aluminiowej, > zwłaszcza, gdy mowa o ramie z profili innych, niż okrągłe, owalne nie musze pytać. aluminium się nie naprawia. nie dlatego ze sie nie da, tylko dlatego że się nie opłaca... sęk w tym że ta rama się bardzo niechętnie gnie, a na pewno mniej chętnie niż stalowa w tym segmencie. a wracając do przyczyny tego wywodu. nie ma znaczenia typ ramy, ważny jest koszt motocykla. nie strasz nowicjuszy aluminium. lekkie upadki szkody nie zrobią. a solidniejsze kuku, jak pognie ramę (nie ważne z czego nie jest), raczej nie powinno się jej naprawiać. albo poprostu sie nie oplaci, bo taniej wyjdzie kupic inną za grosze z allegro. > Zapytaj o połączenia stal/aluminium, które masz w SV to nic nie wnosi specjalnie... ale w którym miejscu są? główka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
akisel Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 zmień moto na coś z quick sfifterem, lub automatem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 4 Września 2013 Autor Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > zmień moto na coś z quick sfifterem, lub automatem Po co? Wolę się nauczyć zmieniać prawidłowo biegi. Automat w motocyklu... A gdzie ta frajda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Owcen Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 Widzisz, problem w tym, że SV ma świetną ramę i silnik do jazdy, ale do "zabawy", a szczególnie nauki zabawy się nie kalkuluje. Jeżeli nawet rama wytrzyma kilkadziesiąt upadków, początki nauki jazdy na kole i stoppie, to ma się duże szanse, że silnik wyzionie ducha, a zwłaszcza elementy smarowane olejem, związane z pierwszym cylindrem. Silniki w SV, miały w 2000/2001 wadę fabryczną smarowania, związaną z przygotowaniami Suzuki do wprowadzenia modelu 750. Wada dotyczyła pierścieni olejowych, oraz, z tego co pamiętam, pompy oleju, lub linii zasilającej. Na pierwszym serwisie były te elementy wymieniane. Panewki też średnio lubią jazdę na jednym, co szybko wykańcza układ korbowo-tłokowy. Z drugiej strony, SV650 ma "natrysk" na koła zębate, co znacząco wpłynęło na zmniejszenie zużycia skrzyni. Tak więc, każda róża ma kolce.... Mówimy o tanim, łatwo dostępnym moto do zabawy, SV się nie nada. Nie jest tania, prosta rama kosztuje majątek na alledrogo, a sam wiesz, że się nie prostuje takich elementów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jimbo22 Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > Widzisz, problem w tym, że SV ma świetną ramę i silnik do jazdy, ale do "zabawy", a szczególnie > nauki zabawy się nie kalkuluje. > Jeżeli nawet rama wytrzyma kilkadziesiąt upadków, początki nauki jazdy na kole i stoppie, to ma się > duże szanse, że silnik wyzionie ducha, a zwłaszcza elementy smarowane olejem, związane z > pierwszym cylindrem. ale o czym Ty piszesz? o jeżdżeniu czy stuncie? wybacz, ale ja nie zaliczyłem żadnego upadku jeszcze... a trwa nauka, także chyba do "kilkudziesięciu" mi daleko... > Silniki w SV, miały w 2000/2001 wadę fabryczną smarowania, związaną z przygotowaniami Suzuki do > wprowadzenia modelu 750. Wada dotyczyła pierścieni olejowych, oraz, z tego co pamiętam, pompy > oleju, lub linii zasilającej. Na pierwszym serwisie były te elementy wymieniane. > Panewki też średnio lubią jazdę na jednym, co szybko wykańcza układ korbowo-tłokowy. to nie była wada, a TTTM. poprostu na długotrwała jazda jednym kole jest be, bo przedni cylinder nie jest smarowany dostatecznie. taka konstrukcja. > Z drugiej strony, SV650 ma "natrysk" na koła zębate, co znacząco wpłynęło na zmniejszenie zużycia > skrzyni. > Tak więc, każda róża ma kolce.... ale chyba zszedłeś z tematu. każdy moto ma swoje kwiatki. i wchodzenie w szczegóły konstrukcji skrzyni, która nie jest technologią rakietową i raczej wszystkie skrzynie w motocyklach są dość proste i solidne, nie jest tu kluczowym czynnikiem. > Mówimy o tanim, łatwo dostępnym moto do zabawy, SV się nie nada. Nie jest tania, prosta rama > kosztuje majątek na alledrogo, a sam