Skocz do zawartości

Kolejne rozważanie nt. zakupu auta


Chorzyn

Rekomendowane odpowiedzi

> To może coś więcej o Ave napisz ? Wady, zalety?

zalety - duze wygodne auto, zwykle bezproblemowe, po prostu lejesz paliwo i lecisz 1kkm bez przerw a potem mozna jeszcze cos podlubac na miejscu wink.gif , automat dziala (chociaz w trybie Sport szarpie, wiec po prostu go nie wlaczam), silnik sie kreci dla mnie wystarczajaco (2litry diesel, jakis dosc mocny ale nigdy nie czulem potrzeby zajrzec do DR zeby zobaczyc co to dokladnie jest...), aktywny tempomat dziala prawie bez problemow - pare razy mnie przyhamowal na luku jak tir jechal obok, ale... daje rade jesli sie do niego przyzwyczaic, a i kuku stara sie nie zrobic, ja radar wyczuje ze moze byc strzal, to napina pasy, domyka okna, podnosi cisnienie w hamulcach - czyli przytula kierowce a musniecie hamulca powoduj gwaltowne spowolnienie wink.gif

za to 18" alusy 225/45 koledzy niszcza na potege wink.gif , delikatne zawieszenie tez sie ciagle 'wygina' , obita klapa momentalnie zrudziala i takie tam wink.gif

> Mondeo bieorę pod uwagę ale nie mam przekonania

1.6Ecoboost w manualu daje rade wink.gif . Diesel mnie nie przekonal, a nawigacja mnie ... gubi wink.gif ale poza tym w wersji titanium to zacne auto wink.gif

> Passat...sam nie wiem, sporo kosztuje. To już Superb kombi bardziej

paskiem jechalem tylko CC i to wynajetym, jakis benzynowy silnik, manual, auto poprawne, ale malo miejsca na glowe z tylu i swiszcze wink.gif normalny passek pewnie bylby wygodniejszy, ale jakos nie bylo jeszcze okazji, wiec ciezko powiedziec wink.gif

na twoim miejscu szukalbym auta na mozliwie najwiekszym wypasie w automacie i z aktywnym tempomatem wink.gif - a silnik... zeby bardzo nie mulil wink.gif

PS. najmniej (srednio) z zestawu Volvo D3, Ave i Mondeo pali benzynowe mondeo w manualu grinser006.gif

2litrowe gnojowkowe Volvo i Ave maja srednie 'miejskie' spalanie po ~12litrow, a Mondek ~8l wink.gif - na trasie diesle spadaja do ~10l (ale ekipa lata glownie po niemczech ze srednimi predkosciami >100km/h) a mondek nadal jakos kolo 9l wink.gif

wiec jak lubisz szybko latac to duzy diesel moze niekoniecznie byc ekonomiczniejszy wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak działa i jakie są główne zalety AKTYWNEGO tempomatu?

radar smile.gif

> Czym się różni od std. tempomatu?

radarem wink.gif

> Pytam, bo std tempomatu jakoś nie za bardzo lubię.

ja tez zwyklego nie lubie wink.gif

generalnie dziala to tak - odpalasz tempomat, zadajesz predkosci i wybierasz odleglosc - przy czym sa 3 czy 4 poziomy a faktycznie przeklada sie to po prostu na odleglosc proporcjonalna do predkosci i wybranego poziomu, no i jedziesz...

jesli nic z przodu nie ma to lecisz z zadana predkoscia, jesli cos jest to auto sie trzyma w zadanej odleglosci. Jesli cos ci wyskoczy nagle to auto przyhamuje, czasami nawet dosc gwaltownie jesli jest taka potrzeba. Mnie Ave pare razy zestresowalo, bo jak cos ci wskoczy przed nos na pas przy 160km/h to Ave dociaga dosc silnie pasy (przytula do fotela) domyka okna i podnosi cisnienie w ukladzie hamulcowym, wiec nawet delikatne musniecie powoduje ze auto gwaltownie hamuje. Oczywiscie jesli ktos ci wyskoczy naprawde bardzo blisko to Ave gwaltownie przyhamuje samo... na szczescie nikt mi nigdy w takiej sytuacji nie jechal 'na plecach' bo na 100% wpakowalby mi sie w bagaznik. Volvo ma chyba lepiej dopracowany soft niz Ave bo reaguje mniej gwaltownie, ale tez mu sie zdarza 'nakrzyczec' na kierowce tymi swoimi alarmami wink.gif Do tego Volvo (a w kazdym razie ten XC60 D3 ktorego mam okazje od czasu do czasu powozic) ma lepszy system unikania kolizji - dziala od 0 i potrafi prowadzic 'cegle' nawet w stojacym korku, w Ave tempomat wylacza sie <40km/h i wtedy sam musisz pilnowac odstepu w korku wink.gif

