Skocz do zawartości

wentylator łazienkowy z higrostatem


technix

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Panowie, po tym jak zostały u mnie wreszcie zabudowane sufity (GK zielony) w łazience, nie mogę pozbyć się wilgoci.

Woda skrapala się po oknie nawet jak nic nie schnie w łazience - aż akryl jedego wieczoru zrobił się mokry (przezroczysty), nawet mi wywaliło taki zaczątek grzyba jakby - znaczy sine w rogu ściana/sufit.

Mam kratkę wentylacyjną z wentylacją grawitacyjną, ale to nic nie daje - aż tynk się zrobił mokry pod kratką, potrzebuję jakiś wentylator wyciągowy ale z higrostatem, bo moja małżonka to średnio się tym interesuje, a woda się leje.

Raz jak wieczorem wróciłem do domu to po praniu (zamknięte okno) to aż widziałem jak "narysowały" się suporexy na ścianie - tak zaprawa (fugi) nasiąkły - 2 dni wietrzyłem potem zanim ściany (tynk) wróciły do normalnego koloru. Nie wiem, może wina jest w tym, że narazie w łazience mam goły tynk gipsowy, ale jest tragedia!

I w tym właśnie miejscu, chciałbym zapytać, kto ma wentylator wyciągowy włączany automatycznie po przekroczeniu jakiejś tam wilgotności w powietrzu? I czy to działa czy to tylko pic na wodę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam,

> Panowie, po tym jak zostały u mnie wreszcie zabudowane sufity (GK zielony) w łazience, nie mogę

> pozbyć się wilgoci.

> Woda skrapala się po oknie nawet jak nic nie schnie w łazience - aż akryl jedego wieczoru zrobił

> się mokry (przezroczysty), nawet mi wywaliło taki zaczątek grzyba jakby - znaczy sine w rogu

> ściana/sufit.

> Mam kratkę wentylacyjną z wentylacją grawitacyjną, ale to nic nie daje - aż tynk się zrobił mokry

> pod kratką, potrzebuję jakiś wentylator wyciągowy ale z higrostatem, bo moja małżonka to

> średnio się tym interesuje, a woda się leje.

> Raz jak wieczorem wróciłem do domu to po praniu (zamknięte okno) to aż widziałem jak "narysowały"

> się suporexy na ścianie - tak zaprawa (fugi) nasiąkły - 2 dni wietrzyłem potem zanim ściany

> (tynk) wróciły do normalnego koloru. Nie wiem, może wina jest w tym, że narazie w łazience mam

> goły tynk gipsowy, ale jest tragedia!

> I w tym właśnie miejscu, chciałbym zapytać, kto ma wentylator wyciągowy włączany automatycznie po

> przekroczeniu jakiejś tam wilgotności w powietrzu? I czy to działa czy to tylko pic na wodę?

W budynkach z wentylacją grawitacyjną nie można stosować mechanicznych urządzeń do wentylacji.

To rozwiązuje Twój problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To że masz kratkę w ścianie nie znaczy że będzie powietrze się wymieniać. Żeby działała wentylacja grawitacyjna musi byś drugi otwór lub chociaż rozszczelnione okno w którymś pomieszczeniu, i oczywiście choćby uchylone drzwi między kratką a oknem.

Ludzie zamykają wszystkie okna i drzwi szczelnie a potem płaczą że grzyb im wychodzi. Podstawowa zasada WIETRZYĆ,WIETRZYĆ i jeszcze raz WIETRZYĆ. Nie potrzeba nic więcej.

Są dwie opcje

Pierwsza- Wietrzyć mieszkanie i zapłacić 100 zł więcej za ogrzewanie za sezon grzewczy.

Druga- Pozamykać szczelnie wszystkie okna i drzwi zaoszczędzić na ogrzewaniu i wydać 100zł lub więcej na usuwanie grzyba i osuszanie murów.No i oczywiście na lekarstwa na choroby które wywoła grzyb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W budynkach z wentylacją grawitacyjną nie można stosować mechanicznych urządzeń do wentylacji.

> To rozwiązuje Twój problem.

A co z okapem / pochlaniaczem w kuchni? Ja rozumiem, ze w budynkach wielorodzinnych ze wspoldzielonymi pionami dodatkowe sily moga zaburzac dzialanie calosci, ale w budynku jednorodzinnym tez te zasady obowiazuja? Jesli tak to jakie jest uzasadnienie jesli sie zalozy, ze oprocz wyciagu dostarczamy tez odpowiedni nawiew?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To że masz kratkę w ścianie nie znaczy że będzie powietrze się wymieniać. Żeby działała wentylacja

> grawitacyjna musi byś drugi otwór lub chociaż rozszczelnione okno w którymś pomieszczeniu, i

> oczywiście choćby uchylone drzwi między kratką a oknem.

> Ludzie zamykają wszystkie okna i drzwi szczelnie a potem płaczą że grzyb im wychodzi. Podstawowa

> zasada WIETRZYĆ,WIETRZYĆ i jeszcze raz WIETRZYĆ. Nie potrzeba nic więcej.

