analyzer64 Napisano 18 Października 2016 Udostępnij Napisano 18 Października 2016 Korzystał ktoś z tego preparatu od LM? Czy lepiej mimo wszystko zdjąć i wyczyścić dokładnie np. tym? https://www.motointegrator.pl/produkty/366528-srodek-czyszczacy-do-gaznika-crc-carburettor-cleaner-300-ml Silniczek krokowy też mogę tym preparatem przeczyścić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mareks_uno Napisano 18 Października 2016 Udostępnij Napisano 18 Października 2016 Korzystał ktoś z tego preparatu od LM? Czy lepiej mimo wszystko zdjąć i wyczyścić dokładnie np. tym? https://www.motointegrator.pl/produkty/366528-srodek-czyszczacy-do-gaznika-crc-carburettor-cleaner-300-ml Silniczek krokowy też mogę tym preparatem przeczyścić? polecają, ja czyszczę benzyną ekstrakcyjną albo zmywaczem do hamulców Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
analyzer64 Napisano 18 Października 2016 Autor Udostępnij Napisano 18 Października 2016 I pewnie te preparaty do gaźników to pewnie to samo co zmywacz do hamulców Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mareks_uno Napisano 18 Października 2016 Udostępnij Napisano 18 Października 2016 zapewne wszystko bazuje na benzynie ekst. albo nafcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
analyzer64 Napisano 18 Października 2016 Autor Udostępnij Napisano 18 Października 2016 (edytowane) To chyba zdejmę u siebie przepustnicę i wyczyszczę. Jakichś objawów nie mam, ale po nocnym postoju się chyba listek przykleja od nagaru, tak czuję na pedale gazu, przechodzi jak już ruszę, a teraz będzie okazja po prostu się tym zająć. Uszczelkę od krokowego mam nową, to i jego zdemontuję. Edytowane 18 Października 2016 przez analyzer64 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
camel00 Napisano 18 Października 2016 Udostępnij Napisano 18 Października 2016 (edytowane) I pewnie te preparaty do gaźników to pewnie to samo co zmywacz do hamulców Ja czyściłem kiedyś wnętrze kolektora właśnie preparatem do czyszczenia hamulców. Poszło z 5 puszek, ale siła czyszcząca jest obłędna Z zewnątrz przejechałem go rozcieńczalnikiem i efekt był wystarczający (wrzucałem kiedyś foto) Edytowane 18 Października 2016 przez camel00 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
analyzer64 Napisano 18 Października 2016 Autor Udostępnij Napisano 18 Października 2016 To jest nowy kolektor Po demontażu przepustnicy zajrzę jak u mnie wygląda kolektor, choć w tamtym roku przepustnica brudna nie była jakoś specjalnie. Co innego np. w Astrze H u mojej mamy, tam to olej aż na uszczelce z zewnątrz wyłaził. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
camel00 Napisano 18 Października 2016 Udostępnij Napisano 18 Października 2016 To jest nowy kolektor To jest używany kolektor kupiony za 50zł Przejechany tylko rozcieńczalnikiem, jeszcze przed czyszczeniem płynem do hamulców (a może przepustnicy, nie pamiętam, kupiłem coś w E.Leclerc). Znalazłem nawet wątek w którym pytałem jak go wyczyścić. Może znajdziesz tam jakieś rady. Ciekawą metodą może być moczenie w jakiejś chemii gospodarczej Z mojego doświadczenia - po prostu go wymontuj, przejedź z wierzchu benzyną albo rozcieńczalnikiem i potraktuj czymś czyszczącym co znajdziesz w pobliskim markecie. Myślę, że to bez znaczenia czy będzie do hamulców, przepustnicy czy kominka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 18 Października 2016 Udostępnij Napisano 18 Października 2016 Korzystał ktoś z tego preparatu od LM? Nie. Czy lepiej mimo wszystko zdjąć i wyczyścić dokładnie ? Czekaj, czekaj: facet psika preparatem do dolotu i gdzie ten cały syf leci? A potem mamy wątek o czyszczeniu wnętrza silnika wtryskiwaną wodą... Sam czyściłem przepustnice (opei i fiat) zdemontowane rozpuszczalnikiem nitro i pędzlem. To, co było przyklejone od spodu przepustnicy w opelku, wątpię, by nawet najlepszy psikacz ruszył... Po za tym przepustnica widoczna na filmie nie jest czysta tak, że lepiej by nie można. Można, ale tu pomaga pędzel. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 18 Października 2016 Udostępnij Napisano 18 Października 2016 Przy jakim przebiegu robi się coś takiego? Jak to się objawia? Nigdy nie musiałem czyścić przepustnicy w żadnym aucie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
analyzer64 Napisano 18 Października 2016 Autor Udostępnij Napisano 18 Października 2016 Nie. Czekaj, czekaj: facet psika preparatem do dolotu i gdzie ten cały syf leci? A potem mamy wątek o czyszczeniu wnętrza silnika wtryskiwaną wodą... :hehe Leci dokładnie tam gdzie myślisz jeden na innym forum pisał, że aż mu czarna chmura poszła z wydechu Dlatego, że idzie to drogą jaką idzie to wolałem zapytać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaczorek79 Napisano 18 Października 2016 Udostępnij Napisano 18 Października 2016 Korzystał ktoś z tego preparatu od LM? Czy lepiej mimo wszystko zdjąć i wyczyścić dokładnie np. tym? https://www.motointegrator.pl/produkty/366528-srodek-czyszczacy-do-gaznika-crc-carburettor-cleaner-300-ml Silniczek krokowy też mogę tym preparatem przeczyścić? Ja zawsze wyciągam przepustnice, bo przeważnie to 5 minut roboty. Potem na stół, psikam aktywną pianą, przejadę pędzelkiem i spłukuję zmywaczem do hamulców. Koszt materiałów znikomy. Z krokowcem robię tak samo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
