Kupujemy pierwszego diesla 1.9 TDI

[analyzer64]

Do wydania około 16kpln, ale nie chodzi o samo auto. Spoglądam na A3, A4 B5, B6, Golfa IV. Ale to nie jest ważne. Diesla osobiście nie miałem ale dosyć często jeżdżę 1.9 TDI ATD.

Moje pytanie jest takie jaki silnik najlepiej wybrać, zależy mi na jako takiej bezawaryjności - ciężko wymagać od silnika żeby nic się nie zepsuło. Silników jest pierdylion modeli. Która wersja silnikowa wg Was jest najbardziej godna polecenia?

Jak tak patrzę to chyba najlepiej brać coś pokroju ATD/AXR, ewentualnie ASZ/AVF czyli odpowiednio 101 i 131KM.

Czy te silniki w każdym VAGu łączone są z dwumasą? Odnośnie ATD spotkałem informacje, że np. w Seacie dwumasy nie było, a w Golfie już była.

[krzys139]

Dwumsa bym sie nie martwil, zawsze mozna przejsc na sztywne kolo.

[AkuQ]

> Do wydania około 16kpln, ale nie chodzi o samo auto. Spoglądam na A3, A4 B5, B6, Golfa IV. Ale to

> nie jest ważne. Diesla osobiście nie miałem ale dosyć często jeżdżę 1.9 TDI ATD.

> Moje pytanie jest takie jaki silnik najlepiej wybrać, zależy mi na jako takiej bezawaryjności -

> ciężko wymagać od silnika żeby nic się nie zepsuło. Silników jest pierdylion modeli. Która

> wersja silnikowa wg Was jest najbardziej godna polecenia?

> Jak tak patrzę to chyba najlepiej brać coś pokroju ATD/AXR, ewentualnie ASZ/AVF czyli odpowiednio

> 101 i 131KM.

> Czy te silniki w każdym VAGu łączone są z dwumasą? Odnośnie ATD spotkałem informacje, że np. w

> Seacie dwumasy nie było, a w Golfie już była.

Dwumasą się nie przejmuj, nie padają w nich jak muchy i wytrzymują nawet po 350-400 tys, dużo lepiej niż w nowocześniejszych konstrukcjach.

Jeśli masz (ten ktoś ma) na dołożenie 2,5 tys to mogę zorganizować A4 wiśniowy sedan z 2001r z 130 KM silnikiem, przebieg niespełna 200 tys, oryginalny, samochód ten człowiek sam sobie sprowadził z DE, jest po wymianie rozrządu i wszystkiego co było konieczne, gotowy do jazdy. Bezwypadek, malowany kiedyś w DE błotnik tył. Facet siedzi teraz w Niemczech ale mogę podpytać kiedy by był w PL.

[camel00]

> Jeśli masz (ten ktoś ma) na dołożenie 2,5 tys to mogę zorganizować A4 wiśniowy sedan z 2001r z 130

> KM silnikiem, przebieg niespełna 200 tys,

18.5k zł za ściągane z Niemiec Audi A4 z 2001r?

[krzysq11998866]

> 18.5k zł za ściągane z Niemiec Audi A4 z 2001r?

Zanim zdziwienie Cię przerośnie, proponuje wejść na mobile.de, popatrzeć na ceny, pomyśleć a potem ochłonąć. To audi. Nikt nie każde wybierać tej marki. Można jeździć renaultem, fiatem, fordem, oplem - piszę bez cienia złośliwości. Ktoś, kto chce jeździć audi w fajnym stanie nie ma zmiłuj, musi zapłacić.

[Jay]

> Zanim zdziwienie Cię przerośnie, proponuje wejść na mobile.de, popatrzeć na ceny, pomyśleć a potem

> ochłonąć. To audi. Nikt nie każde wybierać tej marki. Można jeździć renaultem, fiatem, fordem,

> oplem - piszę bez cienia złośliwości. Ktoś, kto chce jeździć audi w fajnym stanie nie ma

> zmiłuj, musi zapłacić.

