romano11 Napisano 27 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2014 Witam. Był tu kiedyś o tej przypadłości wątek (jeszcze w ub. tygodniu go znalazłem, teraz... ciemność, ciemność widzę! ). Wyczytałem tam, żeby oczyścić pasy "na mokro", a następnie zaaplikować żółty silikon nietłuszczący SONAX. Potrzebne utensylia skompletowałem i mam pytanie do praktyków: czy ten silikon rozpylić na taśmę pasa? Do bębna zwijacza? A może tu i tam? Czy konieczne jest wymontowanie pasów z bolidu? Kusi mnie, by je wyjąć, "wyprać" i zasilikonować na wylot... Pozdrawiam - romano11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
meper Napisano 27 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2014 ja robiłem tak: wyciągnąć pasy na max i o coś zaczepić żeby się nie zwinęły ( lusterko) , umyć (woda z ludwikiem), wysuszyć, spryskać silikonem, poczekać aż wyschnie, odczepić i gotowe. Poprawa zauważalna. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 27 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2014 Przetrzeć i popsikać pasy. Ja opryskiwałem bezbarwnym smarem silikonowym w spray-u z dyskontu spożywczego. Pomogło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
denus Napisano 27 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2014 Kiedys w jednym samochodzie psikalem po samym pasie. Ale jak sie pozniej okazalo to problem byl w samym gornym uchwycie na slupku, przez ktory przewija sie/przesuwa pas. Trzeba bylo go dobrze wyczyscic i przemyc, jakos pas nie chcial sie lekko przesuwac przez niego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michuu Napisano 27 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2014 > Witam. > Był tu kiedyś o tej przypadłości wątek (jeszcze w ub. tygodniu go znalazłem, teraz... ciemność, > ciemność widzę! ). > Wyczytałem tam, żeby oczyścić pasy "na mokro", a następnie zaaplikować żółty silikon nietłuszczący > SONAX. > Potrzebne utensylia skompletowałem i mam pytanie do praktyków: > czy ten silikon rozpylić na taśmę pasa? Do bębna zwijacza? A może tu i tam? > Czy konieczne jest wymontowanie pasów z bolidu? Kusi mnie, by je wyjąć, "wyprać" i zasilikonować na > wylot... > Pozdrawiam - romano11 w jakim aucie? Zacznij od wyczyszczenia prowadnicy na słupku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chris_66 Napisano 27 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2014 > Witam. wystarczy porządnie uprać - zablokować pas , odkręcić dolne mocowanie i porządnie wyprać w miseczce i wysuszyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekpol1 Napisano 27 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2014 Nie wiem, jak to możliwe, ale w samochodzie żony pas kierowcy w ogóle nie chciał się zwijać. Nawet pomagając mu ręką. Przymierzałem się do demontażu ale jakoś nigdy nie było czasu. Od jakiegoś czasu (2-3 tygodnie) zaczął się zwijać. Problem sam sie rozwiązał. Ki czort? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrarek Napisano 27 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2014 > Przetrzeć i popsikać pasy. Ja opryskiwałem bezbarwnym smarem silikonowym w spray-u z dyskontu > spożywczego. piszesz o takim? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ozarek Napisano 27 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2014 sam silikon wystarczy. Kilka razy w odstępach 1-2dni i będzie działał jak nowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 27 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 27 Lutego 2014 > w jakim aucie? Corsa C, 2001r. Problem dotyczy przednich pasów, nieco mocniej pasa kierowcy, tylne - rzadko używane - zwijają się poprawnie. > Zacznij od wyczyszczenia prowadnicy na słupku Podczas "opracowywania" wnętrza pod kątem czystości (ależ te plastiki przyciągają kurz wszelaki... ) zerknąłem tam, jakiegoś specjalnego zanieczyszczenia nie zauważyłem, ale zrobię jeszcze raz dokładny zwiad i rozpoznanie. Sytuacja wygląda tak, że ostatni odcinek pasa, jakieś ~0,5m trzeba dosłownie wsuwać do słupka... stąd moje wątpliwości co do demontażu bębnów i ich "konserwacji". Co ciekawe - we fiacie, starszym wiekiem i z większym przebiegiem, nie