wiesz, że się nie prostuje takich elementów. a dlaczego sie nie nada? nie do zabicia mechanicznie. a jak sie spsuje, to części na wagę wszędzie dostaniesz. nie rdzewieje. i jest ładne. a rozpiętość roczników - daje pełną opcję wyboru pułapu cenowego. nie nada sie natomiast do gymkhany (chociaż niektórzy próbują). i nie mam pojęcia, kto normalny wogóle rozważa kwestię finansową prostowania ramy przy zakupie motocykla do normalnej jazdy (= nie wyczynowej). prostowanie ramy nie jest żadnym kryterium w tym wypadku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lessero Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > to nie była wada, a TTTM. poprostu na długotrwała jazda jednym kole jest be, bo przedni cylinder nie jest smarowany dostatecznie. Z rocznikami 1999 -2002 faktycznie coś było, bo naprawdę osób widziałem szukających silników Z kolei @Pedros nawinął już sporo kilometrów na kole i Perła (chyba r. 2004 )nie chce wyzionąć panewki A w stuncie jest niezły > dostaniesz. nie rdzewieje. i jest ładne. a rozpiętość roczników - daje pełną opcję wyboru pułapu cenowego. O to chodzi - proste, ładne tanie z zapleczem serwisowym. Doskonały "entry level" > nie nada sie natomiast do gymkhany (chociaż niektórzy próbują). Nie nada się, ale próbuję Jak na razie sprzęt daje radę, tylko kierownik dupa i straaaaaasznie dłonie bolą... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jimbo22 Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > Nie nada się, ale próbuję > Jak na razie sprzęt daje radę, tylko kierownik dupa i straaaaaasznie dłonie bolą... To Ty na srebrnej ramie poliftowej, Nka niebieska - jestes na foteksach z sobotniej Gymkhany, 2 tygodnie temu na Marywilskiej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
banaś Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 Nie wiem kto dzisiaj > wogole jeszcze na sprzetach tego typu jezdzi, co najwyzej dwie grupy, > 1. malolaty ktorych niestac na 4T > 2. pasjonac staroci. > Pomine tez pytanie czy ktos tam sprzetem normalnie jezdzi, czy go paluje, bo grupa pierwsza to > robi. a może jeszcze ci dla których waga ma znaczenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lessero Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 Nie. Jeszcze się nie pokazuję "publicznie" bo byłaby kompromitacja... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Owcen Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 OK. Rozumiem Twoje podejście. Kolega poruszył temat taniego moto do nauki jazdy, właśnie w stylu "jazda na gumie", nauka "gymkhany" itd. SV650 jest drogie na starcie. To, że Ty nie miałeś gleby, a ja wyglebiłem kilka razy, nic nie znaczy. Ja patrze przez pryzmat nauki, na moto "którego teoretycznie nie szkoda". Mam takie. I kupiłem je z pełną świadomością. Mówisz o częściach, a więc zerknij na alledrogo ile kosztuje komplet chłodnic do SV. Ile kosztują widelce. Ile pułka itd. Porównaj z cenami tego samego asortymentu, używanego do Bandita 600, Hornetki, Fazera. Cały czas mówimy o tanich moto, a więc części do modeli poniżej dajmy na to 6kzł. Mówimy o wersji naked, co by nie liczyć plastików. I znowu, powtarzasz jak mantrę, nie do zabicia mechanicznie. Każde moto jest do ubicia przy odpowiednim traktowaniu. Do "zawodowego" stuntu moto jest przerabiane. Także silnik i smarowanie itd. Ale nie o tym mówimy. Pytanie było o tanie, wytrzymałe moto, które nie dostanie bardzo po "pupie" przy topornym traktowaniu, a przy wpadce da się za "cenę złomu" naprawić. Bez przeróbek itd. SV się nie nadaje, roczniki posiadające wtrysk (2003 w górę chyba) miały zmiany w silniku. Zmieniła się płyta pod korbowodami. Nie wiem, jak w PL się to nazywa, ale wystarczy wpisać oil scraper plate, aby zweryfikować, że ten element się mocno zmienił. I to miało zapobiegać zacieraniu się panewek. Chłodzenie pierwszego dalej została problemem, ale mniejszym. Słyszałem, że Suzuki powiększyło przepustowość kanałów olejowych Aczkolwiek, znowu, za 5-6kzł nie kupimy wersji 2003+ w