W Niemczech 3 tys euro kosztują te audice b6 za 3300 ostatnio kupowałem jedno, ale obnizyl na 3 tys ale fakt faktem ze trzeba doliczyć paliwo na drogę, opłaty i te 16 tys się robi... wiec doliczając prowizje handlarza 2,5 tys = 18,5 tys

ps. obecnie kombi b6 jest do wzięcia w Monachium tez za 3 tys

[krzysq11998866]

> W Niemczech 3 tys euro kosztują te audice b6 za 3300 ostatnio kupowałem jedno, ale obnizyl na 3

> tys ale fakt faktem ze trzeba doliczyć paliwo na drogę, opłaty i te 16 tys się robi... wiec

> doliczając prowizje handlarza 2,5 tys = 18,5 tys

A spotkać można u nas też ten rocznik za ponad 20 tysięcy nawet. To już chyba zresztą pomijalne - 16, 18,5 czy podobna kwota - podejrzewam, że kolegę zszokował fakt, że to w ogóle kosztuje ponad 10 tysięcy.

[Jay]

> A spotkać można u nas też ten rocznik za ponad 20 tysięcy nawet. To już chyba zresztą pomijalne -

> 16, 18,5 czy podobna kwota - podejrzewam, że kolegę zszokował fakt, że to w ogóle kosztuje

> ponad 10 tysięcy.

Wiem, u mojego znajomego na komisie stoi wlasnie za 20 tys i to do opłat. Ale stan podobno ideal.

[Jay]

> 18.5k zł za ściągane z Niemiec Audi A4 z 2001r?

za dobre auto trzeba zaplacic

[Hubert_]

> Zanim zdziwienie Cię przerośnie, proponuje wejść na mobile.de, popatrzeć na ceny, pomyśleć a potem

> ochłonąć. To audi. Nikt nie każde wybierać tej marki. Można jeździć renaultem, fiatem, fordem,

> oplem - piszę bez cienia złośliwości. Ktoś, kto chce jeździć audi w fajnym stanie nie ma

> zmiłuj, musi zapłacić.

Bez cienia złośliwości, ale o VW już na tej liście nie wspomniałeś.

[krzysq11998866]

> Bez cienia złośliwości, ale o VW już na tej liście nie wspomniałeś.

A tam, czepiasz się. Jasne, że jak komuś nie pasuje płacić za audi '01 18 tysięcy, to może sobie kupić za te same pieniądze VW '05 i zasadniczo tak samo jeździć. Ale to chyba nie jest wiedza tajemna i każdy to wie

[Hubert_]

> A tam, czepiasz się. Jasne, że jak komuś nie pasuje płacić za audi '01 18 tysięcy, to może sobie

> kupić za te same pieniądze VW '05 i zasadniczo tak samo jeździć. Ale to chyba nie jest wiedza

> tajemna i każdy to wie

Audi się kupuję dla znaczka, VW z rozsądku.

[Jay]

> A tam, czepiasz się. Jasne, że jak komuś nie pasuje płacić za audi '01 18 tysięcy, to może sobie

> kupić za te same pieniądze VW '05 i zasadniczo tak samo jeździć. Ale to chyba nie jest wiedza

> tajemna i każdy to wie

Co kto lubi Jeden chce auto w stanie bdb, a drugi w stanie dostateczny z minusem

Dlatego A4 z 2001 może kosztować 20 tys zł i 14 tys zł

[Jay]

> Audi się kupuję dla znaczka, VW z rozsądku.

