Opony wielosezonowe

[jfidelk]

> Gdyby w twoim powyzszym wywodzie byla choc odrobina sensu, to w zadnym kraju nie byloby nakazu

> uzywania opon zimowych. A skoro sa, to znaczy ze opona wielosezonowa nie ma nawet startu do

> opony zimowej.

A zdajesz sobie sprawę, że w tych krajach wielosezonówka to też opona zimowa i jeżdżenie na takich jest zgodne z prawem?

[denus]

> Gdyby miało być ekonomicznie - jeszcze raz kupiłbym

> wielosezonówki.

Jakos nie widze wielkich ekonomicznych plusow.

Wielosezonowka ze sredniej polki w rozmiarze 225/45 R17 to koszt 550-600zl

Letnia z wyzszej polki to koszt 400-500zl

Zimowka 195/65 R15 z wyzszej polki to koszt 230-260zl

Jesli ktos ma dwa komplety felg i nie placi za sezonowe przekladanie opon, tylko ewentualne wywazanie to nie widac wielkich ekonomicznych plusow, tym bardziej, ze wielosezonowki trzeba bedzie zmienic wczesniej z powodu konca bieznika niz letnie+zimowe.

[ppmarian]

> Jakos nie widze wielkich ekonomicznych plusow.

> Wielosezonowka ze sredniej polki w rozmiarze 225/45 R17 to koszt 550-600zl

> Letnia z wyzszej polki to koszt 400-500zl

> Zimowka 195/65 R15 z wyzszej polki to koszt 230-260zl

> Jesli ktos ma dwa komplety felg i nie placi za sezonowe przekladanie opon, tylko ewentualne

> wywazanie to nie widac wielkich ekonomicznych plusow, tym bardziej, ze wielosezonowki trzeba

> bedzie zmienic wczesniej z powodu konca bieznika niz letnie+zimowe.

bylo juz to wielokrotnie liczone, nie rozpoczynajmy kolejnej wolny

wnioski byly takie:

ktos malo jedzi + nie agresywnie = opony caloroczne

ktos duzo jedzi + agresywnie = opony zimowe + letnie

koszy w obu przypadkach przypadkach bardzo podobne

[fantomasz]

drugi komplet felg tez kosztuje

2tyś komplet całorocznych opon

1.6tyś komplet letnich

1tyś komplet zimowych (mniejszy rozmiar)

400-800zł komplet felg na zimowe

koszta pierwszego montażu drugiego kompletu i pózniej koszta przekładni (można samemu)

[ppmarian]

> drugi komplet felg tez kosztuje

> 2tyś komplet całorocznych opon

> 1.6tyś komplet letnich

> 1tyś komplet zimowych (mniejszy rozmiar)

> 400-800zł komplet felg na zimowe

> koszta pierwszego montażu drugiego kompletu i pózniej koszta przekładni (można samemu)

jak masz sile to czytaj

http://forum.autokacik.pl/showflat.php?Cat=0&Number=287310569&page=0&fpart=all&vc=1

bylo tu chyba wszystko co mozliwe poruszone nt. opon calorocznych vs zimowe + letnie

[denus]

> drugi komplet felg tez kosztuje

Jesli ktos nie ma to dodatkowy koszt.

> 2tyś komplet całorocznych opon

> 1.6tyś komplet letnich

> 1tyś komplet zimowych (mniejszy rozmiar)

> 400-800zł komplet felg na zimowe

> koszta pierwszego montażu drugiego kompletu i pózniej koszta przekładni (można samemu)

Dolicz jeszcze koszta ewentulanego prostowania alu 17" z oponami calorocznymi po okresie zimowym . Dwa razy to przerabialem, z 500zl poszlo, wiecej nie chce i wole 15" na zime . Jak widac koszty podobne, alu jednak troche szkoda, a opone niskoprofilowa tez duzo latwiej zalatwic w zime, co tez moze byc dodatkowym kosztem.

[gilbert3]

> Jakos nie widze wielkich ekonomicznych plusow.

Ekonomia polegała u mnie na tym, że skończyły się zarówno letnie jak i zimowe opony, musiałbym jesienią kupić zimówki, jak i wiosną letnie, żeby nie zniszczyć zimowych. Kupiłem opony raz, zamiast dwa razy, auto na wieczność nie było, więc po 2 latach używania poszło na sprzedaż.

