Skocz do zawartości

Minivan - Wasze typy


husky83

Rekomendowane odpowiedzi

Przymierzam się do wymiany autka na nowsze i większe ;-)

Celuję raczej w kombi, ale ostatnio zakochałem się w pewnym minivanie i zacząłem się nad takim zastanawiać.

Nie chcę niczego sugerować, dlatego chciałbym się od Was dowiedzieć, co byście wybrali.

Na razie to tylko przymiarki, ale napiszę Wam co mnie interesuje:

  • diesel tylko i wyłącznie (nie pytajcie dlaczego diesel - po prostu diesel)

  • Oszczędny smile.gif (wiem, to pojęcie bardzo względne)

  • 6 biegowa skrzynia biegów

  • dwustrefowa klima

  • niezależne fotele z tyłu

  • rocznik minimum 2008 (najlepiej w okolicach 2010)

  • bardzo mile widziane przyciemnione szyby z tyłu

  • bardzo mile widziane rolety na szybę wmontowane w tylne drzwi

  • mile widziany 7 miejscowy (ale nie koniecznie)

  • mile widziany dach panoramiczny

  • nie przesadnie długi - powiedzmy w okolicach 4,5m

'Bardzo mile widziane' i 'mile widziane' nie jest konieczne, ale jak sama nazwa wskazuje ;-) Pozostałe parametry konieczne smile.gif

Na razie nie zdradzam moich typów, póki co ceną też się nie sugerujemy smile.gif

Po prostu - co byście wybrali i dlaczego.

Podejrzewam, że za jakiś czas przejdzie mi z minivanami i zadam podobne pytanie dotyczące kombików, ale póki co trzymamy się minivanów.

Mile widziane opinie użytkowników minivanów!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeszcze pytanie dlaczego takie auto byście wybrali? Czy mieliście z nim jakąś styczność itd...

Jeżdżę nie mal na co dzień verso, jest sporo miejsca z przodu i z tyłu, tylne fotele regulowane i składanie nie zależnie a i 7 miejsc juz sie kilka razy przydało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przymierzam się do wymiany autka na nowsze i większe ;-)

> Celuję raczej w kombi, ale ostatnio zakochałem się w pewnym minivanie i zacząłem się nad takim

> zastanawiać.

> Nie chcę niczego sugerować, dlatego chciałbym się od Was dowiedzieć, co byście wybrali.

> Na razie to tylko przymiarki, ale napiszę Wam co mnie interesuje:

> diesel tylko i wyłącznie (nie pytajcie dlaczego diesel - po prostu diesel)

> Oszczędny (wiem, to pojęcie bardzo względne)

> 6 biegowa skrzynia biegów

> dwustrefowa klima

> niezależne fotele z tyłu

> rocznik minimum 2008 (najlepiej w okolicach 2010)

> bardzo mile widziane przyciemnione szyby z tyłu

> bardzo mile widziane rolety na szybę wmontowane w tylne drzwi

> mile widziany 7 miejscowy (ale nie koniecznie)

> mile widziany dach panoramiczny

> nie przesadnie długi - powiedzmy w okolicach 4,5m

> 'Bardzo mile widziane' i 'mile widziane' nie jest konieczne, ale jak sama nazwa wskazuje ;-)

> Pozostałe parametry konieczne

> Na razie nie zdradzam moich typów, póki co ceną też się nie sugerujemy

> Po prostu - co byście wybrali i dlaczego.

> Podejrzewam, że za jakiś czas przejdzie mi z minivanami i zadam podobne pytanie dotyczące kombików,

> ale póki co trzymamy się minivanów.

> Mile widziane opinie użytkowników minivanów!

Ja kupiłem Musę, nie jest 7-miejscowa, nie ma diesla bo nie lubię (choć są 1.9 oraz 1.3jtd), ale resztę spełnia, może jeszcze poza skrzynią, bo u mnie miał być automat wink.gif.

Minął rok i jestem zadowolony z zakupu wink.gif.

Pali niewiele (1.4), jest dość tania w utrzymaniu (pakiet startowy 800zł z przeglądem, kilka dni temu kolejny przegląd 300zł), przestronna w środku, ma dach panoramiczny oraz wygodne i przesuwane fotele.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeszcze pytanie dlaczego takie auto byście wybrali? Czy mieliście z nim jakąś styczność itd...

