Gość Krawiec Napisano 29 Kwietnia 2016 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2016 W poniedziałek służbowy fabiolot radośnie zakomunikował ze ma niski stan płynu chłodzącego. Pobieżne oględziny pod maska ujawniły wyciek z dołu silnika z pod pokrywy rozrządu znaczy pewnie pompę wody szlak trafił. Trochę wcześnie bo auto ma 54k nalotu. Auto wyładowało w warsztacie (nie ASÓW bo już po gwarancji)w tym co firma serwisuje auta. Administrator floty podjął decyzje ze po za wymiana pompy wody do wymiany idzie rozrząd i przy okazji przegląd bo wg komputera i tak miał być za 20 dni. Zrobili. Dzisiaj miałem wolne ale po południu wyjeżdżam z garażu i co widzę? Plama jego mać.... Oczywiście chłodziwo. Wsadziłem głowę pod maskę i cała dolna osłona zalana. Wszystko mokre, wyglada na to ze leje się dużo mocniej niż przed naprawa. Przy okazji otworzyłem górna osłonę rozrządu.. I jeden pasek wymieniony ale drugi nie.... Ciekawe co jest na fakturze.. Silnik ten ma dwa paski, jeden napędzający i drugi łączący wałki. Napinacze tez są dwa... A wracając do pompy... Nowa wadliwa? Spaprali montaż? Czy może..... stwierdzili ze kapie nie z ośki tylko z obudowy, starali się uszczelnić a nowa pompę ktoś przytulił? Ale będzie we środę dym.... Krawiec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ArekMiz Napisano 30 Kwietnia 2016 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2016 Jak miałem C XP 1,8i to po wymianie rozrządu i pompy wody też mi zaczęło kapać. Okazało się że pompa wody jest mocowana do takiej "bakielitowej" obudowy i ta obudowa pękła. Okazało się też, że tej obudowy samej kupić nie można, tylko w komplecie z pompą. Czyli albo samą pompę albo pompę z obudową. Od tej pory doradzałem wszystkim posiadaczom tego silnika aby do wymiany rozrządu kupowali pompę z obudową. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
iwik Napisano 30 Kwietnia 2016 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2016 U szwagra w lacetti 100km temu "fachowcy" robili UPG. Przy okazji zmienili rozrząd. Faktura na 2400 Od paru dni silnik nierówno pracuje na wolnych obrotach, dławi się przy przyspieszaniu (na benzynie i LPG). Ciekawe co spieprzyli... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SebeKK Napisano 30 Kwietnia 2016 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2016 U szwagra w lacetti 100km temu "fachowcy" robili UPG. Przy okazji zmienili rozrząd. Faktura na 2400 Od paru dni silnik nierówno pracuje na wolnych obrotach, dławi się przy przyspieszaniu (na benzynie i LPG). Ciekawe co spieprzyli... Wyglada na zle ustawiony rozrzad. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_ Napisano 1 Maja 2016 Udostępnij Napisano 1 Maja 2016 Wyglada na zle ustawiony rozrzad. dokładnie tak. pewnie zmieniali bez blokad wałków. wystarczyło zmienic o jeden ząbek i już będzie żle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
iwik Napisano 1 Maja 2016 Udostępnij Napisano 1 Maja 2016 Podobno dobrze ustawili, mówili że znaczniki na kołach się zgrywaly. Zresztą zaraz po wyjeździe z warsztatu nie było tego słychać. Tak czy inaczej auto wraca na poprawkę. Tapniete z klapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maro_t Napisano 1 Maja 2016 Udostępnij Napisano 1 Maja 2016 W poniedziałek służbowy fabiolot radośnie zakomunikował ze ma niski stan płynu chłodzącego. Pobieżne oględziny pod maska ujawniły wyciek z dołu silnika z pod pokrywy rozrządu znaczy pewnie pompę