Przebieg jaki zrobił samochód przez te 2 lata, to około 32 tysiące. Nie wiem czy to mało czy dużo, ale operacja z punktu widzenia ekonomicznego jak najbardziej uzasadniona.

[denus]

> Ekonomia polegała u mnie na tym, że skończyły się zarówno letnie jak i zimowe opony, musiałbym

> jesienią kupić zimówki, jak i wiosną letnie, żeby nie zniszczyć zimowych. Kupiłem opony raz,

> zamiast dwa razy, auto na wieczność nie było, więc po 2 latach używania poszło na sprzedaż.

> Przebieg jaki zrobił samochód przez te 2 lata, to około 32 tysiące. Nie wiem czy to mało czy dużo,

> ale operacja z punktu widzenia ekonomicznego jak najbardziej uzasadniona.

Akurat w Twoim przypadku sie oplacilo, w innym niekoniecznie, bo finansowo moze wyjsc na to samo albo i drozej. Zalezy od opon i ich rozmiarow, w niektorych wielosezonowek jak na lekarstwo albo brak.

[muzz]

znajomy jeździ na GY wielosezonowych już drugi rok...w zeszłym roku byli w Chorwacji...

styl jazdy ma raczej agresywny...

póki co zadowolony...

[fantomasz]

trzeci akapit

http://www.tyrereviews.co.uk/Article/2013-Auto-Bild-All-Season-Tyre-Test.htm

dalej czytamy że falkeny są najlepsze.mój ojciec właśnie je ma na swoim aucie i mogę potwierdzić żę są rewelacyjne.

całoroczne prawie nie ustępują zimowym.

wiadomo że najlepszym rozwiązaniem są dwa komplety ale opony nie zastąpią rozumu.

[Muzyk007]

> To powiem tak - kolega dojeżdzą Vectrą B 1.7 Diesel do pracy (około 120km codziennie robi) na

> oponach jakiś wielosezonowych bodaj Barum - i daje radę. Zawsze dojedzie i się jeszcze nie

> rozbił A opony ma już dwa lata.

bo to zalezy dużo o kierowcy

Jak będzie debil to rozwali się super ekstra autem na jeszcze bardziej superduper oponach

[Jarek_JD]

> Gdyby w twoim powyzszym wywodzie byla choc odrobina sensu, to w zadnym kraju nie byloby nakazu

> uzywania opon zimowych. A skoro sa, to znaczy ze opona wielosezonowa nie ma nawet startu do

> opony zimowej

Gratuluję sensu Twojgo wywodu

[volcan]

> CZy te opony nie hałasują tak jak zimówki latem? Bo tez się zastanawiam na d założeniem takich

> mojej żonie. Jeździ 3-4kkm rocznie i praktycznie wokół komina.

Pierwsze wrażenie kolegi, którego zgarniałem z przystanku było takie: "ale cichutkie masz opony" Mam Quatrac3 SUV, więc ciut inną oponę, niż "zwykły" Quatrac.

[volcan]

> Gdyby w twoim powyzszym wywodzie byla choc odrobina sensu, to w zadnym kraju nie byloby nakazu uzywania opon zimowych. A skoro sa, to znaczy ze opona wielosezonowa nie ma nawet startu do opony zimowej.

10/10 - dawno się tak nie ubawiłem czytając wypowiedź osoby, która pisze, chociaż nie wie nawet o czym

Kolego - dla Twojej wiadomości - każda opona wielosezonowa, żeby stać się oficjalnie takową jest certyfikowana jako opona zimowa - więc posiada odpowiednie oznaczenia opon zimowych i w 100% wypełnia wymagania krajów nakazujących użytkowanie zimówek w określonym sezonie.

[Ozarek]

> Pierwsze wrażenie kolegi, którego zgarniałem z przystanku było takie: "ale cichutkie masz opony"

> Mam Quatrac3 SUV, więc ciut inną oponę, niż "zwykły" Quatrac.

ano tak było

ciekawe czy nie zmienię zdania jak zrobisz wydech