Wybrałem 5008 bo nie wygląda jak typowy van, środek tez jak w osobowce, a nie jakims star treku, do tego w miarę dająca rade benzyna, wyposażenie dobre, cena też przyzwoita

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stojąc przed takim wyborem celowałbym albo w Forda S-Maxa, bo fajnie wygląda, jest kawał miejsc w środku i każdy kto tym jeździł, mówi że prowadzi się to świetnie, nieporównywalnie lepiej niż każdy inny minivan.

Alternatywnie może nieco mniejszy od S-maxa VW Touran - to bardziej z sentymenu i zaufania do modelu. Ojciec miał takiego parę lat temu i to był bezproblemowy samochód. Nie był ani piękny, ani nie był rakietą (2.0 TDI 136 KM) - był po prostu solidny ok.gif Dobre jest też to, że dobrze trzyma wartość przy późniejszej odsprzedaży ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Touran ok.gif

4,4 m dlugosci, 7-osobowy,niezalezne siedzenia z tylu,oszczedny,mala utrata wartosci,ogromny bagaznik[polowe wiekszy od przykladowo verso].jezdze 2 lata i chcialbym aby wszystkie nastepne auta byly tak niezawodne ok.gif czesci tanie,wszedzie dostepne-podchodza np od octavii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przymierzam się do wymiany autka na nowsze i większe ;-)

> Celuję raczej w kombi, ale ostatnio zakochałem się w pewnym minivanie i zacząłem się nad takim

> zastanawiać.

> Nie chcę niczego sugerować, dlatego chciałbym się od Was dowiedzieć, co byście wybrali.

> Na razie to tylko przymiarki, ale napiszę Wam co mnie interesuje:

> diesel tylko i wyłącznie (nie pytajcie dlaczego diesel - po prostu diesel)

> Oszczędny (wiem, to pojęcie bardzo względne)

> 6 biegowa skrzynia biegów

> dwustrefowa klima

> niezależne fotele z tyłu

> rocznik minimum 2008 (najlepiej w okolicach 2010)

> bardzo mile widziane przyciemnione szyby z tyłu

> bardzo mile widziane rolety na szybę wmontowane w tylne drzwi

> mile widziany 7 miejscowy (ale nie koniecznie)

> mile widziany dach panoramiczny

> nie przesadnie długi - powiedzmy w okolicach 4,5m

Scenic III, 2,0 dCI, automat 6 biegowy. smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo wszystkim dziękuję za odpowiedzi, oczywiście chętnie przyjmę dalsze opinie smile.gif

Troszkę odkryję karty wink.gif Moim typem jest Peugeot 5008, niestety dosyć drogi, ale bardzo mi się to autko podoba. Miałem okazję mu się przyjrzeć z bliska i to jest 'to' autko.. Niestety, chciałem wydać na auto 20.000 (z lekkim zapasem), a 5008 (np. ten którego oglądałem), to troszkę ponad 30.000. Nie wiem czy warto dopłacać, ale z drugiej strony czemu nie spełniać marzeń - w końcu teraz jeżdżę Lybrą, która kilka lat temu była moim marzeniem...

Z pozostałych wymienionych:

citroen c4 grand picasso - nie do końca podoba mi się to futurystyczne wnętrze, z zewnątrz całkiem ładny. Nie wiem jak tam silniki, ale gdzieś wyczytałem, że nie najlepsze..

renault grand scenic - podobnie jak C4, czyli wnętrze raczej średnie (ale chyba ładniejsze niż w citroenie) - a zewnętrze bardzo ładne. I znowu - nie wiem jak silniki, ale też gdzieś czytałem, że renault ma ogólnie tragiczne diesle. Nie wiem ile w tym prawdy - temat do doczytania smile.gif

Toyota Verso - ładne, ale duuże + cena (wiem wiem, na początku powiedziałem, że cena nie ważna)..

