Skocz do zawartości

Peugeot 207 do oceny


MaserTi

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

Dla ojca znalazłem coś takiego:

Peżot

Co można powiedzieć o tym egzemplarzu?

Wstępnie go oglądałem.

Jedyne co to powłoka lakiernicza na masce, tylnej klapie i drzwiach przednich oscyluje w granicy 250-300.

Według serwisu raczej te elementy posiadają drugą warstwę lakieru.

Z góry dzięki za informację!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za 17 z hakiem to dwa lata temu puscilem kupujacemu werje metalic z mocniejszym cos 90konnym silnikiem... chyba nawet zimowki dorzucilem nieprzechodzone

co do wyposazenia to sie z kolega powyzej nie zgodze.... daje rade a nie kazdy do pierdzidla miejskiego wymaga ochow i achow.....

Calkiem spory samochod wewnatrz

Swoje potrafi zima w korku spalic

W tych nizszych mocach nie bylo chyba jaj z UPG za to silniki potrafily sie zapocic juz tu czy tam

Specyficzny niski plug z przodu haczacy po progach i kraweznikach

Sprawdz miske olejowa i okolice okolotlumikowe -dosc szybko te elementy zaczela rdza atakowac

Z zawiasami drzwi tez cos pamietam walczylem

Aha i stan tarcz i klockow z przodu-auto specyficznie hamuje i zjada szybko tarcze-ale cos za cos bezpiecznie dla ciebie gorzej dla ty h z tylu

Ten rocznik i przebieg to juz chyba takze wymiana rozrzadu wg zalecen dowiedz sie czy juz mial zmieniony....

Generalnie gdyby nie spalanie to milo wspominam ten model

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wersja "niewiele więcej niż bida", cena wysoka jak na rocznik, boczek fotela kierowcy dość

> wyświechtany. Jestem na "nie".

Auto dla ojca gdzie wyposażenie jest akurat ok.gif

Jutro będę miał historię z serwisu to zobaczę czy przebieg jest ok.

Sprzedający udziela rocznej gwarancji na ten samochód (na rzeczy nie eksploatacyjne czyli pewnie na nic).

Silnik z tego co czytałem to 8v więc do miasta akurat palacz.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witajcie,

> Dla ojca znalazłem coś takiego:

> Peżot

> Co można powiedzieć o tym egzemplarzu?

> Wstępnie go oglądałem.

> Jedyne co to powłoka lakiernicza na masce, tylnej klapie i drzwiach przednich oscyluje w granicy

> 250-300.

> Według serwisu raczej te elementy posiadają drugą warstwę lakieru.

> Z góry dzięki za informację!

Spasowanie krawędzi prawych drzwi z nadkolem, coś na dole odstaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Silnik słaby i paliwożerny, w dodatku wymiana UPG jest w nim czynnością eksploatacyjną.

> Tak bardzo swojego ojca nie lubisz, że chcesz go wsadzić w peżota ?

> Popatrz na ranking TUV.

Sąsiad kupił 3 lata temu 207 z 1,4 HDI przez 3 lata klepnął 45kkm i 0 awarii niewiem.gif

Wszystko zależy od szczęścia każde auto się psuje no.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> co do wyposazenia to sie z kolega powyzej nie zgodze.... daje rade a nie kazdy do pierdzidla

> miejskiego wymaga ochow i achow.....

Nie zgadzasz się, ale jednak zauważyłeś dużo więcej ponad serię tam nie ma, a cena jest jedną z wyższych w roczniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Silnik słaby i paliwożerny, w dodatku wymiana UPG jest w nim czynnością eksploatacyjną.

> Tak bardzo swojego ojca nie lubisz, że chcesz go wsadzić w peżota ?

> Popatrz na ranking TUV.