Ja się aktualnie przesiadam z VW na Audi

[analyzer64]

I robicie mi offtopic w temacie

Fakt, że pisałem w innych wątkach o A4 B6, ale temat jest o TDI nie tylko w Audi, bo może kupię A4 B6 a może B5 albo 8L

[Jay]

> I robicie mi offtopic w temacie

Przeciez tak jak Ci ostatnio pisałem na privie (co do tego: http://forum.autokacik.pl/showthreaded.p...#Post288256373) jak się zapyta o porządne samochody na MK to zaraz się robi offtopic i wylatuje wątek na HP... taki urok AK

[Wyro76]

> Do wydania około 16kpln, ale nie chodzi o samo auto. Spoglądam na A3, A4 B5, B6, Golfa IV. Ale to

> nie jest ważne. Diesla osobiście nie miałem ale dosyć często jeżdżę 1.9 TDI ATD.

> Moje pytanie jest takie jaki silnik najlepiej wybrać, zależy mi na jako takiej bezawaryjności -

> ciężko wymagać od silnika żeby nic się nie zepsuło. Silników jest pierdylion modeli. Która

> wersja silnikowa wg Was jest najbardziej godna polecenia?

> Jak tak patrzę to chyba najlepiej brać coś pokroju ATD/AXR, ewentualnie ASZ/AVF czyli odpowiednio

> 101 i 131KM.

> Czy te silniki w każdym VAGu łączone są z dwumasą? Odnośnie ATD spotkałem informacje, że np. w

> Seacie dwumasy nie było, a w Golfie już była.

Przy wyborze silnika bez względu na rodzaj paliwa warto wybrać te o średniej mocy w zakresie oferowanym w danym modelu. Powód jest banalny im więcej mocy z danej jednostki tym większe jej obciążenie i szybsze zużycie.

Ewentualna zamiana dwu masowego koła na jedno masowe jest wtedy mniej ryzykowna ze względu na drgania, które dwu masowe koło ma tłumić.

[krzysq11998866]

> I robicie mi offtopic w temacie

> Fakt, że pisałem w innych wątkach o A4 B6, ale temat jest o TDI nie tylko w Audi, bo może kupię A4

> B6 a może B5 albo 8L

No to do rzeczy: jeśli masz gołe 16 tysięcy i ciężko będzie dołożyć, to ja bym na A4 B6 chyba się nie porywał. Jak nie masz ciśnienia na jak najmłodszy rocznik a chcesz jeździć wygodnie, to ja proponowałbym coś takiego A6 C5 . Silnik tam masz nie do zabicia AFN 110KM, robisz czipa i bez problemów i kłopotów wychodzi 130KM. Brak pompowtryskiwaczy w tym wieku to też moim zdaniem bardziej zaleta jak wada. Wrzuciłem przykładowy egzemplarz, cena wysoka a czy warto to już każdy musi sam rozważyć. Dla mnie to zupełnie niegłupia alternatywa dla młodszego A4 - jeśli osoba, która ma jeździć tym autem ma ponad 170cm wzrostu, to niech daruje sobie A4 nie mówiąc o A3, Golfy i inne mniejsze.

[Jay]

> No to do rzeczy: jeśli masz gołe 16 tysięcy i ciężko będzie dołożyć, to ja bym na A4 B6 chyba się

> nie porywał. Jak nie masz ciśnienia na jak najmłodszy rocznik a chcesz jeździć wygodnie, to ja

> proponowałbym coś takiego A6 C5 . Silnik tam masz nie do zabicia AFN 110KM, robisz czipa i

> bez problemów i kłopotów wychodzi 130KM. Brak pompowtryskiwaczy w tym wieku to też moim

> zdaniem bardziej zaleta jak wada. Wrzuciłem przykładowy egzemplarz, cena wysoka a czy warto to

> już każdy musi sam rozważyć. Dla mnie to zupełnie niegłupia alternatywa dla młodszego A4 -

> jeśli osoba, która ma jeździć tym autem ma ponad 170cm wzrostu, to niech daruje sobie A4 nie

> mówiąc o A3, Golfy i inne mniejsze.

