W temacie zwrotu VAT za materiały budowlane

[karolKK]

Czy do złożenia takiego wniosku muszę mieć zakończoną budowę?

Tj. czy muszę dołączać jakiś dokument świadczący o zakończeniu budowy?

[Olleo]

> Czy do złożenia takiego wniosku muszę mieć zakończoną budowę?

> Tj. czy muszę dołączać jakiś dokument świadczący o zakończeniu budowy?

Nie. Musisz miec rozpoczeta

[karolKK]

> Nie. Musisz miec rozpoczeta

To kamień z serca, bo już myślałem, że mi zwrot przepadnie.

Termin do końca tego roku, a budowa jeszcze formalnie nie zakończona - pozostały bzdury typu balustrady na balkonach, rynny.

A tak życiowo - orientujesz się może jak długo ten zwrot trwa?

Rozliczałą mi księgowa, była pracownica US więc zakładam, że nie będzie błędów żadnych i nie będę wzywany

[Olleo]

> To kamień z serca, bo już myślałem, że mi zwrot przepadnie.

> Termin do końca tego roku, a budowa jeszcze formalnie nie zakończona - pozostały bzdury typu

> balustrady na balkonach, rynny.

> A tak życiowo - orientujesz się może jak długo ten zwrot trwa?

> Rozliczałą mi księgowa, była pracownica US więc zakładam, że nie będzie błędów żadnych i nie będę

> wzywany

Rynny odpiszesz, balustrady chyba tez, ale ja biore z montazem, wiec vat 8%.

Jesli zlozysz teraz, to do kwietnia-maja powiniennes miec kase. Zaraz po dostaniu kasy mozesz rozliczyc te faktury, ktore dostaniesz jeszcze w tym roku, a nie zawrzesz w pierwszym rozliczeniu. Nie da sie wczesniej, bo musisz przeliczyc limit.

[Grzaniec]

> To kamień z serca, bo już myślałem, że mi zwrot przepadnie.

> Termin do końca tego roku, a budowa jeszcze formalnie nie zakończona - pozostały bzdury

Jakie do końca roku?

Wczoraj byłem w US właśnie o to pytać - dowiedziałem się, że wniosek VZM-1 (chyba tak się nazywa) mogę złożyć do 2018 roku, natomiast rozliczeniu podlegają FV wystawione najpóźniej 31.12.2013.

[sherif]

> To kamień z serca, bo już myślałem, że mi zwrot przepadnie.

> Termin do końca tego roku, a budowa jeszcze formalnie nie zakończona - pozostały bzdury typu

> balustrady na balkonach, rynny.

> A tak życiowo - orientujesz się może jak długo ten zwrot trwa?

> Rozliczałą mi księgowa, była pracownica US więc zakładam, że nie będzie błędów żadnych i nie będę

> wzywany

Zwrot trwa 4 miesiace + chyba 2 tyg na przelew. Z tym ze US ma zalecenia, zeby wlasnie rozpatrywac to w 4-tym miesiacu, wiec troche sie poczeka.

[Pito]

> Zwrot trwa 4 miesiace + chyba 2 tyg na przelew. Z tym ze US ma zalecenia, zeby wlasnie rozpatrywac

> to w 4-tym miesiacu, wiec troche sie poczeka.

Z tym to różnie jest. U mnie sąsiadka zajmuje się właśnie zwrotami w US, to w październiku wysyłała już sierpniowe rozliczenia - po prostu mieli mało do zrobienia. Za to w moim US, po jakiejś tam znajomości (na zasadzie urzędnik urzędnikowi...), zrobili mi to po 3.5 miesiąca, roboty ponoć mieli w ciul. Jak byłem na wyjaśnieniach w grudniu to mi tam mówili że teraz mają straszny natłok, wszyscy chcą zdążyć przed końcem roku. To samo mówiła sąsiadka, że przez ostatnie dwa miesiące mają tego masę.

