Kosa z Biedronki

[Majkiel]

Widziałem dziś w Biedronce taka oto kosę.

Warte to coś?

Wprawdzie silnik ma tylko 1KM, ale do trawy, mleczy i innego zielska chyba wystarczy.

[michalek85]

> Widziałem dziś w Biedronce taka oto kosę.

> Warte to coś?

> Wprawdzie silnik ma tylko 1KM, ale do trawy, mleczy i innego zielska chyba wystarczy.

Nie znam się na kosach ale jakaś rewolucja cenowa to to nie jest allegro 1 allegro 2

[volcan]

Szwagier próbował czymś podobnym (silnik o mocy około 1 KM) kosić wysoką trawę na mojej działce (zaraz po zakupie) i kosa się poddała. Kupiłem na drugi dzień NAC-a z silnikiem 2,7 KM (chyba to ten model ) i wykosiłem te zarośla bez problemu. Kosę usprawniłem trochę (częściowo ze względu na to, że kosiłem trochę "na ślepo" i przy okazji odkryłem kilka mniejszych lub większych przeszkód) wymieniając głowicę tnącą na taką ciut bardziej "cywilizowaną".

[Tomrad]

> Widziałem dziś w Biedronce taka oto kosę.

> Warte to coś?

> Wprawdzie silnik ma tylko 1KM, ale do trawy, mleczy i innego zielska chyba wystarczy.

W zeszłym tygodniu kupiłem podobną w Leroy Merlin za dużo niższą cenę. Do podkaszania trudno dostępnych miejsc, skarp wystarczy. Co nie da rady żyłką, wytępisz tarczą. Pilnować mieszanki, zmienić świecę na markową, przesmarować przekładnię dobrym smarem i będzie śmigać.

[szyman]

Odpuść sobie. Taka kosa musi mieć min. 2KM. Osobiście polecam NAC poradziła sobie z krzakami u mnie. A i z serwisem nie ma problemu o np. http://allegro.pl/kosa-spalinowa-kosiarka-podkaszarka-nac-2km-gw24-i4184234440.html

[Lucyfer]

> Odpuść sobie. Taka kosa musi mieć min. 2KM. Osobiście polecam NAC poradziła sobie z krzakami u

> mnie. A i z serwisem nie ma problemu o np.

> http://allegro.pl/kosa-spalinowa-kosiarka-podkaszarka-nac-2km-gw24-i4184234440.html

Do tego, o czym pisze kolega, bez problemów starcza mi Nac WLBC260 z silnikiem 1KM. Już drugi rok nią tnę aż furczy, a przedtem miałem bezprzekładniową Nac chyba z jeszcze słabszym silnikiem i całą łąkę nią kosiłem, zanim ją zaorałem i wyrównałem tak, że teraz to robię traktorkiem.

[szyman]

> Do tego, o czym pisze kolega, bez problemów starcza mi Nac WLBC260 z silnikiem 1KM. Już drugi rok

> nią tnę aż furczy, a przedtem miałem bezprzekładniową Nac chyba z jeszcze słabszym silnikiem i

> całą łąkę nią kosiłem, zanim ją zaorałem i wyrównałem tak, że teraz to robię traktorkiem.

trawkę o wys. 10 cm zetnie ale czy taka po kolana to wątpię

[chaos]

> Do tego, o czym pisze kolega, bez problemów starcza mi Nac WLBC260 z silnikiem 1KM. Już drugi rok

> nią tnę aż furczy, a przedtem miałem bezprzekładniową Nac chyba z jeszcze słabszym silnikiem i

> całą łąkę nią kosiłem, zanim ją zaorałem i wyrównałem tak, że teraz to robię traktorkiem.

Mam Sthila FS480 i jak trawa na rowie urosnie za kolano to z głowica 4 zylkowa silnik ma co robic. Uwazam ze w takiej kosie te 2 KM to minimum, jesli chce sie nia pracowac a nie meczyc.

[Lucyfer]

> trawkę o wys. 10 cm zetnie ale czy taka po kolana to wątpię

Tą starszą ciąłem łąkę z chwastami zarastającymi do pasa.

[mareks_uno]

> Widziałem dziś w Biedronce taka oto kosę.

> Warte to coś?

