sebaso Napisano 26 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2016 Cześć, Mam taki problem - w jeden ze naszych służbowych samochodów, który stał sobie przed firmą wjechał pewien pan. Uszkodzenia nie są może duże, ale są. Auto to Mercedes Vaneo z 2002 roku z przebiegiem 276kkm, które jak to Mesiek z tamtych lat ma też trochę rudej. Chciałbym przy tej okazji podmalować parę elementów. Wiem że auto jest stare, ale bardzo nam się przydaje do jazd lokalnych i chciałbym wydłużyć mu trochę żywot . Do Was mam natomiast pytanie na ile wyceniacie tę szkodę, oraz na ile wyceniacie ewentualne podmalunki. Przy wycenie chciałbym żebyście uwzględnili fakt, że zakład musi wystawić fakturę, ale nie musi być jakiś to topowy lakiernik . Szkoda: dzyrdza: prawe przednie drzwi- chiałbym pomalować do listwy prawe tylne drzwi - j/w + cały rant błotnika lewego tył błotnik prawy tył klapa tył - do szyby błotnik lewy tył, też rant drzwi lewy tył - do listwy drzwi lewy przód i błotnik lewy - rant, ew do załamania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 26 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2016 Szkoda: Gdzie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dzikipzs Napisano 26 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2016 Za tak mała szkodę na zerzartym przez rdzę elemencie będą jakieś grosze z odszkodowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sebaso Napisano 26 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2016 Za tak mała szkodę na zerzartym przez rdzę elemencie będą jakieś grosze z odszkodowania. Na ile wyceniło to TU sprawcy -AXA już, wiem i imho nie są to takie groszowe sprawy, jak za to uszkodzenie, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sebaso Napisano 26 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2016 Gdzie? To co widać - czyli zagięcie i przerysowanie błotnika, przerysowanie zderzaka, uszkodzenie listwy progowej - to już jest efektem zwichrowania błotnika i przesunięcia go względem drzwi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sedicivalv0le Napisano 26 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2016 To co widać - czyli zagięcie i przerysowanie błotnika, przerysowanie zderzaka, uszkodzenie listwy progowej - to już jest efektem zwichrowania błotnika i przesunięcia go względem drzwi. a po co to robić taką pierdółkę , tylko oczyścić z rdzy gdzie trzeba , zamalować i jeździć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volf6 Napisano 26 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2016 a po co to robić taką pierdółkę , tylko oczyścić z rdzy gdzie trzeba , zamalować i jeździć Tylko co tam czyścić jak przeżarte na wylot Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dzikipzs Napisano 26 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2016 Tylko co tam czyścić jak przeżarte na wylot Zgadza się, taka naprawa to walka z wiatrakami. Kupa badziewia i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomcar Napisano 26 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2016 Tego auta już nie uratujesz a nawet niewiele przedłużysz jego żywot. wez odszkodowanie - pewnie 400 do 700zł i wydaj na paliwo. Te wżery wyczysc sam papierem, pomaluj jakimś brunoxem i jak porządnie wyschnie podkład, i biały spray. Na pare miesięcy może starczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 26 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2016 Mam taki problem - Auto to Mercedes Vaneo z 2002 roku z przebiegiem 276kkm, które jak to Mesiek z tamtych lat ma też trochę rudej. Chciałbym przy tej okazji podmalować parę elementów. Wiem że auto jest stare, ale bardzo nam się przydaje do jazd lokalnych i chciałbym wydłużyć mu trochę żywot . Do Was mam natomiast pytanie na ile wyceniacie tę szkodę, oraz na ile wyceniacie ewentualne podmalunki. Przy wycenie chciałbym żebyście uwzględnili fakt, że zakład musi wystawić fakturę, ale nie musi być jakiś to topowy lakiernik . Szkoda: dzyrdza: prawe przednie drzwi- chiałbym pomalować do listwy prawe tylne drzwi - j/w + cały rant błotnika lewego tył błotnik prawy tył klapa tył - do szyby błotnik lewy tył, też rant drzwi lewy tył - do listwy drzwi lewy przód i błotnik lewy - rant, ew do załamania Koszt przekracza wartość... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DamianB Napisano 26 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2016 Poza dachem i maską, to praktycznie całe auto do malowania... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mars_wrc Napisano 26 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2016 Niestety to Mercedes z najgorszych lat tego producenta ... Tu nie ma co ratować i szkoda na to jakiejkolwiek kasy. Dla poprawy humoru możesz jedynie zajrzeć pod spód auta. Wtedy może się okazać, że to co na wierzchu to początek zabawy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sebaso Napisano 27 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2016 Widzę sami znawcy jaką to mesiek ma kiepską budę ... Generalnie to nic nie jest zeżarte na wylot i chciałbym temu zaradzić, a od spodu też jest ok-widziałem go na.podnośniku , więc takie rady możecie sobie wsadzić...jak bym nie wiedział co jest bazą to bym nie pytał za ile. Dostaniemy jako instytucja prawie 2 tys zł, ktorych nie mogę wydać inaczej niż naprawa tego parcha. panieli? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sebaso Napisano 27 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2016 Koszt przekracza wartość... Dzięki świetna rada Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