A co do rozliczenia przez osobę która się tym zajmuje - gwarancji nie masz żadnej. Ja miałem już dwa razy wyjaśnienia, bo coś się nie zgadzało. To nawet zależy kto rozlicza. Przykładowo w zeszłym roku, w tym samym pokoju, pracownik A wyrzucił mi jakieś bezpieczniki i różnicówki, a w tym roku pracownik B zatwierdził mi podobny sprzęt (przepięciówkę). Wykreślili mi też jedną pozycję ze zwrotem ok 1100 zł - o to jestem strasznie wkurzony. W innym US przeszło by bez problemu, nawet nieoficjalnie wiem, że gdyby rozliczenie trafiło do innej osoby w moim US, to by mi to przeszło. Spróbuję w przyszłym roku w moim nowym US. Mam nadzieję, że przejdzie, bo to sporo kasy.

[Olleo]

> Spróbuję w przyszłym roku w moim nowym US. Mam nadzieję, że przejdzie, bo

> to sporo kasy.

A to tak mozna sprobowac drugi raz z ta sama faktura? Dobrze slyszec

[Pito]

> A to tak mozna sprobowac drugi raz z ta sama faktura? Dobrze slyszec

Mówiłem sąsiadce że tak zrobię i nie mówiła że to zabronione. Ale jeszcze dopytam dokładniej.

[sherif]

> Z tym to różnie jest. U mnie sąsiadka zajmuje się właśnie zwrotami w US, to w październiku wysyłała

> już sierpniowe rozliczenia - po prostu mieli mało do zrobienia. Za to w moim US, po jakiejś

> tam znajomości (na zasadzie urzędnik urzędnikowi...), zrobili mi to po 3.5 miesiąca, roboty

> ponoć mieli w ciul. Jak byłem na wyjaśnieniach w grudniu to mi tam mówili że teraz mają

> straszny natłok, wszyscy chcą zdążyć przed końcem roku. To samo mówiła sąsiadka, że przez

> ostatnie dwa miesiące mają tego masę.

> A co do rozliczenia przez osobę która się tym zajmuje - gwarancji nie masz żadnej. Ja miałem już

> dwa razy wyjaśnienia, bo coś się nie zgadzało. To nawet zależy kto rozlicza. Przykładowo w

> zeszłym roku, w tym samym pokoju, pracownik A wyrzucił mi jakieś bezpieczniki i różnicówki, a

> w tym roku pracownik B zatwierdził mi podobny sprzęt (przepięciówkę). Wykreślili mi też jedną

> pozycję ze zwrotem ok 1100 zł - o to jestem strasznie wkurzony. W innym US przeszło by bez

> problemu, nawet nieoficjalnie wiem, że gdyby rozliczenie trafiło do innej osoby w moim US, to

> by mi to przeszło. Spróbuję w przyszłym roku w moim nowym US. Mam nadzieję, że przejdzie, bo

> to sporo kasy.

Tak bylo dotychczas, kilka lat temu zwrot dostawlem w niecale 2 tyg, teraz podobno maja zalecenie z gory, aby do opozniac i rozliczac w 4-tym miesiacu. Roboty pewnie tez beda mieli sporo, bo duzo ludzi sie przestraszylo i rozlicza na koniec roku.

Na wyjasnienia moga wzywac zawsze, ja sam sie rozliczalem i jestem przygotowany na rozmowe

Aha nie wiem czy jest tak teraz, ale kiedys bylo tak, ze nowy US = kontrola, przekonalem sie o tym jak zmienilem US i mnie wezwano na wyjasnienia, pczyczepili sie rzeczy, ktora we wczesniejszym US przechodzilo. Pani naczelnik wyjasnila mi, ze wszytskich kontroluja co zmieniaja US i korzystaja z ulg lub odliczen. Taki mily prezent od nowego US . Takze ja bym uwazal z nowym US.

[luccass]

> Jakie do końca roku?

> Wczoraj byłem w US właśnie o to pytać - dowiedziałem się, że wniosek VZM-1 (chyba tak się nazywa)

> mogę złożyć do 2018 roku, natomiast rozliczeniu podlegają FV wystawione najpóźniej 31.12.2013.

No wlasnie, wyjasni mi ktos dlaczego oni to az do 2018 przeciagneli? Nie wystarczyloby dac kolejnych 12 miesiecy na wypelnienie formalnosci i zamknac temat? Gdzie jest kruczek?