> Wprawdzie silnik ma tylko 1KM, ale do trawy, mleczy i innego zielska chyba wystarczy.

mam 1.9KM i takie chaszcze 30cm już dają kosiarce popalić, myślę że to minimum jak coś chcesz ugryźć

[4thelement]

> W zeszłym tygodniu kupiłem podobną w Leroy Merlin za dużo niższą cenę. Do podkaszania trudno

> dostępnych miejsc, skarp wystarczy. Co nie da rady żyłką, wytępisz tarczą. Pilnować mieszanki,

> zmienić świecę na markową, przesmarować przekładnię dobrym smarem i będzie śmigać.

mam taką samą kosę, idzie jak brzytwa, aczkolwiek mocy jej brakuje przy wysokiej trawie - tyle że ja takiej trawy nie mam służy mi ona w zamian za podkaszarkę w której wkurzało mnie ciąganie kabla za sobą.....

a ta....kosi rowy, skarpy, wokół drzewek, ogrodzeń.....czego więcej trzeba żeby raz na miesiąc ją odpalić i godzinkę pobiegać w te i wewte ?.....

wszystko zależy do czego się potrzebuje - jeśli na wykaszanie hektarów łąk z trawą 0,5m to owszem jest za słaba

[Tomrad]

> W zeszłym tygodniu kupiłem podobną w Leroy Merlin za dużo niższą cenę. Do podkaszania trudno

> dostępnych miejsc, skarp wystarczy. Co nie da rady żyłką, wytępisz tarczą. Pilnować mieszanki,

> zmienić świecę na markową, przesmarować przekładnię dobrym smarem i będzie śmigać.

Odkurzę nieco temat, bo opiniowana przeze mnie BC260 z Leroy wczoraj nawaliła, a konkretnie starter.

W sklepie bez problemu przyjęli reklamację, oddali kasę i znów jestem bez kosy

Czy firma NAC reprezentuje choć trochę lepszy poziom wykonania ? W OBI widziałem taką za 329zł i się zastanawiam. Zastosowanie tylko jako podkaszarka do skarp, ogrodzeń i drzewek.

[Olleo]

> Odkurzę nieco temat, bo opiniowana przeze mnie BC260 z Leroy wczoraj nawaliła, a konkretnie

> starter.

> W sklepie bez problemu przyjęli reklamację, oddali kasę i znów jestem bez kosy

> Czy firma NAC reprezentuje choć trochę lepszy poziom wykonania ? W OBI widziałem taką za 329zł i

> się zastanawiam. Zastosowanie tylko jako podkaszarka do skarp, ogrodzeń i drzewek.

Jaki tam byl starter? Na linke?

NAC uzytkuje trzeci sezon i jak na razie ok. Szwagier ma tez jakas marketowke (ale chyba nie NAC) chyba z 7 lat i cos tam w starterze poszlo, ale jeszcze nie zagladal do srodka.

[Tomrad]

> Jaki tam byl starter? Na linke?

Tak, na linkę. Wypaliłem paliwo i nalałem nowego. Linka przy pociągnięciu nie sprzęgała już z silnikiem i za chwilę jeszcze się poplątała i to był koniec.

> NAC uzytkuje trzeci sezon i jak na razie ok. Szwagier ma tez jakas marketowke (ale chyba nie NAC)

> chyba z 7 lat i cos tam w starterze poszlo, ale jeszcze nie zagladal do srodka.

OBI mam najbliżej a tam prawie same NAC, więc chyba taką wezmę. W razie problemów nie będę miał kłopotów z wymianą.

[mateob]

Mam kosę NAC 5 lub 6 rok działa, jedyny problem powtarzający się co roku, to odpalenie kosy po zimie przed pierwszym koszeniem po leżakowaniu w piwnicy.

[rwIcIk]

> Mam kosę NAC 5 lub 6 rok działa, jedyny problem powtarzający się co roku, to odpalenie kosy po

> zimie przed pierwszym koszeniem po leżakowaniu w piwnicy.

Nową też musiałem kilka razy szarpać.

Piszą, aby najpierw podpompować 5 razy i na pełnym ssaniu próbować odpalić, ale od razu zakładają, że zgaśnie i każą ssanie zmniejszyć do połowy i spróbować ponownie. Jeśli nie uda się po kilku razach, zalecają wykręcenie świecy i przewietrzenie cylindra z niespalonej benzyny - taki urok dwusuwa

[Olleo]

> Nową też musiałem kilka razy szarpać.

> Piszą, aby najpierw podpompować 5 razy i na pełnym ssaniu próbować odpalić, ale od razu zakładają,

> że zgaśnie i każą ssanie zmniejszyć do połowy i spróbować ponownie. Jeśli nie uda się po kilku

> razach, zalecają wykręcenie świecy i przewietrzenie cylindra z niespalonej benzyny - taki urok

> dwusuwa

Bo tak przewaznie jest - podpompowac, poki nie bedzie babelkow powietrza w wezu paliwowym, a potem na ssaniu ciagnac, poki choc na sekunde nie zlapie. Wowczas wylaczyc ssanie calkowicie i odpalic normalnie - powinno zlapac od razu. Jesli tego sie nie zrobi, tylko caly czas bedzie probowalo sie na ssaniu, to sie zaleje swiece.