Nic do niego w sumie nie mam zlosnik.gif Obecnie jeździ renault kangoo 2005 r gdzie plusem są koszta eksploatacji a minusem wyciszenie wnetrza i ogólnie wnetrze (ale auto służyło w firmie wiec nie do tego zostało stworzone)

Teraz chciałbym mu kupić coś porównywalnie bez awaryjnego i taniego w utrzymaniu ale dającego większą przyjemność z jazdy i lepsze wykończenie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sąsiad kupił 3 lata temu 207 z 1,4 HDI przez 3 lata klepnął 45kkm i 0 awarii

> Wszystko zależy od szczęścia każde auto się psuje

jak sprzeda to ci opowie jakie to było 0 awarii, jest tego pełno na osiedlu i kim bym nie rozmawiał to konkluzja jest jedna- nigdy więcej francuskiej padaki. To auta dla masochistów, wiem co mówię

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nic do niego w sumie nie mam Obecnie jeździ renault kangoo 2005 r gdzie plusem są koszta

> eksploatacji a minusem wyciszenie wnetrza i ogólnie wnetrze (ale auto służyło w firmie wiec

> nie do tego zostało stworzone)

> Teraz chciałbym mu kupić coś porównywalnie bez awaryjnego i taniego w utrzymaniu ale dającego

> większą przyjemność z jazdy i lepsze wykończenie...

ani to tanie w utrzymaniu ani bezawaryjne, ładne tylko i tyle

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a cos wiecej konkretow? bo dla mnie imo swietna opcja na mieszczucha smile.gif Zawias tani i w sumie b. malo awaryjny, silnik stara sprawdzona konstrukcja, minusem jest wyciek z kanalu glowicy ale nie jest to jakas straszna naprawa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a cos wiecej konkretow? bo dla mnie imo swietna opcja na mieszczucha Zawias tani i w sumie b. malo

> awaryjny, silnik stara sprawdzona konstrukcja, minusem jest wyciek z kanalu glowicy ale nie

> jest to jakas straszna naprawa...

W sumie to samo czytałem i dziwie sie opinii, które tutaj przeczytałem. Silnik stary i sprawdzony, ew elektroniki bym sie bał.

Poczytam jeszcze w takim razie opinii zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> O ile 206 faktycznie sie potrafil sypac ponad norme, to o 207 nie slyszalem zeby ktos narzekal.

> Podobnie z reszta bylo z 307 i 308.

toż to silnik ten sam, czyli upg ma jak w banku do robienia, natomiast elektronika w tych autach sypie się równo niezależnie od modelu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mylisz sie i to bardzo... ale co ja tam Cie bede z tego bledu wyprowadzal... Gdyby w narodzie nie bylo takiej znieczulicy, to dzisiaj napewno nie jedzilbym C5 bo kosztowalaby tyle co Passat z tego roku grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W sumie to samo czytałem i dziwie sie opinii, które tutaj przeczytałem. Silnik stary i sprawdzony,

> ew elektroniki bym sie bał.

> Poczytam jeszcze w takim razie opinii

no właśnie elektronika to jest totalna porażka, mechanicznie to one jakoś nawet dają radę, ruda też się ich nie ima, ale ta elektronika sprawia, że te auta się do niczego nie nadają. To nie są proste ani tanie naprawy, zresztą mało kto nawet serwis nie zawsze potrafi sobie z tym poradzić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak sprzeda to ci opowie jakie to było 0 awarii, jest tego pełno na osiedlu i kim bym nie rozmawiał

> to konkluzja jest jedna- nigdy więcej francuskiej padaki. To auta dla masochistów, wiem co

> mówię

Serio cały czas nim jeździ do pracy i na weekendy nigdy nie miał problemów z odpaleniem czy jakimiś awariami elektroniki ok.gif

Ma kasę z żoną a nie zmieniają fury ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> i wogole nie jest niemieckie, wiec do niczego sie nie nadaje

Mam dziwne wrażenie, że jeżeli to nie będzie niemieckie auto to każde inne o które zapytam będzie do niczego

Czytałem, że to stara sprawdzona jednostka, ani o elektronice ani o upg nie docztalem nic.