wody szlak trafił. Trochę wcześnie bo auto ma 54k nalotu. Auto wyładowało w warsztacie (nie ASÓW bo już po gwarancji)w tym co firma serwisuje auta. Administrator floty podjął decyzje ze po za wymiana pompy wody do wymiany idzie rozrząd i przy okazji przegląd bo wg komputera i tak miał być za 20 dni. Zrobili. Dzisiaj miałem wolne ale po południu wyjeżdżam z garażu i co widzę? Plama jego mać.... Oczywiście chłodziwo. Wsadziłem głowę pod maskę i cała dolna osłona zalana. Wszystko mokre, wyglada na to ze leje się dużo mocniej niż przed naprawa. Przy okazji otworzyłem górna osłonę rozrządu.. I jeden pasek wymieniony ale drugi nie.... Ciekawe co jest na fakturze.. Silnik ten ma dwa paski, jeden napędzający i drugi łączący wałki. Napinacze tez są dwa... A wracając do pompy... Nowa wadliwa? Spaprali montaż? Czy może..... stwierdzili ze kapie nie z ośki tylko z obudowy, starali się uszczelnić a nowa pompę ktoś przytulił? Ale będzie we środę dym.... Krawiec może być wszystko. Może na przykład po wymianie pompy źle zapięli jakiegoś węża do niej dochodzącego i tyle. Albo może ktoś w ogóle zapomniał go podpiąć. Miałem takie przeboje po wymianie chłodnicy w stilo. Zapomnieli podpiąć węża i jak się silnik zagrzał i termostat puścił duży obieg, to cały płyn wylądował na ulicy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fidel71 Napisano 1 Maja 2016 Udostępnij Napisano 1 Maja 2016 może być wszystko. Może na przykład po wymianie pompy źle zapięli jakiegoś węża do niej dochodzącego i tyle. Albo może ktoś w ogóle zapomniał go podpiąć. Miałem takie przeboje po wymianie chłodnicy w stilo. Zapomnieli podpiąć węża i jak się silnik zagrzał i termostat puścił duży obieg, to cały płyn wylądował na ulicy. Wytłumacz mi proszę pojęcie węża dochodzącego do pompy wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wlad Napisano 1 Maja 2016 Udostępnij Napisano 1 Maja 2016 Wytłumacz mi proszę pojęcie węża dochodzącego do pompy wody. a czego nie rozumiesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_ Napisano 1 Maja 2016 Udostępnij Napisano 1 Maja 2016 Podobno dobrze ustawili, mówili że znaczniki na kołach się zgrywaly. mnie też tak jeden mówił, a po rozebraniu sie okazało, że było przestawione o jeden ząbek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_ Napisano 1 Maja 2016 Udostępnij Napisano 1 Maja 2016 Zapomnieli podpiąć węża to partacze, nie mechanicy. tak jakby lekarz po operacji nie założył szwów, bo sobie zapomniał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
r1sender Napisano 1 Maja 2016 Udostępnij Napisano 1 Maja 2016 a czego nie rozumiesz?pol_pl_pompa-wody-Mondeo-Mk1-Mk2-Thermotec-Metalowy-Wirnik-17157_1.jpg ale to jest chyba pompa pędzona paskiem osprzetu, a nie rozrządu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maro_t Napisano 1 Maja 2016 Udostępnij Napisano 1 Maja 2016 to partacze, nie mechanicy. tak jakby lekarz po operacji nie założył szwów, bo sobie zapomniał ktoś po prostu nie dokończył roboty, może sobie zapomniał. Kolejną rzeczą, którą wtedy zapomnieli zrobić, to podpiąć wtyczkę do wentylatora. Silnik się przegrzał przy pierwszym cieplejszym dniu. Miałem sporo podobnych historii z różnymi autami. Mimo że próbowałem niby mechaników zawsze przez kogoś polecanych. Na razie tylko ASO Fiata mi nie odstawiło żadnego takiego numeru. No i może ASO Daewoo, chociaż nie do końca, bo kiedyś w matizie rozładowali akumulator, bo zostawili z włączonymi światłami. Bo mechanik ASO nie wiedział, że w tych autach światła nie gasną po wyłączeniu zapłonu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cinos Napisano 1 Maja 2016 Udostępnij Napisano 1 Maja 2016 Zapomnieli podpiąć węża i jak się silnik zagrzał i termostat puścił duży obieg, to cały płyn wylądował na ulicy. ciekawe jak go odpowietrzyli i zalali płynem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