miałem takich akcji... no ale to był tylko fiat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chris_66 Napisano 27 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2014 > sam silikon wystarczy. Kilka razy w odstępach 1-2dni i będzie działał jak nowy. jak przepocone pasy to silikon nic nie da - tylko pranie pomoże na początek , potem silikon jak lubi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 27 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2014 > Przetrzeć i popsikać pasy. Ja opryskiwałem bezbarwnym smarem silikonowym w spray-u z dyskontu > spożywczego. > Pomogło. Pas popsikany smarem nie brudzi ubrania? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ozarek Napisano 27 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2014 > jak przepocone pasy to silikon nic nie da - tylko pranie pomoże na początek , potem silikon jak > lubi da radę sam silikon, tylko trzeba kilka aplikacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 27 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 27 Lutego 2014 > jak przepocone pasy to silikon nic nie da - tylko pranie pomoże na początek , potem silikon jak > lubi Przepocone, zakurzone... Nie chciał byś widzieć wody po praniu pokrowców... samo regularne odkurzanie to nie wszystko. Jeśli pasy są tak samo "zmęczone życiem", to nie dziwota, że strajkują Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ozarek Napisano 27 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2014 > Pas popsikany smarem nie brudzi ubrania? nie brudzi, zresztą psikać trzeba przy maksymalnie wyciągniętym pasie po kawałku, który ubrania w zasadzie nie widzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chris_66 Napisano 27 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2014 > da radę sam silikon, tylko trzeba kilka aplikacji. mam inne doświadczenia , ale oczywiście mogę się mylić - miałem dwa przypadki gdzie po walce silikonem dopiero pranie pomogło (i silikon nie był potrzebny), może jak lekko zabrudzone to silikon rozrusza je Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ozarek Napisano 27 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2014 > mam inne doświadczenia , ale oczywiście mogę się mylić - miałem dwa przypadki gdzie po walce > silikonem dopiero pranie pomogło (i silikon nie był potrzebny), może jak lekko zabrudzone to > silikon rozrusza je może faktycznie jak jest totalny syf to bez prania się nie obejdzie. Robiłem w 4. autach, pas nie zwijał się po odpięciu, wszędzie sam silikon po 3-4. aplikacji likwidował problem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 27 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 27 Lutego 2014 > pas nie zwijał się po odpięciu, wszędzie sam silikon po 3-4. aplikacji > likwidował problem. Mam dwa opakowania 300ml każde... wystarczy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 27 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2014 > piszesz o takim? Wyglądał podobnie albo tak samo. Nie mam go teraz przed sobą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ozarek Napisano 27 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2014 > Mam dwa opakowania 300ml każde... wystarczy? jednym można 2. auta ogarnąłem tego się nie leje aż tyle żeby kapało, kilka warstw, jak przy lakierowaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
omega01 Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 Najszybszym i działającym sposobem jest psiknięcie plakiem. Rozwijasz pas na maxa psikasz z jednej i z drugiej strony plakiem, zwijasz parę razy i gotowe. Ps. nie zostają tłuste plamy , ani nie brudzi ubrań Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucyfer Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > Nie wiem, jak to możliwe, ale w samochodzie żony pas kierowcy w ogóle nie chciał się zwijać. Nawet > pomagając mu ręką. Przymierzałem się do demontażu ale jakoś nigdy nie było czasu. Od jakiegoś > czasu (2-3 tygodnie) zaczął się zwijać. Problem sam sie rozwiązał. Ki czort? Wilgoć. Pas ją pije z powietrza i lekko pęcznieje. Pomaga maksymalne wyciągnięcie pasa z bębna i wysuszenie. Wiosną często wystarczy zablokowanoe