Może jacyś użytkownicy się odezwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> obstawiam ze on to tak jak noras, francuskich to tylko sex i wino, reszty nie widzi...

Miałem tego całą flotę. 100% tych silników wypluło UPG przed 100 kkm. Niektóre więcej niż raz.

O wadliwym przełączniku zespolonym pod kierownicą już mi się pisać nie chce, jak i innych "drobiazgach".

Jak mam powiedzieć coś dobrego o peżocie, to powiem, że jest ładny.

BTW - od win francuskich wolę hiszpańskie i nowy świat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Co konkretnie sie sypie?

a cholera wie po prostu w pewnym momencie zaczyna żyć własnym życiem, choinka na desce, latające wskazówki, stale jakieś błędy, i codzienna loteria co tym razem np. nówka aku a ten pogibany samochód nie wydaję żadnych oznak życia, po podłączeniu kabli od innego nagle ożywa i wszystko działa jak gdyby nigdy nic, jedziesz 70 a tu nagle trach wskazówka przeskakuje na 200, obrotomierz do końca i zaświeca się check, po minucie wraca do normy ale za to zapala się kontrolka abs i nie wiadomo czy tylko kontrolka świeci czy rzeczywiście system nie działa. Kontrolek od airbagów to nawet już nie warto wyłączać bo by trzeba z serwisu nie wychodzić ( auto bezwypadkowe ), to jest chora marka i odradzam każdemu kiedy tylko mogę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Miałem tego całą flotę. 100% tych silników wypluło UPG przed 100 kkm. Niektóre więcej niż raz.

> O wadliwym przełączniku zespolonym pod kierownicą już mi się pisać nie chce, jak i innych

> "drobiazgach".

> Jak mam powiedzieć coś dobrego o peżocie, to powiem, że jest ładny.

> BTW - od win francuskich wolę hiszpańskie i nowy świat.

dokładnie tak właśnie jest, ale dopóki się nie poparzy to nie uwierzy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witajcie,

> Dla ojca znalazłem coś takiego:

> Peżot

> Co można powiedzieć o tym egzemplarzu?

> Wstępnie go oglądałem.

> Jedyne co to powłoka lakiernicza na masce, tylnej klapie i drzwiach przednich oscyluje w granicy

> 250-300.

> Według serwisu raczej te elementy posiadają drugą warstwę lakieru.

> Z góry dzięki za informację!

Ojciec kupil mies temu takiego z 2006r ,benzyna 1.6 za 13 tys zł i w duzo lepszej wersji smile.gif. Salony maja drogo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dokładnie tak właśnie jest, ale dopóki się nie poparzy to nie uwierzy

Bzdury,zalezy jak sie trafi,wszedzie obecnie jest duzo elektroniki i moze sie psuc.Znam kilka osob co ma francuzy,kilka peugetow w tym 207,citroeny,renaulty od lat i nie narzekaja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witajcie,

> Dla ojca znalazłem coś takiego:

> Peżot

> Co można powiedzieć o tym egzemplarzu?

> Wstępnie go oglądałem.

> Jedyne co to powłoka lakiernicza na masce, tylnej klapie i drzwiach przednich oscyluje w granicy

> 250-300.

> Według serwisu raczej te elementy posiadają drugą warstwę lakieru.

> Z góry dzięki za informację!

Pół roku temu kupiłem 207 z 2006, żonie za 12,500 zł sprowadzany 3d z silnikiem 16V, musisz zwrócić uwagę na wycieki (ja już robiłem głowice, mechanik twierdził, że kiepskie tam oryginalne uszczelki dawali) no i zdarzają się komunikaty przepalonych żarówek, które nie są przepalone (choć już z 3 przepalone wymieniłem). Autko b. wygodne, ale posiada kiepskiej jakości materiał na siedzeniach, przez co się zadziera i przeciera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie bardzo słaba cena jak za to wozidło z 1.4 pod maską. Znajomy kupił jakoś grubo ponad rok temu rocznik 2007 z 1.6 HDI 110KM, przebieg 100 tys. za 16,500 zł (zarejestrowany).

