Skocz do zawartości

Zapach samochodu


sherif

Rekomendowane odpowiedzi

Czy też tak macie, że czujecie analogię zapachu wnętrza i marki / kraju pochodzenia hmm.gif

Oczywiście mowa o "naturalnym" : oink.gif zapachu a nie z jakiś sztucznych odświeżaczy tongue.gif

Wsiadam sobie dzisiaj, do Obk, który stął na słońcu jakiś czas i od razu przypomniał mi się zapach auta mojego taty - Nissana Sunny z lat 80'. Podobny zapach ma też brata Impreza i kolegi stary Civik (z jp). Podobną woń ma także moja Musa do Punto 2 (jeździłem jakiś czas na przemian).

Co ciekawe auta o których pisałem dzielą dwie dekady a zapach podobny i ja go lubię ok.gif. Nie jest tak ordynarny jak np w nowym Mondeo (czy w innych nowych autach), ale mimo lat ma swój "urok". Ciekawe co powoduje ten zapach: plastiki deski (po tylu latach confused.gif), tapicerka hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy też tak macie, że czujecie analogię zapachu wnętrza i marki / kraju pochodzenia

> Oczywiście mowa o "naturalnym" : zapachu a nie z jakiś sztucznych odświeżaczy

> Wsiadam sobie dzisiaj, do Obk, który stął na słońcu jakiś czas i od razu przypomniał mi się zapach

> auta mojego taty - Nissana Sunny z lat 80'. Podobny zapach ma też brata Impreza i kolegi stary

> Civik (z jp). Podobną woń ma także moja Musa do Punto 2 (jeździłem jakiś czas na przemian).

> Co ciekawe auta o których pisałem dzielą dwie dekady a zapach podobny i ja go lubię . Nie jest tak

> ordynarny jak np w nowym Mondeo (czy w innych nowych autach), ale mimo lat ma swój "urok".

> Ciekawe co powoduje ten zapach: plastiki deski (po tylu latach ), tapicerka

Bardzo specyficzny zapach miały auta polskiej produkcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bardzo specyficzny zapach miały auta polskiej produkcji.

fakt, nie wiem czy powtarzalny, względem różnych modeli, ale Poldka i Malucha można było wyczuć. Trochę może od tego skaju, trochę od deski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy też tak macie, że czujecie analogię zapachu wnętrza i marki / kraju pochodzenia

Niemieckie to głównie kokosowy i waniliowy wunderbaum pomieszany z zapachem spalonego oleju silnikowego hehe.giffacepalm%5B1%5D.gif, francuskie to gumowe dywaniki, włoskie plak z pianką do tapicerki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niektóre auta mają swój zapach, szczególnie te lepsze i szczególnie te ze skózaną tapicerką.

Teścia passek B5fl w hajlajnie i full wypasie pachnie bardzo fajnie. Moje e61 też.

Za to np fordy pachną troche nowością, a potem to juz tylko użytkownikiem zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy też tak macie, że czujecie analogię zapachu wnętrza i marki / kraju pochodzenia

> Oczywiście mowa o "naturalnym" : zapachu a nie z jakiś sztucznych odświeżaczy

> Wsiadam sobie dzisiaj, do Obk, który stął na słońcu jakiś czas i od razu przypomniał mi się zapach

> auta mojego taty - Nissana Sunny z lat 80'. Podobny zapach ma też brata Impreza i kolegi stary

> Civik (z jp). Podobną woń ma także moja Musa do Punto 2 (jeździłem jakiś czas na przemian).

> Co ciekawe auta o których pisałem dzielą dwie dekady a zapach podobny i ja go lubię . Nie jest tak

> ordynarny jak np w nowym Mondeo (czy w innych nowych autach), ale mimo lat ma swój "urok".