[Olleo]

> No wlasnie, wyjasni mi ktos dlaczego oni to az do 2018 przeciagneli? Nie wystarczyloby dac

> kolejnych 12 miesiecy na wypelnienie formalnosci i zamknac temat? Gdzie jest kruczek?

mialoby to jeszcze sens, jakby mozna bylo wszystkie faktury do 2018 rozliczyc.

[Pito]

> Takze ja bym uwazal z nowym US.

A jak wyglądała ta kontrola? Przyjechali do ciebie popatrzeć, czy wezwali na wyjaśnienia papierów? I to były wyjaśnienia wstecz, pokazywanie poprzednich faktur itp.? Napisz coś dokładniej jeśli możesz. W sumie nie mam się czego obawiać, nie wiem czego by mogli się doszukać, ale kto ich tam wie.

[luccass]

> mialoby to jeszcze sens, jakby mozna bylo wszystkie faktury do 2018 rozliczyc.

Pewnie, ze by mialo. Czlowiek wiedzac co sie wydarzy w przyszlych kilku latach moglby lepiej zapanować pewne rzeczy. A tak na miesiąc przed sie dowiaduje, ze cos co obowiazywalo dlugie lata nagle sie kończy i tyle. Naprawdę nie mogę zrozumieć tej ostatecznej daty skladania wniosku...

[maro_t]

> Rynny odpiszesz, balustrady chyba tez, ale ja biore z montazem, wiec vat 8%.

> Jesli zlozysz teraz, to do kwietnia-maja powiniennes miec kase. Zaraz po dostaniu kasy mozesz

> rozliczyc te faktury, ktore dostaniesz jeszcze w tym roku, a nie zawrzesz w pierwszym

> rozliczeniu. Nie da sie wczesniej, bo musisz przeliczyc limit.

jesteś pewny, że trzeba czekać na kolejne rozliczenie, aż się otrzyma kasę z pierwszego? Moja księgowa nic takiego nie mówiła.

Na początku grudnia złożyłem wniosek z fakturami do października, a na początku 2014 chciałem złożyć z fakturami za listopad i grudzień. No, ale nic, jak będzie trzeba to poczekam.

[Pito]

> jesteś pewny, że trzeba czekać na kolejne rozliczenie, aż się otrzyma kasę z pierwszego? Moja

> księgowa nic takiego nie mówiła.

> Na początku grudnia złożyłem wniosek z fakturami do października, a na początku 2014 chciałem

> złożyć z fakturami za listopad i grudzień. No, ale nic, jak będzie trzeba to poczekam.

Chyba nie trzeba czekać. Można złożyć jeden wniosek w danym roku kalendarzowym. Ale pewności nie mam - poszukaj w przepisach.

[Olleo]

> jesteś pewny, że trzeba czekać na kolejne rozliczenie, aż się otrzyma kasę z pierwszego? Moja

> księgowa nic takiego nie mówiła.

> Na początku grudnia złożyłem wniosek z fakturami do października, a na początku 2014 chciałem

> złożyć z fakturami za listopad i grudzień. No, ale nic, jak będzie trzeba to poczekam.

Z tego, co wiem, to trzeba we wniosku podac aktualny limit, czyli wynikajacy z ustawy minus to, co juz dostales - a nie wiesz, ile dostales, poki nie dostaniesz

Ale ja wniosku na oczy nie widzialem, bo mam w rodzinie ksiegowa. Gdybym mial sam to liczyc, to bym mial pare tysi mniej, bo jeszcze troche mi brakuje zakupow. I tak nie zdaze do konca roku kupic kinkietow, plafonow, opraw swietlnych, opaski dookola budynku, wszystkich klejow i fug (np. do elewacji, bo jak teraz kupie, to jest szansa, ze bede musial wyrzucic) i paru innych rzeczy.