jakimkolwiek przyzwoitym stanie. Nie bierz do Siebie, że najeżdżam na SV, po prostu chłodno podchodzę do kalkulacji. I moim zdaniem, można wybrać lepiej, jeżeli chodzi o "psa" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy7 Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > Jak Ci przy tych 120 sarna wyskoczy to sie droga kręta zrobi Eeeeeee, prawdziwi twardziele nie omijaja, jada prosto, bez wzgledu na to czy Zajac czy Zubr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy7 Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > Zapytaj w jakimś profesjonalnym warsztacie, czy podejmą się prostowania ramy aluminiowej, zwłaszcza, gdy mowa o ramie z profili innych, niż okrągłe, owalne Zapytaj o połączenia stal/aluminium, które masz w SV Mysle, ze sie podejma, chocby ze wzgledu aby wyrwac kase. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy7 Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > Nie wiem kto dzisiaj > a może jeszcze ci dla których waga ma znaczenie Wlasna czy motocykla ? Rozwiniesz to z ta waga ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 4 Września 2013 Autor Udostępnij Napisano 4 Września 2013 Dopiero dzisiaj miałem okazję się pobawić Bajera! Sprzęgło przy wrzucaniu wyższych biegów jest praktycznie niepotrzebne - wręcz przeszkadza Przyjemnie zmienia sie w ten sposób biegi zarówno przy spokojnej jak i przy ostrej jeździe. Chyba nawet przy spokojnej jest trudniej bo łatwiej "przegapić" moment kiedy przepustnica jest we właściwym położeniu (pomiędzy "gazem", a "hamowaniem silnikiem"). Przy ostrej jeździe - SUPER! W moim przypadku zmiana biegów stała się o wiele szybsza, a motocykl stabilniejszy Najtrudniej jest chyba przy zmianie z "1" na "2" bo jeśli przesadzę z gazem po wbiciu biegu to sprzęt się dość mocno wyrywa Ale frajda niesamowita No i to jak teraz wskakują biegi Nie będę ukrywał - wcześniej było najczęściej słychać "klik" przy przeskakiwaniu na kolejne biegi - teraz jest absolutnie bezszelestnie Jakby to wszystko szło "jednym cięgiem"... Przy najbliższej okazji czas na naukę redukcji bez sprzęgła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jimbo22 Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > OK. Rozumiem Twoje podejście. > Kolega poruszył temat taniego moto do nauki jazdy, właśnie w stylu "jazda na gumie", nauka > "gymkhany" itd. SV650 jest drogie na starcie. na pewno kolega poruszył temat moto do gumowania i gymkhany? bo ja tego nie widze nigdzie > To, że Ty nie miałeś gleby, a ja wyglebiłem kilka razy, nic nie znaczy. kilka razy tez nic nie znaczy dla ramy:) > Ja patrze przez pryzmat nauki, na moto "którego teoretycznie nie szkoda". Mam takie. I kupiłem je z > pełną świadomością. ja tez. wlasnie SV. > Mówisz o częściach, a więc zerknij na alledrogo ile kosztuje komplet chłodnic do SV. Ile kosztują > widelce. Ile pułka itd. Porównaj z cenami tego samego asortymentu, używanego do Bandita 600, > Hornetki, Fazera. Cały czas mówimy o tanich moto, a więc części do modeli poniżej dajmy na to > 6kzł. Mówimy o wersji naked, co by nie liczyć plastików. zlituj sie. kupujesz moto to patrzysz ile chłodnica kosztuje? po co nowa? uzywek mało? poza tym jak chcesz to uszkodzic - wstawiasz crashpady i jest bezpieczna. btw. nowy zamiennik to 650 PLN brutto bez zniżek. Bandit ile 550? to jest cokolwiek znacząca różnica? wszystkie modele co wymieniłeś łącznie z SV są jak VW Golfy. nie upatrywałbym tu decydujących różnic. > I znowu, powtarzasz jak mantrę, nie do zabicia mechanicznie. Każde moto jest do ubicia przy > odpowiednim traktowaniu. to co to za argument? z wadami silnika, smarowaniem skrzyni? truizm. > Do "zawodowego" stuntu moto jest przerabiane. Także silnik i smarowanie itd. Ale nie o tym mówimy. ano. tylko co stunt ma do tego? > Pytanie było o tanie, wytrzymałe moto, które nie dostanie bardzo po "pupie" przy topornym > traktowaniu, a przy wpadce da się za "cenę złomu" naprawić. Bez przeróbek itd. SV się nie > nadaje, roczniki posiadające wtrysk (2003 w górę chyba) miały zmiany w silniku. Zmieniła się > płyta pod korbowodami. Nie wiem, jak w PL się to nazywa, ale wystarczy wpisać oil scraper > plate, aby zweryfikować, że ten element się mocno zmienił. I to miało zapobiegać zacieraniu > się panewek. Chłodzenie pierwszego dalej została problemem, ale mniejszym. Słyszałem, że > Suzuki powiększyło przepustowość kanałów olejowych noooo i? bez znaczenia parametr. czepiłeś się jednego. ale np. w bandicie nie przeszkadza ci potrzeba regulacji zaworów co chwile? klekocący silnik. nuudny przebieg momentu... 