Skocz do zawartości

Rzeźba w hydraulice


Cinek

Rekomendowane odpowiedzi

13 minut temu, Cinek napisał(a):

Co teraz jest w użyciu? 

Rury stalowe, alupexy, tworzywo zgrzewane? Coś innego?

Chodzi o czystą wodę.

Chyba to ostatnie 

Edycja 

To ostatnie czyli zgrzewane 👍

Edytowane przez janusz
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Cinek napisał(a):

A alupexy? Proste w użyciu są. Coś z nimi nie tak? :)

 

Są spoko, ale musisz mieć zaciskarkę. Złączki skręcane są drogie i trochę zawodne, dlatego nie zaleca się ich pod tynk.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Cinek napisał(a):

A alupexy? Proste w użyciu są. Coś z nimi nie tak? :)

 

Nic, mozna stosować aczkolwiek jak ktoś leci taśmowo to woli zgrzewać a aluplexów się nie zgrzewa więc zawodowcy wybierają to co najlepsze (dla nich):phi:

Kiedyś za najlepszą uznawano miedź ale to pewnie inna cena i bardziej kłopotliwa przy montażu...

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Cinek napisał(a):

Co teraz jest w użyciu? 

Rury stalowe, alupexy, tworzywo zgrzewane? Coś innego?

Chodzi o czystą wodę.

 

Pytanie ile punktów masz do zrobienia, w jakich ścianach - czy po wierzchu, czy pod tynkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Tomo napisał(a):

 

Pytanie ile punktów masz do zrobienia, w jakich ścianach - czy po wierzchu, czy pod tynkiem.

Jeszcze dokładnie nie liczyłem ale dużo. Serio. Raczej na tynku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Cinek napisał(a):

Co teraz jest w użyciu? 

Rury stalowe, alupexy, tworzywo zgrzewane? Coś innego?

Chodzi o czystą wodę.

Sam robisz, czy zlecasz?

 

Ja mam w domu system mieszany. Na ścianach są rury plastikowe zgrzewane, a długie odcinki w styropianie pod wylewką są na alupexie, ale bez połączeń w podłodze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, POKS napisał(a):

Są spoko, ale musisz mieć zaciskarkę. Złączki skręcane są drogie i trochę zawodne, dlatego nie zaleca się ich pod tynk.

🤣

Tak, musisz, jak jesteś słabą kobietką.

Do tego akurat zaciskane są droższe i tylko jednorazowe.

Aha, a idea pexy jest taka, że żadna złączka nie pozostaje bez dostępu, ale rób jak uważasz 👍

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Cinek napisał(a):

Co teraz jest w użyciu? 

Rury stalowe, alupexy, tworzywo zgrzewane? Coś innego?

Chodzi o czystą wodę.

Trochę mało danych.

Wodę, to od studni przeważnie ciągnie się rurą PE i to z tymi złymi, skręcanymi złączkami 👍

Edytowane przez technix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, volf6 napisał(a):

Nic, mozna stosować aczkolwiek jak ktoś leci taśmowo to woli zgrzewać a aluplexów się nie zgrzewa więc zawodowcy wybierają to co najlepsze (dla nich):phi:

Kiedyś za najlepszą uznawano miedź ale to pewnie inna cena i bardziej kłopotliwa przy montażu...

Zgrzewane idą najczęściej bo najtańsze.

Porównaj cenę trójnika zgrzewanego a trójnika do pexy 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, maras77 napisał(a):

Sam robisz, czy zlecasz?

 

Ja mam w domu system mieszany. Na ścianach są rury plastikowe zgrzewane, a długie odcinki w styropianie pod wylewką są na alupexie, ale bez połączeń w podłodze.

Rozważam samodzielną robotę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, chris_66 napisał(a):

są ok, wiele sklepów daje zaciskarkę na zrobienie roboty za darmo jak kupisz u nich zabawki

skręcane pexy to zuo

Tam od razu zło,  jak do skręcenia są 2 kształtki to spoko, ale cała instalacja to już słabo 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Artur_W_wa napisał(a):

Tam od razu zło,  jak do skręcenia są 2 kształtki to spoko, ale cała instalacja to już słabo 

Zalezy, gdzie są te dwie kształtki - jak nad sufitem podwieszanym, to zło, bo nie dokręcisz. A jak na wierzchu, przy grzejnikach to zawsze można po prostu dokręcić.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, maras77 napisał(a):

Zalezy, gdzie są te dwie kształtki - jak nad sufitem podwieszanym, to zło, bo nie dokręcisz. A jak na wierzchu, przy grzejnikach to zawsze można po prostu dokręcić.