[Pito]

> Z tego, co wiem, to trzeba we wniosku podac aktualny limit, czyli wynikajacy z ustawy minus to, co

> juz dostales - a nie wiesz, ile dostales, poki nie dostaniesz

> Ale ja wniosku na oczy nie widzialem, bo mam w rodzinie ksiegowa. Gdybym mial sam to liczyc, to bym

> mial pare tysi mniej, bo jeszcze troche mi brakuje zakupow. I tak nie zdaze do konca roku

> kupic kinkietow, plafonow, opraw swietlnych, opaski dookola budynku, wszystkich klejow i fug

> (np. do elewacji, bo jak teraz kupie, to jest szansa, ze bede musial wyrzucic) i paru innych

> rzeczy.

Fugi mają koło 9 miesięcy przydatności (choć pewnie też zależy jakie). A stosowałem ostatnio nawet taką dwuletnią, brązową Sopro - i bez żadnych problemów. Ale też bym nie ryzykował. Jedynie po świętach zarezerwuję sobie paletę cementu z zastrzeżeniem, że odbieram świeży na wiosnę. Może się zgodzą. W ogóle ten ostatni tydzień to też wariactwo z zakupami - kompletuję materiały na poddasze, tyle że nie ma gdzie składować, więc grubsze rzeczy ja płyty GK, kaloryfery odpadają. Trochę szkoda. A kinkiety i plafony to da się odliczyć?

[Olleo]

> Fugi mają koło 9 miesięcy przydatności (choć pewnie też zależy jakie). A stosowałem ostatnio nawet

> taką dwuletnią, brązową Sopro - i bez żadnych problemów. Ale też bym nie ryzykował. Jedynie po

Z fuga mam ten problem, ze nawet nie wiem, jaki kolor i jaka szerokosc. Z klejem jest niepewnie do okresu waznosci (ok. 6m-cy).

> świętach zarezerwuję sobie paletę cementu z zastrzeżeniem, że odbieram świeży na wiosnę. Może

> się zgodzą. W ogóle ten ostatni tydzień to też wariactwo z zakupami - kompletuję materiały na

> poddasze, tyle że nie ma gdzie składować, więc grubsze rzeczy ja płyty GK, kaloryfery

> odpadają. Trochę szkoda.

bierz, co sie da. Problem w tym, ze takie kaloryfery, to dobrze porozsylac zapytania ofertowe po hurtowniach. Ja np. na wiekszosc grzejnikow mam 60% rabatu od ceny katalogowej (inna sprawa, ze byle Ziutek z ulicy ma 40%). Jesli budujesz dom, to masz co najmniej te 6 pokoi, a to sporo przestrzeni magazynowej.

> A kinkiety i plafony to da się odliczyć?

Tak, ale ponoc sa roznice w US. Tylko zyrandoli, lampek LED itp. nie da sie.

[maro_t]

> Z tego, co wiem, to trzeba we wniosku podac aktualny limit, czyli wynikajacy z ustawy minus to, co

> juz dostales - a nie wiesz, ile dostales, poki nie dostaniesz

> Ale ja wniosku na oczy nie widzialem, bo mam w rodzinie ksiegowa. Gdybym mial sam to liczyc, to bym

> mial pare tysi mniej, bo jeszcze troche mi brakuje zakupow. I tak nie zdaze do konca roku

> kupic kinkietow, plafonow, opraw swietlnych, opaski dookola budynku, wszystkich klejow i fug

> (np. do elewacji, bo jak teraz kupie, to jest szansa, ze bede musial wyrzucic) i paru innych

> rzeczy.

dobra dobra, nie musiałeś podpisać chociaż tego wniosku?

Mnie też wypełniała księgowa, ale musieliśmy podpisać wspólnie z małżonką i zaniosłem go do US sam.

[sherif]

> A jak wyglądała ta kontrola? Przyjechali do ciebie popatrzeć, czy wezwali na wyjaśnienia papierów?

> I to były wyjaśnienia wstecz, pokazywanie poprzednich faktur itp.? Napisz coś dokładniej jeśli

> możesz. W sumie nie mam się czego obawiać, nie wiem czego by mogli się doszukać, ale kto ich

> tam wie.