20 kg wagi więcej. przeszkadza Ci wystająca w SV głowica, ale szeroki silnik bandita jest git. itp itd. > Aczkolwiek, znowu, za 5-6kzł nie kupimy wersji 2003+ w jakimkolwiek przyzwoitym stanie. > Nie bierz do Siebie, że najeżdżam na SV, po prostu chłodno podchodzę do kalkulacji. I moim zdaniem, > można wybrać lepiej, jeżeli chodzi o "psa" a kto powiedział że 5-6 tys PLN to budzet? założyłeś sobie warunki, które pasują Twojej argumentacji... nie do końca potwierdzone to wszytko (cel, budzet, widzimisie) u źródła tej dyskusji. mozna wybrać "inaczej", kwestia preferencji, ale nie sprowadzajmy wszystkeigo do tanszej o 100 PLN chłodnicy... bo znajdzie sie coś w drugą strone... ja nie twierdze ze to idealne moto -ba, dzieki temu ze nie jest idealne tak ją lubie. ale nadaje się do pałowania tak samo jak konkurenci których wymieniasz... z wyjątkiem tego że jest wygodniejsza od wszystkich wymienionych:) bandit ma rame która gniecie w uda hornet kierownice za blisko... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
banaś Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > Wlasna czy motocykla ? > Rozwiniesz to z ta waga ? waga motocykla oczywiście w lesie to im mniej kilo tym lepiej poza tym technologia 2T bardzo poszła do przodu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy7 Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > waga motocykla oczywiście w lesie to im mniej kilo tym lepiej poza tym technologia 2T bardzo poszła do przodu. Las rzadzi sie swoimi prawami W lesie sie to sprawdza, na drodze notaben etez, tyle, ze mniuejsza role gra. Z litra juz dawno dalo sie 300 KM wyciagnac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy7 Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > W moim przypadku ... a motocykl stabilniejszy Teraz Ciebie poprosze Wez mi wytlumacz jak motocykl moze stac sie stabilniejszy ? Chyba, ze szybciej jedziesz, tyle, ze katy nachylemia przedniego zawieszenia beda robic Ci psikusy. Stabilny bedzie do predkosci X, potem znowu zaczyna byc niestabilny. Fizyki Panie nie zlamiesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamil_sz Napisano 5 Września 2013 Udostępnij Napisano 5 Września 2013 > yyyyyy normalnie? nie demonizuj tak tej Vki. nawet jak próbowałem zablokować biegami to legendarne > i zabójcze tylne koło, to mi się nie udało ani razu. a szkoda mi było jedynie łańcucha. także > nie siej atmosfery strachu, jakis urban legend się zbudował wokół SVek. > właściciele chcą się czuć taką elitą? Jeździłeś kiedyś litrową Vką? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 5 Września 2013 Autor Udostępnij Napisano 5 Września 2013 > Teraz Ciebie poprosze Przypominam cały czas, że jestem bardzo początkujący Swój motocykl mam od mniej więcej 3 tygodni Przy ostrzejszej jeździe, kiedy zmiana biegu była zbyt powolna (sprzęgło zbyt długo wciśnięte?) - po wbiciu kolejnego biegu motocykl tracił czasami stabilność - w sensie, że tylne koło zaczynało wężykować. Nie doświadczyłem tego przy zmianie biegów bez sprzęgła - praktycznie zmiana biegu jest "niewyczuwalna" - motocykl cały czas jedzie płynnie - bez szarpnięcia (czy tym bardziej "wahnięcia" tylnym kołem). BTW. Że tak jeszcze przejdę do tematu taniego motocykla do nauki "zabawy motocyklowej". Co ze streetfighterami? Robi się jeszcze coś takiego? Tak sobie myślę, jakby przez zimę obrać jakiegoś GSXRa K3 (CBR F3?) z owiewek... pobawić się trochę i mieć swój