Ogólnie jeździ i nie narzeka, pomimo że ma DPF. Trochę kiepsko wykonany w środku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Były a jakże, max 50 tys i wymiana, ja odradzam jak zwariuje elektronika a zwariuje na pewno to

> ojciec cie znienawidzi

Nie potwierdzam. Moj poszedl do ludzi jak mial cos okolo 80kkm i z tego co wiem (a minelo 2 lata) dalej z UPG nie ma problemu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bzdury,zalezy jak sie trafi,wszedzie obecnie jest duzo elektroniki i moze sie psuc.Znam kilka osob

> co ma francuzy,kilka peugetow w tym 207,citroeny,renaulty od lat i nie narzekaja

No cóż... Przełącznik zespolony z 207 to ta sama konstrukcja co w wielu modelach PSA (np. stare C5, C6, XP FL, BerlingoII/ParnerII i wiele innych) i faktycznie jest źle zaprojektowany.

Psuje się tam jedno felerne miejsce, koszerna naprawa to chyba w zasadzie wymiana na nowy (bardzo drogi, ale wymiana w miarę łatwa, tylko trzeba zdjąć airbaga i kierownicę)

Na szczęście istnieje niekoszerny sposób doraźnej naprawy, bez ściągania niczego prócz dekielka/przycisku na manetce.

Polega na poprawieniu pod dekielkiem ścieżki przy użyciu lakieru przewodzącego lub (co u mnie się świetnie i trwale sprawdziło) kleju przewodzącego.

Co prawda ścieżka odpowiada teoretycznie za włączanie świateł pozycyjnych i mijania, ale "oprogramowanie" jest takie, że to rzutuje takze np na kierunkowskazy.

Nie każdy ma ochotę babrać się takimi rzeczami i rozumiem doskonale, że ten felerny element może zrazić do całego koncernu.

Podejrzewam, że hasło "sypie się elektronika w Citroenach/Peżotach" żywi się w dużym stopniu własnie tym felernym elementem.

Kto ma taki problem niech poszuka manuala na forum cytrynki. Jest w dziale C5 w manualach chyba pod hasłem "naprawa przęłącznika zespolonego" albo "regeneracja kierunkowskazów".

Chodzi o tego manuala, gdzie nie zdejmujemy kierownicy i nie demontujemy zespołu przełączników.

Osobiście polecam użyć kleju przewodzącego a nie lakieru przewodzącego. Schnie dłużej, ale moje doświadczenie pokazało, że jest skuteczniejszy i trwały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> (bardzo drogi, ale wymiana w miarę łatwa, tylko trzeba zdjąć airbaga i kierownicę)

Kojarzę cenę 1,5 kpln. Jasne - kierownicę i airbaga demontuję 2x dziennie, przecież to czysta eksploatacja, jak poranne kasowanie błędów i wymiana alternatora w Fiacie.

> Polega na poprawieniu pod dekielkiem ścieżki przy użyciu lakieru przewodzącego lub (co u mnie się

> świetnie i trwale sprawdziło) kleju przewodzącego.

Drut & taśma technology ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kojarzę cenę 1,5 kpln. Jasne - kierownicę i airbaga demontuję 2x dziennie, przecież to czysta

> eksploatacja, jak poranne kasowanie błędów i wymiana alternatora w Fiacie.

> Drut & taśma technology ?

Nawet jesli to padnie i bedziesz musial wymiec to nie jest to jakis oszalamaiajacy koszt...

Poza tym to nie pada co 20kkm tylko blizej 200kkm, a przed wymiana mozna probowac zregenerowac.