4thelement Napisano 27 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2016 Widzę sami znawcy jaką to mesiek ma kiepską budę ... Generalnie to nic nie jest zeżarte na wylot i chciałbym temu zaradzić, a od spodu też jest ok-widziałem go na.podnośniku , więc takie rady możecie sobie wsadzić...jak bym nie wiedział co jest bazą to bym nie pytał za ile. Dostaniemy jako instytucja prawie 2 tys zł, ktorych nie mogę wydać inaczej niż naprawa tego parcha. panieli? Nie ma to jak okazać wdzięczność .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 27 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2016 Podjedź do byle jakiego lakiernika, to Ci zaśpiewa za każdy element, że Ci się odechce. Znów, jak zrobisz u partacza, to po kolejnej zimie ruda znów wyjdzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Oscar_ Napisano 27 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2016 Widzę sami znawcy jaką to mesiek ma kiepską budę ... Generalnie to nic nie jest zeżarte na wylot i chciałbym temu zaradzić, a od spodu też jest ok-widziałem go na.podnośniku , więc takie rady możecie sobie wsadzić...jak bym nie wiedział co jest bazą to bym nie pytał za ile. Dostaniemy jako instytucja prawie 2 tys zł, ktorych nie mogę wydać inaczej niż naprawa tego parcha. panieli? Skoro jesteś takim znawcą to na pewno wiesz na co te 2000 pln starczą przy naprawie tego sprzętu ... Myślę że np. starczy na tylną klapę i jej lakierowanie oraz zamaskowanie pozostałych rudzielcy na zimę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sebaso Napisano 27 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2016 Nie ma to jak okazać wdzięczność .... A powyższe odpowiedzi coś wniosły do tematu o który pytałem bo imho niewiele. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sebaso Napisano 27 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2016 Podjedź do byle jakiego lakiernika, to Ci zaśpiewa za każdy element, że Ci się odechce. Znów, jak zrobisz u partacza, to po kolejnej zimie ruda znów wyjdzie. No właśnie zanim pojadę to chciałem zapytać Was na ile + -szacujecie to ci jest na załączonych zdjęciach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sebaso Napisano 27 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2016 Skoro jesteś takim znawcą to na pewno wiesz na co te 2000 pln starczą przy naprawie tego sprzętu ... Myślę że np. starczy na tylną klapę i jej lakierowanie oraz zamaskowanie pozostałych rudzielcy na zimę To było napisane odnośnie wypowiedzi które nie wniosły za wiele do tematu. Ja się pytam na ile wyceniają, dostaję odpowiedzi w stylu po co robić, pomaluj sam. Sam nie pomaluje bo mi się nie chce, nie mam gdzie i jak, a poza tym to nie moje auto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Oscar_ Napisano 27 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2016 Malowanie licz około 400 za element. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
juniek11 Napisano 27 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2016 raczej 500, 600 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sebaso Napisano 27 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2016 dobra temat może polecieć do hasioka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sedicivalv0le Napisano 27 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2016 Widzę sami znawcy jaką to mesiek ma kiepską budę ... Generalnie to nic nie jest zeżarte na wylot i chciałbym temu zaradzić, a od spodu też jest ok-widziałem go na.podnośniku , więc takie rady możecie sobie wsadzić...jak bym nie wiedział co jest bazą to bym nie pytał za ile. Dostaniemy jako instytucja prawie 2 tys zł, ktorych nie mogę wydać inaczej niż naprawa tego parcha. panieli? haha , to za te 2 tysie zrób mechanikę , wymień sobie sprzęgło , bo szkoda to malować , mesiek z tamtych lat nie ma kiepskiej blachy , ma tragiczną , mój wynalazek pod nazwą stilo fiat 2003r , ma o lata świetlne lepszą blachę , pamiętaj z rdzą nie wygrasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkuQ Napisano 27 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2016 Cześć, Mam taki problem - w jeden ze naszych służbowych samochodów, który stał sobie przed firmą wjechał pewien pan. Uszkodzenia nie są może duże, ale są. Auto to Mercedes Vaneo z 2002 roku z przebiegiem 276kkm, które jak to Mesiek z tamtych lat ma też trochę rudej. Chciałbym przy tej okazji podmalować parę elementów. Wiem że auto jest stare, ale bardzo nam się przydaje do jazd lokalnych i chciałbym wydłużyć mu trochę żywot . Do Was mam natomiast pytanie na ile wyceniacie tę szkodę, oraz