rozwiniętego w samochodzie zostawionym na słońcu. Można też podsuszyć suszarką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bergerac Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > Wilgoć. Pas ją pije z powietrza i lekko pęcznieje. Pomaga maksymalne wyciągnięcie pasa z bębna i > wysuszenie. Wiosną często wystarczy zablokowanoe rozwiniętego w samochodzie zostawionym na > słońcu. Można też podsuszyć suszarką. i pije tylko pas kierowcy, inne nie piją ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucyfer Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > i pije tylko pas kierowcy, inne nie piją ? Pas pije, gdy jest rozwinięty. Po zwinięciu wilgoć się rozłazi w bębnie na pozostałe zwoje. Dlatego problem jest najostrzejszy z pasem kierowcy. W VW/Audi prawie standard, nieraz tak suszyłem z dobrym skutkiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Benjamin Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > Najszybszym i działającym sposobem jest psiknięcie plakiem. Którym konkretnie, bo tych plaków jest trochę. klik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > i pije tylko pas kierowcy, inne nie piją ? Nie wiem, czy przyczyna jest "picie", ale faktycznie - najgorzej zwijają się przednie, często używane. Na tylnej kanapie 23letnie pasy chodza lepiej, niż w rocznym UPie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
omega01 Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 o taki http://allegro.pl/plak-nablyszczajacy-do-kokpitu-plastikow-750ml-i4004999109.html dostępny na każdej stacji benzynowej lub sklepie motoryzacyjnym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volcan Napisano 1 Marca 2014 Udostępnij Napisano 1 Marca 2014 Dowolny silikon - nie smar, nie olej a czysty silikon w spraju potrzebujesz. Pasy oczywiście trzeba wyczyścić, potem kilkukrotnie spryskać silikonem ("na bogato" - nie mgiełką odkurzu...), zwijając je za każdym razem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volcan Napisano 1 Marca 2014 Udostępnij Napisano 1 Marca 2014 > Pas popsikany smarem nie brudzi ubrania? Jeżeli popsikasz smarem, to pobrudzi. Jeżeli silikonem, to nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Benjamin Napisano 1 Marca 2014 Udostępnij Napisano 1 Marca 2014 > o taki http://allegro.pl/plak-nablyszczajacy-do-kokpitu-plastikow-750ml-i4004999109.html > dostępny na każdej stacji benzynowej lub sklepie motoryzacyjnym Dzięki. Przetestuję, bo ostatnio mam trochę problemów ze zwijaniem pasa od strony kierowcy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 1 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 1 Marca 2014 > Pasy oczywiście trzeba wyczyścić, Samo przetarcie zwilżoną ścierką już zostawiło na niej ślady. Myślałem nad całkowitym demontażem bębnów, ale nie wiem tak do końca, gdzie są napinacze: sądziłem, że przy (jak to się fachowo nazywa?) "zamkach", zatrzaskach, do których wkłada się zapięcie pasa. Zlokalizowane pomiędzy fotelami mają gumowe harmonijki, ale kiedy zdemontowałem poszycia słupków B, moim oczom ukazały się jakieś przewody tuż przy bębnach pasów... Finalnie rozwinąłem do końca pas, uprzednio odkręcając jego koniec od fotela i ślizg ze słupka B. Kawałkami starej rowerowej dętki zablokowałem pas w maksymalnym rozwinięciu, kolejno kąpiel w roztworze Ludwika i teraz sobie wiszą... > potem kilkukrotnie spryskać silikonem ("na bogato" - nie mgiełką odkurzu...), > zwijając je za każdym razem To już w przyszłym tygodniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mp79 Napisano 2 Marca 2014 Udostępnij Napisano 2 Marca 2014 > Wilgoć. Pas ją pije z powietrza i lekko pęcznieje. Pomaga maksymalne wyciągnięcie pasa z bębna i > wysuszenie. Wiosną często wystarczy zablokowanoe rozwiniętego w samochodzie zostawionym na > słońcu. Można też podsuszyć suszarką. Coś w tym jest. U mnie powyższy problem w kilkuletnich autach występuje praktycznie zawsze, tylko z pasem kierowcy i tylko przy niższych temperaturach, zwłaszcza zimą, kiedy woda mniej chętnie paruje. Latem problem nie występuje - napinacz wciąga pas jak Włoch spaghetti. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.