Aktywny tempomat nie lubi sie z silnym deszczem - wtedy generalnie dziala ale czasami troche pozno reaguje. Nie lubi tez jak ktos jedzie srodkiem dwoch pasow - czasami jakby goscia nie widzial, a czasami reaguje przesadnie gwaltownie.

Radar nie wydaje sie miec problemu z motocyklami i innymi malenstwami o ile nie jada przy krawedzi drogi.

PS. W Ave i Volvo jest tez LKA (Lane Keep Assistant) - tylko ze ten z volvo jedynie krzyczy i musze go wylaczac po kazdym odpaleniu auta, a ten w Ave potrafi sam troche krecic kierownica - co jest plusem na autostradzie jak szamiesz kanapke i popijasz piciem z butelki, ale z drugiej strony koniecznie chce prowadzic srodkiem pasa co mnie troche irytuje, bo lubie lekko sciac luk... na szczescie w Ave system LKA jest domyslnie wylaczony i mozna sobie go po prostu na czas lunchu w aucie wlaczyc grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dlaczego nie? wymiana części eksploatacyjnych to nie awaria

Owszem nie awaria, zadziwia mnie tylko, że w tym kraju najczęściej wygląda to tak, że ,,w moim samochodzie'' wymiana tego czy owego to eksploatacja, a u sąsiada to samo to ,,awaria'' ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mondziaka bierz - schodzący model da sie za dobre $$ wyrwać, a u mnie we fabryce użyszkodnicy

> chcieli przedłużać leasingi, bo tak im się dobrze jeździło.

potwierdzam w klasie średniej chyba najlepiej prowadzące się wozidło wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zalety - duze wygodne auto, zwykle bezproblemowe, po prostu lejesz paliwo i lecisz 1kkm bez przerw

> a potem mozna jeszcze cos podlubac na miejscu , automat dziala (chociaz w trybie Sport

> szarpie, wiec po prostu go nie wlaczam), silnik sie kreci dla mnie wystarczajaco (2litry

> diesel, jakis dosc mocny ale nigdy nie czulem potrzeby zajrzec do DR zeby zobaczyc co to

> dokladnie jest...), aktywny tempomat dziala prawie bez problemow - pare razy mnie przyhamowal

> na luku jak tir jechal obok, ale... daje rade jesli sie do niego przyzwyczaic, a i kuku stara

> sie nie zrobic, ja radar wyczuje ze moze byc strzal, to napina pasy, domyka okna, podnosi

> cisnienie w hamulcach - czyli przytula kierowce a musniecie hamulca powoduj gwaltowne

> spowolnienie

> za to 18" alusy 225/45 koledzy niszcza na potege , delikatne zawieszenie tez sie ciagle 'wygina' ,

> obita klapa momentalnie zrudziala i takie tam

> 1.6Ecoboost w manualu daje rade . Diesel mnie nie przekonal, a nawigacja mnie ... gubi ale poza

> tym w wersji titanium to zacne auto

> paskiem jechalem tylko CC i to wynajetym, jakis benzynowy silnik, manual, auto poprawne, ale malo

> miejsca na glowe z tylu i swiszcze normalny passek pewnie bylby wygodniejszy, ale jakos nie

> bylo jeszcze okazji, wiec ciezko powiedziec

> na twoim miejscu szukalbym auta na mozliwie najwiekszym wypasie w automacie i z aktywnym tempomatem

> - a silnik... zeby bardzo nie mulil

> PS. najmniej (srednio) z zestawu Volvo D3, Ave i Mondeo pali benzynowe mondeo w manualu

> 2litrowe gnojowkowe Volvo i Ave maja srednie 'miejskie' spalanie po ~12litrow, a Mondek ~8l - na

> trasie diesle spadaja do ~10l (ale ekipa lata glownie po niemczech ze srednimi predkosciami

> wiec jak lubisz szybko latac to duzy diesel moze niekoniecznie byc ekonomiczniejszy

Dzięki za obszerną odpowiedź. Niewątpliwie Ave jest ciekawą propozycją. Muszę się bardziej rozeznać w temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mondziaka bierz - schodzący model da sie za dobre $$ wyrwać, a u mnie we fabryce użyszkodnicy

> chcieli przedłużać leasingi, bo tak im się dobrze jeździło.