Wezwali w celu złożenia wyjaśnień, wtedy dotyczyło to ulgi odsetkowej i jej interpretacji wg tego US. Finalnie spotkałem się z panią naczelnik, pokazałem wyrok NSA w podobnej sprawie i kontrolę zakończyli. Wzywali mnie też na pokazanie faktur z ulgi remontowej, pokazałem, pani się zdziwiła że mam ładnie poukładane i spis treści zrobiony i podziękowała Wtedy mi powiedzieli, że mają wewn przepisy, że osoby zmieniające US i korzystające z ulg są wszystkie weryfikowane.

[DZIDA]

> Zwrot trwa 4 miesiace + chyba 2 tyg na przelew. Z tym ze US ma zalecenia, zeby wlasnie rozpatrywac

> to w 4-tym miesiacu, wiec troche sie poczeka.

4 miesiące z przelewem razem od wpływu (nie od wysłania) - jeżeli nie ma żadnych zastzreżeń

[DZIDA]

> Tak bylo dotychczas, kilka lat temu zwrot dostawlem w niecale 2 tyg, teraz podobno maja zalecenie z

> gory, aby do opozniac i rozliczac w 4-tym miesiacu. Roboty pewnie tez beda mieli sporo, bo

> duzo ludzi sie przestraszylo i rozlicza na koniec roku.

> Na wyjasnienia moga wzywac zawsze, ja sam sie rozliczalem i jestem przygotowany na rozmowe

> Aha nie wiem czy jest tak teraz, ale kiedys bylo tak, ze nowy US = kontrola, przekonalem sie o tym

> jak zmienilem US i mnie wezwano na wyjasnienia, pczyczepili sie rzeczy, ktora we wczesniejszym

> US przechodzilo. Pani naczelnik wyjasnila mi, ze wszytskich kontroluja co zmieniaja US i

> korzystaja z ulg lub odliczen. Taki mily prezent od nowego US . Takze ja bym uwazal z nowym

> US.

to co się dzieje na koniec roku to jest sajgon bo ludziom nawciskano głupot żę jak nie złożą do końća 2013 to nic nie dostaną (notabene między innymi takie głupoty wciskają ludziom biura rachunkowe)

[DZIDA]

> A to tak mozna sprobowac drugi raz z ta sama faktura? Dobrze slyszec

próbować można ... ale jak pracownik zrobi co do niego należy to i tak nie przejdzie - w przypadku przejści podatnika do innego US-u i tak się kontaktują z poprzednim czy były zwroty i jakie f-ry były skłądane

[DZIDA]

> jesteś pewny, że trzeba czekać na kolejne rozliczenie, aż się otrzyma kasę z pierwszego? Moja

> księgowa nic takiego nie mówiła.

> Na początku grudnia złożyłem wniosek z fakturami do października, a na początku 2014 chciałem

> złożyć z fakturami za listopad i grudzień. No, ale nic, jak będzie trzeba to poczekam.

nie ma takiego przepisu

termin 4 miesięcy będzie sobie biegł oddzielnie dla każego wniosku (pod wwarunkiem że nie złożyłeś więcej niż 1 w roku i nie przekroczyłeś limitu)

[DZIDA]

> Tak, ale ponoc sa roznice w US. Tylko zyrandoli, lampek LED itp. nie da sie.

ponieważ były wryoki NSA, w których zakwestionowano odliczenie żyrandoli to wiele urzędów też to kwestionuje - na zasadzie - jak uważasz inaczej to się odwołuj i idź nawet do NSA. Generalnie jeżeli na fakturrze jest napisane: oprawa lub oprawa oświetleniowa powinno przejśc - za inne opisy nie ręczę

[DZIDA]

> Wezwali w celu złożenia wyjaśnień, wtedy dotyczyło to ulgi odsetkowej i jej interpretacji wg tego

> US. Finalnie spotkałem się z panią naczelnik, pokazałem wyrok NSA w podobnej sprawie i

> kontrolę zakończyli. Wzywali mnie też na pokazanie faktur z ulgi remontowej, pokazałem, pani

> się zdziwiła że mam ładnie poukładane i spis treści zrobiony i podziękowała Wtedy mi

> powiedzieli, że mają wewn przepisy, że osoby zmieniające US i korzystające z ulg są wszystkie

> weryfikowane.

to widocznie akurat w tym US naczelnik wymyślił - bo odgórnego przykazu nie ma.