 

 

jak szczelne to ok, jak zacznie puszczać to zarośnie kamieniem i zanim zorientujesz sie to trzeba wymienic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też jestem na etapie wymiany. Na od przez garaż i piwnice pójdzie PEX, bo łatwo, szybko i można to śmiało giąć zamiast kolanek. W szafr już dam zgrzewane, choć nielubie tym robić. Czasem problematycznie podejść zgrzewarka, jeśli ciasno to odmierzanie też trochę kłopotliwe, ale trzyma szczelność bezwarunkowo. Pex robię na skręcanych i kupuje na allegro bo cena 2.5 raza mniej niż w casto. W tynk czy pod wylewkę tych złączek bym nie dał, zgrzewane już jak najbardziej. Dodatkowo zgrzewane na ciepłej wodzie mocno pracują.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, irishpiter napisał(a):

Ja też jestem na etapie wymiany. Na od przez garaż i piwnice pójdzie PEX, bo łatwo, szybko i można to śmiało giąć zamiast kolanek. W szafr już dam zgrzewane, choć nielubie tym robić. Czasem problematycznie podejść zgrzewarka, jeśli ciasno to odmierzanie też trochę kłopotliwe, ale trzyma szczelność bezwarunkowo. Pex robię na skręcanych i kupuje na allegro bo cena 2.5 raza mniej niż w casto. W tynk czy pod wylewkę tych złączek bym nie dał, zgrzewane już jak najbardziej. Dodatkowo zgrzewane na ciepłej wodzie mocno pracują.

Do PEXów warto mieć sprężynę do zaginania :ok:

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, rozzz napisał(a):

A PEX to niby jest stabilny jak beton.

 

Jasne że nie, ale aż tak nie pracuje na ciepłej wodzie. Chyba że na dłuższych odcinkach dać te stabi. Generalnie PEX jest szybszy , zgrzewanie jednak upierdliwe. Mi najlepiej się robiło tymi klejonymi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, irishpiter napisał(a):

Jasne że nie, ale aż tak nie pracuje na ciepłej wodzie. Chyba że na dłuższych odcinkach dać te stabi. Generalnie PEX jest szybszy , zgrzewanie jednak upierdliwe. Mi najlepiej się robiło tymi klejonymi.

Też nie lubię zgrzewanych. Gdzie się da to daje PEX skręcane, ale pod posadzkę bym nie ryzykował, skądś te wytyczne są. Ale w sumie nie wiem w czym problem, bo na kilkadziesiąt złączek, przy rozdzielaczach, pod kaloryferami, podejścia do bojlerów itp nic mi się nigdy nie rozszczelniło. Za to zgrzewana złączka, w bardzo kijowym miejscu, ciężko było podejść, nie przeszła mi próby szczelności, wyrwało rurę z trójnika. Potem wszystko już zrobiłem w miedzi, nie lubię tych zgrzewanych. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie uważam że jak jest możliwość i nie zalewamy złączek betonem to PEX, nawet w szaftach bo tam można się dostać w miarę szybko. Resztę można dać zgrzewane, mi nigdy nic się z tym nie stało , rury mocne. Ale też łatwo zmniejszyć przepływy na kolankach jak się za mocno przygrzeje .

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, Cinek napisał(a):

Dziwne że nikt stali nie proponował 😳 a miedź tylko jedna osoba.

Musi znak czasów.

Może dlatego, że pytałeś co jest teraz w użyciu, czyli domyślnie z czego się robi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Cinek napisał(a):

Dziwne że nikt stali nie proponował 😳 a miedź tylko jedna osoba.

Musi znak czasów.

 

u mnie hydraulicy zaproponowali stal albo klejenie , bo do pexa i zgrzewania to za mało miejsca

 

poprosiłem żeby wypier...li i zrobiłem sam na pexie

 

wymiana zaworu przy grzejniku to skomplikowana sprawa, wystarczyło popatrzeć że głowica zepsuta i nic nie trzeba robić poza wymianą głowicy - niestety nie zarobiły chłopaki bo też sam zrobiłem

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 1.02.2024 o 23:33, Fili_P napisał(a):

Przecież te zgrzewarki, zaciskarki, nożyce i nie wiem co tam jeszcze to na Allegro się teraz za grosze kupuje.....

zgrzewarki i nożyce, temperówki i kalibratory są za grosze

sensowna zaciskarka do pexów to poniżej 1000 ciężko kupić (nie mówimy o kowadłach z marketów którymi nic się nie zaciśnie

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Cinek napisał(a):

Dziwne że nikt stali nie proponował 😳 a miedź tylko jedna osoba.