[rol_and]

NAC-a użytkuje 4 rok głownie użytkowany w ciężkim terenie i jak narazie wszystko ok.

[AkuQ]

> NAC-a użytkuje 4 rok głownie użytkowany w ciężkim terenie i jak narazie wszystko ok.

Odnośnie NACa...

Pilarka-jak działa to działa całkiem sprawnie, z łańcuchem Sthila nawet bdb sobie radzi, kilka metrów sześciennych grubych drzew już pocięła, ale w tym czasie 2x na gwarancji:

1. Zaczęła świrować, nie chciała zapalać, albo ciężko, albo wcale, gubiła obroty (naprawa-zmieniony cylinder, pierścienie, gaźnik, świeca)

2. Urwał się (kiepski) sznurek odpalarki oraz stopiła obudowa sprzęgła

Generalnie za tą kasę zły sprzęt nie jest

Kosa spalinowa-raz na gwarancji bo ciężko odpalała, teraz muszę chyba znowu oddać, bo uszczelką wężyka tego co do pompki idzie zapitala paliwo jak się przechyli kosę.

Radzi sobie w koszeniu dobrze, grubsze trawska czy gałązki.

[Tomrad]

> OBI mam najbliżej a tam prawie same NAC, więc chyba taką wezmę. W razie problemów nie będę miał

> kłopotów z wymianą.

No i wczoraj odwiedziłem pobliską Mrówkę a tam w promocji kosa NAC WLBC 580B 3KM za 369zł.

Może trochę przerost mocy do zaplanowanych zadań, ale wziąłem. W domu zaraz złożyłem i wypróbowałem, póki co na sucho. Powiem tyle: zupełnie inna jakość niż tej BC360 z Leroy. Aluminium z połyskiem, plastiki nieco lepszej jakości, uprząż dużo lepsza, przekładnia masywniejsza, silnik odpalił bez problemów a jego praca delikatniejsza. Test roboczy pod koniec tygodnia.

[Roswell]

Podłączę się pod temat.

Zaistniała potrzeba kupna kosy spalinowej żeby kosić działkę, niestety nie mogę robić tego zbyt często i trawa itp. osiągają dosyć spore rozmiary.

Czy taka kosiarka sobie poradzi z wysoką trawą:

http://allegro.pl/kosa-spalinowa-agroma-bizon-2-3km-polska-marka-i4309764897.html

sprzedawca jest blisko mnie więc w razie czego mógłbym ją odwieźć na naprawę a nie musiał się bawić w wysyłkę.

Jeszcze ta mnie zaciekawiła:

http://allegro.pl/kosa-spalinowa-6-0km-demon-rq580-podkaszarka-3olej-i4309649277.html

sporo osób ją kupiło i ma sporo dodatków.

Niestety minusem jest że w razie czego musiał bym ją odsyłać, ale w sumie najważniejsze żeby po prostu dawała radę przy wysokich chaszczach

Ratujcie, bo nigdy nie korzystałem z takiej kosy i moje pojęcie jest zerowe

[rwIcIk]

> Czy taka kosiarka sobie poradzi z wysoką trawą:

Powinna

> http://allegro.pl/kosa-spalinowa-agroma-bizon-2-3km-polska-marka-i4309764897.html

To na zdjęciach wygląda identycznie jak NAC

[Roswell]

> To na zdjęciach wygląda identycznie jak NAC

Na aukcji innego modelu też dali te same zdjęcia

http://allegro.pl/kosa-spalinowa-german-bc520b-5-2-km-mega-pakiet-i4317662361.html

Ale tutaj można popatrzeć na prawdziwe zdjęcia:

http://www.narzedzia.pl/kosa-spalinowa-agroma-bizon-2-3-hp,39276.html

Chyba nie wygląda najgorzej(tylko ten pasek raczej będzie do niczego), szczególnie biorąc pod uwagę cene.

[Olleo]

> Powinna

> To na zdjęciach wygląda identycznie jak NAC

Bo to wszystko jest klepane przez male zolte raczki z tych samych czesci - ta mniejsza tak samo, tylko pomalowana na pomaranczowo dla niepoznaki. Jesli ta druga ma 6KM, to ja mojej dam bez kozery pincset.