> Są dwie opcje

> Pierwsza- Wietrzyć mieszkanie i zapłacić 100 zł więcej za ogrzewanie za sezon grzewczy.

> Druga- Pozamykać szczelnie wszystkie okna i drzwi zaoszczędzić na ogrzewaniu i wydać 100zł lub

> więcej na usuwanie grzyba i osuszanie murów.No i oczywiście na lekarstwa na choroby które

> wywoła grzyb.

Dlatego ja w łazienkach/kuchni/kotłowni w bardzo szczelnych oknach zrobiłem nawiewniki i jest. ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W budynkach z wentylacją grawitacyjną nie można stosować mechanicznych urządzeń do wentylacji.

> To rozwiązuje Twój problem.

wiesz, chyba nie zrozumiałem, tzn. że wg Ciebie powinienem również zdemontować okap na kuchenką?

A tak wogóle, to dlaczego nie można niby zastosować wentylatora, który TYLKO wspomaga pracę grawitacji?

Możesz to jakoś uzasadnić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> mam z tego sklepu

> Działa dobrze, po np kąpieli włącza się automatycznie i wentyluje nawet 2-3 godziny.Wilgoci nie

> stwierdzam.

ale ma jakieś pokrętło, którym regulujesz poziom wilgoći do załączenia, czy ma na stałe coś.

Jeśli regulujesz, to czy wogóle jest podatny na tę regulację?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> wiesz, chyba nie zrozumiałem, tzn. że wg Ciebie powinienem również zdemontować okap na kuchenką?

> A tak wogóle, to dlaczego nie można niby zastosować wentylatora, który TYLKO wspomaga pracę

> grawitacji?

> Możesz to jakoś uzasadnić?

Wentylator w momencie jak nie pracuje to praktycznie zasłania smigielkiem rurę i klasyczna wentylacja nie działa. Rozwiązaniem są hybrydy - poszukaj na stronach firmy Avensis.

U mnie w kuchni jak majster podlaczyl okap pod kratkę miałem ciągle wilgoć, jak przerobiłem okap na pochłaniacz, odblokowalem kratkę - jest lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wentylator w momencie jak nie pracuje to praktycznie zasłania smigielkiem rurę i klasyczna

> wentylacja nie działa. Rozwiązaniem są hybrydy - poszukaj na stronach firmy Avensis.

> U mnie w kuchni jak majster podlaczyl okap pod kratkę miałem ciągle wilgoć, jak przerobiłem okap na

> pochłaniacz, odblokowalem kratkę - jest lepiej.

Dlatego ja mam dwie kratki - pod jedna podlaczony okap.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A możesz pokazać foto, jak takie nawiewniki wogóle wyglądają? I jak się je montuje?

Jesli chcesz montowac nawietrzniki, to cisnieniowe - mozesz miec niska wilgotnosc i nawietrzniki sie zamkna, ale... odwroci sie ciag w kratkach wentylacyjnych. Swoja droga 1 nawietrznik na 1 kratke nie wystarczy - rozszczelnienie okna nie pomaga, dopiero uchylenie na odwrocony ciag zaradzi. Dlatego IMHO nie wystarczy zamontowac nawietrznika w jednym okienku w lazience, a w reszcie pomieszczen pozostawic szczelnych. Ja u siebie jeszcze analizuje sytuacje i bede musial podjac jakies kroki, bo w jednej kratce notorycznie mam odwrocony ciag, a w drugiej czasami. Sek w tym, ze mam calkiem spory dom i kilka kondygnacji, wiec to nie jest oczywiste, skad dokad powietrze gna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> wiesz, chyba nie zrozumiałem, tzn. że wg Ciebie powinienem również zdemontować okap na kuchenką?

Jesli masz go wpięty prosto do przewodu wentylacyjnego to tak.

> A tak wogóle, to dlaczego nie można niby zastosować wentylatora, który TYLKO wspomaga pracę

> grawitacji?

Nie, bo on jej nie wspomaga lecz psuje.

> Możesz to jakoś uzasadnić?

W mieszkaniu wszystkie pomieszczenia są połączone. Jak w jednym włączysz wentylator to w pozostałych kominach powietrze będzie się cofać. W skrajnym przypadku możesz sobie zassać tlenku węgla i wyprawić rodzinę na tamten świat. Jeśli budynek jest wielorodzinny to fundujesz podobne ryzyko również sąsiadom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A co z okapem / pochlaniaczem w kuchni? Ja rozumiem, ze w budynkach wielorodzinnych ze

> wspoldzielonymi pionami dodatkowe sily moga zaburzac dzialanie calosci, ale w budynku

> jednorodzinnym tez te zasady obowiazuja? Jesli tak to jakie jest uzasadnienie jesli sie

> zalozy, ze oprocz wyciagu dostarczamy tez odpowiedni nawiew?