sprzęt do zabawy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kiziuk Napisano 5 Września 2013 Udostępnij Napisano 5 Września 2013 > Wez mi wytlumacz jak motocykl moze stac sie stabilniejszy ? Andy, ja Cię proszę, weź nie czepiaj się słówek Koledze pewnie chodziło o to, że nie staje się mniej stabilny. W końcu samostabilność po przekroczeniu tych 20-30km/h to nie cała fizyka, jaka może oddziaływać na pojazd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy7 Napisano 5 Września 2013 Udostępnij Napisano 5 Września 2013 > Przypominam cały czas, że jestem bardzo początkujący No przeca wiem > Przy ostrzejszej jeździe, kiedy zmiana biegu była zbyt powolna (sprzęgło zbyt długo wciśnięte?) - po wbiciu kolejnego biegu motocykl tracił czasami stabilność - w sensie, że tylne koło zaczynało wężykować. Jest takie powiedzenie, wiara przenosi gory. Jest to co najwyzej Twoim wrazeniem. Jezeli motocykl przyspiesza to bedzie "stabilniejszy" i ciezej bedzie wyprowadzic / wprowadzic go w niestabilnosc. Sily jakie na niego dzialaja czy to bez wcisnietego sprzegla czy to z wcisnietymm sprzeglem sa identyczne. Zastanow sie jaka sile odsrodkowa bedzie mialo Kolo przy predkosci X gdy podlaczysz lub odetniesz naped jezeli predkosc nedzie taka sama ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 5 Września 2013 Autor Udostępnij Napisano 5 Września 2013 > Jezeli motocykl > przyspiesza to bedzie "stabilniejszy" i ciezej bedzie wyprowadzic / wprowadzic go w > niestabilnosc. Sily jakie na niego dzialaja czy to bez wcisnietego sprzegla czy to z > wcisnietymm sprzeglem sa identyczne. Zastanow sie jaka sile odsrodkowa bedzie mialo Kolo przy > predkosci X gdy podlaczysz lub odetniesz naped jezeli predkosc nedzie taka sama ? No to czekaj bo teraz chyba właśnie przeczysz temu co sam piszesz Przyspieszasz - na koło działa cały czas siła "odpychająca". Wciskasz sprzęgło - i ta siła się chwilowo "gubi". Puszczasz sprzęgło - siła znowu się pojawia. Czyli na ten moment kiedy sprzęgło było wciśnięte - na motocykl działa trochę inna siła. Dodatkowo - następują dwie zmiany "odpychania" na tylnym kole. Jeśli zmian biegu jest mniej płynna - dochodzi do tego szarpnięcie... Przynajmniej ja tak to widzę / czuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Owcen Napisano 5 Września 2013 Udostępnij Napisano 5 Września 2013 OK. Nigdzie nie dojdziemy w tej dyskusji. Przyznaje Ci racje, SV to najlepszy możliwy wybór Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jimbo22 Napisano 5 Września 2013 Udostępnij Napisano 5 Września 2013 > Jeździłeś kiedyś litrową Vką? a rozmawiamy o litrowej Vce? widziałeś słowo "tej" w wypowiedzi? wiesz o jaką chodzi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jimbo22 Napisano 5 Września 2013 Udostępnij Napisano 5 Września 2013 > OK. > Nigdzie nie dojdziemy w tej dyskusji. wlasnie doszlismy > Przyznaje Ci racje, SV to najlepszy możliwy wybór bzdura. kto tak twierdzi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 5 Września 2013 Udostępnij Napisano 5 Września 2013 Po powrocie zaczynam ćwiczyć! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomata Napisano 5 Września 2013 Udostępnij Napisano 5 Września 2013 Ale Andy napisał ze przy tej samej prędkości a nie przy przyspieszaniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomata Napisano 5 Września 2013 Udostępnij Napisano 5 Września 2013 > Po powrocie zaczynam ćwiczyć! za 100 eurasów już możesz. I nie katujesz swojej skrzyni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 5 Września 2013 Autor Udostępnij Napisano 5 Września 2013 > Ale Andy napisał ze przy tej samej prędkości a nie przy przyspieszaniu Ale przy tej samej prędkości - po co miałbym zmieniać biegi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 5 Września 2013 Udostępnij Napisano 5 Września 2013 Tylko nauka w 38 stopniach mi się nie pisze, wolę wrześniowe temperatury w naszym kraju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 5 Września 2013 Autor