Generalnie kontrole są zazwyczaj tam gdzie mogą być nadużycia lub naciągnięcia ze strony podatnika (np: odliczanie towaru na budowę i domu i bud. gospodarczego, rozliczanie dziwnie dużej ilośc materiałów, podejrzenie wyremontowania budynków rolnych i odliczenia tego potem itp.)

[DZIDA]

> Czy do złożenia takiego wniosku muszę mieć zakończoną budowę?

> Tj. czy muszę dołączać jakiś dokument świadczący o zakończeniu budowy?

zluzuj - lepiej kupuj materiały w starym roku jak masz za co - wniosek możesz złożyć i w 2014

czego nie zdążysz kupić to bierz w nowym roku z usługą montażu z vatem 8% (tylko zęby cię nie wyciulali z wycenami - nich kalkulacj robią i przedstawiają na cenach netto - bo spotkalem się z przypoadkami, gdzie klient zapłącił brutto na fakturze z 8% vat tyle samo co ci co mieli wystawianą fakturę 23%

[Olleo]

> dobra dobra, nie musiałeś podpisać chociaż tego wniosku?

> Mnie też wypełniała księgowa, ale musieliśmy podpisać wspólnie z małżonką i zaniosłem go do US sam.

podpisuje zona

[DZIDA]

> podpisuje zona

znaczy sfałszowałą Twój podpis? (bo są wymagane podpisy obydwojga małżonków )

[Olleo]

> znaczy sfałszowałą Twój podpis? (bo są wymagane podpisy obydwojga małżonków )

Nie, gdy pozwolenie na budowe jest tylko na zone.

[maro_t]

> nie ma takiego przepisu

> termin 4 miesięcy będzie sobie biegł oddzielnie dla każego wniosku (pod wwarunkiem że nie złożyłeś

> więcej niż 1 w roku i nie przekroczyłeś limitu)

dzięki za konkret

[DZIDA]

> Nie, gdy pozwolenie na budowe jest tylko na zone.

DUPA BLADA to nie zależy od pozwolenia na kogo jest wystawione...

USTAWA

z dnia 29 sierpnia 2005 r.

o zwrocie osobom fizycznym niektórych wydatków związanych z budownictwem

mieszkaniowym (Dz. U. Nr 177, poz. 1468, z późn. zm.)

Art. 5. ust. 4 pkt. 9:

Wniosek, o którym mowa w ust. 1, powinien zawierać co najmniej:

...

9) podpis osoby fizycznej ubiegającej się o zwrot wydatków, a w przypadku małżonków

– podpisy obojga małżonków bez względu na sposób złozenia wniosku: wspólnie z

małzonkiem albo odrębnie przez każdego z małżonków

czyli jeżeli na dzień zlożenia wniosku jesteś żonaty a tylko jedno z Was podpisało wniosek, to albo wniosek nie spełnia wymogów formalnych zawarytych w ustawie i nie podlega rozpatrzeniu, albo ktoś sfałszował jakiś podpis.

czyli:

"Art. 270 Kodeksu Karnego. § 1. Kto, w celu użycia za autentyczny, podrabia lub przerabia dokument lub takiego dokumentu jako autentycznego używa, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5."

dziekuję. Paczki na jaki adres wysyłąć ?

[DZIDA]

> dzięki za konkret

proszę ...

w razie jeszcze jakichś wątpliwości zapraszam na priv (jak na razie zajmuję się VZM-ami na codzień - nie robię ich tylko weryfikuję )

[Olleo]

> DUPA BLADA to nie zależy od pozwolenia na kogo jest wystawione...

> USTAWA

> z dnia 29 sierpnia 2005 r.

> o zwrocie osobom fizycznym niektórych wydatków związanych z budownictwem

> mieszkaniowym (Dz. U. Nr 177, poz. 1468, z późn. zm.)

> Art. 5. ust. 4 pkt. 9:

> Wniosek, o którym mowa w ust. 1, powinien zawierać co najmniej:

> ...