A masz nawiew mechaniczny? I wszystkie pozostałe przewodyjednokierunkowe? Jeśli nie to będziesz nimi zasysał powietrze. Te powietrze, które powinno opuścić budynek, nie do niego wracać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no w sumie to mądrze gadasz, ale co mam teraz zrobić, patrzeć co parę dni jak szklanka wody po

> ścianie spływa

> P.S. żona właśnie włączyła pralkę

Są elektryczne osuszacze powietrza. Działają całkiem nieźle ale cena jest odpowiednia.

Na początek możesz spróbować zwykłych pochłaniaczy wilgoci ale one po pewnym czasie okazują się upierdliwe. Lepiej wydać trzycyfrową kwotę i mieć spokój na zawsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no w sumie to mądrze gadasz, ale co mam teraz zrobić, patrzeć co parę dni jak szklanka wody po

> ścianie spływa

> P.S. żona właśnie włączyła pralkę

na poczatek wietrzyc po kazdej kapieli, prysznicu i praniu - krótko, ale intensywnie. Ile masz stopni C w lazience? Podnies do 24°C - powietrze z zewnatrz sie ogrzeje i tym samym "osuszy". 2°C robi jakies 5% wilgotnosci roznicy (jesli moj higrotermometr dobrze wskazuje).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ale ma jakieś pokrętło, którym regulujesz poziom wilgoći do załączenia, czy ma na stałe coś.

> Jeśli regulujesz, to czy wogóle jest podatny na tę regulację?

tak , pod maskownicą jest potencjometr na śrubokręt, regulacja jest w %wilgotności - chyba od 20 do 80, jak ustawiłem za mało to nie wyłączał sie w ogóle- trzeba doświadczalnie ustawić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio walczyłem z Dospelem (w sensie z wentylatorem, nie z firmą), żeby włączał się przy 80% ale się poddałem i teraz włączam pstryczkiem (od światła) - zapala się światło, włącza się wentylator...niestety te higrowłączniki dospelowskie są do niczego...lekki ruch śrubką i kręci cały czas, drobny ruch w drugą stronę i sie w ogóle nie włącza... sick.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja u siebie w bloku zalożyłem firmy Vents doższzy od Dospela ale podobno lepszy. Własnie z Higrostatem. Działa to dobrze reaguje na regulacje. Do tej pory po prysznicy w łazience po lustrze lała sie woda. Teraz lustro suche. Oczywiście okno też często otwierane. U mnie sie sprawdził

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja u siebie w bloku zalożyłem firmy Vents doższzy od Dospela ale podobno lepszy. Własnie z

> Higrostatem. Działa to dobrze reaguje na regulacje. Do tej pory po prysznicy w łazience po

> lustrze lała sie woda. Teraz lustro suche. Oczywiście okno też często otwierane. U mnie sie

> sprawdził

ja mam takie pytanie... Czy Wy wszyscy standardowo macie wyprowadzone zasilanie do kratek wentylacyjnych?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam,

> Panowie, po tym jak zostały u mnie wreszcie zabudowane sufity (GK zielony) w łazience, nie mogę

> pozbyć się wilgoci.

> Woda skrapala się po oknie nawet jak nic nie schnie w łazience - aż akryl jedego wieczoru zrobił

> się mokry (przezroczysty), nawet mi wywaliło taki zaczątek grzyba jakby - znaczy sine w rogu

> ściana/sufit.

> Mam kratkę wentylacyjną z wentylacją grawitacyjną, ale to nic nie daje - aż tynk się zrobił mokry

> pod kratką, potrzebuję jakiś wentylator wyciągowy ale z higrostatem, bo moja małżonka to

> średnio się tym interesuje, a woda się leje.

> Raz jak wieczorem wróciłem do domu to po praniu (zamknięte okno) to aż widziałem jak "narysowały"

> się suporexy na ścianie - tak zaprawa (fugi) nasiąkły - 2 dni wietrzyłem potem zanim ściany

> (tynk) wróciły do normalnego koloru. Nie wiem, może wina jest w tym, że narazie w łazience mam

> goły tynk gipsowy, ale jest tragedia!

> I w tym właśnie miejscu, chciałbym zapytać, kto ma wentylator wyciągowy włączany automatycznie po

> przekroczeniu jakiejś tam wilgotności w powietrzu? I czy to działa czy to tylko pic na wodę?

Weź sobie na początek termometr na podczerwień (może być taki np. dla dzieci) i zmierz temperaturę ściany, na której się woda skrapla. Być może tu jest problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ostatnio walczyłem z Dospelem (w sensie z wentylatorem, nie z firmą), żeby włączał się przy 80% ale

> się poddałem i teraz włączam pstryczkiem (od światła) - zapala się światło, włącza się

> wentylator...niestety te higrowłączniki dospelowskie są do niczego...lekki ruch śrubką i kręci

> cały czas, drobny ruch w drugą stronę i sie w ogóle nie włącza...

Miałem ten sam problem - nie dało się tego sensownie wyregulować. Przerobiłem na zwykłe włączniki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.