eustachy Napisano 7 Marca 2014 Udostępnij Napisano 7 Marca 2014 Witam. Kupiłem bębny do SC i oto co dostałem... Patrz załącznik. Moje pytanie brzmi: Co to k&^% jest? Niby ktoś stwierdził, że ta dziurka służy do sprawdzenia zużycia bębna A do czego służą te nawierty? Moim prostym tokiem rozumowania: są to bębny home made, przetaczane i dla wyważenia zrobiono te nawierty.. Mam rację? Niby produkt Ricambi Originali Może jestem niedoinformowany, ale pierwszy raz widzę ten dodatkowy otwór. Nigdy wcześniej się z czymś takim nie spotkałem, a przerobiłem już trzy CC Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DEV Napisano 7 Marca 2014 Udostępnij Napisano 7 Marca 2014 > Witam. Kupiłem bębny do SC i oto co dostałem... Patrz załącznik. > Moje pytanie brzmi: Co to k&^% jest? > Niby ktoś stwierdził, że ta dziurka służy do sprawdzenia zużycia bębna A do czego służą te > nawierty? Moim prostym tokiem rozumowania: są to bębny home made, przetaczane i dla wyważenia > zrobiono te nawierty.. Mam rację? > Niby produkt Ricambi Originali > Może jestem niedoinformowany, ale pierwszy raz widzę ten dodatkowy otwór. Nigdy wcześniej się z > czymś takim nie spotkałem, a przerobiłem już trzy CC nawierty owszem od wyważania, ale żeby aż tyle? może ubytek materiału spowodowany otworem próbowano kompensować tymi nawiertami, choć wtedy powinny być gdzieś po przeciwnej stronie okręgu. Otwór widzę też pierwszy raz. W tarczobębnach w Omedze i w Mietku mam takie otwory ale na tej najwyższej płaszczyźnie i tam służy do regulacji rozpieraka szczęk, tutaj wyraźnie jak rewizja szczęk jak piszesz. A może to i lepiej - syf się będzie wydostawał ze środka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtala Napisano 7 Marca 2014 Udostępnij Napisano 7 Marca 2014 hmm w origunale nigdy sie nie spotkalem z otworem. Nawierty sa do wywazenia. A otwor pewnie do sprawdzenia stanu zuzycia okladzin i dodatkowo pyl z okladzin bedzie mial lepsze ujscie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eustachy Napisano 7 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 7 Marca 2014 No właśnie bardziej się martwię, że syf się dostanie do środka, chociaż niby nie powinien. Jednakże ostatnio wracając z Jarocina zagrzało mi się prawe tylne koło (też w starych bębnach mam taki otwór ), musiał się dostać kamień, malutki bardzo, dostał się pomiędzy okładzinę a bęben, wyrzeźbił ładny rowek w bębnie i zagrzał koło tak mocno, że śruby nie mogłem dotknąć Wmawiam sobie, że to wszystko przez tą dziurkę, tym bardziej, że dużo piachu było na S11. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
VojciechU Napisano 7 Marca 2014 Udostępnij Napisano 7 Marca 2014 > Może jestem niedoinformowany, ale pierwszy raz widzę ten dodatkowy otwór. Nigdy wcześniej się z > czymś takim nie spotkałem, a przerobiłem już trzy CC Rewizja do sprawdzenia grubości okładzin. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtala Napisano 7 Marca 2014 Udostępnij Napisano 7 Marca 2014 nagwintuj i wkrec krotka srube Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eustachy Napisano 7 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 7 Marca 2014 > nagwintuj i wkrec krotka srube Właśnie tak myślałem, żeby zatkać czymś dziurę, a najlepiej nagwintować i dać małą śrubkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psychik Napisano 7 Marca 2014 Udostępnij Napisano 7 Marca 2014 > Właśnie tak myślałem, żeby zatkać czymś dziurę, a najlepiej nagwintować i dać małą śrubkę i cale wywazanie szlak trafi.zostaw tak jak jest. ino mozesz odrazu