gorex Napisano 11 Maja 2014 Udostępnij Napisano 11 Maja 2014 .......ale nie takim co spadł z lawety. Zauważyłem nowy trend jeśli chodzi o nowe samochody. Szpachla na połączeniach elementów nadwozia jest nakładana coraz bardziej "na odwal się". Widziałem (nawet w Mercedesie) polakierowane zacieki z tego kitu. Coprawda w niewidocznych miejscach, ale jednak. W moim samochodzie krawędzie szpachlówki wyglądają jakby je wygładzało dziecko łopatką. Nawet podjechałem do salonu obejrzeć inne egzemplarze, ale okazało się, że mój jest wręcz ładniejszy pod tym względem. Dziwi mnie to bo z jednej strony myślałem, że połączenia czy zagięcia blach są szpachlowane przez roboty (widać nawet roboty się teraz zatrudnia bez przeszkolenia), a z drugiej.......i tu właśnie mam pytanie do znających się na prostowaniu blach - czy jakość nałożenia tego kitu ma znaczenie w dłuższym okresie eksploatacji czy tylko estetyczne?? Swoją drogą - szpachla to tylko uszczelnienie czy ma też inne znaczenie?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 11 Maja 2014 Udostępnij Napisano 11 Maja 2014 A na łączeniach blach nie stosuje się przypadkiem masy uszczelniającej (nie szpachli)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
deszczowyRoman Napisano 11 Maja 2014 Udostępnij Napisano 11 Maja 2014 > A na łączeniach blach nie stosuje się przypadkiem masy uszczelniającej (nie szpachli)? stosuje sie , to jakiś kit Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lato8 Napisano 11 Maja 2014 Udostępnij Napisano 11 Maja 2014 to nie jest szpachla Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cinek Napisano 11 Maja 2014 Udostępnij Napisano 11 Maja 2014 > .......ale nie takim co spadł z lawety. > Zauważyłem nowy trend jeśli chodzi o nowe samochody. > Szpachla na połączeniach elementów nadwozia jest nakładana coraz bardziej "na odwal się". Widziałem > (nawet w Mercedesie) polakierowane zacieki z tego kitu. Coprawda w niewidocznych miejscach, > ale jednak. W moim samochodzie krawędzie szpachlówki wyglądają jakby je wygładzało dziecko > łopatką. Nawet podjechałem do salonu obejrzeć inne egzemplarze, ale okazało się, że mój jest > wręcz ładniejszy pod tym względem. > Dziwi mnie to bo z jednej strony myślałem, że połączenia czy zagięcia blach są szpachlowane przez > roboty (widać nawet roboty się teraz zatrudnia bez przeszkolenia), a z drugiej.......i tu > właśnie mam pytanie do znających się na prostowaniu blach - czy jakość nałożenia tego kitu ma > znaczenie w dłuższym okresie eksploatacji czy tylko estetyczne?? > Swoją drogą - szpachla to tylko uszczelnienie czy ma też inne znaczenie?? Szpachlówka absolutnie nie uszczelnia, szpachlówka pije wodę. CHodzi Ci zapewne o mase uszczelniającą łączenia elementów, to coś zupełnie innego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gorex Napisano 11 Maja 2014 Autor Udostępnij Napisano 11 Maja 2014 > Szpachlówka absolutnie nie uszczelnia, szpachlówka pije wodę. CHodzi Ci zapewne o mase > uszczelniającą łączenia elementów, to coś zupełnie innego. Nie znam się na tym. Nazwałem szpachlówką ten kit na łączeniach elementów. Pytanie pozostaje aktualne, chyba że skupimy się na mojej niekompetencji w temacie karoserii samochodowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gorex Napisano 11 Maja 2014 Autor Udostępnij Napisano 11 Maja 2014 > to nie jest szpachla Nie znam się na tym. Nazwałem tak jak mi się wydawało słusznie. Niech będzie - ten kit. Pytanie pozostaje aktualne, chyba że skupimy się na mojej niekompetencji w temacie karoserii samochodowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gorex Napisano 11 Maja 2014 Autor Udostępnij Napisano 11 Maja 2014 > A na łączeniach blach nie stosuje się przypadkiem masy uszczelniającej (nie szpachli)? Nie znam się na tym. Użyłem nazwy "szpachla" bo tak mi się wydawało. Nazwijmy to kitem. Pytanie pozostaje aktualne, chyba że skupimy się na mojej niekompetencji w temacie karoserii samochodowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekpol1 Napisano 11 Maja 2014 Udostępnij Napisano 11 Maja 2014 Mam wrażenie, że w tych niewidocznych miejscach zawsze tak robili. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zurekk Napisano 11 Maja 2014 Udostępnij Napisano 11 Maja 2014 Uszczelnia się tym styki blach, w miejscach gdzie nie ma możliwości położenia warstwy lakierniczej, w celu zablokowania dojścia powietrza, wilgoci, wody...Jeśli jest tam zachowana jakaś minimalna ilość masy uszczelniającej to nic się nie powinno dziać, ma być szczelne i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
r1sender Napisano 11 Maja 2014 Udostępnij Napisano 11 Maja 2014 gorex gdzieś Ty się uchował ? np. boll Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Luki Napisano 11 Maja 2014 Udostępnij Napisano 11 Maja 2014 Jeśli chodzi o Mercedesy to potwierdzam. Kiedyś bezproblemowo demontowało się elementy wnętrza a blachy, łączenia i lakier pod spodem były praktycznie idealne. Elementy były tak wykonane że można je było demontować dziesiątki razy bez uszkodzenia. Obecnie wszystko to jednorazowe plastiki a zdjęcie ich odsłania obraz nędzy i rozpaczy - uszkodzenia powierzchni lakieru, miejsca z goła blachą na krawędziach w których po 4-5 latach są już początki korozji itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gorex Napisano 11 Maja 2014 Autor Udostępnij Napisano 11 Maja 2014 > gorex gdzieś Ty się uchował ? We Warszawie. > np. boll Uwe Boll?? Ten od gównianych filmów?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Snowflake_ Napisano 11 Maja 2014 Udostępnij Napisano 11 Maja 2014 To nie szpachla ani kit tylko mastyka panie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wald0 Napisano 11 Maja 2014 Udostępnij Napisano 11 Maja 2014 > A na łączeniach blach nie stosuje się przypadkiem masy uszczelniającej (nie szpachli)? stosuje się, można sobie palcem pougniatać np pod maską bywają takie miejsca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cinek Napisano 12 Maja 2014 Udostępnij Napisano 12 Maja 2014 > Nie znam się na tym. Nazwałem szpachlówką ten kit na łączeniach elementów. > Pytanie pozostaje aktualne, chyba że skupimy się na mojej niekompetencji w temacie karoserii > samochodowych. To Ci nie odpowiem, w autach które widziałem uszczelnienie było ładnie wykonane ale ja żyję w świecie aut starszych, minimum kilkuletnich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_Majkel_ Napisano 13 Maja 2014 Udostępnij Napisano 13 Maja 2014 > To nie szpachla ani kit tylko mastyka panie znajomośc języków się kłania - sprawdź sobie skąd jest ten twój potworek "mastyka" (szukaj w angielskim) i porównaj potem z odpowiedziami poprzedników Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.