Skocz do zawartości

Fiat Stilo ocena


laksen

Rekomendowane odpowiedzi

> Jakie 100% o czym Ty mówisz?Wytłoczenie elementów to jedno, a ich montaż i spasowanie względem

> siebie to drugie. Maski czy błotników nie przykręca komputer tylko Rysio z Jankiem, a jeśli

> jest słaba kontrola odbiorcza na linii, to przechodziły krzywusy, bo robione aby szybciej,

> więc tu nie ma żadnej powtarzalności, a nie 100% o czym piszesz

Błotniki przykręca się do nadwozia, maskę też. Jeżeli nadwozie jest spasowane dobrze - a to akurat jest spawane, zgrzewane i składane na linii przez roboty to przykręcenie błotników i maski to już kwestia rzeczywiście odpowiedniego osadzenia przez człowieka.

Wskazuje to jednak to, ze końcowa kontrola jakości tam praktycznie nie istniała, bo w przypadku takich różnic w szparach samochód nie powinien zjechać z linii, tylko wrócić i powinni mu poprawnie dokręcić błotniki i maskę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to skąd biorą się takie rodzynki, skoro schodzą z jednej linii montażowej z innymi?

> Przecież to produkcja taśmowa, nie manufaktura i powtarzalność jest 100% za każdym razem.

Podobno forma która wytłacza blachy też się zużywa (odkształca czy coś). I po jakimś czasie już te blachy lekko inne wychodzą spod prasy. Kwestia tylko czy formę wymieni się wcześniej (mniejsza oszczędność) czy później (większa) zlosnik.gif

Montaż też ma pewnie wpływ.

Tu masz fotki mojego Stilo jeszcze zanim moja żona rozcięła go na całej długości o burtę ciężarówki zlosnik.gif

287576224-im009862_1.jpg

287576224-im009876_1.jpg

287576224-im009875_1.jpg

287576224-im009874_1.jpg

287576224-im009868_1.jpg

287576224-im009866_1.jpg

287576224-img_0794_1.jpg

post-32829-14352523466956_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale opinia od użytkowników? Bo ja pytając użytkowników słyszę same och i ach, jedyne co to że nieco

> słaby jak do takiej budy...

Użytkowników i to z rodziny i znajomych.... spalanie rzędu 10l na kombi może nie jest duże, ale wybrałem jednak Astrę jak w podpisie i wychodzi jedynie 6l/100 a wielkość czy komfort podróżowania jest taki sam....

Na zmianę jeździmy do pracy z kolegą raz Stilo raz Astrą to wiem jak to wygląda cool.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Podobno forma która wytłacza blachy też się zużywa (odkształca czy coś). I po jakimś czasie już te

> blachy lekko inne wychodzą spod prasy. Kwestia tylko czy formę wymieni się wcześniej (mniejsza

> oszczędność) czy później (większa)

> Montaż też ma pewnie wpływ.

> Tu masz fotki mojego Stilo jeszcze zanim moja żona rozcięła go na całej długości o burtę ciężarówki

czy te zdjęcia przedstawiają tego MultiWagona jako bezwypadkowego?

Bo drzwi kierowcy wyglądają na malowane, to też nie wiem czy brak pod uwagę te szpary bo mogą nie być już fabryczne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> czy te zdjęcia przedstawiają tego MultiWagona jako bezwypadkowego?

> Bo drzwi kierowcy wyglądają na malowane, to też nie wiem czy brak pod uwagę te szpary bo mogą nie

> być już fabryczne

To był mój Stilon od nowości z salonu. zlosnik.gifzlosnik.gif

Mógł mieć oczywiście coś robione przed sprzedażą. Tego nie wiem.

Potem moja żona przyhaczyła o burtę ciężarówki i rozcięła go od przedniego błotnika do tylnego jak otwieraczem do konserw. hahaha.gif Cały bok był wymieniany w ASO. Ale to była prawa strona. I w ostateczności nie pomogło to na spasowanie zlosnik.gifzlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> czy te zdjęcia przedstawiają tego MultiWagona jako bezwypadkowego?

> Bo drzwi kierowcy wyglądają na malowane, to też nie wiem czy brak pod uwagę te szpary bo mogą nie

> być już fabryczne

Dodam że stilony i odcieniami czasami na elementach się różniły już od wyjazdu z salonu zlosnik.gif W przypadku tego modelu, wróżenie ze zdjęć nie ma najmniejszego sensu, bo można skreślić bezwypadkowy, nie malowany powtórnie egzemplarz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dodam że stilony i odcieniami czasami na elementach się różniły już od wyjazdu z salonu W

> przypadku tego modelu, wróżenie ze zdjęć nie ma najmniejszego sensu, bo można skreślić

> bezwypadkowy, nie malowany powtórnie egzemplarz.

Prawda. Akurat mój wszystkie odcienie miał ok (to co widać to tylko tak na zdjęciu wyszło). Ale szpary to osobna historia zlosnik.gif

BTW bardzo go miło wspominam i naprawdę nie żałowałem i nie żałuję zakupu mimo różnego rodzaju drobnych usterek. Wyszedł tani w eksploatacji, stosunkowo niezawodny, wygodny i szybki lub oszczędny. Raz tylko awaria go unieruchomiła jak z nieznanych przyczyn spalił się rozrusznik (wymieniony na gwarancji). Wtedy musiałem uruchomić go 'z pychu' przez holowanie i o własnych siłach dojechał do serwisu (gdzie stał ponad tydzień czekając na nowy rozrusznik) zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Lesiu znowu bladzisz.....

