Skocz do zawartości

oglądając samochody do 5 tyś...


tygrysek86

Rekomendowane odpowiedzi

poszukuję czegoś do 5 tyś dla kolegi, ale to nie ważne...
oglądam PANDY, same białe... myślę może coś większego?
rozszerzam poszukiwania i znajduję OMEGE -->> nie białe, nie z przebiegiem 400 tyś, sami oceńcie:
http://olx.pl/oferta/opel-omega-okazja-bogata-wersja-wyposazenia-CID5-IDcD0q5.html#6609c30fdd

Przebieg cudowny jak na hmm... 21 letniego opla...

Ale ogólnie fajna buda, wielkość jest...
tylko jak przekonać kogoś kto chciał PANDĘ na zakup takiego rarytasaaaa :chipsy: 



 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poszukuję czegoś do 5 tyś dla kolegi, ale to nie ważne...

oglądam PANDY, same białe... myślę może coś większego?

rozszerzam poszukiwania i znajduję OMEGE -->> nie białe, nie z przebiegiem 400 tyś, sami oceńcie:

http://olx.pl/oferta/opel-omega-okazja-bogata-wersja-wyposazenia-CID5-IDcD0q5.html#6609c30fdd

Przebieg cudowny jak na hmm... 21 letniego opla...

Ale ogólnie fajna buda, wielkość jest...

tylko jak przekonać kogoś kto chciał PANDĘ na zakup takiego rarytasaaaa :chipsy: 

 

 

a po co go przekonywać? Jakbym miał 5 tys pln, to bym 100 razy bardziej wolał pandę niż taką wielką, starą krowę

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poszukuję czegoś do 5 tyś dla kolegi, ale to nie ważne...

oglądam PANDY, same białe... myślę może coś większego?

rozszerzam poszukiwania i znajduję OMEGE -->> nie białe, nie z przebiegiem 400 tyś, sami oceńcie:

http://olx.pl/oferta/opel-omega-okazja-bogata-wersja-wyposazenia-CID5-IDcD0q5.html#6609c30fdd

Przebieg cudowny jak na hmm... 21 letniego opla...

Ale ogólnie fajna buda, wielkość jest...

tylko jak przekonać kogoś kto chciał PANDĘ na zakup takiego rarytasaaaa :chipsy: 

CUDA oczywiście się zdarzają ale ja jakoś w nie słabo wierzę. 3800zł za Omege z takim przebiegiem, sorrry nie kupuje tego.

A jak kolega chciał coś małego do 5 tyś. to poszukaj mu jakiego Clio, 206, Punto czy cuś w tym stylu a nie taką krowę co będzie chlała.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poszukuję czegoś do 5 tyś dla kolegi, ale to nie ważne...

oglądam PANDY, same białe... myślę może coś większego?

rozszerzam poszukiwania i znajduję OMEGE -->> nie białe, nie z przebiegiem 400 tyś, sami oceńcie:

http://olx.pl/oferta/opel-omega-okazja-bogata-wersja-wyposazenia-CID5-IDcD0q5.html#6609c30fdd

Przebieg cudowny jak na hmm... 21 letniego opla...

Ale ogólnie fajna buda, wielkość jest...

tylko jak przekonać kogoś kto chciał PANDĘ na zakup takiego rarytasaaaa :chipsy: 

 

Omeśka ma jeden minus, a właściwie dwa poza tym na akumulatorze...Dużo rudej wszędzie i silnik lubiący duże ilości oleju. Poza tym bardzo fajne, wygodne auto z dość tanimi jak na wielkość auta częściami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Omeśka ma jeden minus, a właściwie dwa poza tym na akumulatorze...Dużo rudej wszędzie i silnik lubiący duże ilości oleju. Poza tym bardzo fajne, wygodne auto z dość tanimi jak na wielkość auta częściami.