Noras wszyscy tu wiedza, ze plujesz na Puga ale przywolywanie w kolko przelacznika zespolonego jako najwiekszej tragedii jest smieszne hehe.gif

Jak Ci padl rozrzad w Yeti to rozumiem, ze byla czysta eksploatacja?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Poza tym to nie pada co 20kkm tylko blizej 200kkm, a przed wymiana mozna probowac zregenerowac.

Ten umierający przełącznik zespolny ma w XP ponad 350 kkm i działa a jest taki sam jak w innych modelach PSA między innymi w 207.

Silnik w tym konkretnie modelu to niestety albo nie jest jakies nowum tylko stary 8 zaworowy benzyniak, który pozwoli na odpychanie się temu autu bez szału. O padającej głowicy już koledzy napisali i tak jest to bolączka tego silnika. Jest sprawdzony i paliwożerny osiągów nie zapewni żadnych. Alternatywa dla niego był 1.4 powstały przy współpracy z BMW i mający dużo gorsze opinie lub niezawodne diesle.

pozdr.

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ten umierający przełącznik zespolny ma w XP ponad 350 kkm i działa a jest taki sam jak w innych

> modelach PSA między innymi w 207.

> Silnik w tym konkretnie modelu to niestety albo nie jest jakies nowum tylko stary 8 zaworowy

> benzyniak, który pozwoli na odpychanie się temu autu bez szału. O padającej głowicy już

> koledzy napisali i tak jest to bolączka tego silnika. Jest sprawdzony i paliwożerny osiągów

> nie zapewni żadnych. Alternatywa dla niego był 1.4 powstały przy współpracy z BMW i mający

> dużo gorsze opinie lub niezawodne diesle.

> pozdr.

> M.

Dlatego nie wiem jak trzeba go traktowac, zeby to padlo po 100kkm.

Moze jak ktos tym szarpie jak lewarkiem od biegow to faktycznie szybko sie zuzywa wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ten umierający przełącznik zespolny ma w XP ponad 350 kkm i działa a jest taki sam jak w innych

> modelach PSA między innymi w 207.

> Silnik w tym konkretnie modelu to niestety albo nie jest jakies nowum tylko stary 8 zaworowy

> benzyniak, który pozwoli na odpychanie się temu autu bez szału. O padającej głowicy już

> koledzy napisali i tak jest to bolączka tego silnika. Jest sprawdzony i paliwożerny osiągów

> nie zapewni żadnych. Alternatywa dla niego był 1.4 powstały przy współpracy z BMW i mający

> dużo gorsze opinie lub niezawodne diesle.

> pozdr.

> M.

Dzięki za wszystkie odpowiedzi.

Jednak po tym watku i wcześniejszych decyzja padła, że szukamy suzuki swifta ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Noras wszyscy tu wiedza, ze plujesz na Puga ale przywolywanie w kolko przelacznika zespolonego

Dodaję do tego UPG, tylną belkę, quiz pt. "Znajdź na drodze peżota z kompletnym oświetleniem" itp, itd ...

Przełącznik zespolony może być przykładem podejścia firmy - wiemy, że jest wadliwy, ale nic z tym nie robimy.

> Jak Ci padl rozrzad w Yeti to rozumiem, ze byla czysta eksploatacja?

Ależ oczywiście że przyznaję, że VW 1,2 TSi nie wyszło. Tylko popatrz na podejście - łańcuch się nie udał, w nowym 1,2 TSi jest już pasek, a łańcuchy są wymieniane przez ASO nawet po gwarancji.

Czy peżot wymienia użytkownikom wadliwe rozwiązania ?

BTW - od ponad roku nie jestem już użytkownikiem Yeti ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

207 i belka nie klei sie, widze ze masz nikłą wiedzę odnośnie rozwiazania ktore stosowane jest w modelach z 7 na koncu...

Lancuch, Peugeot i wymiana po gwarancji, owszem, okres gwarancji na rozrzad w rodzinie EP zostal wydluzony do 5 lat, wiec niestety znowu wychodzi Twoja niewiedza...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.