Skocz do zawartości

Odporne na wymywanie fugi. Co polecacie?


Joki

Rekomendowane odpowiedzi

Mam kilka łazienek sprzątanych bardzo skrupulatnie codziennie. Problem w tym, że klasyczne fugi zmywane razem z kabiną dobrym kwaśnym środkiem do kamienia są wymywane. Zrobiłem nawet fotkę młotkiem ale niewiele widać.

2982d58713ec.jpg

Po prostu są wżery na milimetr, dwa. Gdzieniegdzie zaczyna wymywać do końca.

Czy są jakieś fugi oparte na bardziej trwałej bazie. Jakieś epoksydowe itp? Coś innego niż klasyczne materiały oparte na zaprawach cementowych. Coś całkowicie odpornego na mokre szorowanie i kwasy.

Aha, fugi były trzykrotnie impregnowane dobrym impregnatem.

W drugiej łazience w ogóle nieimpregnowane wymywają się jeszcze szybciej.

hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam kilka łazienek sprzątanych bardzo skrupulatnie codziennie. Problem w tym, że klasyczne fugi

> zmywane razem z kabiną dobrym kwaśnym środkiem do kamienia są wymywane. Zrobiłem nawet fotkę

> młotkiem ale niewiele widać.

> Po prostu są wżery na milimetr, dwa. Gdzieniegdzie zaczyna wymywać do końca.

> Czy są jakieś fugi oparte na bardziej trwałej bazie. Jakieś epoksydowe itp? Coś innego niż

> klasyczne materiały oparte na zaprawach cementowych. Coś całkowicie odpornego na mokre

> szorowanie i kwasy.

> Aha, fugi były trzykrotnie impregnowane dobrym impregnatem.

> W drugiej łazience w ogóle nieimpregnowane wymywają się jeszcze szybciej.

Tak jak Ty sam i kolega poniżej - fuga epoksydowa, ale wymaga większej staranności niż zwykła i nie wolno zostawić do zaschnięcia na płytkach. Trzeba czytać instrukcję i będzie dobrze ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tak jak Ty sam i kolega poniżej - fuga epoksydowa, ale wymaga większej staranności niż zwykła i nie

> wolno zostawić do zaschnięcia na płytkach. Trzeba czytać instrukcję i będzie dobrze

No właśnie oglądałem film z wykonania i jest trochę inaczej. Widać, że po zmywaniu fugi są poszarpane i konieczne jest specjalnie profilowanie. Zwykła wystarczy dobrze zmyć.

Ale cóż, trzeba będzie się zmierzyć zanim płyta pod spodem napuchnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam kilka łazienek sprzątanych bardzo skrupulatnie codziennie. Problem w tym, że klasyczne fugi

> zmywane razem z kabiną dobrym kwaśnym środkiem do kamienia są wymywane. Zrobiłem nawet fotkę

> młotkiem ale niewiele widać.

> Po prostu są wżery na milimetr, dwa. Gdzieniegdzie zaczyna wymywać do końca.

> Czy są jakieś fugi oparte na bardziej trwałej bazie. Jakieś epoksydowe itp? Coś innego niż

> klasyczne materiały oparte na zaprawach cementowych. Coś całkowicie odpornego na mokre

> szorowanie i kwasy.

> Aha, fugi były trzykrotnie impregnowane dobrym impregnatem.

> W drugiej łazience w ogóle nieimpregnowane wymywają się jeszcze szybciej.

ja mam fuge porcelanowa - w sumie jestem zadowolony i nie zauwazylem zeby sie jakos specjalnie wymywala wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Szorujesz płytki codziennie silnym, kwaśnym środkiem?

nie, nie widze takiej potrzeby. Ale szukalem fugi ktora bedzie najbardziej odporna na srodowisko, nie bedzie wymagala szczegolnej pielegnacji czy impregnowania i polecono mi taka fuge.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie, nie widze takiej potrzeby. Ale szukalem fugi ktora bedzie najbardziej odporna na srodowisko,

> nie bedzie wymagala szczegolnej pielegnacji czy impregnowania i polecono mi taka fuge.

W łazienkach, które szoruję codziennie to konieczność. Dziękuję za propozycję. Nie słyszałem wcześniej o takich fugach. Obadam temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeszcze nie wiem.

> Jeszcze nie. Wymyśliłem to.

> Coś takiego istnieje?!? I jest odporne bardziej?

> To idę szukać.

Epoksydowa fajna rzecz, podobno te obecne kładzie się już trochę prościej niż te które były kiedyś. Nie wiem czy się sprawdzą jeśli codziennie chcesz je szorować silnymi środkami ale w normalnym użytkowaniu zdecydowanie lepsza niż cementowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałem opis pierwszej z brzegu i zwątpiłem:

Ekokompatybilna spoina mineralna, naturalnie bakteriostatyczna i grzybostatyczna, stabilizowna czystym wapnem naturalnym NHL 5

Brzmi jak opis cudownych właściwości z reklamy pasty do zębów przebadanej przez nieistniejące towarzystwo.

Oparta na wapnie co z kwasem raczej jeszcze bardziej się pogryzie?