Lancia Mussa - Nie powiem, oglądałem, tym bardziej, że lubię włoszczyznę (Lybra ;P) ale ostatecznie wybór padł na Grande Punto (ze względu na cenę) - bo to raczej mniejsze autko, a szukam następcy Lybry

Ford S-Max - Nie powiem, bardzo ładne autko, silniki sprawdzone (pół rodziny u mnie ma Mondeo/Focus), ale to już troszkę kobyłka..

Renault Scenic III - coś pomiędzy kombikiem a 7-osobowym autkiem. Ciekawe, ale też ten środek futurystyczny.. Nie lubię (ale nie miałem okazji jechać, może to jednak sie sprawdza) liczników na środku - ja wolę mieć to przed sobą..

Może ktoś podpowiedzieć, jak to z silnikami tych francuzów?

Spalanie, ogólnie osiągi itd?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Może ktoś podpowiedzieć, jak to z silnikami tych francuzów?

> Spalanie, ogólnie osiągi itd?

C4 i P-5008 to to samo w zasadzie.

Faktycznie 5008 sprawia super wrażenie i sam z chęcią bym się w niego przesiadł.

Jeździłem takim s silnikiem 1.6 HDI i moim zdaniem spokojnie wystarczy to tego auta jak się jeździ w składzie 2+2. Zrobiełem nim z 800km po autostradzie i spalanie przy 130km/h poniżej 7l, a przy 150km/h już bliko 8l, no ale niestety vany tak mają. Z 2.0 HDI musi już jeździć zacnie a ten silnik moim zdaniem to jeden z najlepszych diesli na rynku i absolutnie nie trzeba się go bać.

Jutro jadę do Gdańska C4 grand picasso też 1.6 HDI, więc porównam oba auta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bardzo wszystkim dziękuję za odpowiedzi, oczywiście chętnie przyjmę dalsze opinie

> Troszkę odkryję karty Moim typem jest Peugeot 5008, niestety dosyć drogi, ale bardzo mi się to

> autko podoba. Miałem okazję mu się przyjrzeć z bliska i to jest 'to' autko.. Niestety,

> chciałem wydać na auto 20.000 (z lekkim zapasem), a 5008 (np. ten którego oglądałem), to

> troszkę ponad 30.000. Nie wiem czy warto dopłacać, ale z drugiej strony czemu nie spełniać

> marzeń - w końcu teraz jeżdżę Lybrą, która kilka lat temu była moim marzeniem...

Da sie w ogole kupic P5008 za 30kPLN?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> C4 i P-5008 to to samo w zasadzie.

> Faktycznie 5008 sprawia super wrażenie i sam z chęcią bym się w niego przesiadł.

> Jeździłem takim s silnikiem 1.6 HDI i moim zdaniem spokojnie wystarczy to tego auta jak się jeździ

> w składzie 2+2. Zrobiełem nim z 800km po autostradzie i spalanie przy 130km/h poniżej 7l, a

> przy 150km/h już bliko 8l, no ale niestety vany tak mają. Z 2.0 HDI musi już jeździć zacnie a

> ten silnik moim zdaniem to jeden z najlepszych diesli na rynku i absolutnie nie trzeba się go

> bać.

> Jutro jadę do Gdańska C4 grand picasso też 1.6 HDI, więc porównam oba auta.

Liczyłem na spalanie w obydwóch przypadkach -1l, ale van jest duży, większe opory, więc pewnie coś w tym jest. Niestety nie mogę nigdzie się dogrzebać raportów spalania - na autocentrum jak na lekarstwo, w kilku miejscach wyczytałem, że między 5 a 6 przy normalnej jeździe (trasa 90km/h). Nie chciałbym, żeby nowe wozidło paliło więcej niż Lybra, a ta w trasie nad morze (600km, A4 + S3, ale prędkości 100-120) wzięła 5.7l.

Czekam na relację z Grand Picasso smile.gif Auto tańsze niż 5008, chociaż nie tak ładne wink.gif

> Da sie w ogole kupic P5008 za 30kPLN?

Mam za troszkę powyżej 30.000 upatrzony egzemplarz, obadany miernikiem lakieru, ale do silnika i pod zawieszenie jeszcze nikt nie zaglądał (z zaufanych).