Wszystko się zgadza co napisales i chyba to będzie (C5) najlepsze wyjście

[krzysq11998866]

> Wszystko się zgadza co napisales i chyba to będzie (C5) najlepsze wyjście

Problemy będą dwa (jak znam życie): po pierwsze ktoś musi dać się przekonać to było nie było, starego auta. Drugi, to takie ładne C5 znaleźć.

[rostex]

Ty dużo nie jeździsz a widzę, że diesel i to stary Cię ciągnie.

Moja rada to gazuj tą Cytrynę i nie szukaj problemów. Zrobiłeś UPG więc auto masz do jazdy.

Te stare audiówki to są skarbonki, jakiej mocy by nie były, zawsze coś padnie z racji wieku chociażby. A rdza w Audi wcale nie jest czymś dziwnym, choć zaraz na AK zapewnią Cię, że to idealne auta.

Kumpel z pracy ma A4 B5 i widzę, jaki to cud techniki

.

[AkuQ]

> 18.5k zł za ściągane z Niemiec Audi A4 z 2001r?

Samochód jest zarejestrowany w PL, kosztował 3700eur, i tak 700 eur urwał na to malowanie. Kupił dla siebie, zrobił w zawieszeniu co trzeba było, poszedł nowy rozrząd i coś tam jeszcze dokładnie nie pamiętam. Oczywiście były w okolicy 3 tys euro takie co miały 270-350 tys, stąd cena taka a nie inna, jeśli myślisz że w de wyrwiesz dobre auto w cenie najniższej allegrowej to się mylisz a jeśli wyciągniesz wnioski, że w PL przecież takie są, to sprawa się klaruje.

[AkuQ]

> W Niemczech 3 tys euro kosztują te audice b6 za 3300 ostatnio kupowałem jedno, ale obnizyl na 3

> tys ale fakt faktem ze trzeba doliczyć paliwo na drogę, opłaty i te 16 tys się robi... wiec

> doliczając prowizje handlarza 2,5 tys = 18,5 tys

> ps. obecnie kombi b6 jest do wzięcia w Monachium tez za 3 tys

Nie ma żadnej prowizji-ŻADNEJ, on sprowadził osobiście dla siebie, nie handluje, ja w tym dealu nie pośredniczę. Kosztowała więcej niż napisałeś.

[Jay]

> Nie ma żadnej prowizji-ŻADNEJ, on sprowadził osobiście dla siebie, nie handluje, ja w tym dealu nie

> pośredniczę. Kosztowała więcej niż napisałeś.

Chyba ze tak Wiadomo ze dobre auto musi kosztować

[AkuQ]

> Te stare audiówki to są skarbonki, jakiej mocy by nie były, zawsze coś padnie z racji wieku

> chociażby. A rdza w Audi wcale nie jest czymś dziwnym, choć zaraz na AK zapewnią Cię, że to

> idealne auta.

Nie czaruj może. Akurat B5 i B6 ma dobre blachy (w b5 trochę pod listwami wyłazi, ale mało), silnik jak jest zadbany i ma poniżej 300 tys to nic z nim się nie dzieje, nawet problemy egrowe bywają dużo rzadsze niż w oplach itp. Dwumasa jest bardzo wytrzymała, zawias również, wymienia się sporadycznie pojedyńcze wahacze w ramach potrzeb, jednak nie są to częste i uciążliwe naprawy.

> Kumpel z pracy ma A4 B5 i widzę, jaki to cud techniki

> .

Pewnie kupione w PL...mam na osiedlu 450 tysięczniaka, znam ją od 200 tys, przez 9 lat użytkowania wsadzone może z 8 tys i to dlatego, że robił remont klimy porządny za 2,5 tys.

[Jay]

> Te stare audiówki to są skarbonki

O i mamy podsumowanie wątku

[BoRuCh]

> Do wydania około 16kpln, ale nie chodzi o samo auto. Spoglądam na A3, A4 B5, B6, Golfa IV. Ale to

> nie jest ważne. Diesla osobiście nie miałem ale dosyć często jeżdżę 1.9 TDI ATD.