Niemniej dzięki za pomysł!

wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio przy wykonczeniu lazienek, mialem rozmowe z moja ekipa nt. Oni polecili mi epoksydowe, jako mega odporne na brud i zmywanie. Takie finalnie zrobilem w calym domu, jak na razie zona chwali, ze sie nie brudza.

Tylko epoksyd trzeba umiec fugowac, podobno robi sie to znacznie trudniej niz zwykla, nawet producent mnie przed tym ostrzegal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Epoksydowa fajna rzecz, podobno te obecne kładzie się już trochę prościej niż te które były kiedyś.

> Nie wiem czy się sprawdzą jeśli codziennie chcesz je szorować silnymi środkami ale w normalnym

> użytkowaniu zdecydowanie lepsza niż cementowa

one się sprawdzają na stołach do analizy chemicznej gdzie są bardziej wredne środki niż to czym jesteś w stanie codziennie myć wink.gif

Spokojnie wytrzymają takie traktowanie.

Co do fugowania to bardzo, bardzo ważne jest trzymanie proporcji rozrabiania bo to ułatwia aplikacje i potem zapewnia trzymanie parametrów.

Ci, którzy twierdzą że to się trudno układa itp na 99% rozrabiają na oko i stąd problemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> one się sprawdzają na stołach do analizy chemicznej gdzie są bardziej wredne środki niż to czym

> jesteś w stanie codziennie myć

> Spokojnie wytrzymają takie traktowanie.

> Co do fugowania to bardzo, bardzo ważne jest trzymanie proporcji rozrabiania bo to ułatwia

> aplikacje i potem zapewnia trzymanie parametrów.

> Ci, którzy twierdzą że to się trudno układa itp na 99% rozrabiają na oko i stąd problemy.

Dokładnie tak, czytanie ze zrozumieniem instrukcji i kart technicznych "majstrom" przychodzi bardzo ciężko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ci, którzy twierdzą że to się trudno układa itp na 99% rozrabiają na oko i stąd problemy.

Tak twierdzą nawet działy techniczne producentów, przynajmniej Sopro i Mapei. Obie osoby poweidziały mi, że musi to robić doświadczona osoba co już to robiła, bo znacznie trudniej się je nakłada niż cementowe. Potwierdził to też mój wykonawca.

Ja wiem, tyle, że jak się uwalił mój syn to ledwo to umyliśmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tak twierdzą nawet działy techniczne producentów, przynajmniej Sopro i Mapei. Obie osoby

> poweidziały mi, że musi to robić doświadczona osoba co już to robiła, bo znacznie trudniej się

> je nakłada niż cementowe. Potwierdził to też mój wykonawca.

> Ja wiem, tyle, że jak się uwalił mój syn to ledwo to umyliśmy.

Mówią tak bo to prawda, nawet tempo mieszania ma przełożenie na czas wiązania fugi zlosnik.gif Jak jest prawidłowo zrobiona to samo nakładanie się nie różni, trzeba na pewno bardziej uważać żeby nic nie uwalić i robić mniejszymi partiami żeby nie złapało na płytce zanim się umyje.

Przy nich naprawdę trzeba myśleć i uważać co się robi, nie są tak idiotoodporne jak klasyczne i dlatego też niektórzy majstrzy bronią się przed nimi jak tylko mogą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam kilka łazienek sprzątanych bardzo skrupulatnie codziennie. Problem w tym, że klasyczne fugi

> zmywane razem z kabiną dobrym kwaśnym środkiem do kamienia są wymywane. Zrobiłem nawet fotkę

> młotkiem ale niewiele widać.

> Po prostu są wżery na milimetr, dwa. Gdzieniegdzie zaczyna wymywać do końca.

> Czy są jakieś fugi oparte na bardziej trwałej bazie. Jakieś epoksydowe itp? Coś innego niż

> klasyczne materiały oparte na zaprawach cementowych. Coś całkowicie odpornego na mokre

> szorowanie i kwasy.

> Aha, fugi były trzykrotnie impregnowane dobrym impregnatem.

> W drugiej łazience w ogóle nieimpregnowane wymywają się jeszcze szybciej.

Co to wyłazi ze spodu takie ciemne?

Bo jeśli to klej, to nie wina fugi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mówią tak bo to prawda, nawet tempo mieszania ma przełożenie na czas wiązania fugi Jak jest

> prawidłowo zrobiona to samo nakładanie się nie różni, trzeba na pewno bardziej uważać żeby nic

> nie uwalić i robić mniejszymi partiami żeby nie złapało na płytce zanim się umyje.

> Przy nich naprawdę trzeba myśleć i uważać co się robi, nie są tak idiotoodporne jak klasyczne i

> dlatego też niektórzy majstrzy bronią się przed nimi jak tylko mogą.

chyba tez maja mniej czasu na ukladanie no i problem z czyszczeniem, jak mi dziecko dotknelo to kazal mi biec i szybko zmywac.

Z tego co pamietam to cementowa znacznie szybciej sie ukladalo bo wiecej nakladal i sciagal a epoksyd jest jakby bardziej taki klejacy sie jak pasta gesta, musial po kilka razy mocno wciskac zeby weszlo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.