na ile wyceniacie ewentualne podmalunki. Przy wycenie chciałbym żebyście uwzględnili fakt, że zakład musi wystawić fakturę, ale nie musi być jakiś to topowy lakiernik . Szkoda: 20160126_123403.jpg 20160126_123411.jpg 20160126_123417.jpg 20160126_123431.jpg dzyrdza: prawe przednie drzwi- chiałbym pomalować do listwy 20160126_123453.jpg prawe tylne drzwi - j/w + cały rant błotnika lewego tył 20160126_123509.jpg 20160126_123519.jpg błotnik prawy tył 20160126_123528.jpg klapa tył - do szyby 20160126_123536.jpg błotnik lewy tył, też rant 20160126_123620.jpg drzwi lewy tył - do listwy 20160126_123633.jpg drzwi lewy przód i błotnik lewy - rant, ew do załamania 20160126_123704.jpg Mi lakiernik takie rzeczy ogarnia za 800-1200zł+VAT w zależności, czy trzeba tylko wyczyścić, zabezpieczyć, lekko wyrównać szpachlą czy dochodzi wycinanie i wspawywanie blachy. Szukaj po wioskach niedużych warsztatów co lakiernicy pracują na 1 os DG u siebie w podwórku, ceny wtedy są sporo niższe bo nie musi pracować 2 czy 3 tygodnie na koszty związane z wynajmem. Myślę, że z fakturą powinieneś znaleźć kogoś by w 2 tys się zamknąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sebaso Napisano 27 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2016 Mi lakiernik takie rzeczy ogarnia za 800-1200zł+VAT w zależności, czy trzeba tylko wyczyścić, zabezpieczyć, lekko wyrównać szpachlą czy dochodzi wycinanie i wspawywanie blachy. Szukaj po wioskach niedużych warsztatów co lakiernicy pracują na 1 os DG u siebie w podwórku, ceny wtedy są sporo niższe bo nie musi pracować 2 czy 3 tygodnie na koszty związane z wynajmem. Myślę, że z fakturą powinieneś znaleźć kogoś by w 2 tys się zamknąć. Liczyłem na Twoją wypowiedź w tym temacie dzięki też tak mniej-więcej szacowałem . Jutro jadę służbowo do LBN, to zamiast dustera wezmę vaneo i podjadę przy okazji do kumpla do warsztatu to zrobią oględziny, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
matadorRS Napisano 27 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2016 Za tak mała szkodę na zerzartym przez rdzę elemencie będą jakieś grosze z odszkodowania. Będzie całka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sebaso Napisano 28 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2016 Kolejny mądry nie nie będzie całki, szkoda to tylko 19% wartości całego samochodu którą axa wyliczyło na 9,95tys zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dareek Napisano 28 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2016 Jak wiesz lepiej go co się pytasz? Samochód jest naprawdę zaatakowany korozją, a te elementy które sa na foto nadają sie do wymiany, a w najlepszym wypadku do naprawy- licz 300-500 za element. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sebaso Napisano 30 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2016 Jak wiesz lepiej go co się pytasz? Samochód jest naprawdę zaatakowany korozją, a te elementy które sa na foto nadają sie do wymiany, a w najlepszym wypadku do naprawy- licz 300-500 za element. Bo po to jest forum...? Ale postaram się już więcej nie zadawać pytań na mk bo się tylko człowiek hejtu naczyta. Samochód naprawdę nie jest mocno zaatakowany rudą, jakby się wydawało z tych fot, co potwierdziły czwartkowe oględziny w warsztacie. Przedział cenowy jak najbardziej . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jay Napisano 30 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2016 Malowanie licz około 400 za element. raczej 500, 600 500-600 za element ??? To chyba jak masz ochote sponsorować lakiernikowi drogi czynsz w super lokalu 400 to max co można dać za element i będzie profesjonalnie zrobione Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
juniek11 Napisano 30 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2016 Świetnie, ciesze sie, ze masz taniego blacharza/lakiernika :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jay Napisano 30 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2016 Świetnie, ciesze sie, ze masz taniego blacharza/lakiernika :-) Mówie o cenach u obcych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkuQ Napisano 30 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2016 Świetnie, ciesze sie, ze masz taniego blacharza/lakiernika :-) To nie jest tanio, nawet na Warszawę jest to normalna cena i waha się 400-550zł/el. Jest to normalna cena w sporym warsztacie lakierniczym zatrudniającym kilka osób. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
juniek11 Napisano 1 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2016 Znajoma chciała ostatnio naprawic prycierke parkingowa dwóch elementóW, krzyczeli 1500zl. Pytałem kolegi ktory zajmuję się sprawdzaniem aut dla klientów, ktorzy chcą kupic auto (troche lokalny rynek zna) i mówił, ze nie moze polecić wielu lakiernikow bo nie zna ich poziomu uslug, tych co zna i poleca to trzeba 500-600 liczyc. Siostra naprawiala p2 rok temu u "zdziska w stodole" za jakies 300za element, wyszło tak jakby to robił pierwszy raz :-\ Stąd moja opinia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.