> Jest coś co Ci sie podoba i nie narzekasz?

> Mam 100 kg i 2 metry.

> Na liczniku 194kkm.

> Zapraszam na oględziny tapicerki fotela kierowcy.

> Rozumiem narzekania na traktora w mieście.

> Ale Twoje pomysly na wymiane uszczelek i przetarcie tapicerki mnie rozwalaja.

> Okej.. nie jeden gąbkę profilowa siedziska złamał.

> Ale tapicerkę chyba pierwszy przetarleś.

Zaglądam czasami do zaparkowanych Stilo i w wielu jest to przetarte

dokładnie tak jak u mnie. Ruszyłem tyłek i tak to wygląda przy

186 tys, rok produkcji 2005 grudzień:

446ae2009da85693.jpg

179afb229f1c9264.jpg

A tu bonusik - po takim przebiegu kierownica wygląda tak (i nie ma

się co łudzić, jak widzę na giełdach Stilony co mają 120 tys.

i kierownicę jak nową, to znaczy że kierownica jest nowa bo...)

5175eefb5d82d216.jpg

0f8a0797f7e186f5.jpg

crazy.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Gdy rozleci sie gąbka, to trzeba ją wymienić, bo potem poszycie jest niszczone przez metalową część

> stelaża. O ile pamiętam, to ze 3-4 lata temu była dyskusja na ten temat i ostrzegalem przed

> takim właśnie scenariuszem.

Dobra, ale problemy w tym i Twoje to siedzisko raczej niż oparcie. Czy źle pamietam?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dobra, ale problemy w tym i Twoje to siedzisko raczej niż oparcie. Czy źle pamietam?

Problem jest tu i tu ten sam - jeśli zrobiła się dziura w gąbce, to poszycie poleci następne. Twinsen zignorował dobrą radę i teraz problem jest większy: gąbka jest i tańsza i łatwiejsza do zdobycia. grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Problem jest tu i tu ten sam - jeśli zrobiła się dziura w gąbce, to poszycie poleci następne.

> Twinsen zignorował dobrą radę i teraz problem jest większy: gąbka jest i tańsza i łatwiejsza

> do zdobycia.

I tak bym tego samemu nie wymienił, za dużo rzeczy można popsuć.

Dam to do tapicera i mi zrobi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Problem jest tu i tu ten sam - jeśli zrobiła się dziura w gąbce, to poszycie poleci następne.

> Twinsen zignorował dobrą radę i teraz problem jest większy: gąbka jest i tańsza i łatwiejsza

> do zdobycia.

Nie ogarniam tego, sam widziałeś- mały nie jestem.

Problemu nie znam... wrzucę później swój taboret.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zaglądam czasami do zaparkowanych Stilo i w wielu jest to przetarte

> dokładnie tak jak u mnie. Ruszyłem tyłek i tak to wygląda przy

> 186 tys, rok produkcji 2005 grudzień:

współczuję, u mnie na oparciu siadu nie ma

> A tu bonusik - po takim przebiegu kierownica wygląda tak (i nie ma

> się co łudzić, jak widzę na giełdach Stilony co mają 120 tys.

> i kierownicę jak nową, to znaczy że kierownica jest nowa bo...)

masz ręce jak papier ścierny. Moge ci pokazać foto mojej kierownicy zdjętej przy ok 150 tys, przy twojej wygląda jak nówka z salonu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> współczuję, u mnie na oparciu siadu nie ma

> masz ręce jak papier ścierny. Moge ci pokazać foto mojej kierownicy zdjętej przy ok 150 tys, przy

> twojej wygląda jak nówka z salonu.

Za często kręcę przy manewrach jedną ręką, a Dual Drive mam zawsze włączone grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tu masz fotki mojego Stilo jeszcze zanim moja żona rozcięła go na całej długości o burtę ciężarówki

Ciekawe zasłonięcie rejestracji na ostatnim zdjęciu. I tak widać, jakie to litery/cyferki. Pomijając nawet fakt, że na innych zdjęciach nie są zasłonięte.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ciekawe zasłonięcie rejestracji na ostatnim zdjęciu. I tak widać, jakie to litery/cyferki.

> Pomijając nawet fakt, że na innych zdjęciach nie są zasłonięte.

To był test na potrzeby fotoradarów, żeby się policial.gif nie czepiała, że tablice zasłonięte. Miałem mówić, że samo się tymi liśćmi zlosnik.gifzlosnik.gif Docelowo jednak używałem liści z bananowca. Jeden wystarczył na cały numer zlosnik.gif

Tak poważnie to stare tablice (dawno nieaktualne) więc nie trudziłem się z zasłanianiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Za często kręcę przy manewrach jedną ręką, a Dual Drive mam zawsze włączone

O to to. Przy tym City aż się prosiło kręcić jedną ręką. Ja jeszcze jeździłem (w zimę OFC) w skórzanych rękawiczkach bez palców. Mojej kierownicy po 240kkm daleko do Twojej niemniej juz po 100-150kkm była widocznie zużyta 'na godzinie 10'.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Za często kręcę przy manewrach jedną ręką, a Dual Drive mam zawsze włączone

no ja też, nie wiem jak poprzedni właściciele. Twoja kiera wygląda tak, jak w moim służbowym doblo, z przebiegiem 90 tys km i wiekiem 10 lat, z tą różnicą, że tam jeździ tak średnio ok 7-9 różnych kierowców i to z różnymi, rożnie brudnymi rękami i jakieś 70% tego przebiegu to kręcenie sie po zakładzie 1-2 km/przejazd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.