Udostępnij Napisano 5 Września 2013 > Tylko nauka w 38 stopniach mi się nie pisze, wolę wrześniowe temperatury w naszym kraju. Zamarzniesz nim wrzucisz piątkę! Wczoraj wieczorem jak już wróciłem do domu to musiałem iść pod gorący prysznic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomata Napisano 5 Września 2013 Udostępnij Napisano 5 Września 2013 > Ale przy tej samej prędkości - po co miałbym zmieniać biegi? żeby zmniejszyć obroty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy7 Napisano 5 Września 2013 Udostępnij Napisano 5 Września 2013 > No to czekaj bo teraz chyba właśnie przeczysz temu co sam piszesz Raczej nie , co najwyzej malo precyzyjnie sie wyslowilem. > Przyspieszasz - na koło działa cały czas siła "odpychająca". Jaka ? > Wciskasz sprzęgło - i ta siła się chwilowo "gubi". > Puszczasz sprzęgło - siła znowu się pojawia. Zapytam inaczej, jezeli przyspieszasz na maxa i wcisniesz sprzeglo, bedzie dzialac przyspieszenie pozytywne czy przyspieszenie negatywne ? > Czyli na ten moment kiedy sprzęgło było wciśnięte - na motocykl działa trochę inna siła. co najwyzej sila ulega zmianie ale w dalszym ciagu jest obecna. > Jeśli zmian biegu jest mniej płynna - dochodzi do tego szarpnięcie... Nie, dochodzi do raptownego przyspieszenia i zwiekszenia sie sily, szarpniecie jak to nazywasz to odczucie. ( logiczne, ze sila wzrasta gwaltownie ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy7 Napisano 5 Września 2013 Udostępnij Napisano 5 Września 2013 > Po powrocie zaczynam ćwiczyć ! Co cwiczyc ? JA od miesiaca klne sie w piersi, ze w Niedziele die na basen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 5 Września 2013 Udostępnij Napisano 5 Września 2013 > Żarty na bok - chciałbym się nauczyć wbijania biegów bez sprzęgła. > Na tą chwilę - źle zmieniam biegi ze sprzęgłem (przy ostrej jeździe zdarza mi się, że zmiana biegu > powoduje wytrącenie motocykla z równowagi). > To tak sobie kombinuję - jeśli nie będę wciskał zupełnie sprzęgła - problem powinien zniknąć. Myślę, że problem zniknie, kiedy wyeliminujesz element "ostra jazda" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 5 Września 2013 Autor Udostępnij Napisano 5 Września 2013 > Myślę, że problem zniknie, kiedy wyeliminujesz element "ostra jazda" 1. Nie - nie zniknie. Przy "ostrej jeździe" wszelkie błędy są tylko bardziej widoczne. Przy spokojnej - też są, tylko ich skutki są mniej wyraźne. 2. Nie mam ochoty wdawać się w dyskusję Kupiłem motocykl sportowy, nie po to, żeby jeździć 40 km/h do sklepu - po bułki. Mój wybór, moje życie i nikomu nic do tego. Liczę się z konsekwencjami. 3. Jeśli pewnego dnia już nie będę mógł nic napisać na autokąciku - patrz punkt drugi I wiesz co - nie będzie to wina tego, że kupiłem zbyt mocny motocykl, będzie to tylko i wyłącznie moja wina. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sperber Napisano 5 Września 2013 Udostępnij Napisano 5 Września 2013 > 2. Nie mam ochoty wdawać się w dyskusję Kupiłem motocykl sportowy, nie po to, żeby jeździć 40 > km/h do sklepu - po bułki. Mój wybór, moje życie i nikomu nic do tego. Liczę się z > konsekwencjami. > 3. Jeśli pewnego dnia już nie będę mógł nic napisać na autokąciku - patrz punkt drugi > I wiesz co - nie będzie to wina tego, że kupiłem zbyt mocny motocykl, będzie to tylko i wyłącznie > moja wina. Strasznie samolubny jesteś... Daj to teraz przeczytać swoim bliskim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 6 Września 2013 Autor Udostępnij Napisano 6 Września 2013 > Strasznie samolubny jesteś... Daj to teraz przeczytać swoim bliskim Zrezygnuję z 2oo dopiero jeśli się dowiem, że mam się spodziewać potomka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Woockush Napisano 6 Września 2013 Udostępnij Napisano 6 Września 2013 > W końcu samostabilność po przekroczeniu tych 20-30km/h to nie cała fizyka, jaka może oddziaływać na > pojazd. I dowiedziałeś się, że nie wiesz jak działa koło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.