> 9) podpis osoby fizycznej ubiegającej się o zwrot wydatków, a w przypadku małżonków

> – podpisy obojga małżonków bez względu na sposób złozenia wniosku: wspólnie z

> małzonkiem albo odrębnie przez każdego z małżonków

> czyli jeżeli na dzień zlożenia wniosku jesteś żonaty a tylko jedno z Was podpisało wniosek, to albo

> wniosek nie spełnia wymogów formalnych zawarytych w ustawie i nie podlega rozpatrzeniu, albo

> ktoś sfałszował jakiś podpis.

> czyli:

> "Art. 270 Kodeksu Karnego. § 1. Kto, w celu użycia za autentyczny, podrabia lub przerabia dokument

> lub takiego dokumentu jako autentycznego używa, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności

> albo pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5."

> dziekuję. Paczki na jaki adres wysyłąć ?

spokojna twoja rozczochrana - jeszcze 6 dni grudnia, a ja czekam na faktury na jakies 10-12k.

[Olleo]

> proszę ...

> w razie jeszcze jakichś wątpliwości zapraszam na priv (jak na razie zajmuję się VZM-ami na codzień

> - nie robię ich tylko weryfikuję )

a ja podpytam - wszystkie czesci do kanalizy moga byc odliczone, ale niektore moga byc stosowane zarowno wewnatrz, jak i na zewnatrz budynku. Czy przylacze (rury, kinety, studzienki, mufki, pokrywy itd.) tez mozna odliczyc?

[maro_t]

> proszę ...

> w razie jeszcze jakichś wątpliwości zapraszam na priv (jak na razie zajmuję się VZM-ami na codzień

> - nie robię ich tylko weryfikuję )

czyli jesteś pracownikiem US?

[DZIDA]

> a ja podpytam - wszystkie czesci do kanalizy moga byc odliczone, ale niektore moga byc stosowane

> zarowno wewnatrz, jak i na zewnatrz budynku. Czy przylacze (rury, kinety, studzienki, mufki,

> pokrywy itd.) tez mozna odliczyc?

Załącznik do wspomnianej wyżej ustawy:

Wykaz robót zaliczanych do remontu budynku mieszkalnego

1. Remont lub modernizacja przyłączy, elementów przyłączy budynku lub wykonanie nowych

przyłączy, obejmujące:

.....

2) przyłącza kanalizacyjne, bezodpływowe zbiorniki ścieków, urządzenia do oczyszczania

ścieków;

tak więc ja uznaję to jako akceptowany zakres remontu (o ile dany element podlega ze względu na PKWIU)

[DZIDA]

> czyli jesteś pracownikiem US?

czyli...

[Olleo]

> Załącznik do wspomnianej wyżej ustawy:

> Wykaz robót zaliczanych do remontu budynku mieszkalnego

> 1. Remont lub modernizacja przyłączy, elementów przyłączy budynku lub wykonanie nowych

> przyłączy, obejmujące:

> .....

> 2) przyłącza kanalizacyjne, bezodpływowe zbiorniki ścieków, urządzenia do oczyszczania

> ścieków;

> tak więc ja uznaję to jako akceptowany zakres remontu (o ile dany element podlega ze względu na

> PKWIU)

dziekuje slicznie, to bardzo dobra wiadomosc, bo faktur mam na jakas dyszke.

[DZIDA]

tak jak npaisałem - JA uznaję.... ale nie ręczę za Twój US

[ZUBERTO]

> czyli jesteś pracownikiem US?

Czyli to co on przepusci, ktos inny wykresli i na odwrot.

[DZIDA]

> Czyli to co on przepusci, ktos inny wykresli i na odwrot.

niestety pewne rzeczy są na tyle nieprecyzyjnie określone w tej ustawie, że bardzo dużo zależy od interpretacji pracowników

[maro_t]

> Czyli to co on przepusci, ktos inny wykresli i na odwrot.

to jest normalne. I wcale nie piszę tego złośliwie. Zawsze znajdzie się jakieś artykuły, co do których będą wątpliwości, czy odliczenie powinno być czy nie. Jeden uzna, że tak, inny że nie.

[sherif]

> to widocznie akurat w tym US naczelnik wymyślił - bo odgórnego przykazu nie ma.