Musi znak czasów.

Stal prasowana jak najbardziej, pytanie czy masz gdzie szczęki wypożyczyć, zajmuje tyle samo miejsca co miedź, i estetyka na +.

Pamiętaj że je się tnie obcinakiem.

 

A i jeszcze niezmiennie masz klejone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Artur_W_wa napisał(a):

Stal prasowana jak najbardziej, pytanie czy masz gdzie szczęki wypożyczyć, zajmuje tyle samo miejsca co miedź, i estetyka na +.

Pamiętaj że je się tnie obcinakiem.

 Byle nie ta co stosowana jest w instalacjach CO:skromny:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, volf6 napisał(a):

 Byle nie ta co stosowana jest w instalacjach CO:skromny:

 

Za błędne zastosowanie chyba odpowiada montujący. 

Z grubsza jest podział na:

ocynkowaną  jednostronnie do CO,

dwustronnie do p.poż,

inox do pitnej.

Edytowane przez Artur_W_wa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Artur_W_wa napisał(a):

Za błędne zastosowanie chyba odpowiada montujący. 

Z grubsza jest podział na:

ocynkowaną  jednostronnie do CO,

dwustronnie do p.poż,

inox do pitnej

W całym okresie PRL stosowano do wody pitnej rury dwustronnie cynkowane i działa do dziś choć było to pracochłonne, bo się wszystko gwintowało i skręcało na pakuły:old:

Inox to chyba będzie droższy od miedzi w wykonaniu:hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, volf6 napisał(a):

W całym okresie PRL stosowano do wody pitnej rury dwustronnie cynkowane i działa do dziś choć było to pracochłonne, bo się wszystko gwintowało i skręcało na pakuły:old:

Inox to chyba będzie droższy od miedzi w wykonaniu:hmm:

Atesty, jak ich nie ma to nie bardzo jest jak montować,  chyba że tak jak na załączonym przez Ciebie filmie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co teraz jest w użyciu? 
Rury stalowe, alupexy, tworzywo zgrzewane? Coś innego?
Chodzi o czystą wodę.
Teoria teoria a moja praktyka wskazuje że najmniej problemów miałem z pex

Najgorze są:

1. ksztaltki w ocynku (korozja)
2. mosiądz (wady odlenicze)
3. miedz (laczenia na lut)
  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Artur_W_wa napisał(a):

Stal prasowana jak najbardziej, pytanie czy masz gdzie szczęki wypożyczyć, zajmuje tyle samo miejsca co miedź, i estetyka na +.

Pamiętaj że je się tnie obcinakiem.

 

A i jeszcze niezmiennie masz klejone.

Klejone NIBCO czy inna GENOVA to gówno najwyższego sortu. Omijać z daleka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Randar napisał(a):

Klejone NIBCO czy inna GENOVA to gówno najwyższego sortu. Omijać z daleka.

Jak jest zrobione zgodnie ze sztuką,  to służy latami. Tego nie kładzie się jak stal, a tak się niektórym wydawało. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, ppmarian napisał(a):

Teoria teoria a moja praktyka wskazuje że najmniej problemów miałem z pex

Najgorze są:

1. ksztaltki w ocynku (korozja)
2. mosiądz (wady odlenicze)
3. miedz (laczenia na lut)

 

problem z miedzią zawsze jest z powodu złego lutowania (przegrzanie), albo łączenia z ocynkiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, chris_66 napisał(a):

 

problem z miedzią zawsze jest z powodu złego lutowania (przegrzanie), albo łączenia z ocynkiem

A co najbardziej lubię w miedzi, że można sobie wszystko poskładać na sucho i potem pyk pyk polutować hurtem. I nie trzeba aż takich bruzd rozpieprzac jak przy zgrzewaniu, można też lutować w zakamarkach takich, gdzie nie dojdzie żadnym kluczem ani zaciskarką. Za małolata robiłem trochę jako instalator, najbardziej lubiłem w miedzi.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, chris_66 napisał(a):

 

klejone nibco wytrzymało bez awarii chyba 25 lat , chyba nie jest az tak źle

Wykonanie instalacji w rygorze technologicznym lekko poprawia sytuację ale prawidłowo wykonanych instalacji można szukać ze świecą w ręce. Piszę o instalacjach w wielorodzinnych budynkach. Jak sobie ktoś coś ulepił w swoim domku to moze to ma szanse popracowac bez większych awarii. Swoją opinie mam wyrobioną na podsatwie doświadczeń zawodowych z okresu wieeeeeeelu lat. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Artur_W_wa napisał(a):

Jak jest zrobione zgodnie ze sztuką,  to służy latami. Tego nie kładzie się jak stal, a tak się niektórym wydawało. 