Tak jak pisałem wcześniej, Mondeo jest na mojej liście. Głównie ze względu na prowadzenie, bo jeżeli chodzi o wykończenie to Ford często jest jedna trochę za konkurencją.

Jakbym miał lekko podsumować to w grę wchodzą:

- Superb kombi

- Mondeo raczej liftback

- Ave kombi

- Passat z dobrego źródła

- Laguna (chociaż nie przepadam za tym autem, nie wiem czemu)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zdecydowanie Insignia po FL Nie wiem tylko czy zmieścisz się w kasie, ale może się udać.

Jechałem Insignią z przed FL. IMO nie najlepiej się prowadziła przy wyższych prędkościach. Miałem wrażenie podobne jak w O II, że to auto ucieka na wietrze z toru jazdy (może to wina zbyt mocnego wspomagania icon_rolleyes.gif ). Po trasie byłem zmęczony icon_rolleyes.gif

Auto w sumie nie najbrzydsze, ale nie do końca mi pasowało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jakie były powody ?

zaczął brać olej i płyn chłodzący, dodatkowo dsg potrafił nieraz szarpnąć przy niskich biegach

po takim przebiegu trzeba by wyminić już pewnie trochę gratów

przy 120000 wymieniałem zawias przód (amorki) no i kompletny okład hamulcowy, no ale to raczej standard przy tym przebiegu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zaczął brać olej i płyn chłodzący, dodatkowo dsg potrafił nieraz szarpnąć przy niskich biegach

> po takim przebiegu trzeba by wyminić już pewnie trochę gratów

No niestety dlatego DSG trochę mnie odstrasza. Niemniej wszedzie czytam, że trzeba w niej wymieniać olej co ok. 60kkm.

Co do oleju, do kolegi octavia potrafi wciągnąć między przeglądami (wg. wskazań więc obstawiam 25kkm) sporo ponad 2l a ma przebieg. ok. 140kkm

> przy 120000 wymieniałem zawias przód (amorki) no i kompletny okład hamulcowy, no ale to raczej

> standard przy tym przebiegu

To uznajemy za standard

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No niestety dlatego DSG trochę mnie odstrasza. Niemniej wszedzie czytam, że trzeba w niej wymieniać

> olej co ok. 60kkm.

> Co do oleju, do kolegi octavia potrafi wciągnąć między przeglądami (wg. wskazań więc obstawiam

> 25kkm) sporo ponad 2l a ma przebieg. ok. 140kkm

> To uznajemy za standard

a Ty nie celujesz w nowe auto? wtedy dsg bym się nie obawiał, nawet przy tych 130000km pracowała bardzo dobrze, ale zdarzało się jej mocno szarpnąć np. przy ruszaniu, czy zmianie z 2 na 1, ale to nie było za każdym razem, wydaje mi się, że spokojnie z kolejne 20000 bym nim zrobił

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a Ty nie celujesz w nowe auto?

Rozważam nowe ale nie ukrywam, że też zastanawiam się nad 2-3 latkiem ( z niewysokim przebiegiem), który ma już sporą utratę wartości za sobą. Wiem, że to zawsze ryzyko, ale muszę przekalkulować

> wtedy dsg bym się nie obawiał, nawet przy tych 130000km pracowała

> bardzo dobrze, ale zdarzało się jej mocno szarpnąć np. przy ruszaniu, czy zmianie z 2 na 1,

> ale to nie było za każdym razem, wydaje mi się, że spokojnie z kolejne 20000 bym nim zrobił

ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Rozważam nowe ale nie ukrywam, że też zastanawiam się nad 2-3 latkiem ( z niewysokim przebiegiem),

> który ma już sporą utratę wartości za sobą. Wiem, że to zawsze ryzyko, ale muszę

> przekalkulować

wiadomo, że 2 latek to najlepszy zakup, tylko moze być ciężko znaleźć coś z mały przebiegiem, to raczej bedzie auto poflotowe, więc i przebiegi raczej konkretne

w każdym bądź razie - powodzenia w poszukiwaniach, bo z auta na 100% będziesz zadowolony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.