Przeglądałem ceny na zachodzie (Niemcy, Holandia) - da się, ale nie od handlarzy, a od prywatnych właścicieli. 5500-7000€ to w miarę normalna cena za egzemplarz z 2010 roku. U handlarza śmiało trzeba doliczyć 1000-1500€. Nie patrzyłem we Francji, a podejrzewam, że tam ceny będą zdecydowanie niższe (ale może się mylę).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przeglądałem ceny na zachodzie (Niemcy, Holandia) - da się, ale nie od handlarzy, a od prywatnych

> właścicieli. 5500-7000€ to w miarę normalna cena za egzemplarz z 2010 roku. U

> handlarza śmiało trzeba doliczyć 1000-1500€. Nie patrzyłem we Francji, a

> podejrzewam, że tam ceny będą zdecydowanie niższe (ale może się mylę).

To dolicz sobie jazdę po auto, opłaty i masz sporo powyżej 30kzł a gdzie jeszcze OC+AC jakiś olej icon_rolleyes.gif

Chłopie z motyką na słońce się porywasz icon_rolleyes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To dolicz sobie jazdę po auto, opłaty i masz sporo powyżej 30kzł a gdzie jeszcze OC+AC jakiś olej

> Chłopie z motyką na słońce się porywasz

Nie koniecznie rozbitka.

Zdefiniuj 'sporo' smile.gif 10%? 20%?

Owszem, wyjazd po auto, ale nadal często wychodzi poniżej ceny krajówki. Z zastrzeżeniem - od właściciela a nie handlarza.

Przywiezienie auta trzeba liczyć 1500zł (na lawecie), do tego drugie tyle na opłaty (przy takim aucie pewnie więcej), więc wyjdzie opłat 3500zł.

Kosztów OC i 'pakietu startowego' nie liczę, bo to dotyczy niemal każdego auta. Zresztą OC to 400zł, z AC - 1000zł.

Przy aucie za 6500€ (a od prywaciarza można za tyle dostać), z opłatami wychodzi niewiele ponad 30.000pln. Do tego ubezpieczenie i pakiet startowy..

Mimo wszystko to są nadal tylko przemyślenia, a nie porywanie się z motyką na słońce, bo jeszcze niczego nie kupuję, a po prostu myślę jak już przyjdzie coś kupić, to co? Zapewne skończy się na 308SW 1.6hdi, ale zobaczymy smile.gif Podyskutować o takich autkach można zawsze.

EDIT:

dopiero teraz zauważyłem, że znaczek EURO nie wchodzi. Oczywiście chodzi w poprzednim poście o 5500 - 7000 euro, w tym o 6500 euro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie koniecznie rozbitka.

> Zdefiniuj 'sporo' 10%? 20%?

> Owszem, wyjazd po auto, ale nadal często wychodzi poniżej ceny krajówki. Z zastrzeżeniem - od

> właściciela a nie handlarza.

> Przywiezienie auta trzeba liczyć 1500zł (na lawecie), do tego drugie tyle na opłaty (przy takim

> aucie pewnie więcej), więc wyjdzie opłat 3500zł.

> Kosztów OC i 'pakietu startowego' nie liczę, bo to dotyczy niemal każdego auta. Zresztą OC to

> 400zł, z AC - 1000zł.

> Przy aucie za 6500€ (a od prywaciarza można za tyle dostać), z opłatami wychodzi niewiele

> ponad 30.000pln. Do tego ubezpieczenie i pakiet startowy..

> Mimo wszystko to są nadal tylko przemyślenia, a nie porywanie się z motyką na słońce, bo jeszcze

> niczego nie kupuję, a po prostu myślę jak już przyjdzie coś kupić, to co? Zapewne skończy się

> na 308SW 1.6hdi, ale zobaczymy Podyskutować o takich autkach można zawsze.

> EDIT:

> dopiero teraz zauważyłem, że znaczek EURO nie wchodzi. Oczywiście chodzi w poprzednim poście o 5500

> - 7000 euro, w tym o 6500 euro.

Z mojego doswiadczenia to auta na zachodzie sa drozsze niz w PL.

Oczywiscie mam na mysli zdrowe z udokumnetowana historia i racjonalnym przebiegiem.

Wg mnie kupno 5008 za 30kPLN to proszenie sie o klopoty grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z mojego doswiadczenia to auta na zachodzie sa drozsze niz w PL.