Słowa klucze "zgodnie ze sztuką" .... ale nawet zgodnie ze sztuką w blokach wielorodzinnych nie pomagało :sciana:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Randar napisał(a):

Wykonanie instalacji w rygorze technologicznym lekko poprawia sytuację ale prawidłowo wykonanych instalacji można szukać ze świecą w ręce. Piszę o instalacjach w wielorodzinnych budynkach. Jak sobie ktoś coś ulepił w swoim domku to moze to ma szanse popracowac bez większych awarii. Swoją opinie mam wyrobioną na podsatwie doświadczeń zawodowych z okresu wieeeeeeelu lat. 

nie neguję doświadczenia :old:

kiedyś dłubałem w klejonce bo było to wygodne i proste, potem chwilę w miedzi z przymusu , teraz z lenia w pex poszedłem :skromny:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Pito napisał(a):

A co najbardziej lubię w miedzi, że można sobie wszystko poskładać na sucho i potem pyk pyk polutować hurtem. I nie trzeba aż takich bruzd rozpieprzac jak przy zgrzewaniu, można też lutować w zakamarkach takich, gdzie nie dojdzie żadnym kluczem ani zaciskarką. Za małolata robiłem trochę jako instalator, najbardziej lubiłem w miedzi.

 

jeszcze jak ktoś był z jajami to można było poprawić albo z odzysku coś użyć :mlot:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja cały domek kleiłem na złączkach z Castoramy i wszystko działa już z 15 lat(ciepła i zimna)wygoda pierwsza klasa.

Nie wiem jak będzie dalej bo slyszy się różne zwykle negatywne rzeczy o tym systemie. W sumie nie wiem co się z tym może złego dziać. Łączenia to w sumie się zlewają, więc ciężko ruszyć, chyba że rurki pękają/kruszeją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, irishpiter napisał(a):

Ja cały domek kleiłem na złączkach z Castoramy i wszystko działa już z 15 lat(ciepła i zimna)wygoda pierwsza klasa.

Nie wiem jak będzie dalej bo slyszy się różne zwykle negatywne rzeczy o tym systemie. W sumie nie wiem co się z tym może złego dziać. Łączenia to w sumie się zlewają, więc ciężko ruszyć, chyba że rurki pękają/kruszeją.

Samo z siebie nie pęka (raczej :])

Niestety ten typ instalacji musi być ukryty przed rękoma użytkowników, a newralgiczne są pewnie miejsca gdzie pracuje  - zawory,  wodomierze.  Problematyczne jest także modernizowanie po latach pracy - pan Kazio bierze nożyczki i w tym momencie jest w czarnej ....

Brzeszczot i delikatnie, a dasz radę  :oki:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz na budowach bloków są systemy, gdzie instalacja jest na elastycznych wężach, które rozwija się na posadzce, końcówki i przyłącza są zaciskane.

Potem idzie na to wylewka i tynk i w godzinę jest instalacja na całe mieszkanie.

 

Pamiętam, jak miałem przesunąć przyłącze zmywarki w kuchni, to wystarczyło wyrwać tę elastyczną rurę ze ściany i przesunąć w inne miejsce, tam gdzie sięgała.

 

Za to jakiekolwiek modyfikacje w instalację wymagały jakiegoś egzotycznego sprzętu i złączek systemowych.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, maras77 napisał(a):

Za to jakiekolwiek modyfikacje w instalację wymagały jakiegoś egzotycznego sprzętu i złączek systemowych.

Pewnie są jakieś przejściówki na inne systemy, ale tak czy siak w "pierwszym kroku" wymagają "egzotycznego sprzętu". 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.02.2024 o 23:20, irishpiter napisał(a):

Ja cały domek kleiłem na złączkach z Castoramy i wszystko działa już z 15 lat(ciepła i zimna)wygoda pierwsza klasa.

Nie wiem jak będzie dalej bo slyszy się różne zwykle negatywne rzeczy o tym systemie. W sumie nie wiem co się z tym może złego dziać. Łączenia to w sumie się zlewają, więc ciężko ruszyć, chyba że rurki pękają/kruszeją.

 

niestety kruszeje po latach, o ile nic nie modyfikujesz to będzie działało, i trzeba to jakoś zamocować, żeby luzem nie wisiało, szczególnie zawory czy podejście pod liczniki

za chciałem coś zmienić po dwudziestukilku latach i skończyło się npowym pexem po całości

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.