analyzer64 Napisano 1 Maja 2016 Udostępnij Napisano 1 Maja 2016 a czego nie rozumiesz?pol_pl_pompa-wody-Mondeo-Mk1-Mk2-Thermotec-Metalowy-Wirnik-17157_1.jpg U mamy zmieniałem w Astrze, bardziej rozbudowana: ale to jest chyba pompa pędzona paskiem osprzetu, a nie rozrządu? Tak, tego typu pompy są napędzane paskiem osprzętu. A wracając do pompy... Nowa wadliwa? Spaprali montaż? Może być zły montaż, np. źle dokręcona pompa i stąd wyciek. W pompie, której zdjęcie wkleiłem jest sporo śrub, metalowa uszczelka, wystarczyło zbyt lekkie dokręcenie w jednym miejscu i kropla wisiała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
denus Napisano 2 Maja 2016 Udostępnij Napisano 2 Maja 2016 W poniedziałek służbowy fabiolot..... ....stwierdzili ze kapie nie z ośki tylko z obudowy, starali się uszczelnić a nowa pompę ktoś przytulił? Ale będzie we środę dym.... Krawiec Może być wszystko, od spartolonej roboty po wadliwe części. Nie zdziwiłbym się gdyby było to drugie. Ostanio w jednym samochodzie zmieniałem pompę sprzęgła oraz uszczelkę pod pokrywą zaworów, obie części okazały się wadliwe. Pompa (nie pamiętam producenta) po kilku dniach puściła płyn hamulcowy do wnętrza auta, pękł plastikowy kruciec doprowadzający płyn ze zbiorniczka. Jeśli chodzi o uszczelkę to założona Victor Reinz i lało się jak ze świni. Trzeba było wrócić do starej, wczesniej zdemontowanej - sucho, nic nie cieknie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Krawiec Napisano 2 Maja 2016 Udostępnij Napisano 2 Maja 2016 Może być wszystko, od spartolonej roboty po wadliwe części. Nie zdziwiłbym się gdyby było to drugie. Ostanio w jednym samochodzie zmieniałem pompę sprzęgła oraz uszczelkę pod pokrywą zaworów, obie części okazały się wadliwe. Pompa (nie pamiętam producenta) po kilku dniach puściła płyn hamulcowy do wnętrza auta, pękł plastikowy kruciec doprowadzający płyn ze zbiorniczka. Jeśli chodzi o uszczelkę to założona Victor Reinz i lało się jak ze świni. Trzeba było wrócić do starej, wczesniej zdemontowanej - sucho, nic nie cieknie. Na razie sytuacja jest taka ze obawiam się ze bez dolewki nie dojadę do serwisu, a to 17 km... Wczoraj skoczyłem do sklepu - może z kilometr w obie strony i zeszło z polowe stanu miedzy min a max. Krawiec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hefi Napisano 2 Maja 2016 Udostępnij Napisano 2 Maja 2016 A nie masz assistance? Niech przyjadą i zabiorą padło do serwisu. Albo zadzwoń do administratora floty niech podstawia nowe a z tym robi co chce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DamU Napisano 4 Maja 2016 Udostępnij Napisano 4 Maja 2016 Źle dokręcona pompa (są tylko 2 śruby). Żle oczyszczony blok - bardzo możliwe. Źle załozona uszczelka, ale to trzababy się postarać Wadliwa pompa. Podobno zdarza się, że mimo złozenia jak przykazano, cieknie i wtedy smaruje się dodatkowo silikonem (mimo, że producenci pomp do tego silnika zakazują tego). Wyciek w tym miejscu innych możliwości nie pozostawia. Wymiana jednego paska rozrządu jest karygodna. Szczególnie w tym silniku. W moim staruszku ten mały zerwał się po 59 tyś km!