> Oczywiscie mam na mysli zdrowe z udokumnetowana historia i racjonalnym przebiegiem.

Ja też - przy czym jak mówię - od właściciela, a nie od handlarza - oszczędność 15-30% ceny

> Wg mnie kupno 5008 za 30kPLN to proszenie sie o klopoty

Tego nie wykluczam, aczkolwiek okazje się zdarzają. Gdy ojciec kupował Mondeo 2.0 163KM za 35000, gdy gdzie indziej 45000zł, wszyscy dookoła mu je odradzali (łącznie ze mną). Ale wziął miernik lakieru, wziął znajomego mechanika i od ponad roku jeździ bez najmniejszego problemu, mechanika (poza oględzinami i wymianą oleju) nie widział. Kupował od właściciela (w tym przypadku z PL), a nie od handlarza...

Oczywiście do okazji trzeba podejść z rezerwą, ale nie można też z góry sądzić, że ktoś nas chce oszukać. W przypadku, gdy kupujemy od handlarza moim zdaniem trzeba być bardziej czujnym, niż gdy kupujemy od prywaciarza.

Okazje zawsze były, są i będą. Niestety wśród okazji dużo jest naciągaczy. Ale czy rozbitek i zlepek z dwóch - mimo wszystko czujnik lakieru i da radę to wykryć - bo nikt nie będzie złomu robił na totalną igłę - za drogo by to wyszło. Do tego mechanik lub znawca konkretnej marki czy silnika - i większość rzeczy można wykryć.

Poza tym budżet budżetem - zawsze można go naciągnąć.

Tego jednego konkretnego peugeota i tak będę chciał dokładnie obejrzeć (jest zbyt blisko mnie, żeby nie skorzystać), wezmę znajomego mechanika, miernik lakieru (chociaż wstępnie sprawdzany), troszkę się nim przejadę - choćby tylko po to, żeby sobie pojeździć ładnym autkiem smile.gif I tak póki nie sprzedam wcześniejszego wozidła, to nie mam zamiaru niczego kupować.

Ale i tak obok zaraz powstanie temat podobny, dotyczący kombików smile.gif (żeby już nie mieszać)., tutaj dyskutujmy o minivanach.

A jak użytkownicy Renówek i Cytrynek? Są tu jacyś? Chętnie przeczytam o wadach i zaletach Waszych autek smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W przypadku minivana o długości w okolicach 4.5-4.6m raczej nie licz na to, że będziesz miał pojazd dla 7. osób. To jest po prostu za krótkie nadwozie, aby w III rzędzie siedzeń wygodnie mógł ktokolwiek siedzieć. A nawet dzieci nie będą miały dobrze, bo konieczność zastosowania fotelików sprawi, że ich nogi mocno przybliżą się do oparcia fotela II rzędu.

W modelach typu Touran, Verso czy C4 Picasso licz raczej na 5 osób i większy bagażnik a nie 7 osób. W miarę sensowne jest nadwozie o długości 4.8 a im więcej, tym wygodniej.

Jeśli podoba Ci się 5008, to się do niego przymierzaj. Ale raczej nie szukaj najtańszych egzemplarzy.

Pozdrawiam

Bartek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W przypadku minivana o długości w okolicach 4.5-4.6m raczej nie licz na to, że będziesz miał pojazd

> dla 7. osób. To jest po prostu za krótkie nadwozie, aby w III rzędzie siedzeń wygodnie mógł

> ktokolwiek siedzieć. A nawet dzieci nie będą miały dobrze, bo konieczność zastosowania

> fotelików sprawi, że ich nogi mocno przybliżą się do oparcia fotela II rzędu.

> W modelach typu Touran, Verso czy C4 Picasso licz raczej na 5 osób i większy bagażnik a nie 7 osób.

> W miarę sensowne jest nadwozie o długości 4.8 a im więcej, tym wygodniej.

> Jeśli podoba Ci się 5008, to się do niego przymierzaj. Ale raczej nie szukaj najtańszych

> egzemplarzy.

> Pozdrawiam

> Bartek

Te 7 osób to raczej tylko 'awaryjnie'... Chociaż czytam, analizuję i jednak raczej nie minivan. Jeszcze nie teraz....