Ale tylni napęd ,nie każdy to lubi.Inna sprawa to oczekiwania kolegi,bo widzę duży rozrzut w wielkości samochodu.Przeważnie jak ktoś szuka Pandy to nie auto segmentu D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie nasadzaj kolegi na pal bo dłużej nie będzie twoim kolegą. No chyba że go nie lubisz.

Jak sam masz ochotę się czymś takim powozić to z tego co widzę że w zacnych pieniądzach możesz to auto wyrwać.

 

Jeżeli kolega ma ograniczony budżet to zakładam że nie będzie miał środków do naprawy tego a co gorsze środków do tankowania tego. Auto zacne ale nie oszukujmy się, to musi palić dwukrotnie więcej niż panda.

Części może i tanie, ale jeżeli kolega młody to jeszcze niech sobie zrobi kalkulacje ubezpieczenia.

 

Pozatym auto zacne, słuszny napęd i silnik co już się nieźle odpycha. Komfortowo żeby się gdzieś przejechać ale szukanie dziury do zaparkowania już nie takie wesołe. Do upalania żeby nie było szkoda też się nadaje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wolisz się męczyć w Pandzie niż jezdzic wygodnie w Omedze? :hmm:

Chyba ze Panda jako wózek na zakupy na dojazdy do 1km ;)

 

jak ktoś przeznacza na samochód 5 tys. to znaczy, że budżet jest dla niego prioryterem. Tak, w takiej sytuacji wolałbym się męczyć w pandzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poszukuję czegoś do 5 tyś dla kolegi, ale to nie ważne...

oglądam PANDY, same białe... myślę może coś większego?

rozszerzam poszukiwania i znajduję OMEGE -->> nie białe, nie z przebiegiem 400 tyś, sami oceńcie:

http://olx.pl/oferta/opel-omega-okazja-bogata-wersja-wyposazenia-CID5-IDcD0q5.html#6609c30fdd

Przebieg cudowny jak na hmm... 21 letniego opla...

Ale ogólnie fajna buda, wielkość jest...

tylko jak przekonać kogoś kto chciał PANDĘ na zakup takiego rarytasaaaa :chipsy: 

 

 

Ooo salon w Mysłowicach oglądąłem tam VC pół roku temu nieźle była skręcona :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za 5 kzł masz chociażby Lagunę I. Części kosztują podobnie, samochód psuje się podobnie a masz auto a nie taczki.

 

z ciekawości sobie sprawdziłem tarcze hamulcowe w intercars.

- do pandy 1.1 komplet 2 szt FERODO DDF 140: 148 PLN

- do laguny I 1.6 16V komlet 2 szt FERODO DDF 1124: 340 PLN

 

Faktycznie podobnie, ledwo ponad 100% drożej :hehe:

Poza tym nie każdy lubi i potrzebuje duży samochód. Dla niektórych rozmiar to wada, a nie zaleta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

masz z tym problem? :facepalm:

 

Ja? nie mam żadnego problemu. Nie miałbym też problemu żeby jeździć pandą za 5 tys, gdybym takiego auta potrzebował. Dlatego zapytałem autora wątku po co na siłę przekonywać planującego zakup do innego auta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za 5 kzł masz chociażby Lagunę I. Części kosztują podobnie, samochód psuje się podobnie a masz auto a nie taczki.

 

Z tymi taczkami, to bym już tak nie dramatyzował - często jeżdżę UPem żonki (podobny segment co panda) - tragedii nie ma. Kilka kilkusetkilometrowych wyjazdów wakacyjnych też nim zrobiliśmy - żaden problem. A spalanie noPb pewnie mniej kosztuje, niż lpg w takiej omedze. :phi:

Poza tym, OC za dwulitrowca  mocniej zaboli, niż za 1.1/1.2, że o połowę niższym wieku nie wspomnę. :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja? nie mam żadnego problemu. Nie miałbym też problemu żeby jeździć pandą za 5 tys, gdybym takiego auta potrzebował. Dlatego zapytałem autora wątku po co na siłę przekonywać planującego zakup do innego auta.