je pomalowac, zeby rude niebyly za chwile. jesli nie musza byc czerwone/zolte, to wal w czarny mat i beda kilka lat ladne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Morgan Napisano 7 Marca 2014 Udostępnij Napisano 7 Marca 2014 żadna śrubka, najlepiej było by zastosować jakiś korek z tworzywa sztucznego (jakiś lekki) odpornego na temperaturę. Wkręcenie śrubki może spowodować zbyt duże obciążenie i bęben będzie nie wyważony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bermuda Napisano 7 Marca 2014 Udostępnij Napisano 7 Marca 2014 > żadna śrubka, najlepiej było by zastosować jakiś korek z tworzywa sztucznego (jakiś lekki) > odpornego na temperaturę. Wkręcenie śrubki może spowodować zbyt duże obciążenie i bęben będzie > nie wyważony. jak mam u siebie takie same i nic jakoś sie nie dzieje prócz tego ze tamtedy syf wylatuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kita_ Napisano 8 Marca 2014 Udostępnij Napisano 8 Marca 2014 ja też mam ricambi i bębny są idento (ze 4 nawierty i dziura), jeżdżę tak już długo i absolutnie nic się nie dzieje. Tarcze kotwiczne nie rdzewieją od środka. Swoją drogą przedmuchuje powietrzem jak tylko mam zdjęte koło, ale to tylko pył z klocków, a nie jakieś błoto. Zostaw tak jak jest! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AZI ST Napisano 8 Marca 2014 Udostępnij Napisano 8 Marca 2014 Zostaw tak jak jest... bo jest dobrze dziura do sprawdzania grubości okładzin nawierty do wyważenia bębna i nie czytaj więcej, bo niektórzy głupoty popisali !!! jak ktoś podpowiedział wcześniej: pomaluj je sobie jakimś lakierkiem do zacisków... a przed założeniem przemyj rozpucholem albo zmywaczem do zacisków, bo fabrycznie nanoszą na nie jakiś olej zabezpieczający przed korozją w magazynach.... Morgan nie obraź się ale korek to se możesz wsadzić tyle cośmy z hamplami robili, a Ty takie rzeczy piszesz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andrewk Napisano 8 Marca 2014 Udostępnij Napisano 8 Marca 2014 Też mam u siebie Ricambi i dziura też jest Co śmieszne dopiero teraz ją zauważyłem przeglądając fotoalbum, wcześniej nawet uwagi nie zwróciłem Zakładać tak jak jest i olać temat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chojnik Napisano 8 Marca 2014 Udostępnij Napisano 8 Marca 2014 Panowie nie chcę być złośliwy, ale jeśli dziura jest to tam ma być. To na prawdę projektują ludzie w 90% mądrzejsi od Nas w kwestiach motoryzacyjnych. Nie kombinować tylko montować i jeździć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eustachy Napisano 9 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 9 Marca 2014 Dobra, dobra Dzięki za rady, jednak zostawię tak jak jest Co nie zmienia faktu, że nadal jestem zdziwiony, że jest tam taki otwór Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Karol_MPI Napisano 9 Marca 2014 Udostępnij Napisano 9 Marca 2014 wczoraj jak myłem auto to spojrzałem i też mam tą dziurkę w bębnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mlody199122 Napisano 10 Marca 2014 Udostępnij Napisano 10 Marca 2014 > wczoraj jak myłem auto to spojrzałem i też mam tą dziurkę w bębnie Też miałem okazję spojrzeć na bęben i również dziurę posiadam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Morgan Napisano 10 Marca 2014 Udostępnij Napisano 10 Marca 2014 wiem gdzie można go sobie wsadzić, ale kolega nie chciał dziury więc lepiej jest już korek plastikowy niż jakaś śrubkę wkręcać. Choć podejrzewam, że po jakimś czasie i tak ten korek by sam wypadł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.