> Moje pytanie jest takie jaki silnik najlepiej wybrać, zależy mi na jako takiej bezawaryjności -

> ciężko wymagać od silnika żeby nic się nie zepsuło. Silników jest pierdylion modeli. Która

> wersja silnikowa wg Was jest najbardziej godna polecenia?

> Jak tak patrzę to chyba najlepiej brać coś pokroju ATD/AXR, ewentualnie ASZ/AVF czyli odpowiednio

> 101 i 131KM.

> Czy te silniki w każdym VAGu łączone są z dwumasą? Odnośnie ATD spotkałem informacje, że np. w

> Seacie dwumasy nie było, a w Golfie już była.

Kumpel ściągnął w tym roku osobiście z Niemiec golfa v wariant, rok 2008, srebrny metalik, wypasu pelna elektryka szyb i lusterek, klimatyzacja automatyczna, esp, lakier fabryka, kilka eksploatacyjnych rys, silnik 1.9 105KM przebieg 290kkm, z opłatami wyszlo go 19kpln

[analyzer64]

W tym roku mówisz, mamy dopiero końcówkę lutego, więc ciężko stwierdzić na ile zakup był dobry

[BoRuCh]

> W tym roku mówisz, mamy dopiero końcówkę lutego, więc ciężko stwierdzić na ile zakup był dobry

Sorki jak ten czas leci... W zeszłym jakos kolo wrzesnia

Wymienił rozrząd 900pln, kupił opony zimowe 1000 205/55/16, wymienił olej i filtry. Z uszkodzeń, pekla mu ostatnio sprezyna z przodu lewa, kyb z wymiana wyszla go 250pln łącznie z kalibracja esp

[AkuQ]

> Kumpel ściągnął w tym roku osobiście z Niemiec golfa v wariant, rok 2008, srebrny metalik, wypasu

> pelna elektryka szyb i lusterek, klimatyzacja automatyczna, esp, lakier fabryka, kilka

> eksploatacyjnych rys, silnik 1.9 105KM przebieg 290kkm, z opłatami wyszlo go 19kpln

Bardzo możliwe, niestety (a może stety) w DE jest gradacja ceny ze względu na przebieg, w PL przebieg wszystkie mają jednakowy

[kristo]

> Do wydania około 16kpln, ale nie chodzi o samo auto. Spoglądam na A3, A4 B5, B6, Golfa IV. Ale to

> nie jest ważne. Diesla osobiście nie miałem ale dosyć często jeżdżę 1.9 TDI ATD.

> Moje pytanie jest takie jaki silnik najlepiej wybrać, zależy mi na jako takiej bezawaryjności -

> ciężko wymagać od silnika żeby nic się nie zepsuło. Silników jest pierdylion modeli. Która

> wersja silnikowa wg Was jest najbardziej godna polecenia?

> Jak tak patrzę to chyba najlepiej brać coś pokroju ATD/AXR, ewentualnie ASZ/AVF czyli odpowiednio

> 101 i 131KM.

> Czy te silniki w każdym VAGu łączone są z dwumasą? Odnośnie ATD spotkałem informacje, że np. w

> Seacie dwumasy nie było, a w Golfie już była.

Szukaj ALH - w papierach miały 90kM, ale na hamowni mało który miał poniżej 100kM a prostym softem dawał 130kM i 300Nm. Wersja rozwojowa z prostej konstrukcji AGR tylko ze zmienną geometrią łopatek :-)

W zależności od rocznika produkcji były tez wersje bez dwumasy..

PS. hmmm no może pierwsza merytoryczna odpowiedź na Twoje pytanie...

[analyzer64]

> PS. hmmm no może pierwsza merytoryczna odpowiedź na Twoje pytanie...

No właśnie, dzięki

[jozek]

> Ja się aktualnie przesiadam z VW na Audi

czemu A6 C6 3.2 benzyna są takie tanie ?

[noras]

Mój głos ma ATD. Używałem takiego w nadwoziu Ibizy - absolutnie bezproblemowy zespół napędowy.