> Generalnie kontrole są zazwyczaj tam gdzie mogą być nadużycia lub naciągnięcia ze strony podatnika

> (np: odliczanie towaru na budowę i domu i bud. gospodarczego, rozliczanie dziwnie dużej ilośc

> materiałów, podejrzenie wyremontowania budynków rolnych i odliczenia tego potem itp.)

Być może, oni brali wszystkich nowych (słoików ), co zmieniali US i korzystali z ulg. Myślałem, że to odgórne zarządzenie wszytskich US, ale może i tak być, że tylko na mokotowski US tak postępuje.

[DZIDA]

> Być może, oni brali wszystkich nowych (słoików ), co zmieniali US i korzystali z ulg. Myślałem, że

> to odgórne zarządzenie wszytskich US, ale może i tak być, że tylko na mokotowski US tak

> postępuje.

mogło być tak że nacieli się na kimś kto zmieniał US (tn. złożył VZM-a u siebie a potem ten sam z tymi samymi f-rami złożył w innym US i myślał że się nie kapną) i dlatego teraz kontrolują wszystkich zmieniających US - ale to jak już pomysł naczelnika US

[maro_t]

> niestety pewne rzeczy są na tyle nieprecyzyjnie określone w tej ustawie, że bardzo dużo zależy od

> interpretacji pracowników

pozwolę sobie odświeżyć wątek, żeby się pochwalić.

Dziś dostałem na konto zwrot VAT za materiały budowlane. Wniosek złożyłem 4 grudnia 2013. Jestem w szoku (pozytywnym). Nikt do mnie nie dzwonił, nie wzywali, nie kazali nic poprawiać, po prostu przelali kasę

A nastawiałem się na walki i problemy.

[rwIcIk]

> pozwolę sobie odświeżyć wątek, żeby się pochwalić.

> Dziś dostałem na konto zwrot VAT za materiały budowlane. Wniosek złożyłem 4 grudnia 2013. Jestem w

> szoku (pozytywnym). Nikt do mnie nie dzwonił, nie wzywali, nie kazali nic poprawiać, po prostu

> przelali kasę

> A nastawiałem się na walki i problemy.

A ja jeszcze nie dostałem, a tez składałem jakoś w grudniu.

Poprzednimi razy dostawałem wezwania i były poprawki - raz na moją niekorzyść, drugim razem na + dla mnie

[maro_t]

> A ja jeszcze nie dostałem, a tez składałem jakoś w grudniu.

> Poprzednimi razy dostawałem wezwania i były poprawki - raz na moją niekorzyść, drugim razem na +

> dla mnie

każdego kogo znam wzywali, czasem po kilka razy, a u mnie pełne zaskoczenie.

Nie spodziewałem się, tym bardziej, że faktur było sporo, niektóre olbrzymie z dziesiątkami drobnych pozycji (rurka,złączka,kolanko,zaworek,kabelek itd). Wszystkie pozycje wątpliwe były oczywiscie wpisywane, dlatego spodziewałem się korekt. Albo księgowa mi to tak dobrze zrobiła, że nie było wątpliwosci, albo mają teraz tyle wniosków i tyle roboty, że nie mają czasu sprawdzać dokładnie i się czepiać

[DZIDA]

> każdego kogo znam wzywali, czasem po kilka razy, a u mnie pełne zaskoczenie.

> Nie spodziewałem się, tym bardziej, że faktur było sporo, niektóre olbrzymie z dziesiątkami

> drobnych pozycji (rurka,złączka,kolanko,zaworek,kabelek itd). Wszystkie pozycje wątpliwe były

> oczywiscie wpisywane, dlatego spodziewałem się korekt. Albo księgowa mi to tak dobrze zrobiła,

> że nie było wątpliwosci, albo mają teraz tyle wniosków i tyle roboty, że nie mają czasu

> sprawdzać dokładnie i się czepiać

skoro złożyłeś na początku grudnia to obstawiam tę wersję

większość US-ów walczy jeszcze z VZM-ami z grudnia (niektóre nawet do połowy grudnia nie dotarły - tyle tego jest)