przecież to ja jestem autorem wątku 8]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


do laguny I 1.6 16V komlet 2 szt FERODO DDF 1124: 340 PLN
Faktycznie podobnie, ledwo ponad 100% drożej :hehe:

 

Porządna tarcza hamulcowa do Lagi to 100-120 sztuka. A ceny zaczynają się od 60 :)

Układ hamulcowy w Ladze był znacznie tańszy niż np. w Matize (miałem obydwa jakbyś pytał).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tymi taczkami, to bym już tak nie dramatyzował - często jeżdżę UPem żonki (podobny segment co panda) - tragedii nie ma. Kilka kilkusetkilometrowych wyjazdów wakacyjnych też nim zrobiliśmy - żaden problem. A spalanie noPb pewnie mniej kosztuje, niż lpg w takiej omedze. :phi:

Poza tym, OC za dwulitrowca  mocniej zaboli, niż za 1.1/1.2, że o połowę niższym wieku nie wspomnę. :ok:

 

Generalnie masz rację. Z OC też bym nie dramatyzował - płacę 380 w Krk za Forestera 2 litry. W Omedze będzie raczej problem z rudą. Za paliwo wyjdzie podobnie bo Panda mistrzem oszczędzania jednak nie jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porządna tarcza hamulcowa do Lagi to 100-120 sztuka. A ceny zaczynają się od 60 :)

Układ hamulcowy w Ladze był znacznie tańszy niż np. w Matize (miałem obydwa jakbyś pytał).

 

Matiz to nie jest dobre porównanie. Na wieczne remonty tylnych hamulców, które po pół roku i tak przestawały działać wydałem dużo za dużo ;] .

 

Natomiast twierdzenie, że duży samochód wyjdzie kosztowo podobnie jak mały, to jest demagogia. Tarcze trzeba porównywać podobej klasy/producenta. W lagunie zapewne są wentylowane, w pandzie lite, więc zawsze będą droższe. Podobnie droższe będą większe opony, mocniejsze sprzęgło, akumulator, alternator, większa chłodnica i pewnie sporo innych rzeczy. Większe będzie spalanie i ubezpieczenie. Nie kumam po co ten koszt wciskać komuś, kto go nie potrzebuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wzrost 185cm / waga na oko ze 90kg

po co się męczyć w PANDZIE ?

pudło i do tego dla małych ludków, prawego kolana nie ma gdzie ułożyć... ;) 

 

 

 

mam 184 cm i 100kg wagi. Jeździłem pandą poprzednią i najnowszą i nie męczyłem się. Po prostu jechałem. Normalne auto miejskie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natomiast twierdzenie, że duży samochód wyjdzie kosztowo podobnie jak mały, to jest demagogia. Tarcze trzeba porównywać podobej klasy/producenta. W lagunie zapewne są wentylowane, w pandzie lite, więc zawsze będą droższe. Podobnie droższe będą większe opony, mocniejsze sprzęgło, akumulator, alternator, większa chłodnica i pewnie sporo innych rzeczy. Większe będzie spalanie i ubezpieczenie. Nie kumam po co ten koszt wciskać komuś, kto go nie potrzebuje

 

Opony 185/60/15. Niewiele droższe od Matizowych. Sprzęgło 300 zł. Aku nie wiem bo był i działał. Hamulce robiłem raz - tarcze bodajże płaciłem po 85zł/szt. Ubezpieczenie Ci napisałem. Jedyną przewagą jest wiek. Aczkolwiek Matiz był nowszy i wcale nie lepszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gdzie dałeś prawe kolano?

tam w ogóle nie ma jak wygodnie się wcisnąć

( mówie o pandzie 2005 )

 

 

nie jest tam super wygodnie na prawą nogę, ale jakoś się mieściłem. Znam ludzi, którzy takimi pandami przejechali po kilkaset tys. km i jakoś żyją

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opony 185/60/15. Niewiele droższe od Matizowych. Sprzęgło 300 zł. Aku nie wiem bo był i działał. Hamulce robiłem raz - tarcze bodajże płaciłem po 85zł/szt. Ubezpieczenie Ci napisałem. Jedyną przewagą jest wiek. Aczkolwiek Matiz był nowszy i wcale nie lepszy.