> Chlopie pojedziesz i kupisz ulep od Turasa. Na zachodzie auta sa drozsze od tych w PL. Kiedy to do ludzi dotrze. Albo kup takiego z przebiegiem 300k i sam cofnij albo rozbitego i naprawisz.

Ale kto mówi o kupnie od Turasa czy innego Ruskiego? Cały czas mówię o kupnie od właściciela a nie od handlarza. Szczerze mówiąc na przebieg nie zwracam uwagi - bo nawet deklarowane 160kkm wpisane w książkę serwisową nie jest dla mnie wykładnią. Przebieg przebiegiem, ale jeśli ten przebieg robiony jest w mieście czy polnych drogach to auto będzie w dużo gorszym stanie niż po 300kkm autostradami. Przede wszystkim stan - stan wnętrza, stan silnika, zawieszenia. Dopiero w drugiej kolejności (a może trzeciej) przebieg...

Pół mojej rodziny mieszka w Niemczech, tam też kupują samochody (bo gdzie mają kupować). I kupują je albo w sprawdzonych przez znajomych komisach (ale za cenę 1000 - 2000euro wyższą, przy cenie auta 5000-7000e), albo szukają lokalnie bezpośrednio od właścicieli - pocztą pantoflową. Wtedy nie dość, że cena dużo niższa, to jeszcze łatwo sprawdzić historię samochodu.

ile ludzi tyle opinii smile.gif Ja uważam, że na zachodzie jest taniej lub najwyżej porównywalnie - ale tylko i wyłącznie w przypadku kupna od właściciela.

Oczywiście patrząc na te same wersje wyposażenia - bo prawda jest taka, że na zachodzie auta faktycznie są droższe - ale zazwyczaj mają dużo bogatsze wyposażenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja piszę z perspektywy człowieka, który nie ma kontaktów w Niemczech a mimo to dwa razy kupił samochód w Niemczech. Ze wszystkimi zaletami oraz wadami takiego rozwiązania.

Jeśli mówisz, że możesz kogoś "tam" zatrudnić do wyszukania i sprawdzenia samochodu, to dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Liczyłem na spalanie w obydwóch przypadkach -1l, ale van jest duży, większe opory, więc pewnie coś

> w tym jest. Niestety nie mogę nigdzie się dogrzebać raportów spalania - na autocentrum jak na

> lekarstwo, w kilku miejscach wyczytałem, że między 5 a 6 przy normalnej jeździe (trasa

> 90km/h). Nie chciałbym, żeby nowe wozidło paliło więcej niż Lybra, a ta w trasie nad morze

> (600km, A4 + S3, ale prędkości 100-120) wzięła 5.7l.

Ok mam dane smile.gif

Pierwsze 170km z Warszawy, jazda max 120km/h leniwa i raczej ekonomiczna, ale w sumie i tak molo kto mnie wyprzedził... spalanie 5.1 średnia prędkość 70kmh.

Potem 25km odcinek ekspresowki, tempomat na 140km/h spalanie równe 7.

Na koniec jazda mieszana droga krajowa plus ekspresowka max 140km/h, średnia 6.2.

jak dla mnie rewelacja.

Auto bardzo wygodne, ciche, dobrze się prowadzi.

Trasa zrobiona na raz i po 4.5h w aucie wyszedłem bez najmniejszego zmęczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Renult Espace IV 2.0 dCi (inne diesle od Renault odpuść). Może mieć (zależnie od wyposażenia) wszystko czego Ci potrzeba (ja mam Privilege, nie mam przyciemnionych szyb, reszta jest, wyżej jest jeszcze Initiale). Z oszczędnością jest może nierewelacyjnie, mój pali w mieście 9.5/100, a na autostradzie przy tempomatowym 140km/h 9/100. Drmatu nie ma, jest wysoki, szeroki i dosyć ciężki, dla porównania dodam, że C4 Grand Picasso 1.6 HDi palił mi w mieście 8/100, a w trasie przy 140 też dobijał do 9/100.

Jak mają być trzy niezależne i takiej samej szerokości fotele z tyłu to wybór Ci się lekko zawęża do:

1) Espace

2) C4 Picasso (oczywiście również Grand)

3) S-max

4) Galaxy

5) Peugeot 807 (lub Citroen C8/Lancia Phedra), ale nie wiem czy produkowali te modele w 2008.

