Wspomaganie kierownicy - dziwne objawy

[misiu]

 

Cześć. Mam problem ze wspomaganiem kierownicy w moim Dodge Journey.

Objawy są takie, że wczoraj rano normalnie wyjechałem spod domu i po niespełna kilometrze musiałem zwolnić przed skrzyżowaniem i przy niskiej prędkości odcięło wspomaganie, czyli nagle kierownica zaczęła się ciężko obracać. Po przyspieszeniu wspomaganie zaczęło znowu działać (nie był to efekt większej prędkości tylko nagły wyczuwalny brak oporu na kierownicy ). Objawy się powtórzyły znów przy prędkości zbliżonej do 5km/h. Przy dojeździe do pracy opór na kierownicy wyczuwalny był już przy większych prędkościach (10-20km/h).

Dzisiaj rano odpaliłem auto i zaraz po uruchomieniu wspomaganie zaczęło działać, ale jak obroty silnika spadły do nominalnych to znowu zaczęły się problemy. Po przegazowaniu na wyższych obrotach kierownica kręci lekko, a i objawy nie powracają. Wygląda na to, że pompa na wolnych obrotach czasem nie wyrabiała. Miał ktoś takie "przygody"?  Spotkał się ktoś z Was z takim problemem? Pompa do wymiany, a może jakieś uszczelnienia? Z góry dzięki za wszelkie wskazówki.

Edytowane 3 Października 2020 przez misiu

[TWENTIS]

Czym sterowana pompa?
Pasek?

[bochumil]

Jeśli wspomaganie elektryczne sprawdź akumulator.

[Maciej__]

31 minutes ago, misiu said:

 

Cześć. Mam problem ze wspomaganiem kierownicy w moim Dodge Journey.

Objawy są takie, że wczoraj rano normalnie wyjechałem spod domu i po niespełna kilometrze musiałem zwolnić przed skrzyżowaniem i przy niskiej prędkości odcięło wspomaganie, czyli nagle kierownica zaczęła się ciężko obracać. Po przyspieszeniu wspomaganie zaczęło znowu działać (nie był to efekt większej prędkości tylko nagły wyczuwalny brak oporu na kierownicy ). Objawy się powtórzyły znów przy prędkości zbliżonej do 5km/h. Przy dojeździe do pracy opór na kierownicy wyczuwalny był już przy większych prędkościach (10-20km/h).

Dzisiaj rano odpaliłem auto i zaraz po uruchomieniu wspomaganie zaczęło działać, ale jak obroty silnika spadły do nominalnych to znowu zaczęły się problemy. Po przegazowaniu na wyższych obrotach kierownica kręci lekko, a i objawy nie powracają. Wygląda na to, że pompa na wolnych obrotach czasem nie wyrabiała. Miał ktoś takie "przygody"?  Spotkał się ktoś z Was z takim problemem? Pompa do wymiany, a może jakieś uszczelnienia? Z góry dzięki za wszelkie wskazówki.

 

MIalem cos podobnego w Primerze P12...

Zacierala sie sprezarka klimy i pasek napedzajacy rowniez pompe wspomagania sie zaczynal slizgac i chwilowo odcinalo wspomaganie.

[misiu]

10 minut temu, TWENTIS napisał:

Czym sterowana pompa?
Pasek?

Napędzana paskiem

7 minut temu, bochumil napisał:

Jeśli wspomaganie elektryczne sprawdź akumulator.

Zwykła pompa hydrauliczna napędzana j.w.

[michbaran]

Sprawdź czy pasek się nie ślizga, bo jest duże prawdopodobieństwo że jest za luźny

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

[ghost2255]

I zobacz co jest w zbiorniczku wyrównawczym. Jak błoto, to warto wymienić na świeży płyn.

[misiu]

39 minut temu, michbaran napisał:

Sprawdź czy pasek się nie ślizga, bo jest duże prawdopodobieństwo że jest za luźny

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
 

Nie zauważyłem żeby pasek się ślizgał ale poobserwuję dokładniej.

3 minuty temu, ghost2255 napisał:

I zobacz co jest w zbiorniczku wyrównawczym. Jak błoto, to warto wymienić na świeży płyn.

Rzeczywiście płyn jest bardzo ciemny.

[technix]

A pasek jest ręcznie napinany czy jest napinacz?

Ja też mam problem z napisaczem w Merivie i też tylko na wolnych obrotach jest to uwidocznione.

Sprawdź to

[misiu]

54 minuty temu, technix napisał:

A pasek jest ręcznie napinany czy jest napinacz?

Ja też mam problem z napisaczem w Merivie i też tylko na wolnych obrotach jest to uwidocznione.

Sprawdź to

Jest napinacz.

[HARDTECHNO]

Napinacz może już nie mieć siły. Musiałbyś sprawdzić czy pasek jest luźny czy napięty. Ewentualnie kiedy był wymieniany. Może uslizguje ? 

[analyzer64]

Obstawiam zużytą pompę wspomagania, która na wolnych obrotach nie daje już odpowiedniego ciśnienia.

W przypadku wspomagania EPS czy EHPS, można by było obstawiać akumulator albo alternator, ale przy zwykłej pompie to jak pasek nie piszczy to ona jak dla mnie jest zużyta.

Edytowane 3 Października 2020 przez analyzer64

[Maciej__]

12 hours ago, analyzer64 said:

Obstawiam zużytą pompę wspomagania, która na wolnych obrotach nie daje już odpowiedniego ciśnienia.

W przypadku wspomagania EPS czy EHPS, można by było obstawiać akumulator albo alternator, ale przy zwykłej pompie to jak pasek nie piszczy to ona jak dla mnie jest zużyta.

 

U mnie nie piszczal pasek, a sie slizgal w Primerze...

IMHO te paski wielorowkowe tak latwo nie piszcza jak kiedys, zwykle klinowe...