 

dla mnie to jest inna sprawa. Rozumiem ludzi, którzy chcą mieć małe auto, a większe to tylko kłopot, bo więcej pali, trudniej parkować itd. Zwłaszcza jak codziennie trzeba się wciskać w jakieś ciasne miejsca parkingowe. Miałem matiza. Miał swoje wady, ale miał też dużo zalet: był mały, zwrotny, z dobrą widocznością w każdą stronę, bardzo łatwo było go wyczuć przy manewrowaniu, był dosyć wysoki, więc krawężniki były mu niestraszne. Często jadąc gdzieś, gdzie wiedziałem że będzie ciasno, wolałem jechać matizem niż dwie klasy lepszym bravo, mimo że matiz nawet nie miał klimy. Bo w wielu sytuacjach był lepszy niż bravo. Bo wszystko zależy od potrzeb jakie kto ma. Dla wielu ludzi panda będzie lepsza niż laguna. Po prostu. Nawet jak będzie uwierało w prawą nogę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz to też nie do końca jest tak. U mnie w bloku jest jedna Panda. Potrzebuje więcej miejsca do zaparkowania od nowego A6 taksówkarza ;]

Małe auta są fajne. Tylko żeby były fajne a nie wynalazki. Miałem wynalazek i nie chcę wracać. Mimo że go w gruncie rzeczy dobrze wspominam. Żona kolegi, któremu sprzedałem Lagę, też bardzo sceptycznie się o niej wyrażała. Bo chciała małe auto. Do pierwszej przejażdżki. Nawet nie dłuższej trasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy Twój kolega też jest miłośnikiem motoryzacji czy po prostu potrzebuje samochód do jeżdżenia?

 

Można chodzić ładnie ubrany, mozna być po prostu ubranym. Można oglądać na 17'' lub wcale, można też na 50. Można mieszkać w brudnej klitce, można też w fajnym domu. Dlaczego praktyczność ograniczasz tylko do motoryzacji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można chodzić ładnie ubrany, mozna być po prostu ubranym. Można oglądać na 17'' lub wcale, można też na 50. Można mieszkać w brudnej klitce, można też w fajnym domu. Dlaczego praktyczność ograniczasz tylko do motoryzacji?

 

a kto powiedział że ograniczam? Każdy ma swoje priorytety. Dlaczego samochód nie może po prostu służyć do jeżdżenia tylko musi być duży i wygodny?

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałem o 17''. Bo porównanie Pandy do Omegi jest jak 17'' do 50''. Nie jak 32 do 50.

 

Przesadzasz. Na TV 17" nie da się normalnie oglądać programu z odległości kilku metrów, bo zwyczajnie nic nie widać, a Pandą dojedziesz wszędzie tam gdzie omegą, do tego taniej i łatwiej zaparkujesz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale kwestia co było do roboty.

 

W Matizie Szczęki 35zł kpl ,klocki 30zł kpl rozpieracze do ręcznego po 20zł ,tarcze 40zł sztuka  przewody ,płyn etc Całość hamulców bez bębnów 350zł z płynem hamulcowym.Wczoraj kompletowałem

 

I co pół roku trzeba wymieniać. Do tego są łożyska co drastycznie podnosi koszt robocizny. W Ladze wymiana tarczy 10 minut. O Matizie nie dyskutuje bo tam jest zwyczajnie drogo. Myślałem o Pandzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.