> Ciekawe co powoduje ten zapach: plastiki deski (po tylu latach ), tapicerka

jest coś takiego ok.gif

BMW mi podobnie pachną

granady mi podobnie pachniały - ojca z przed lat i później moja własna

zapachu supermirafiori diesela ojca z czasów kiedy miałem kilka lat nie zapomnę nigdy 893goodvibes.gif jakiś czas temu wsiadłem do starego dostawczego iveco, później też wsiadłem do starej ciężarówki iveco (z takim kwadratowym wnętrzem a'la lata 80te) i też pachniały podobnie jak mirafiorka ok.gif

to musiało mieć związek z użytymi materiałami plus rodzajem zasilania (np. obie granady gaźnikowe, a mirafiorca i iveco to diesle hmm.gif)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy też tak macie, że czujecie analogię zapachu wnętrza i marki / kraju pochodzenia

> Oczywiście mowa o "naturalnym" : zapachu a nie z jakiś sztucznych odświeżaczy

Też coś takiego zauważyłem. Co ciekawe lata mijają, a to się nie za bardzo zmienia. Z moich obserwacji szczególnie japończyki i francuskie mają charakterystyczne "wonie". . Francuskie, moim zdaniem, jakoś najmniej przyjemnie "pachną". A niby Francja elegancja oink.gif

Wsiadłem kiedyś do Taty Indyka - wprawdzie był nowy, jeszcze nie wywietrzony, ale "pachniał" jak chińskie gumowe dywaniki z supermarketu hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym dopatrywał się źródła woni w plastyfikatorach dodanych do "zmiękczenia" plastików w procesie produkcji. Jest możliwe, że różne marki stosują nieco inny zestaw tych substancji. Są one najbardziej lotne w wyższej temperaturze - np. takiej jak podczas postoju na słońcu. Z czasem, w miarę jak wyparowują zapach słabnie, jednak stosunkowo silnie podgrzane po wielu latach potrafią dać o sobie znać wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Za to np fordy pachną troche nowością, a potem to juz tylko użytkownikiem

To dobrze, samochody nie powinny mocno pachnieć (śmierdzieć). Ten zapach jest zazwyczaj szkodliwy dla zdrowia.

Wyjątkiem jest zapach skóry albo drewna (to też powinno być niezbyt intensywne).

Producenci starają się żeby samochody nie śmierdziały za bardzo. Na zdjęciu Audi "Nose Team" obwąchuje nagrzany samochód zlosnik.gif

nose023.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> odruch wymiotny mialem wsiadajac do Clio mk II kumpla, ponoc wszystkie dosc specyficznie "pachna".

> Masakra byla jak postal troche na sloncu.

to tylko ponoć zlosnik.gif

obstawiam, że mu gdzieś coś zdechło zlosnik.gif

Jest grupa ludzi, którym w kabinie smierdzi aż się wszystko w człowieku skręca sick.gif

Co do nabiału, faktycznie mleko czy jogurty w postaci plam potrafią śmierdzieć jak wymioty, nic tylko prać tapicerkę ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic imho nie przebije aut koreańskich. Kia i Hyundai najgorzej śmierdzą z nowych aut, z którymi miałem do czynienia. Na szczęście z Rio już większość smrodu wywietrzyłem po 4 miesiącach hehe.gif. Fiat tak na pewno nie miał. Co prawda już nie pamiętam jak był nowy, ale na pewno tak nie walił.

Ale nic nie przebije smrodu jaki poczułem w nowym Jeepie GC, który kupił znajomy. Wersja jakaś taka cała w skórze, nawet deska rozdzielcza w skórze. Smród jak w oborze. Nie znoszę smrodu skóry sick.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy też tak macie, że czujecie analogię zapachu wnętrza i marki / kraju pochodzenia

> Oczywiście mowa o "naturalnym" : zapachu a nie z jakiś sztucznych odświeżaczy

oczywiście, charakterystyczny zapach mają różne marki, szczególnie pachną BMW, podobnie Audi. Ale każda marka ma swój zapach.

> Ciekawe co powoduje ten zapach: plastiki deski (po tylu latach ), tapicerka

Pięknie pachnie skóra w BMW ale jest to wynik dodawania jakichś specjalnych zapachów w procesie przygotowywania skóry. Był jakiś program w TV na ten temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.