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Krawiec Napisano 4 Maja 2016 Udostępnij Napisano 4 Maja 2016 Źle dokręcona pompa (są tylko 2 śruby). Żle oczyszczony blok - bardzo możliwe. Źle załozona uszczelka, ale to trzababy się postarać Wadliwa pompa. Podobno zdarza się, że mimo złozenia jak przykazano, cieknie i wtedy smaruje się dodatkowo silikonem (mimo, że producenci pomp do tego silnika zakazują tego). Wyciek w tym miejscu innych możliwości nie pozostawia. Wymiana jednego paska rozrządu jest karygodna. Szczególnie w tym silniku. W moim staruszku ten mały zerwał się po 59 tyś km!!! No zobaczymy co wyjdzie. Rano auto odstawione do poprawki, oczywiście pełnie niedowierzanie... że to pewnie nie pompa tylko coś innego. Oczywiście miejsce wycieku nie pozostawia złudzeń. No chyba że blok pękł... Krawiec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Oscar_ Napisano 4 Maja 2016 Udostępnij Napisano 4 Maja 2016 No zobaczymy co wyjdzie. Rano auto odstawione do poprawki, oczywiście pełnie niedowierzanie... że to pewnie nie pompa tylko coś innego. Oczywiście miejsce wycieku nie pozostawia złudzeń. No chyba że blok pękł... Krawiec Jak porządni fachowcy to kto wie czy młotem nie zdejmowali poprzedniej a wtedy wszystko możliwe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Krawiec Napisano 4 Maja 2016 Udostępnij Napisano 4 Maja 2016 Serwis stwierdził ze podwinęła im się uszczelka przy montażu. Poprawili, na razie sucho. Krawiec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DamU Napisano 5 Maja 2016 Udostępnij Napisano 5 Maja 2016 Serwis stwierdził ze podwinęła im się uszczelka przy montażu. Poprawili, na razie sucho. Kra <ciach>Źle załozona uszczelka, ale to trzababy się postarać <ciach> Czyli jednak się postarali A jak wytłumaczyli pozostawienie starego paska rozrządu przy zleceniu jego wymiany? Postaram się sam sobie odpowiedzieć: Producent zaleca wymianę zestawu rozrządu przy przebiegu 90 kkm. W związku z wymianą pompy wody wymieniono jedynie pasek, który napędza m.in. pompę. Komplet rozrzadu zostanie wymieniony jak przyjdzie czas i pora" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
iwik Napisano 9 Maja 2016 Udostępnij Napisano 9 Maja 2016 mnie też tak jeden mówił, a po rozebraniu sie okazało, że było przestawione o jeden ząbek Posłuchałem tego silnika lacka u szwagra - dzwonią zawory. Efekt jest taki, że zaraz po odpaleniu na zimno klekoczą przez 1-2 sek. (co jest normalne, bo hydraulika zaworów potrzebuje chwili, żeby skasować luzy), potem przez kilkanaście sekund pracuje normalnie. Potem jak złapie trochę temperatury (max 20 sek. to trwało) zaczynają znów klekotać. Dźwięk jest z głowicy ewidentnie. Do tego nie pracuje równo i nie rozwija równomiernie mocy przy przyspieszaniu (delikatne szarpnięcia, jakby wypadał zapłon) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
iwik Napisano 10 Maja 2016 Udostępnij Napisano 10 Maja 2016 Update: Auto wróciło do warsztatu a tam oczywiście zaczęli cwaniakować: https://forum.autokacik.pl/index.php/topic/421047-pokorski-bosch-service-marato%C5%84ska/ Szczerze mówiąc to spodziewałem się tego widząc jak napisali fakturę (żadnych części nie ma, same usługi serwisowe) Pewnie skończy się rzeczoznawcą i sprawą w sądzie. Kurdę w tym kraju łatwiej znaleźć 40letnią dziewicę, niż uczciwy warsztat mechaniczny... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.