Jak na klasę B całkiem dynamiczny. Jedyny minus - w zimie niestety sam się nie otrzepywał ze śniegu, było bardzo blisko, ale jednak. No i w zimniejsze dni klekot jak w C-330, ale to każde PD i każdy stary dizel.

No i sławna fabia która przejechała 1 mln km, to też ATD.

[analyzer64]

> Mój głos ma ATD. Używałem takiego w nadwoziu Ibizy - absolutnie bezproblemowy zespół napędowy.

Właśnie Golf o którym pisałem wcześniej, ten z ATD...znam go ponad rok i przez rok nic, kompletnie nic tam się nie działo, auto z przebiegiem nieco ponad 220kkm.

[Jay]

> czemu A6 C6 3.2 benzyna są takie tanie ?

chyba przed opłatami

nie zauważam żeby były tansze niż inne silniki...

kumpel ma to 3.2 w touaregu i nie narzeka

[kristo]

> Właśnie Golf o którym pisałem wcześniej, ten z ATD...znam go ponad rok i przez rok nic, kompletnie

> nic tam się nie działo, auto z przebiegiem nieco ponad 220kkm.

Sam miałem ALH i dalej w rodzinie, obecnie z przebiegiem ponad 350kkm - w Octavii - zero problemów, a znam auta z tym silnikiem z nalotem ponad 500.....

[subArek]

mam axr w golfie i od sześciu lat i 130tys km (teraz 235 tyskm) oprócz wymiany jednego elementu zwanego powszechnie przepustnicą (ale to z tego co wiem to jest to nazewnictwo błędne), która teraz zaczyna terkotać znowu i pęknięcia wężyka pod maską co spowodowało utopienie silnika w ropie silnik jest kompletnie bezawaryjny (tfutfutfu i odpukać w niemalowane), na castrolu zaczął brać olej ale po zmianie oliwy przestał .. sprzęgło, turbo jest nadal oryginalne (przynajmniej ja nic nie robiłem a przejechałem nim więcej niż pierwszy właściciel), ze dwa razy wymieniałem tuleje wahacza,

ma bezproblemowy potencjał do podniesienia mocy, ale w serii (pewnie z bonusem) wystarcza do bardzo sprawnego przemieszczania się, pali (pokazuje na kompie) w spokojnej autostradowej trasie 5,2-5,4 (zapakowany do pełna), mi przy mojej jeździe po małej mieścinie i śląskich szybkich drogach komp pokazuje z iluś tysięcy kilometrów 6.2

[bobi]

> chyba przed opłatami

> nie zauważam żeby były tansze niż inne silniki...

> kumpel ma to 3.2 w touaregu i nie narzeka

Zagazować sie nie da, palą jak 4.2 a jadą jak 2.0 tdi

[Astroman]

> A rdza w Audi wcale nie jest czymś dziwnym, choć zaraz na AK zapewnią Cię, że to

> idealne auta.

> Kumpel z pracy ma A4 B5 i widzę, jaki to cud techniki

Kolega ma b5 i jest OK

Ja mam od 2002 roku A4 B5 z 1995 roku i jakoś nie chce zardzewieć.

W porównaniu do Opli to Audi ma blachę kosmicznej jakości. W 5 lat młodszej Astrze G pare lat temu zjadło mi nadkola, W 11 lat młodszej Astrze H ruda atakuje błotnik , próg i klapę. Już 2 lata temu malowałem te miejsca brunoxem. W starym zajechanym trupie B5 ruda jak dotychczas nie poczyniła szkód...

[Astroman]

> Moje pytanie jest takie jaki silnik najlepiej wybrać, zależy mi na jako takiej bezawaryjności -

W takim razie te na pompie, a nie na pompowtryskach. W A4 B5 to silniki o mocy 90 i 110KM

[sei08]

> czemu A6 C6 3.2 benzyna są takie tanie ?