analyzer64 Napisano 18 Października 2016 Autor Udostępnij Napisano 18 Października 2016 Przy jakim przebiegu robi się coś takiego? Jak to się objawia? Nigdy nie musiałem czyścić przepustnicy w żadnym aucie... Ściągnij rurę, czy tam obudowę filtra powietrza (nie wiem jakie masz auto i jak rozwiązany jest dolot), obejrzyj przepustnicę i jak będzie czarna to taką bym zakwalifikował do czyszczenia. Są auta, w których brudzi się mocno, a są że brud jest znikomy. Swojej bym nie czyścił, ale że pedał gazu po nocy po pierwszym wciśnięciu ma delikatny opór (delikatny, nie że się zacina) to sobie to zrobię we własnym zakresie. Przepustnica z góry u mnie jest czysta z niewielkim nagarem na krawędziach i dlatego podejrzewam, że to jego wina. Ale wyczyszczę i będę miał już jakąś wiedzę, że to było akurat powodem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaczorek79 Napisano 18 Października 2016 Udostępnij Napisano 18 Października 2016 Przy jakim przebiegu robi się coś takiego? Jak to się objawia? Nigdy nie musiałem czyścić przepustnicy w żadnym aucie... Są silniki, np BMW gdzie przewietrzanie skrzyni korbowej bierze podciśnienie z kolektora za przepustnicą i wtedy przepustnica jest zawsze czysta. Jednak wiele silników ma odmę puszczoną w dolot przed przepustnicą i wtedy opary oleju osadzają się na ściankach przepustnicy tworząc skorupkę, która zaburza przepływ powietrza, silnik może mieć niestabilne wolne obroty, przygasać. Jak są duże przedmuchy na pierścieniach, to można czyścić nawet co 20 kkm. Niektóra auta zgodnie z obsługą serwisową mają wyszczególnione czyszczenie przepustnicy. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
analyzer64 Napisano 18 Października 2016 Autor Udostępnij Napisano 18 Października 2016 psikam aktywną pianą A co na to np. TPS? Nie uszkodzi się? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaczorek79 Napisano 18 Października 2016 Udostępnij Napisano 18 Października 2016 A co na to np. TPS? Nie uszkodzi się? Nie spotkałem się z przepustnicą, w której TPS byłby połączony z ośką bez uszczelnienia. Poza tym nie wkładam całości do wiadra z aktywną pianą, tylko psikam kilka razy do środka zwykłym atomizerem, w którym aktywna piana jest rozcieńczona z wodą 1:10. Podejrzewam, że ta chemia bezpośrednio też nie ma wpływu na ścieżki TPS. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jettison Napisano 18 Października 2016 Udostępnij Napisano 18 Października 2016 Gdzie się podzieje cały ten syf, który wypłukasz sprejem? Moim zdaniem jak czyścić to tylko na wyjętej przepustnicy. Benzyna ekstrakcyjna + pędzelek + ręczniki papierowe i o tego 15 minut pracy. Przed Po Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 18 Października 2016 Udostępnij Napisano 18 Października 2016 (edytowane) Przy jakim przebiegu robi się coś takiego? Fiat, 128kkm: Opel, 100parę kkm: W/w widoczne są przepustnice "od spodu" (względem kierunku zasilania). Po czyszczeniu przepustnice wyglądały, jak na 2. fotce kolegi Gregs0N Edytowane 18 Października 2016 przez romano11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
roberciu Napisano 19 Października 2016 Udostępnij Napisano 19 Października 2016 No dobra, wyjmujecie, czyścicie, zakładacie- a co z adaptacją przepustnicy? Komputer, czy sama się ustawi? W stilo była autoadaptacja, w c5 ponoć trzeba wynalazkiem na L ustawiać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
analyzer64 Napisano 19 Października 2016 Autor Udostępnij Napisano 19 Października 2016 U mnie jest zwykła mechaniczna, więc jedynie sobie zrobię reset kompa. Przy elektronicznie sterowanej w zależności od auta trzeba robić adaptację, np. w Astrze H 1.6 16v nie jest wymagana, to już w 1.8 trzeba było robić adaptację, aczkolwiek adaptacja w Oplu sprowadzała się do resetu wartości wyuczonych za pomocą Tech2 lub Opcoma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
teg Napisano 19 Października 2016 Udostępnij Napisano 19 Października 2016 (edytowane) W Hondzie może być potrzebna regulacja odbojnika śrubką. Po wyczyszczeniu zmienia się średnica gardzieli. Jeśli widać jakiekolwiek rysy/ślady, to service manual mówi o użyciu specjalnego oleju o odpowiedniej gęstości; kręci się śrubką odbojnika tak, żeby był prześwit ale olej się nie przelewał. Ja nauczyłem się to robić "na oko", a raczej na czucie - zamykając i otwierając widzę, że jest prześwit ale czuję że nie ma ocierania. Jeśli się tego nie zrobi dokładnie to można sobie "adaptację" i przez miesiąc robić a obroty i tak będą falowały. Edytowane 19 Października 2016 przez teg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.