Stałem rok temu przed podobnym wyborem i stanęło na Espace, chociaż również podobał mi się S-max, ale przejechałem się Espace i S-max przestał mi się podobać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak mają być trzy niezależne i takiej samej szerokości fotele z tyłu to wybór Ci się lekko zawęża

> do:

> 1) Espace

> 2) C4 Picasso (oczywiście również Grand)

> 3) S-max

> 4) Galaxy

> 5) Peugeot 807 (lub Citroen C8/Lancia Phedra), ale nie wiem czy produkowali te modele w 2008.

> Stałem rok temu przed podobnym wyborem i stanęło na Espace, chociaż również podobał mi się S-max,

> ale przejechałem się Espace i S-max przestał mi się podobać.

wydaje mi się, że zapomniałeś o SCENIC III - drugi rząd siedzeń ma jednakowe fotele. to w SCII środkowe było węższe palacz.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Renult Espace IV 2.0 dCi (inne diesle od Renault odpuść). Może mieć (zależnie od wyposażenia)

> wszystko czego Ci potrzeba (ja mam Privilege, nie mam przyciemnionych szyb, reszta jest, wyżej

> jest jeszcze Initiale). Z oszczędnością jest może nierewelacyjnie, mój pali w mieście 9.5/100,

> a na autostradzie przy tempomatowym 140km/h 9/100. Drmatu nie ma, jest wysoki, szeroki i dosyć

> ciężki, dla porównania dodam, że C4 Grand Picasso 1.6 HDi palił mi w mieście 8/100, a w trasie

> przy 140 też dobijał do 9/100.

> Jak mają być trzy niezależne i takiej samej szerokości fotele z tyłu to wybór Ci się lekko zawęża

> do:

> 1) Espace

> 2) C4 Picasso (oczywiście również Grand)

> 3) S-max

> 4) Galaxy

> 5) Peugeot 807 (lub Citroen C8/Lancia Phedra), ale nie wiem czy produkowali te modele w 2008.

> Stałem rok temu przed podobnym wyborem i stanęło na Espace, chociaż również podobał mi się S-max,

> ale przejechałem się Espace i S-max przestał mi się podobać.

z wyglądu jak dla mnie to S-max albo C4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten Grand Picasso ma całkiem przyzwoite spalania w takim razie smile.gif

Ale ostatecznie, po przemyśleniu tryliarda czynników - póki co minivan mi nie potrzebny. A dokładniej mówiąc - nie taki drogi. Wracam z ceną do okolic 20.000, z jakimś tam zapasem. Czyli w naturalny, przy zachowaniu wymagań co do rocznika itd, liczba dostępnych minivanów w drastyczny sposób maleje. A i te, które są dostępne, to raczej te dużo niżej od średniej, biorąc pod uwagę ten sam rocznik i wyposażenie.

Troszkę mnie zaczął kusić ten C4 GP - rocznikowo i cenowo da radę się zmieścić. Zresztą to chyba jedyny model, spełniający wszystkie moje wymagania, przy którym w tej cenie jest większy wybór... O ile z zewnątrz auto bardzo ładne, o tyle środek (jak dla mnie) bardzo średni - jak już pisałem średnio podobają mi się zegary na środku. Do tego rozwiązanie, które mi się bardzo nie podoba - ułożenie ustawień klimatyzacji. Kierowca nie ma jak zmienić ustawień prawej strony (chyba że się mylę?)

Do tego olbrzymia ilość to automaty, a mnie interesuje manual (jak już mówiłem wcześniej - automaty mnie nie przekonują).

Czyli tym pięknym sposobem mogę raczej zamknąć temat minivanów i wrócić do myślenia nad kombikiem (lub tym C4, ale nie wiem) ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do tej klimatyzacji w C4 GP można się bardzo łatwo przyzwyczaić, zegary na środku nie są również złe (też się obawiałem, a teraz takie rozwiązanie mi bardzo pasuje), za to jest dosyć głośny - Espace jest IMHO sporo cichszy, zwłaszcza przy prędkościach na autostradzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.