Bo mają silnik FSi i LPG nie założysz.

[Jettison]

Ja miałem dobre doświadczenia z ATD w Danii. Był to jedyny element, który nie sprawiał problemów. Autko oddałem jak miało 265 kkm i z silnikiem nic się nie działo. Z minusów : strasznie wolno się grzał i był głośny (przynajmniej w porównaniu do 1.9 jtd cf2)

[noras]

> W takim razie te na pompie, a nie na pompowtryskach.

Bez przesady - te na pompie będą starsze, czyli będą miały kilkadziesiąt/kilkaset kkm więcej za sobą, pompowtrysków nie ma się co bać.

[wujek]

> Zanim zdziwienie Cię przerośnie, proponuje wejść na mobile.de, popatrzeć na ceny, pomyśleć a potem

> ochłonąć. To audi. Nikt nie każde wybierać tej marki. Można jeździć renaultem, fiatem, fordem,

> oplem - piszę bez cienia złośliwości. Ktoś, kto chce jeździć audi w fajnym stanie nie ma

> zmiłuj, musi zapłacić.

Pisze bez cienia zlosliwosci ale tyle pieniedzy za 15 letniego pazdzierza to trzeba byc idiota. Za tyle to sie kupuje o polowe mlodsze auto. Oczywiscie sa ludzie co kupia audi i ineteres sie kreci. Zwlaszcza to sprowadzone z przebiegiem 180kkm.

[Jay]

> Pisze bez cienia zlosliwosci ale tyle pieniedzy za 15 letniego pazdzierza to trzeba byc idiota. Za

> tyle to sie kupuje o polowe mlodsze auto.

Jasne. Ciekawe co kupisz młodszego?

Ja teraz tez chce kupic cos za 20 tys zl i z tego co widze to ledwo mi starczy na 2001-2002 rocznik.

(wiadomo okazje można wyrwac taniej, często nawet 50% taniej, ale mowie o średnich cenach, bo dla siebie chce to musi być w bdb stanie, a nie tak jak na handel )

[sebaM25]

> Moje pytanie jest takie jaki silnik najlepiej wybrać, zależy mi na jako takiej bezawaryjności -

> Jak tak patrzę to chyba najlepiej brać coś pokroju ATD/AXR, ewentualnie ASZ/AVF czyli odpowiednio

Na pewno godne polecenia były 110KM AHF/ASV na pompie, ale nie wiem czy wsadzali to też do Audi....

[rostex]

> Pisze bez cienia zlosliwosci ale tyle pieniedzy za 15 letniego pazdzierza to trzeba byc idiota. Za

> tyle to sie kupuje o polowe mlodsze auto. Oczywiscie sa ludzie co kupia audi i ineteres sie

> kreci. Zwlaszcza to sprowadzone z przebiegiem 180kkm.

Też jestem tego zdania. Niemcy już dawno zapomnieli ze jeździli takimi trupami ale jak to w śmietniku Europy bywa u nas to szczyty zachwytów.

[todamian]

> Na pewno godne polecenia były 110KM AHF/ASV na pompie, ale nie wiem czy wsadzali to też do Audi....

w audi było afn/avg 110KM

[AkuQ]

> W takim razie te na pompie, a nie na pompowtryskach. W A4 B5 to silniki o mocy 90 i 110KM

16 tys i na pompie?I możesz uzasadnić dlaczego pompowtryski nie?Oprócz innego dźwięku silnika, dla laika nie do rozpoznania w czym niby pompowtrysk gorszy?Jak ktoś nie planuje jeździć na opale tylko na normalnym paliwie to bez znaczenia, kiedyś w pocz produkcji poniosła się fama, bo regeneracja była droga, obecnie jest to porównywalne z regeneracją pompy, a jeśli droższe to nie na tyle by tym się przejmować, poza tym jak ktoś kupi dobrego to wątpię żeby cokolwiek robił przy pompkach bo one są bardzo żywotne.